Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Różności => Kawiarenka => Wątek zaczęty przez: Parabola w Maja 03, 2013, 11:27:34 am

Tytuł: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 03, 2013, 11:27:34 am
  Żona pyta męża:
- Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
- Nie.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
- Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł?
- Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
- To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
- A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
- Nie.
- To sobie zobacz, stoi w garażu...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 03, 2013, 11:32:50 am
czy to o mnie  :o :-[
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 03, 2013, 11:34:59 am
Absolutnie nie o Tobie :) ...przyda się kącik na poprawę humoru.
Wklejać dowcipy  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 03, 2013, 11:37:53 am
czy to o mnie  :o :-[
jaaaaacie, to masz taki za 100 tysiaków  :o

a tak a'propo, to ostatnio się w bramę nie zmieściłam, hm.......    no ale pogniotłam ino niecałą dychę
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 03, 2013, 11:39:49 am
Żelazka w dłonie i prasować.... xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 03, 2013, 11:40:58 am
Przychodzi kobieta do lekarza, cała w siniakach...
Lekarz: - Co się pani stało?
Kobieta: - Panie doktorze, już nie wiem co mam dalej robić... Za każdym razem, kiedy mój mąż przychodzi do domu pijany, bije mnie.
Lekarz: - Hmm znam jeden absolutnie pewny i efektywny środek! W przyszłości, kiedy pani mąż przyjdzie pijany do domu, weźmie pani filiżankę herbaty rumiankowej i niech pani płucze gardło i płucze i płucze....
Dwa tygodnie później przychodzi ta sama kobieta do tegoż lekarza. Wygląda kwitnąco.
Kobieta: - Panie doktorze, wspaniała rada! Za każdym razem, kiedy mój mąż wtacza się do mieszkania, ja płuczę gardło i on nic mi nie robi!
Lekarz: - Widzi pani - po prostu: trzymać pysk zamknięty.

*******************
Żona pyta męża:
-Kochanie, a jakbym była niewidoma, to kochałbyś mnie?
- Tak.
(po chwili przerwy):
-A jakbym była kulawa, to kochałbyś mnie?
- Tak.
(po chwili przerwy):
-A jakbym była niema, to kochałbyś mnie?
-Wtedy to bym k*rwa oszalał z miłości!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Perła w Maja 03, 2013, 11:43:16 am
Świetne!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Maja 03, 2013, 11:46:40 am
nooo  to teraz było chyba o mnie  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 03, 2013, 11:53:54 am
czy to o mnie  :o :-[
jaaaaacie, to masz taki za 100 tysiaków  :o

a tak a'propo, to ostatnio się w bramę nie zmieściłam, hm.......    no ale pogniotłam ino niecałą dychę

eeee, na tysiaki nie patrzyłam;
to pogięcie mą uwagę przyciągło
mój poszedł do profesjonalnej prasowalni
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 03, 2013, 11:57:01 am
Do magla....znaczy.  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 03, 2013, 12:13:04 pm
nieeeeeeeee  ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 03, 2013, 12:45:35 pm
Żona wchodzi na wagę i woła męża:
- Kochanie, zobacz! Ubyły mi dwa kilogramy.
- To dlatego, że nie zrobiłaś makijażu.

****************

Jednostka wojsk pancernych.
Młodzi żołnierze stoją przy czołgu,   podchodzi do nich dowódca i pyta:
- co jest najważniejsze w czołgu?
- Działo - mówi jeden.
- Nie, najważniejszy jest pancerz - rzuca drugi.
- Radiostacja jest najważniejsza - krzyczy trzeci.
- Bzdura, głupoty gadacie!
- Zapamiętajcie!
- Najważniejsze w czołgu, - to nie pierdzieć!

******************
- Panie doktorze, mój rozrusznik serca ma chyba defekt!
- Po czym pan tak sądzi?
- Jak kaszlnę to mi się kanały przełączają w telewizorze.

 
- Siostro! Po co mówiliście pacjentowi z siódemki, że chcemy mu nogi uciąć?!
- A co, uciekł?
- Tak!
- A pan doktor mówił, że ten jego paraliż - to nieuleczalny jest...


Pacjent ustala szczegóły dotyczące operacji:
– A ile będzie kosztować narkoza? – pyta.
– 1200 złotych – odpowiada anestezjolog.
– 1200 złotych za to, żeby mi się film urwał? Trochę za drogo, nie sądzi pan?
– Nie. Urwany film dostaje pan gratis.
Opłata jest za to, żeby znowu zaczął się wyświetlać...


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 03, 2013, 02:13:39 pm
Dobre (http://emotikona.pl/emotikony/pic/2czapeczka.gif) (http://emotikona.pl)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 03, 2013, 02:28:54 pm
Stary doświadczony lekarz pyta się swojego młodego, dopiero rozpoczynającego karierę kolegi, jak mu idzie praktyka.
 - Jakoś nieszczególnie. Wczoraj odbierałem pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w dodatku z ręki wyśliznęły mi się szczypce, uderzyły w głowę i zabiły ojca...
 - To rzeczywiście nieszczególny przypadek. Proszę to jest adres, proszę iść odebrać tam poród i wieczorem poinformować mnie o wyniku.
 Wieczorem młody medyk dzwoni do profesora:
 - No i jak panu poszło? - pyta się profesor.
 - Zdecydowanie lepiej. Ojciec żyje.




Przy podpisywaniu umowy kredytowej:
 - Wykształcenie?
 - Wyższe.
 - Stan cywilny?
 - Czy ja muszę odpowiadać na to pytanie?
 - Niestety umowa tego wymaga.
 Klientka nachyla się i szeptem mówi:
 - Dziewica...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 03, 2013, 04:05:33 pm
Któregoś tam pięknego wieczoru jeździliśmy z kolegami w poszukiwaniu klem,
 bo samochód nie chciał odpalić. Trafiliśmy w końcu na stację benzynację
 naszego monopolisty, za kasą urocze dziewczę, więc kolega podchodzi (wiadomo
 dziewczę to dziewczę) i pyta się:
 - Są klemy?
 Pani obsługująca z rozbrajającym uśmiechem również pyta:
 - Do ląk czy do twarzy?



Przechodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy:
 - Sto Lat! Sto lat!
 Jeden do drugiego:
 - Ktoś tam ma chyba urodziny.
 - Nie. Wiek emerytalny ustalają.




- Dlaczego umarł Rysiek z Klanu?
 - Bo złapał wieniec na pogrzebie Hanki?



Rozmawiają dwaj faceci:
 - Cholera! Do czego to doszło żebym ja płacił 6 złotych za paliwo!
 A drugi na to;
 - Spoko. Więcej niż 9,99 nie będzie
 - Skąd wiesz?
 - Bo się nie zmieści na tablicach
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 03, 2013, 05:49:52 pm
Przychodzi pracownik do dyrektora:
 - Jestem zmuszony prosić pana o podwyżkę, ponieważ interesują się mną trzy firmy!
 - A mogę wiedzieć, jakie to firmy? – pyta dyrektor
 - Elektrownia, gazownia i wodociągi miejskie.



- Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie elegancko lalę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!
 - I co? I co?
 - Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.
 - Co zrobiła? No co?
 - A, no kulturalnie wzięła i zeszła.
 - Na dwór?
 - Nie, na zawał.



Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
 - Nie ruszać się, to jest napad!
 Jakiś pasażer z ulgą:
 - Ku**a, aleś mnie pan wystraszył, już myślałem że to kanary...


 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 03, 2013, 07:06:42 pm
W pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
 - Jak tam Twój wczorajszy sex?
 - Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
 - No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu, a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!

 W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
 - Jak tam Twój wczorajszy sex?
 - No za-je-biś-cie! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
 - U mnie? K*rwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu, bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem więc gdzieś starą na kolację, żarcie było beznadziejne i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę i musiałem zap**rdalać do domu na piechotę. Przychodzimy, k*rwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć, a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wk*rwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.



W owocowym teatrze występują:
 Owoc pierwszy:
 - Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
 Owoc drugi:
 - Jestem cytryna. Lubi mnie rodzina.
 Owoc trzeci:
 - Jestem marakuja. Nie wiem, co powiedzieć.




Ojciec:
- Ktoś ukradł nam krowę!
 Starszy syn:
 - Jak ukradł to znaczy konus jakiś...
 Średni syn:
 - Jak konus to pewnie z Trojanowa...
 Najmłodszy syn:
 - Jak z Trojanowa to pewnie Wasyl.
 Zaprzęgli konia do wozu i pojechali do Trojanowa. I dali Wasylowi po mordzie. Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży. Profilaktycznie dali mu po mordzie drugi raz, ale także bez efektu. Chcąc nie chcąc, wsadzili Wasyla na wóz i pojechali do sądu grodzkiego.
 Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:
 - Obudziłem się rano, patrzę krowę ktoś ukradł. Mówię o tym synom. Najstarszy mówi, że jak krowę ukradł, to musiał być konus. Średni mówi, że jak konus to z pewnością z Trojanowa. Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa to na pewno Wasyl. Daliśmy mu po mordzie, ale krowy nie chce oddać!
 Sędzia:
 - Hmmm... logika niby żelazna, ale to jeszcze niczego nie dowodzi. No, na ten przykład, powiedzcie mi co mam w tym pudełku?
 Ojciec:
 - Pudełko kwadratowe...
 Najstarszy syn:
 - To znaczy, że w nim coś okrągłego...
 Średni syn:
 - Jak okrągłe to musi być pomarańczowe...
 Najmłodszy:
 - Jak pomarańczowe - to z pewnością mandarynka...
 Sędzia zdumiony zagląda do pudełka i mówi:
 - No, Wasyl.... Krowę trzeba jednak oddać...



Blondynka wypełnia wniosek o wydanie duplikatu karty. Zacina się na polu "przyczyna". Doradca podpowiada jej:
 - Napisze pani "trzy razy nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN".
 Blondynka pisze: "Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN. Nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN."



Teściowa, która przyjechała ze wsi, pyta zięcia:
 - Co to było w rondlu? Ledwie doszorowałam.
 - Powłoka teflonowa, mamo...



Neil Armstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi:
 - To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla... Zaraz, co to?
 Patrzy, a parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi trzech facetów. Rozmawiają i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.
 - A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong.
 - No, ja akurat doiłem krowę i jak pieprznęło w Czarnobylu, to aż tu doleciałem - mówi Ukrainiec.
 - A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło.
 - No a ty? - pyta Polaka.
 - K***a, nie wiem. Z wesela wracam.



[autentyk] Wykładowca: - Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie "Przejebane". Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę zespołu na "Nie Jest Dobrze". Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie. Moi drodzy, sprawdziłem wasze prace.
Nie jest dobrze.



Zadano bokserom pytanie: "Czy boks jest szkodliwy dla zdrowia?"
 10% odpowiedziało twierdząco.
 Pozostałe 90% nie zrozumiało pytania.



Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy, a tu jakiś biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża do niego bliżej i pyta:
 - Panie, czemu pan jesz trawę?
 - Aaaa... głodny jestem i nie mam na jedzenie.
 - To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie.
 Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i pyta:
 - A mogę wziąć ze sobą dzieci?
 - No spoko, niech wsiadają.
 - A mogę wziąć ze sobą żonę?
 - Dobra, dobra byle szybko.
 - A mogę wziąć ze sobą rodziców?
 - Panie, tak wielkiego trawnika to ja nie mam.



U dentysty:
 - Ile kosztuje ekstrakcja zęba?
 - 50 PLN.
 - 50 PLN za kilka minut pracy?!
 - Mogę wyrywać powoli jeśli pan sobie życzy.


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: izka206 w Maja 06, 2013, 12:04:00 am
Babcia z dziadkiem leżą wieczorem w łóżeczku, babcia pyta  się dziadka:
- sa sa sem?
a dziadek na to o co ci babcia chodzi, to babcia znów zadaje pytanie:
- sa sa sem?
Po 3-cim takim pytaniu dziadek się wku**ł i do babci mówi, że jej nie rozumie.
To babcia również się wku***ła, założyła sztuczną szczęke i ponawia pytanie do dziadka:
- chcesz przed snem
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2013, 12:11:42 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2013, 11:15:14 pm
Stado plemników pędzi ku swemu przeznaczeniu ciemnym tunelem. Wszystkie tworzą peleton, tylko jeden, słabiutki, opadający z sił zostaje z tyłu. Widząc, że nie ma już szans, krzyczy ostatkiem sił:
- Panowie, jesteśmy w dupie!
Usłyszawszy to, cały peleton zatrzymuje się i z niesmakiem zaczyna płynąć w przeciwnym kierunku. Ta jedna słabinka płynie powoli dalej, mamrocząc pod nosem:
- Właśnie tak rodzą się intelektualiści...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: magdap w Maja 07, 2013, 06:36:56 am
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 07, 2013, 03:35:13 pm
Coś na czasie  xhc

http://www.youtube.com/watch?NR=1&featurhttp%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3FNR=1&feature=endscreen&v=AXtZODeixtU
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 07, 2013, 04:01:06 pm


...Niech mi pan powie, dlaczego pan tak pije.? -pyta lekarz psychiatra pacjenta:.
-Zaraz spróbuje wyjaśnić panu przyczynę. Odpowiada roztrzęsiony pacjent.
-Zakochałem się w pewnej wdowie, która miała dorosłą córkę.
-Ożeniłem się z tą wdową i niedługo potem mój ojciec ożenił się z moją pasierbicą.
W ten sposób moja żona i ja staliśmy się teściami dla mojego ojca.
Za jakiś czas moja macocha, to znaczy córka mojej żony, urodziła syna.
Ten chłopiec stał się automatycznie moim bratem, ponieważ był synem mojego ojca.
Ale też ponieważ jest równocześnie synem córki mojej żony, więc moja żona stała się jego babcią, a ja stałem się dziadkiem dla mojego brata.
Niedługo potem moja żona urodziła syna, który stał się szwagrem dla mojego ojca.
Starsza siostra mojego syna jest równocześnie jego babcią, ponieważ mój ojciec jest jego dziadkiem.
Mój ojciec jest więc szwagrem mojego dziecka, ponieważ jego siostra jest żoną mojego ojca.
Ja jestem wobec tego bratem dla mojego własnego syna. Mój syn jest mojej babci bratankiem, a ja jestem dziadkiem dla samego siebie.
Stałem się więc bratem dla mojego ojca, ale jednocześnie jestem synem i ojcem dla niego.
Moja żona jest moją macochą, matką, szwagierką i przybraną siostrą.
A  ja jestem ojcem i synem dla samego siebie.
-Rozumiem, odpowiada psychiatra, niech pan pije dalej...
 
............................................
 

O, cześć. Byłeś u tego psychoanalityka?
- Byłem.
- No i co, nie moczysz się w nocy?
- Moczę. Ale teraz … jestem z tego dumny.

............................
 
Konsylium trójki lekarzy nad pacjentem.
- To grypa.
- Ależ skąd, to żółtaczka!
- Jaka żółtaczka, to gruźlica!
Po chwili:
- Panowie, nie kłóćmy się - sekcja zwłok wykaże kto z nas miał rację.

........................
 
Dusza chirurga trafia przed oblicze św. Piotra.
- Zawód?
- Lekarz.
- To proszę wchodź  - wejściem dla dostawców.

..............................

- Ból w pana lewym kolanie - to kwestia wieku
    – wyjaśnia pacjentowi lekarz.
    - Ciekawe – denerwuje się pacjent
   – drugie kolano tak samo stare, a nie boli...

...................................

- Nie bardzo wiem co panu jest... Sądzę, że to z powodu alkoholu.
- Rozumiem - woła pacjent -  to ja przyjdę, jak pan wytrzeźwieje. ..

.......................

Czy nie wydaje się to wam podejrzane
Ze lekarze nazywają swoja działalność zawodową  -  praktyką … ?

......................
 
Pacjent  u psychiatry:
- Co noc prześladuje mnie ten sam koszmarny sen.
- Śni mi się, że po mieszkaniu goni mnie teściowa z krokodylem na smyczy.
- Widzę te wielkie żółte oczy, chropowate czoło, ostre zęby...
- To rzeczywiście straszne... - przyznaje psychiatra.
- Tak,  a ten krokodyl  - wygląda  jeszcze gorzej...

.......................

- Przepiszę pani tabletki - mówi lekarz do pacjentki z olbrzymią nadwagą.
- Dobrze, panie doktorze. Jak często mam je zażywać?
- Nikt ich pani nie każe zażywać.
Proszę je rozsypywać na podłogę trzy razy dziennie
i podnosić po jednej…

..............................

Babcia przychodzi do urzędu skarbowego. Urzędniczka sprawdza dokumenty i mówi:
- Brakuje pani podpisu.
- Ale jak mam się podpisać? - pyta starsza pani.
- No, tak jak zazwyczaj się pani podpisuje.
Starsza pani wzięła długopis i napisała:
 "Całuję Was mocno, babcia Aniela“

..........................
 
Pewien mężczyzna opalał się leżąc na plecach i zdarzyło mu się usnąć. Oczywiście wskutek tego doznał poważnych poparzeń skóry. Zabrano go do szpitala.
Szczególnie skóra na nogach była mocno zaczerwieniona i najlżejszy kontakt z nią, sprawiał facetowi ogromny ból.
Lekarz przepisał mu zażywanie mnóstwa wody, delikatną maść oraz Viagrę.
Zdziwiony pacjent pyta:
- A po co mi Viagra?!!!
- Dzięki temu pana spodnie nie będą ocierać się o nogi - odpowiada lekarz.

........................
 
List do NFZ:
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie.
Przyjechał zalany w trupa lekarz.
Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał.
A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
Dziękujemy!

..................
 
Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza:
- Panie doktorze, dlaczego lekarstwa muszę popijać taką wstrętną herbatą?
- Siostro! Proszę zabrać - kaczkę ze stolika !!

.......................
 
U lekarza:
- Pali pan?
- Nie.
- Pije pan?
- Też nie!
- Co się pan tak cieszy... I tak coś  znajdę..

.....................

 Córka przyprowadza matkę do lekarza:
- Proszę - niech panienka się całkiem rozbierze
- Panie doktorze, ale to moja mama jest chora
- Aha, to niech starsza pani wystawi  język…

..........................

- Pański stan zdrowia wymaga natychmiastowej operacji komunikuje choremu lekarz w szpitalu.
- Nigdy się na to nie zgodzę! Wolę umrzeć! odpowiada pacjent.
- Jedno drugiego nie wyklucza.

...........................

U dentysty.
- Co by mi pan radził zrobić przy moich żółtych zębach?
- Najlepiej założyć brązowy krawat !

......................
 
Po czym można poznać chirurga, urologa, anestezjologa?
Po plamach na fartuchu:
chirurg - krew,
urolog - mocz,
anestezjolog - kawa.

....................

Dlaczego chirurg operuje w maseczce????
Żeby nie oblizywać skalpela !!!
....................

Przed operacją chirurg pyta młodego pacjenta:
- Chłopcze ile masz lat?
- Jutro skończę 18.
- Miejmy taką nadzieję!

........................
-
Pewnego wieczoru uznany chirurg odpoczywał na sofie po powrocie z pracy.
Kiedy oglądał wiadomości, zadzwonił telefon.
Doktor spokojnie podniósł słuchawkę i usłyszał znajomy głos kolegi.
- Potrzebujemy czwartego do brydża - mówi kumpel.
- Zaraz będę - wyszeptał lekarz.
Kiedy zakładał kurtkę, żona nie lubiąca byś sama w domu zapytała:
- Czy to coś poważnego?
O, tak - odrzekł z poważną miną - jest tam już trzech lekarzy!...
......................

Najpaskudniejsza choroba to hemoroidy..
. Ani samemu obejrzeć - ani znajomym pokazać.............
 
....................
 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 08, 2013, 11:10:37 pm
hemoroidy xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 26, 2013, 04:58:36 pm
Prawdziwe podanie o prace skierowane do McDonalda na Florydzie przez siedemnastolatka.


NAZWISKO:
Greg Bulmash

PLEC (ang. SEX):
Jeszcze nie. Wciąż czekam na odpowiednia osobę.

OCZEKIWANE STANOWISKO:
Prezes albo wiceprezes. A na poważnie - jakiekolwiek. Gdybym był w
sytuacji, ze mógłbym sobie wybierać, nie zgłaszał bym się do Was z
tego ogłoszenia.

OCZEKIWANE WYNAGRODZENIE:
Rocznie $185,000 plus preferencyjne akcje plus dodatkowe
świadczenia. A jeśli to nie jest możliwe, to możemy negocjować Wasza propozycje.

WYKSZTAŁCENIE:
Tak.

OSTATNIO ZAJMOWANE STANOWISKO:
Cel ataków kierownictwa średniego szczebla.

POPRZEDNIE WYNAGRODZENIE:
Mniej, niż jestem warty.

NAJWIĘKSZE DOKONANIA:
Niewiarygodna kolekcja ukradzionych długopisowy i notatek na
post-it'ach.

POWÓD ZMIANY PRACY:
To wciąga.

MOŻLIWE GODZINY PRACY:
Dowolne.

PREFEROWANE GODZINY PRACY:
13:30-15:30, od poniedziałku do środy.

SZCZEGÓLNE UMIEJĘTNOŚCI:
Tak, lecz bardziej dopasowane do innej pracy.

CZY MOŻEMY SIĘ SKONTAKTOWAĆ Z AKTUALNYM PRACODAWCA:
Gdybym go miał - czy pisałbym podanie do Was?

CZY MOŻESZ DŹWIGAĆ WIĘCEJ NIŻ 20KG:
20kg czego?

CZY MASZ SAMOCHÓD:
Sadze, ze lepszym pytaniem byłoby "czy masz jeżdżący samochód".

CZY ZDOBYŁEŚ JAKIEŚ SPECJALNE NAGRODY:
Tak. W zdrapce.

CZY PALISZ:
W pracy - nie. W czasie przerw - tak.

CO BYŚ CHCIAŁ ROBIĆ ZA PIĘĆ LAT:
Mieszkać na Wyspach Bahama z bajeczna, głupią i seksowna blondynką,
która uważa, ze jestem najwspanialszy na świecie. W zasadzie, chciałbym to robić już teraz.

CZY POTWIERDZASZ, ZE TO CO NAPISAŁEŚ JEST PRAWDZIWE I PEŁNE:
Tak. Absolutnie.

*******
Rzecz dzieje się w szkole Policji , kurs podnoszący kwalifikacje. Chłopaki po zajęciach zjedli obiad i postanowili skoczyć po alkohol na wieczorne ognisko. Ubrali się w mundury, wsiedli w służbowy wóz i pojechali. Jadą przez las. Zatrzymuje ich leśniczy, zakaz wjazdu i takie tam. Oni mu tłumaczą, proszą. Nic z tego, dostali mandat. Na drugi dzień lądują na "dywaniku" u komendanta.
Pada pytanie.
- Nie mogliście się z nim jakoś dogadać?
- No przecież go pół godziny prosiliśmy: "K***a, ch**u, nie pisz!".

*******
Leży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do rana.
Nagle poczuł z kuchni zapach ulubionych ciasteczek czekoladowych
zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z łóżka i czołga się do
kuchni. Zapach tych ciasteczek przypomniał mu dzieciństwo, a on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni.
Wczołgał się do kuchni i widzi jak jego żona przygotowuje te ciasteczka, o których teraz marzył.
Ostatnimi siłami sięgnął po jedno i w tym momencie żona zdzieliła go ścierką mówiąc:- Zostaw cholera, to na stypę!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 02, 2013, 12:26:18 pm
 51 powodów dla których warto być kobietą;) 



http://www.teksty.jeja.pl/356,51-powodow-dlaczego-warto-byc.html
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 02, 2013, 12:47:02 pm
xhc
ale.........chyba powinnam urodzić się facetem
wiem co to jest wiertarka udarowa   ;D baaaa nawet umiem się
nią posługiwać  8)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Sara w Czerwca 04, 2013, 02:11:01 pm
TOJKA,  ja też, ale chyba z innych powodów. Nie sprawdziłam się jako kobieta.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Perła w Czerwca 04, 2013, 04:41:00 pm
Sara...no co Ty?Nie znam Cię osobiście, ale Twoje wiersze...dla mnie się sprawdziłaś :) Kobieta Totalna! Całuchy!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Czerwca 04, 2013, 05:00:29 pm
Saro, Twoje teksty są najlepszym dowodem, na Twoją kobiecość ... "Nie sprawdziłam się jako kobieta." ... nie musisz się sprawdzać, oczywistą oczywistość się nie sprawdza.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Czerwca 04, 2013, 05:40:02 pm
Sara nie wpadaj w kompleksy, przelej_na_papier to co Cie gryzie...  :-*
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Czerwca 10, 2013, 07:12:16 pm
Grupa 40-letnich kolegów zawzięcie dyskutuje, gdzie by tu się spotkać na obiad. W końcu ustalają, że najlepiej będzie się spotkać w restauracji Gasthof zum Loewen, ponieważ tamtejsze kelnerki mają bluzeczki z głębokimi dekoltami i ładne piersi.
 
 10 lat później  grupa spotyka się ponownie i znowu dyskutuje gdzie się spotkać. W końcu ustalają, że najlepiej spotkać się w Gasthof zum Loewen, ponieważ tam jest dobre jedzenie i duży wybór win.
 
 10 lat później grupa znów się spotyka i dyskutuje gdzie się spotkać. Zapada decyzja, że najlepiej spotkać się w Gasthof zum Loewen, ponieważ można tam zjeść w spokoju, w dodatku restauracja jest dla niepalących.
 
 10 lat później znów się spotykają i po zawziętej dyskusji ustalają, że najlepiej spotkać się w Gasthof zum Loewen, ponieważ w tamtejszej restauracji jest wjazd dla wózków inwalidzkich, a nawet winda..
 
 10 lat później członkowie grupy się spotykają i dyskutują, gdzie tu pójść. W końcu postanawiają, że najlepiej spotkać się w Gasthof zum Loewen, ponieważ nigdy tam jeszcze nie byli...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Czerwca 10, 2013, 07:26:38 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 12, 2013, 11:31:27 pm
Właśnie mija 1/3 obfitego w święta czerwca:

7 czerwca – Dzień Chemika, Dzień Seksu   
8 czerwca – Dzień Informatyka   
9 czerwca – Dzień Agugaga, Dzień Przyjaciela, Dzień Księgowego
10 czerwca – Dzień Straży Granicznej
11 czerwca – Dzień podeptanych na śmierć w czasie tańca ))
12 czerwca – Święto Biura Ochrony Rządu, Dzień Stylisty Paznokci
13 czerwca – Święto Dobrych Rad
14 czerwca – Dzień Dziennikarza Obywatelskiego, Światowy Dzień Krwiodawstwa
15 czerwca – Dzień Wiatru
16 czerwca – Międzynarodowy Dzień Pomocy Dzieciom Afrykańskim
17 czerwca – Dzień Walki z Pustynieniem i Suszami
18 czerwca – Dzień Ewakuacji ( nie brać na serio)
19 czerwca – Teksański Dzień Emancypacji
20 czerwca – Światowy Dzień Uchodźcy
21 czerwca – Święto Muzyki, Dzień Deskorolki, Dzień Masturbacji
22 czerwca – Światowy Dzień „Garbusa”, Dzień Kultury Fizycznej
23 czerwca – Dzień Służby Publicznej, Dzień Ojca
24 czerwca – Światowy Dzień Chorych na Osteoporozę, Dzień Przytulania (przytul połamańca ?)
25 czerwca – Dzień Stoczniowca, Światowy Dzień Smerfa
26 czerwca – Międzynarodowy Dzień Solidarności z Osobami Uzależnionymi od     Narkotyków, Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur
27 czerwca – Światowy Dzień Rybołówstwa, Dzień Walki z Cukrzycą
28 czerwca – Narodowy Dzień Pamięci Poznańskiego Czerwca 1956
29 czerwca – Dzień Marynarki Wojennej, Dzień Ratownika WOPR
30 czerwca – Dzień Motyla Kapustnika

Co prawda 7-go czerwca za nami, ale mnie pociesza jeszcze oczekiwanie na 21-go  ztx Jak i ten z jakichś powodów zawiedzie, zawsze pozostanie mi, jako wyjątkowo popapranej/połamanej, 24-go  ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Czerwca 12, 2013, 11:34:23 pm
i się podobuje Teksański dzień emancypacji  ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Czerwca 13, 2013, 02:08:34 pm
no tak...dziś 13
a ja nie wiedziałam czemu moja ciocia O. właśnie dziś mnie zaszczyciła telefonem  ::)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 13, 2013, 05:20:08 pm
No i jeszcze 24 czerwca jest Danuty, a jest tu nas kilka, więc imprezka zapewniona  bxu
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 17, 2013, 06:52:25 pm
wiem, wiem
nudne to juz jest dla niektórych
ale ja se dzisiaj naszłam taka składankę

https://www.youtube.com/watch?v=Avl7XMrZgLs (https://www.youtube.com/watch?v=Avl7XMrZgLs)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Czerwca 17, 2013, 07:33:48 pm
Matka przygotowuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i gwoździe.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe?
- Tu są. Przecież spakowałam.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Czerwca 17, 2013, 07:36:58 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ania01 w Czerwca 19, 2013, 06:44:17 pm
Właśnie chciałam wkleić ten humor. Jeden z lepszych jaki kiedykolwiek  słyszałam. :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 30, 2013, 01:13:22 am
Epickie wakacje :)
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/p280x280/1005889_565908570117185_511152330_n.jpg
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 30, 2013, 10:28:08 am
Policjant zatrzymuje kierowcę za przekroczenie prędkości...
- Poproszę prawo jazdy...
- Niestety, nie mam prawa jazdy. Zabrano mi uprawnienia już 5 lat temu.
- Dowód rejestracyjny poproszę...
- Nie mam. To nie jest mój samochód, jest kradziony.
 - Samochód jest kradziony?!
- Dokładnie, ale prawdę mówiąc - chyba widziałem dowód rejestracyjny w schowku, kiedy chowałem tam pistolet...
 - Ma pan pistolet w schowku?!
- No tak. Tam go włożyłem, po tym jak zastrzeliłem właścicielkę tego samochodu i schowałem ciało w bagażniku.
- W bagażniku jest CIAŁO?!!
- No przecież mówię...
W tym momencie policjant zawiadamia komendę. Po 5 minutach antyterroryści otaczają samochód. Dowodzący akcją podchodzi do kierowcy.
- Prawo jazdy poproszę...
- Proszę bardzo - kierowca pokazuje jak najbardziej ważne prawo jazdy.
- Czyj to samochód? - pyta komendant.
- Mój. Proszę, oto dowód rejestracyjny.
- Proszę wolno otworzyć schowek i nie dotykać schowanej tam broni...
- Proszę bardzo, ale nie ma tam żadnej broni.
- Proszę otworzyć bagażnik i pokazać leżące w nim ciało.
- No problem, ale jakie ciało?!
 - Zaraz, zaraz! - mówi kompletnie zdezorientowany policjant. - Kolega który pana zatrzymał powiedział, że nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochód jest kradziony, w schowku jest broń, a w bagażniku ciało...
- He, he! - odpowiedział kierowca. A może jeszcze panu powiedział, że przekroczyłem prędkość?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Czerwca 30, 2013, 11:09:51 am
Ha, ha, ha..........jakieś wyjście z sytuacji  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: dani w Czerwca 30, 2013, 11:42:14 pm
Siedzi blondynka z "dresem" na ławce.
Blondynka strasznie płacze.
Dres nieco zdegustowany :
- Jebłem to jebłem. I po co tak drążyć temat ?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 13, 2013, 11:26:17 pm
Prawdy :

Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światło w tunelu. Realista widzi nadjeżdżający pociąg.  A maszynista widzi 3 idiotów stojących na torach.

Nie kłóć się z idiotą, bo ściągnie cię do swojego poziomu i pobije doświadczeniem.

Jeśli ktoś twierdzi, że kobiety to słaba płeć, niech spróbuje w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę.

Mam wszystko: telewizor 50 cali, czteropiętrową willę, i budzik który mi to wszystko odebrał.

Nie jestem leniwy, jestem po prostu energooszczędny...

Ile śniegu musiała zjeść twoja matka, że stałeś się takim bałwanem?

Nieważne gdzie pojedziesz i tak zawsze przywieziesz pamiątkę z Chin.

Prawdziwe studiowanie zaczyna się dopiero wtedy, kiedy Google nie wie o co chodzi.

80% dziewczyn ma chłopaka. Pozostałe 20 ma mózg.

Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było.

Trzy rzeczy, które strach zobaczyć rano po imprezie: twarz, portfel i rejestr połączeń wychodzących.

Fotel to idealne miejsce na ubrania za brudne do szafy, za czyste do prania.

Ciężka praca nigdy nikogo nie zabiła - ale po co dawać jej szansę.

Człowiek to jedyna istota, która wytnie drzewo, zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie Drzewa".
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 14, 2013, 11:34:58 am
Co prowda, to prowda.
Nie da się z nimi dyskutować  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Lipca 14, 2013, 12:51:45 pm

Nie jestem leniwy, jestem po prostu energooszczędny...


albo: mam zawyżone wymagania motywacyjne
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lipca 18, 2013, 10:38:10 am

Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni telefon.
-- Słucham?
-- Dobry... Kciołek podać, że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuane.
-- Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia zjawili się na podwórku u Przepustnicy rządni sensacji agenci CBŚ, rozwalali drzewo rąbiąc każdy kawałek na dwie części, ale narkotyków nie znaleźli. Na koniec wydukali do przyglądającego się ze
zdziwieniem Przepustnicy "Przepraszamy" i odjechali. Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
-- Słucham?
-- Ceś Jontek... Stasek godo. Byli u ciebie z cebesiu?
-- Byli, tela co pojechali.
-- A drzewa ci narąbali?
-- Ano narąbali.
-- Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!

*****************

kwiatek

Łowi Murzyn ryby, złowił złotą rybkę.
No i ona mu mówi: - No wiesz, mamy kryzys, ale mogę spełnić Twoje jedno życzenie.
Murzyn od razu: - Chcę być kwiatkiem!
Rybka mu mówi: - No czyś Ty zgłupiał, widziałeś kiedyś czarny kwiatek??
Na to Murzyn: - Mam to gdzieś, powiedziałaś że spełnisz moje życzenie, wybrałem, teraz Twoja kolej - masz je spełnić i już!! Bo jak nie to Cię usmażę na patelni.
No to cóż, rybka wzruszyła płetwami, dookoła Murzyna zebrał się gęsty dym, szastu-prastu, fiku-miku, czary- mary !...
Dym się rozwiewa, stoi Murzyn i widzi, że fiutka nie ma!!!
Krzyczy: - Ej, co Ty mi tu k***a wyczyniasz!! Miałaś mnie w kwiatka zamienić a nie odcinać narząd! Co Ty robisz? Co ja teraz jestem?! A rybka spokojnym głosem: - No jak to co, CZARNY BEZ!


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 18, 2013, 12:06:10 pm
Ha, ha, ha............., zwłaszcza kwiotek dobry  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 04, 2013, 05:26:30 pm
Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji?
- Gdy zostaje wdowcem:)



-Patrycja, po litrze to z ciebie nawet niezła laska...
-Roman, zwariowałeś? To  ja ,Bronek!
 


Co dla mężczyzn znaczy gra wstępna?
-pół godziny błagania...:)

 
 
Czy fajne są kobiety po pięćdziesiątce ??
Tak, ale jeszcze lepsze są po dwóch.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Sierpnia 05, 2013, 02:12:26 pm
http://fishki.pl/fishka,Caly-internet-w-jednym-miejscu,55041.html
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Sierpnia 05, 2013, 02:42:13 pm
Ekstra kociątko i nie tylko  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: suchal w Sierpnia 20, 2013, 07:35:36 am
Chciałam wkleić filmik do czyszczenia monitora i chyba nie umiem.www.sanger.dk
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Września 02, 2013, 10:23:38 pm
 xhc

(https://sphotos-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1174973_295788903897749_1979255056_n.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Września 06, 2013, 02:18:26 pm
Po 25 latach jeżdżenia Harleyem pewien facet doszedł do wniosku, że zobaczył już kawał świata i uznał, że czas osiąść gdzieś na stałe. Kupił więc kawałek ziemi w Vermont, tak daleko od innych ludzi, jak to tylko możliwe. Z listonoszem widział się raz na tydzień, a po zakupy jeździł raz na miesiąc. Poza tym była tylko natura i on.
Po mniej więcej pół roku takiego życia słyszy stukanie do drzwi. Idzie, otwiera i widzi wielkiego, brodatego tubylca.
- Cześć - mówi tubylec. - Jestem Enoch, twój sąsiad, mieszkający jakieś cztery mile w tamtym kierunku. Za jakieś dwa dni, wieczorem, urządzam małe przyjęcie. Miałbyś ochotę przyjść?
- Jasne, po pół roku na tym odludziu chętnie się zabawię, będzie fajnie.
Enoch pożegnał się i już miał iść, ale odwraca się i mówi:
- Słuchaj, jesteś tu nowy, więc chyba powinienem cię ostrzec, że będziemy tam ostro pili.
- Nie ma problemu, 25 lat jeździłem Harleyem. Myślę, że dam sobie radę.
Enoch już ma odchodzić, ale jeszcze odwraca się i mówi:
- Powinienem cię też ostrzec, że nie było jeszcze imprezy bez bijatyki.
- Z dwudziestopięcioletnim doświadczeniem jako motocyklista myślę, że sobie poradzę.
Enoch odwraca się i już ma iść, ale przypomina sobie jeszcze coś i mówi:
- Muszę ci też powiedzieć, że te przyjęcia to istna orgia seksu. Widziałem już tam rzeczy, o których mi się nawet nie śniło.
- Po 25 latach jeżdżenia Harleyem i pół roku na tym odludziu jestem więcej niż gotów, zwłaszcza na to. Aha, Enoch, zanim zapomnę. Jak powinienem się ubrać na to przyjęcie?
- Ubierz się jak chcesz. I tak będziemy tylko my dwaj.



Sally i Andy w swą pięćdziesiątą rocznicę ślubu poszli odwiedzić swoją starą szkołę. Później, kiedy z niej wychodzili, z przejeżdżającej akurat furgonetki bankowej wypadł im pod nogi worek z pieniędzmi. Nie myśląc wiele, wzięli kasę do domu. Tam Andy zaproponował, by zadzwonić na policję i zwrócić znalezisko, a Sally obstawała przy tym, aby pieniądze zatrzymać. Na drugi dzień do drzwi zapukali policjanci.
- Dzień dobry, czy nie widzieli państwo przypadkiem worka z nadrukiem banku, który, być może, leżał gdzieś na poboczu lub trawniku?
- Nie, niczego nie widzieliśmy, panie oficerze - odrzekła Sally, lecz Andy już wyrwał się do przodu i przytaknął skwapliwie, że owszem wiedzieli i...
- Nie, nie! - zawołała zaraz Sally. - Niech go pan nie słucha, on ma demencję starczą, Alzheimera, wiele rzeczy mu się wydaje, nie ma kontaktu z rzeczywistością...
Ale policjant zdążył się już zainteresować. Gestem dłoni uciszył kobietę i poprosił Andy'ego, by opowiedział od początku. Staruszek wziął głęboki wdech i zaczął:
- To było tak. Kiedy wczoraj Sally i ja wracaliśmy ze szkoły...
- Dobra, John! - zawołał policjant do swego kolegi. - Nic tu po nas. Zwijamy się...



Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Września 06, 2013, 02:21:06 pm
Dobre  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Października 04, 2013, 09:02:44 pm
No nie wiem czy śmiać się czy płakać.W publicznym serwisie takie kwiatki.
Za każdym razem gdy się loguję to mię to razi.
Bezzwzrotna czy bezzwrotna? ??? ::((

(http://adv.wp.pl/RM/Box/2013-09/_basska/br/loginbox58114/585x455_znak.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 04, 2013, 09:04:37 pm
slij do Macieja Orłosia  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Października 04, 2013, 09:07:14 pm
Taa,podpadnę i mie z poczty wywalo  >:D
Niech się wstydzą,analfabety.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Listopada 27, 2013, 10:58:56 pm



Ksiadz udziela ostatniego namaszczenia. Prosi chorego:
- Wyrzeknij się szatana!
- Nie. - odpowiada umierający facet.
- Powtarzam: wyrzeknij się diabła i uczynków jego!
- Nie!
- Dlaczegóż to, w imię wszystkich świętosci?!
- Bo zanim się nie zorientuję dokąd idę, to nie chcę nikogo wkurzać.

................................

Mechanik wymieniał cylinder w Harleyu, kiedy spostrzegł w warsztacie znanego kardiochirurga, który czekał na kierownika. Mechanik krzyknął:
- Hej, panie doktorze, chce pan na to spojrzeć?
Kardiolog, nieco zaskoczony, podszedł do mechanika. Ten wyprostował się, wytarł ręce w szmatę i rzekł:
- Panie doktorze, niech pan spojrzy na ten silnik. Otwieram jego serce, wyjmuję zastawki, naprawiam każda usterkę, potem wkładam je z powrotem, a kiedy skończę, wszystko działa jak nowe. Dlaczego więc ja zarabiam 20 tys.
rocznie, a pan 200 tys., skoro w zasadzie wykonujemy tę sama robotę?
Kardiolog nie odpowiedział od razu, uśmiechnął się, nachylił i odrzekł:
- Niech pan spróbuje zrobić to, kiedy silnik pracuje.

..........................

Maż z żona w kuchni. Zza ściany słychać krzyk sąsiada:
- Ku*wa ja pie*dolę, co za je*ane pe*ały!
Maż raptem doznaje olśnienia:
- Rany boskie! Mecz! Reprezentacja dziś gra! Zapomniałem!!!

.........................

W Londynie, na rogu ulicy rozmawiają dwie pakistańskie kobiety:
- Jestem w Wielkiej Brytanii dopiero szósty miesiąc, ale już biegle mówię po polsku!

.........................

Żydowski krawiec uważnie mierzy materiał przyniesiony przez klienta. Ten pyta żartobliwie:
- Co, kombinuje pan, żeby i dla pana wystarczyło?
- Dla mnie na pewno wystarczy. Kombinuję, żeby wystarczyło dla szanownego pana.


......................

Gość z firmy produkującej wazelinę robił ankietę przez telefon. Dzwoni więc do ludzi i zadaje im różne pytania.
Aż raz dodzwonił się do jakiejś babki i pyta:
- Do czego w domu wykorzystuje Pani wazelinę?
- Och, do wielu rzeczy... - odpowiada kobieta - ...na przykład do skaleczeń, suchej skóry, spierzchniętych warg i seksu.
Przez moment na łączach zapanowała cisza po czym ankieter dodał:
- Uhm, w jaki sposób wykorzystuje ja Pani do seksu, jeśli mógłbym wiedzieć?
- To proste - mówi kobieta - smarujemy nią klamkę, żeby dzieci do sypialni nie właziły...

....................

Pacjent u stomatologa:
- Panie doktorze, bolą mnie zęby, które pan mi wstawił!
Na to lekarz:
- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe?!

.......................

Wiejski proboszcz daje się ogolić lokalnemu golibrodzie. Ten przez swoja niezdarność i trzęsące się ręce zacina księdza kilkakrotnie. W końcu Sługa Boży nie wytrzymuje:
- Mój synu, i tak to własnie wygląda, gdy się non stop chleje!
 Fryzjer przytakuje:
- Zgadza się, proszę księdza, skóra się robi przez to taka porowata...


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 27, 2013, 11:05:42 pm
Parabolko, jesteś niezastąpiona  :-*
Uśmiałam się jak rzadko kiedy  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Listopada 27, 2013, 11:38:52 pm
To jeszcze dołożę.  xhc


Trochę wesołości :-)


Ksiądz mówi do kolegi:
- ukradli mi rower i nie wiem jak i gdzie mam go szukać.
Kolega radzi, by z ambony omawiał przykazania Boże, "jak dojdziesz do 7-mego -nie kradnij-
to obserwuj ludzi, kto w kościele się zmiesza, to na pewno będzie winny."
Po paru dniach księża się spotykają i tamten pyta:
- no i co znalazłeś złodzieja????
- nie, bo jak w kazaniu doszedłem do 6-tego przykazania -nie cudzołóż-,
to przypomniałem sobie, gdzie zostawiłem mój rower.



Do szkoły jazdy przychodzi staruszek.
- Chciałem zapisać się na kurs prowadzenia autobusów.
- Nie za późno?
- Nie... bylem u lekarza na badaniach, żeby sobie przedłużyć prawo
jazdy na moje auto i on mi powiedział, że w tym wieku, to najlepiej jeździć autobusem.



