Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Rak piersi => Leczenie raka piersi => Hormonoterapia => Wątek zaczęty przez: Olga11 w Października 30, 2016, 01:17:05 am

Tytuł: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: Olga11 w Października 30, 2016, 01:17:05 am
Witajcie,
dopadło równiez moją koleżankę w wieku 40 lat. Hormonozależny, her ++. Lekarz onkolog proponuje żeby pacjentka sama wybrała czy chce zoladex oorocz herceptyny oraz tamoksifenu ? Jakie są wytyczne w przypadku zoladexu ? czy wiek ma znaczenie ? Dziękuję
Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 30, 2016, 06:53:54 am
Zoladex ma za zadanie zablokować jajniki, które jak wiadomo produkują estrogen.
Daje się go dziewczynom przed menopauzą.
Kiedyś dostawały go kobiety przed czterdziestym rokiem życia, ale to się zmieniło - przynajmniej u mnie w CO. Teraz przy wznowie brałam zoladex do momentu usunięcia jajników.
Ja bym się nie zastanawiała, tylko brała.
Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 30, 2016, 08:04:59 am
ja też uważam, że powinno się go brać,
skoro jajniki pracują, trzeba je zablokować,
nie ma się nad czym zastanawiać  :D


Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: 9ewa w Grudnia 14, 2016, 01:37:44 pm
Dzień dobry,

Czy mogę się "podpiąć" do wątku?
Czekając na odpowiedź zapytam:


Czy zastrzyk z Zoladexu boli i czy ma grubą igłę?

Ewa
Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: hamak w Grudnia 14, 2016, 02:29:37 pm
Igła gruba, a i owszem, ale w fałd tłuszczyku na brzuchu wprawna ręka pielęgniarki potrafi go wprowadzić jak w masełko ;) I trwa to chwilkę, i nie ma się czego bać :)
Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: renifer w Grudnia 14, 2016, 11:14:41 pm
Na igłę lepiej nie patrzeć, a zastrzyk trwa sekundę, spokojnie da się wytrzymać. Bałam się tylko pierwszego, teraz już Idę na luzaka :)
Tytuł: Odp: Zoladex kiedy tak ?
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Grudnia 15, 2016, 01:12:53 pm
Przez parę miesięcy miałam herceptynę w zastrzyku w brzuch.Nie patrzyłam jaka była igła.Powiem jedno nie ma co panikować  :oklaski: :oklaski: