Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Ogłoszenia i pytania => Ankiety => Wątek zaczęty przez: asia1psychologia w Marca 16, 2017, 04:29:28 pm
-
Witam
Jestem studentką V roku psychologii.
Moja praca magisterska dotyczy wpływu wsparcia bliskich na obraz własnego ciała u kobiet po operacyjnym leczeniu raka piersi.
Zwracam się z ogromną prośbą o poświęcenie 15-20 minut na uzupełnienie poniżej zamieszczonych ankiet.
Tylko Panie mogą mi pomóc za co będę bardzo wdzięczna.
Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc :-)
https://drive.google.com/open?id=1PkvmMoLUeFgoyEjtpxwrrZuUx028yZemwG-23BD5QWI
-
No i mam problem, bo pierwszą operację miałam w 2007 roku, a drugą 2015, jak określić czas:
"Czas od operacyjnego leczenia raka piersi * do 5 lat powyżej 5 lat"
Powinnam zaznaczyć dwie odpowiedzi, ale ktoś może pomyśleć, że sobie kpię.
Można by poprawić
"5. Mój partner nie okazała wiele zrozumienia dla mojej sytuacji *"
-
I jeszcze
15. Mój partner interesuje się moimi potzrebami *
27. Mój partner mnie onbraża *
3. Nos *
czy chodzi o kształt, czy o odczuwanie zapachów?
I
6. Usta *
8. Talia *
10. Uda *
itp
pytanie powinno być bardziej rozwinięte, bo na prawdę nie wiadomo o co chodzi.
Nie jestem przewrażliwiona, ale takie pytanie
20. Piersi/ klatka piersiowa *
osób po mastektomii, to lekka perwersja ;) , bo wiadomo, że najlepiej byśmy się czuły w pełnowartościowym ciele.
-
niechlujstwo pomijam, można poprawić
ale ... miałam wypełnić, ale na ostatniej stronie spasowałam
mam oceniać swoje odczucia wobec swoich uszu? "mam mocno pozytywne odczucia" względem swoich uszu? ja pierd. xhc xhc xhc
Nie jestem przewrażliwiona, ale takie pytanie
20. Piersi/ klatka piersiowa *
osób po mastektomii, to lekka perwersja ;) , bo wiadomo, że najlepiej byśmy się czuły w pełnowartościowym ciele.
a tu się akurat nie zgadzam, bo mimo wszystko możemy mieć "pozytywne odczucia" np. po udanej rekonstrukcji cycki mogą wyglądać dużo lepiej niż przed, (jak ktoś miał np dwa wyciągnięte do pasa naleśniory)
-
Mimo wszystko wolałabym moje własne naleśniory, niż się użerać z rekonstruowanymi. Dość często po wielu latach ma się jednego naleśniora i drugiego jędrnego, albo jednego małego jędrnego a drugiego dużego jeszcze nie naleśniora. Pewnie jedynie oba rekonstruowane to jest wygoda.
-
eeeeee to jak są kuchy, to nawet nie zaglądam, bo mogę się za bardzo czepić ;)
choć czytając "....... u kobiet po operacyjnym leczeniu raka piersi" już dałam PLUS :)
-
Mimo wszystko wolałabym moje własne naleśniory, niż się użerać z rekonstruowanymi. Dość często po wielu latach ma się jednego naleśniora i drugiego jędrnego, albo jednego małego jędrnego a drugiego dużego jeszcze nie naleśniora. Pewnie jedynie oba rekonstruowane to jest wygoda.
xhc xhc xhc lulu kocham cię xhc xhc xhc
co do uszu to ja mam względem tej udanej pary bardzo pozytywne odczucia ;D xhc
-
ankieta (poza literówkami ;D) w porządku; wypełniłam :)
-
zaczęłam
na drugiej stronie skończyłam_nie dokończyłam
literówki i niechlujstwo mnie przeraża - przecież autorka jest na V roku studiów ::((
ja się nie nadaje do odpowiadania na pytania typu: w ostatnim tygodniu/czy ktoś mi pomagał, czy ktoś się troszczył, czy mogłam na kimś polegać
NIE, MUSZĘ dawać sobie radę sama - ze wszystkim; i zupełnie nie chodzi o mojego raka >:(
-
Wypełniłam, choć specjalnego związku pytań z przebytą chorobą nie widziałam :-\
-
O matko! Naprawdę ktoś ma do siebie aż tyle odczuć? Bo ja mam jakieś tam ogólne do swojego wyglądu, ale na litość, podbródki, nosy, ręce, ramiona... Naprawdę się nad tym nie zastanawiam. I chyba nie chcę.
-
Trzeba dziewczynie pomoc niech zdobędzie tytuł magistra.
