Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Rak piersi => Wykrywanie i badania kontrolne po leczeniu raka piersi => Biopsja => Wątek zaczęty przez: MagdaWG27 w Lutego 18, 2018, 03:13:48 pm

Tytuł: Biopsja gruboiglowa krwiak
Wiadomość wysłana przez: MagdaWG27 w Lutego 18, 2018, 03:13:48 pm
Hej. Tydzień temu w sobotę miałam biopsje gruboigłowa piersi. Wczoraj wyskoczył duży krwiak i piers strasznie rwie. Ciężko mi podnieść rękę. Pod pacha pojawiło sie zgrubienie. Odrazu pojechalam do lekarza. Powiedział ze zgrubienie prawdopodobnie jest spowowane tym ze zrobił się krwiak i ogólnie kazał smarować liotonem 1000 i czekać na wyniki hist pat które będę za ok tydzień.  Jestem w rakiem człowieka i strzępy nerwów.
Tytuł: Odp: Biopsja gruboiglowa krwiak
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lutego 18, 2018, 03:48:11 pm
Magda mogę przytulić tylko  :-*
Tydzień dla ewentualnego raka (bo przecież nie ma diagnozy to nie ma choroby) to nie wiele. Wykombinuj sobie coś miłego, spotkanko, albo kino, zależy co lubisz.
Ja zrobiłam biopsję węzła pod pachą w połowie lipca i w ogóle nie pojechałam po wynik. 9-tego wrześnie wróciłam z urlopu i czekało wezwanie, by pilnie stawić się do chirurga onkologa. Biopsję robiłam w ZCO i tam też mnie wezwali. Potem diagnozowanie, chemię rozpoczęłam w październiku, a raczek nieboraczek już w lipcu (choć pewnie wcześniej) się przyczłapał z piersi do węzłów. Chwilę był szok, ale szybko się pozbierałam i zaczęłam odhaczać kolejne etapy, najpierw diagnozy, potem leczenia. By dostać jakąś chemię. musieli zrobić biopsję mamotomiczną, ta cienkoigłowa z węzła im nie wystarczyła.
Pozdrawiam i głowa do góry. Co do bólu piersi po biopsji, nic nie poradzę, lekarz widział i uznał, że masz czekać Jak się denerwujesz, to jutro skonsultuj z jeszcze innym lekarzem.
Tytuł: Odp: Biopsja gruboiglowa krwiak
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 18, 2018, 04:43:47 pm
Magda, tak może być. To jednak spora ingerencja. Spod mojego opatrunku po biopji buchnął taki zapaszek jak z murzyńskiej chaty po deszczu. A na wynik, wierz mi, czekasz krótko. Trzymam kciuki, żeby wynik wywołaś ulgę i uśmiech.
I nie matrw się na zapas. Szkoda zdrowia!