Jaka jest różnica między automatem telefonicznym a wyborami?
- W automacie najpierw płacisz, a potem wybierasz,
a przy wyborach najpierw wybierasz, a płacisz później



W wagoniku kolejki na Kasprowy turysta konwersuje z góralem
-- Baco, a co by było, gdyby ta lina się urwała?
-- A to by było.... czeci roz w tym tygodniu...



Baca poszedł się wysikać przed chatę.
Po chwili wraca cały mokry. Na to jego baba:
- Co, leje?
- Nie, halny wieje!


 Przychodzi starsza pani na badania. Laborantka pobiera krew i mówi:
 - Teraz poproszę o pojemnik z moczem.
 Babcia stawia butelkę na stoliku. Zdziwiona laborantka mówi:
 - To przecież nie mocz tylko koniak!
 Babcia:
 - O rany, to co ja dałam lekarzowi.




Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 13, 2013, 08:27:47 pm
Synek do tatusia:
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kooompaniaaaaa! Maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Grudnia 15, 2013, 07:48:58 pm
żebyśmy za dużo o śmierci nie myśleli  >:D

http://www.youtube.com/watch?v=cqVg4zoUAlE (http://www.youtube.com/watch?v=cqVg4zoUAlE)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 15, 2013, 08:01:31 pm
 ::((,  xhc    xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 15, 2013, 08:17:11 pm
(http://psiakosc.com/emoty/emoty-1/hahaa1.gif)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 16, 2013, 03:57:27 pm
A WIERSZYK POŚWIĘCAMY:
 NFZ -  SATYRYKOM OD CZARNEGO HUMORU ....

Pan kotek, choć chory, nie leżał w łóżeczku,
bał się stracić pracę, bo skąd wziąć na mleczko.
Dzień cały harował (nikt nie chce być głodny),
pod wieczór cichaczem poszedł do przychodni.
W przychodni mu dali numerek z terminem;
termin nieodległy, miesiąc szybko minie.
nic wyskokowego przez miesiąc nie pijał,
mimo to choroba jakby się rozwija.
Opadły mu wąsy, nos na kwintę zwiesił,
nadal gorączkuje, życie go nie cieszy,
czka, kaszle, bojowe na rząd puszcza gazy,
z wściekłości o bliskim końcu rządu marzy,
lecz sam bliższy końca z dniem każdym jest kotek.
Miesiąc jakoś wytrwał, lecz co będzie potem?
Lekarz go wysłuchał i westchnął; „Na Boga!
Idź kotku czym prędzej do laryngologa!”.
Na wizytę czekał kolejne pół roku,
chudł, marniał, coś w płucach go kłuło i w boku,
lecz doktor do gardła mu nawet nie zajrzał:
„Nie tego- koteczku- wybrałeś lekarza.
Nie z gardła ten kaszel, on z płuc się dobywa,
do pulmonologa idź!- Śmierć zbiera żniwo!”.
Kolejne pół roku. Doktor mięsem rzucał:
„Diagnozę postawię jak prześwietlisz płuca.
Niech lekarz rodzinny da ci skierowanie.
Do diabła koteczku, lecz się, skończysz marnie!”.
Na wizytę czekał koteczek znów miesiąc
i na prześwietlenie dni jeszcze pięćdziesiąt,
aż dzień wreszcie nadszedł, czas iść do rentgena.
Jest termin, jest rentgen, lecz... koteczka nie ma.
Kotek nie doczekał. Już leży w mogile
a dusza do Boga uśmiecha się mile:
„Najwyższy Doktorze, znajdź miseczkę mleczka,
w rajskim sanatorium dla mnie, dla koteczka.
Będę Tobie mruczał i grzał Twoje kości,
tylko mnie w Twym Raju chciej u siebie gościć”.
„Cóż mogę, koteczku – rzekł Bóg- wobec faktu;
nie chciał ze mną zawrzeć NFZ kontraktu”.
A morał? Morału napisać nie zdążę,
bo też za koteczkiem niedługo podążę.
Lecz mnie nie żałujcie, wszak byłem ladaco-
choć żal, że nie dowiem się: umarłem na co?”
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: dani w Grudnia 16, 2013, 04:18:29 pm
Dobre i niestety prawdziwe.  8)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 05, 2014, 07:47:30 pm
Zatrzymanie tych mężczyzn polegało na szarpaniu i kopaniu nas po nogach.
 
 Mężczyzna ten włożył rękę pod kołdrę i próbował pocałować pokrzywdzoną.
 
 A..8 zachowywał się arogancko plując na dowódcę radiowozu.
 
 Jak wyjaśniłem szwagrowi obrzucany przez niego obelgami, że sygnet nie jest stracony i najdalej następnego dnia wydalę go.
 
 Nie wiem już jak mam żyć, bo ciągle chce, żebym wypierdalała z domu.
 
 Wobec powyższego, że żaden z nich nie był w stanie nietrzeźwym nie było podstawy, żeby kogoś zatrzymać.
 
 W miejscu zamieszkania posiada dobrą opinię ponieważ nie utrzymuje kontaktów z miejscową ludnością i jest mało znany.
 
 H.W. od dawna nigdzie nie pracuje , ale prowadzi pasożytniczy tryb życia.
 
 Zatrzymanego wraz z łupem i notatką służbową przekazałem oficerowi dyżurnemu
 
 W trakcie doprowadzania do radiowozu wyjął członka i na oczach licznie zgromadzonych pracowników i interesantów w pomieszczeniach ZUS oddał mocz.
 
 Ustalono, że J.N.J. była w 9 miesiącu ciąży która dla zgody przesuwała lodówkę babci po remoncie przeprowadzonym dla zgody. Na zaistniałe zdarzenie wszedł mąż R.N. widząc awanturę, jak też żona, której zaczęła odchodzić woda, w obawie przed porodem odepchnął od drzwi obywatela K.A. jak też jej córkę W.U. które to upadły w swoim pokoju.
 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 05, 2014, 07:48:34 pm
Widziałem, jak leżała na podłodze nago, tj. bez odzieży.
 
 W\wym. stwierdziła, że została pobita przez 3 nieznanych mężczyzn, z których jeden nazywa się Gólka Andrzej.
 
 W okolicy zwłok nie znaleziono żadnych przedmiotów, które mogły posłużyć do nagłej śmierci.
 
 Oskarżony rżnął na mnie ubranie. Sukienki nie porżnął, gdyż zdążyłam się rozebrać.
 
 Uprzejmie proszę Pana Prokuratora o zmianę trybu postępowania z aresztu śledczego na wolną stopę.
 
 Zauważyłem dwóch mężczyzn w wieku różnym.
 
 ...ponieważ nikogo nie było w pobliżu poza dwoma funkcjonariuszami MO, zabrałem ten sweter.
 
 Ostatnio, tj. 8 b. Miesiąca było włamanie w nocy do mieszkania szkodząc szyby i wyłączając co chwila światło. (...) Napastnik wlazł oknem i zaczynając gwałt zamaskował się i nie było widać , kto to mógł być. domyślam się, że to było napuszczenie C. Stefanii co nosi mój płaszcz i między innymi inne ubranie.
 
 ... gdy się zwracałem do współlokatorki Janiny K., to mi powiedziała, że kartofle wsadziła w dupę, lecz na skutek interwencji MO kartofle zwróciła.
 
 Uderzył mnie w prawy barek.
 
 ...łapówki w postaci pieniędzy przyjmował do prawej kieszeni spodni mundurowych.
 
 ... i wspólnie z psem służbowym zaraz podjęliśmy pościg za uciekającym osobnikiem.
 
 Na tylnym siedzeniu samochodu nr .... siedział nn mężczyzna. Miał spodnie opuszczone do kolan i juwenalia na wierzchu.
 
