Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Rak piersi => Leczenie raka piersi => Chemioterapia => Wątek zaczęty przez: Pszczółka w Maja 19, 2019, 05:07:42 pm
-
Witajcie Kochane
Od 1 maja zeczęłam brać Xelodę 2x3 tbl rano i wieczorem i Tyverb 5 tbl w południe. Tak miałam zlecone przez mojego chemika , okazało sie , że nawet po zmniejszeniu dawki biegunki nie dawały mi spokoju w końcu po 16 dniach brania przerwałam leczenie bo prawie się odwodniłam i lekarz stwierdził , że nie działa... :( Nie wiem co teraz będzie ::(( , we wtorek mam u niego wizytę ...czy coś dostanę czy rozłoży ręce ?? Siąść i ręce załamać ......Co robić ?? ::((
Przybliżę Wam trochę mój przypadek : 2013 r całkowita mastektomia lewej piersi , usunięte 10 węzłów chłonnych czystych, rak hormonozależny , bez chemii i radioterapii , na tamoxifenie i innych
2014 r usunięcie profilaktyczne jajników i macicy , 2018r wznowa w mostku podtyp raka piersi , HER 3+ , Herceptyna + perjeta+ dacetaxel 8 kurów co 3 tyg , później zostałam na Herceptynie i Perjecie , po 4 - 8 podaniach progresja choroby do płuc i śródpiersia , na razie inne narządy ok. Podano mi właśnie Xelodę + Tyverb. Nie brałam radioterapii bo miejsce nieoperowalne i przy sercu.
-
Nie wiem Pszczółko, mogę przytulić, wysłuchać :-*
Nieprawdopodobne jest to, co piszesz. Gad jest nieprzewidywalny. Musisz wierzyć, że wreszcie trafią z lekiem
Na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że lek nie działa? Jakie badania robiłaś? Biegunki to efekt uboczny
Przytulam mocno :-*
-
Pszczólko, moja mama na raka żoładka i miała leczenie niskodawkowe Xelodą (1 tabletka rano i jedna wieczorem, codziennie) i całkiem nieźle je znosiła. Dopiero przy 6-tym kursie kazałam jej w pewnym momencie przerwać, choć już nie pamiętam czy powodem były biegunki czy coś innego. Ale to było w tamtym roku, a tomografia w marcu wykazała że nadal jest stabilizacja i mama przynajmniej do kolejnej tomografii w czerwcu żadnego leczenia nie ma.
Taki schemat nie jest standardowo stosowany w raku piersi ale popytaj lekarza, może się zgodzi, bo jak czytałam to paradoksalnie przy ciągłym braniu niskich dawek jest mniej skutków ubocznych niż w schematach 3 tyg. i tydzień przewry
-
Dziękuję Kochane , jak pisałam po 16 dniach ciągłych biegunek , lekarz stwierdził , że ta chemia nie dla mnie i kazał mi ją odstawić a wziąść antybiotyk Ciphin 500 , biorę go już trzeci dzień a biegunki jeszcze sporadycznie mnie dopadają. Dziękuję za wsparcie ...
-
Pszczółko nie znam sie na tych schematach leczenia. Moze koleżanki się wypowiedzą.
Przytulam mocno i wierzę że lekarze znajdą sposób coby gada wytępić. :-*
-
Pszczółko, bo biegunka nie minie z chwilą odstawienia leku. Może jeszcze kilka dni się utrzymywać.
Mocno Cię ściskam i trzymam kciuki za dobre decyzje fartuchów.
💕
-
Pszczółko, we wtorek masz wizytę w W-wie czy w Kielcach? Przytulam.
-
Oj, żałuję, że nie potrafię nic doradzić. Mogę tylko przytulić :-* i kciuki trzymać :0ulan:, żeby zaradziły jakoś jednak dochtory.