-
A fachowość życie zweryfikuje.
Też wypełniłam, by pomóc, ale dla mnie ta ankieta bardziej mi pasuje na ocenę związku, poczucia własnej wartości. Problem dotyczy każdego, nie widziałam w pytaniach związku z przebytą chorobą, ale może psycholodzy mają swoje sposoby na interpretację wyników
-
też wypełniłam...ale
inaczej brzmiały by odpowiedzi rok po chorobie
inaczej 3 lata po
inaczej 5 ......7....9....inaczej brzmią dzisiaj
i nigdy nie zrozumiem pytania o odczucia w ostatnim tygodniu ::)......a w wielu ankietach się pojawia
bo jak się zatrułam i miałam rozwolnienie...albo miałam grypę...lub się pokłóciłam z chłopem i nie rozmawiam z nim od 10 dni...a w ogóle to się kochamy....lub rozwaliłam samochód.....to jakie to ma przełożenie na badania będące podstawą nadania tytułu magistra
ale wciąż mam nadzieję, że jakis magister mnie to wytłumaczy ;)
-
może psycholodzy mają swoje sposoby na interpretację wyników
mają ;D
mam nadzieję, że jakis magister mnie to wytłumaczy ;)
lepiej poszukaj inżyniera ;D
*
A na poważniej - z przyjemnością bym wysłuchała naszej magistrantki, choć zapewne (jak wiele innych się nie pokaże...)
Wydawać by się mogło, że aby takie wyniki mogły mieć jakikolwiek sens potrzebne są wyniki próby badawczej, czyli badanie porównawcze grupy nie_rakowej, lub rakowej_inaczej. No i wielkość próby badawczej ma znaczenie. Ankiety zbierane do napisania pracy magisterskiej są zazwyczaj zbyt małe, aby wyciągać z nich wiążące wnioski.
Więc: po co badania do prac magisterskich? Otóż wyłącznie po to, aby magistrant mógł udowodnić, że posiadł wiedzę i umiejętności do zbierania danych i ich opracowywania na podstawie literatury monograficznej. Tylko tyle.
I aż tyle.
Bo zostanie magisterem to wyłącznie początek kariery naukowej; nie jej koniec.
-
Drogie Panie
Bardzo przepraszam za nie dopatrzenie jakim są literówki. Wszystkie starałam się poprawić.
Od nośnie ankiet i pytań w nich zawartych. Nie mogę ani ich zmienić ani ich poprawić ponieważ są to ankiety psychologiczne stworzone przez innych badaczy/psychologów i tylko takich mogę używać. Są to wymogi mojej uczelni. Są one trafne, rzetelne, znormalizowane, wy standaryzowane i dopuszczone do ogólnego użytku dla psychologów.
Też uważam, że ankieta badająca odczucia co do własnego ciała jest zbytnio przesadzona, jednak tak jak już mówiłam, nie mogę jej zmienić, ponieważ ankieta starci wszystkie powyższe cechy
Od nośnie określenia czasu od operacyjnego leczenia - proszę podać czas od ostatniego zabiegu.
Próba badawcza, aby wyszedł wynik istotny statystycznie musi wynosić co najmniej 60 osób.
W moich badaniach nie skupiam się na porównywaniu Pań z grupą nie rakową a na porównywaniu Pań między sobą - czyli Pań które otrzymują wsparcie z różnych źródeł np od partnera lub od przyjaciół.
Jeśli Któraś z Pań ma takie życzenie mogę po napisaniu pracy mgr ją Panią udostępnić a wtedy Panie ocenią czy moje badania miały sens i czy coś wniosły.
W żaden sposób nie chciałam żadnej z Pań urazić tą ankietą. Po prostu muszę się trzymać pewnych wymagań na które nie mam wpływu.
Oczywiście jeśli będą miały Panie jakieś pytania to postaram się na nie odpowiedzieć w miarę możliwości.
-
Bardzo dziękuję za wyjaśnienia; myślę, że wielu osobom rozwiały się wątpliwości :)
Jeśli moje literki zostały odczytane ironicznie - przepraszam; był to wynik jedynie nadmiaru piątkowego wina w roześmianym towarzystwie; nie powinnam w nocy siadać do laptopa ;) ALe też nie za bardzo żałuję, bo chyba sprowokowałam naszą magistrantkę do odpowiedzi :-*
-
Mimo, że w pierwszym wrażeniu wyszłam na niekompetentną, to nie miałam w zamyśle unikać rozmowy z Paniami.
-
moje wątpliwości "od nośnie nie dopatrzeń" i nie tylko, też się chyba rozwiały...
-
dysleksję przeboleję, ale na pytania nie jestem w stanie odpowiedzieć xhc