-
Pszczółko kciuki za dobranie innej metody leczenia :0ulan: :-*
-
Dziekuję za wsparcie i wszelkie informacje :) . Pozdrawiam serdecznie
-
Pszczółko bardzo ,bardzo mocno przytulam :0ulan: :0ulan: :0ulan:
-
Pszczółko,
a ta zmniejszona dawka to już była minimalna?
bo dziewczyny z grupy na FB biorą xelodę i właściwie każda ma zmniejszaną dawkę ze względu na skutku uboczne (jeśli oczywiście dobrze pamiętam)
zapytaj lekarza, czy można jeszcze próbować, czy to już definitywnie koniec z xelodą
wiesz, na grupie dużym powodzeniem w przypadkach trudnych cieszy się prof. Wysocki z Krakowa, kiedyś na starym forum był naszym ekspertem, często sięga po niestandardowe metody - w ramach medycyny akademickiej,
terminy ma odległe, tani nie jest, ale może warto?
mocno Cię przytulam i bardzo żałuję, że nie mogę pomóc :-*
-
Witajcie Kochane
Dostałam znowu zielone światło , mój Doktorek zlecił mi w dalszym ciągu brać Xelodę i Tyverb :oklaski: tylko w minimalnych dawkach tj. 2+2+2. :pot: Mam nadzieję tylko , że nie pojawią się znowu biegunki. Jeśli tak będzie mam odstawić całkowicie Tyverb i brać samą Xselodę...i zobaczymy. Myślałam , że Doktorek całkiem mi odstawi tą chemię i nie ma już żadnego pomysłu na dalej...tak go zrozumiałam w piątek...ale chyba był przemęczony...w każdym razie pociąg jedzie dalej a ja w nim ztx
Dziękuję Mag za podpowiedź z dr. Wysockim , rozważę Go :)
Na razie jestem umocniona i z pokojem w sercu , a wiara i Wasze wsparcie dodaje radości.
Dziękuję Wam wszystkim i będę się dalej dzielić moją drogą by inne mogły też zaczerpnąć coś dla siebie.
Pozdrowionka cieplutkie :)
-
Cieszę się Pszczółko .Przytulam
-
Pszczółko, to dobre wieści.
A czy przyśpieszyłaś termin TK?
-
no i ekstra, właśnie miałam na myśli mniejsze dawki, bo wiem, że wystarczają i działają,
brawo!
-
No i super! U mamy były jeszcze niższe dawki i też pomogło i
-
Pszczółko :-* jakie dobre wieści i niech to zielone światło pali się długo, długo :D
Cieszę się ze ruszyło leczenie :0ulan:
-
Pszczółko, dzięki, że dzielisz się z nami swoim doświadczeniem, pozwalasz się przytulić
Cieszę się z tobą, że leczenie trwa, niech przyniesie oczekiwany skutek :0ulan:
A wiara i nadzieja czynią cuda i dobrze, że je masz. Ściskam :-*
-
Trzymaj się Pszczółko ... Mocno ściskam
:0ulan: :0ulan: :0ulan:
-
Dziękuję Wam ,dzięku Waszym informacjom wiem już , że nawet niższe dawki dają radę :oklaski: Myślałam , że albo wszystko albo nic ....a tu niespodzianka ztx Na koniec czerwca mam zlecone TK klatki piersowej i USG j. brzusznej więc będzie dokładnie wiadomo czy ta dawka realnie daje radę, na pewno sie z Wami podzielę. Pozdrawiam cieplutko i pozostaję na łączach xcv
-
A zaczynasz łykać od razu czy jednak dr dał Ci czas na zregenerowania organizmu po tych długotrwałych biegunkach?
-
Pszczółko, trzymaj się dzielnie, zaciskam kciuki za Twoje leczenie :-*
-
Witajcie :)
Po tych biegunkach , Doktorek zlecił mi antybiotyk Ciphin 500 2x1 tbl przez 5 dni i w zasadzie zaraz wziełam Xelodę i Tyverb. Może to z szybko , ale póki co nic złego się nie dzieje tzn. biegunki. Organizm podciągam sokiem z pokrzywy z miodem 1;1. Doktorek wie i nie ma nic przeciwko bo realnie czuję się dużo lepiej i wzmocniona. :oklaski:Oczywiście 2 łyżeczki x3 pomiędzy chemią. Na mnie to działa ok.
Pozdrawiam cieplutko , odezwę się po niedzieli bo jutro jadę z młodzieżą na rekolekcje wekendowe do Szczawnicy ztx