 W czasie jazdy patrolowej zauważyłem dwóch mężczyzn bijących się na jezdni i trzeciego leżącego obok. Ta sprawa wydała się mi więc podejrzana.
 
 Ob. K. Został zatrzymany przez nas w łazience, gdzie wpadł rozpędem wrzucając dowód rzeczowy bezpośrednio w rurę kanalizacyjną
 
 ... chęć wypicia wódki wynikała z choroby mojego kolegi po wcześniejszym wypiciu wódki.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 05, 2014, 07:51:13 pm
Teściowa zakradała pensję miesięczną i rozłączyła nas dając kochankowi nasze przyrządy kuchenne, a mężowi dawała zatruty alkohol chcąc go pozbawić życia.
 
 Na osiedlu Niedźwiadek powinna być częsta i stała kontrola MO, bo dzieją się tam niestworzone rzeczy a chuligaństwo się sadzi i dalej rozwydrza.
 
 ... a swe dziecko chce obywatel wychować na postrach W-wa Rakowiec na co ja jako dzielnicowy nie mogę się zgodzić.
 
 ...utrzymuje kontakt wyłącznie z elementem zarażonym wenerycznie.
 
 
 
 ...nie mogła się uczyć, bo bez przerwy odbywały się hulanka, pijaństwo i swawola.
 
 Żona wykonywała pracę w domu - składanie długopisów, klejenie puderniczek, to ja żonie pomagałem, bo ja jestem bardzo zdolny i nie chwaląc się mam doskonałą pamięć.
 
 On dotykał ją na wersalce w połowie odcinka między kolanami i brzuchem.
 
 W domu opieki społecznej są ludzie potrzebujący. Ja wiem, jak się sprawa przedstawia na tym odcinku, bo czytam „ZDROWIE", „SŁUŻBĘ ZDROWIA" , „NOWĄ WIEŚ" i wiele innych pism.
 
 Po przybyciu na miejsce zastałem cudzoziemców: Palestyńczyk, Irak i ob. Niemiec.
 
 Miał członka wyjętego, którego emitował za kioskiem w dłoni.
 
 ... na ciele widoczne były ślady ukąszeń przez czarnego psa.
 
 
 Nie można było zatrzymanego dokładnie rozpytać, bo był bardzo pijany i tylko charczał odbytnicą.


Według mojej obserwacji nie był pijany, tylko napity.
 
 Wierzę w wysoki organ Generalnej Prokuratury, który sprawi, że karząca ręka sprawiedliwości dosięgnie tę bandę złodziei.
 
Świadek jako długoletni funkcjonariusz w czasie wykonywania obowiązków służbowych ma szczególnie wyostrzone postrzeganie wzrokowe i słuchowe.
 
 Kiedy mąż w swym widzie pijackim chce mnie bić to tulę to dziecię 4-letnie do swego łona niczym jak tarczą zasłaniając się od zadawania razów ręką zabestwionego pijaka a czasem i czymś cięższym.
 
 Zajście w piwialni było dla żartu i nie czuję się winnym. Kolega dla śmiechu podstawił nogę Darkowi i on upadł z tym piwem. On się obraził niepotrzebnie i doprowadził do małej bójki, w której nikomu nic złego się nie stało.
 
 Z mężem mogę współżyć jak jest po alkoholu, ale w stopniu niedużym , ale nie mogę jak jest bardziej pijany, albo mnie wyzywa od kurew i szmat.
 
 Świadek nie mógł widzieć żebym kradł kury z kurnika jak siedział na strychu, bo okno od strychu zasłaniają mu drzewa. Te drzewa wyciął przed sprawą w sądzie, żeby nie dać mnie się złapać na strasznym swoim kłamstwie.
 
 
 Współoskarżony przekonywał mnie, że sprawa zostanie umorzona , bo z Kowalskim się pogodził, a proces odbędzie się tylko dla formalności. Przyznaję ze wstydem, że i mi się udzielił ten optymizm, czego dziś po wyroku bardzo serdecznie żałuję.
 
Mój syn 11-letni powiedział, że tata kopnął go tak, że aż go uderzył w żołądek gdyż wcześniej w czasie tej akcji ten sam syn huśtał się na huśtawce, a mój mąż powiedział, że go na tej huśtawce powiesi i wyrażał się i bluzgał przy dziecku.
 
 Żona jak ją mocniej podpytałem wypierała się Kowalskiego, a już najbardziej z nim wycieczki do Nieporętu.
 
 W związku z posądzeniem mnie przez oskarżonego o utrzymywanie intymnych kontaktów z jego żoną składam wyłącznie do wiedzy Sądu oświadczenie w sferze czysto biologicznej dotyczącej mojego zdrowia. Otóż jest to akt złośliwości ze strony oskarżonego, gdyż w spuściźnie genetycznej po moich przodkach otrzymałem przerost gruczołu krokowego (tj. Prostata) chorobę powodującą niemoc płciową, co dotknęła również mnie przed dwoma laty.
 
 Ob. S na Naszym terenie powozi koniem obsranym jak krowa.
 
 Protokół oględzin kurnika: jedna kura biała- łeb urwany, nie żyje; druga kura pstra- łeb urwany, nie żyje; trzecia kura chodzi- sprawna.
 
 Mąż przy ludziach powiedział, że jestem głupia jak Albin z KC.
 
 Z rozpytywania sąsiadów wynika, że podejrzany zakopał poszlakę w ogródku.
 
 W mieszkaniu urządził melinę pijacko-złodziejsko-pasersko-prostytucką.
 
 Lokatorzy składali skargi, że W. Wypija mleko z butelek przed drzwiami, które napełnia swoim moczem.
 
 ... zniszczyła mnie świadomie stylowy tapczan wersalkę, łamiąc w nim ramę skacząc po nim sama i we dwie osoby, a tapicer tapczan ten sprzedał wiedząc, że Julia P. ma zaburzenia psychiczne.
 
 Stwierdzam, że w wyniku znajomości z nią zauważalne jest w jej życiu partnerskim zboczenie seksualne przeważnie w sobotę.
 
 Na postoju TAXI zauważyłem dwóch mężczyzn . Prawdopodobnie oczekiwali na taksówkę.
 
 Do domu sprowadza element, z którym wyprawia gieorgie.
 
 Dziecko w.wym. jest orientalne, ponieważ jest dzieckiem prostytutki i Araba.
 
 Zniknęła perspektywa napicia się wódki, bo niej było za co jej kupić.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 05, 2014, 07:54:43 pm
W rozmowie z w\wym. dowiedzieliśmy się, że wynikła wspólna awantura między tymi osobnikami, którzy byli w stanie nietrzeźwym. Powody awantury trudno było ustalić, bo obie strony miały rację.
 
...mam 4 letnie dziecko i reumatyzm, a wszystko z powodu tej wilgoci.
 
 W miejscu swojego zatrudnienia ma opinię negatywną, ponieważ ma narzeczonego Murzyna, z którym się codziennie spotyka.
 
 Razem ze mną dowódca warty prowadził obserwację z ukrycia. Do przejścia na posterunku nr 2 ob. S.B. zbliżała się w podejrzanym rozkroku. Po zatrzymaniu w czasie transportu na wartownię główną ob. S.B. dobrowolnie wyjęła ukrytą w reformach pompę paliwową.
 
 Po wejściu do magazynu zobaczyłam leżącą obok biurka na podłodze nogę naszej pracownicy fizycznej G.T. , a obok leżącego na podłodze ubranego tylko w spodnie niezapięte naszego pracownika fizycznego J.Ł.
 
Wynikiem kontaktu władzy z obywatelem było 17 dni zwolnienia lekarskiego.
 
...cichaczem popsuł mi opinię w miejscu pracy.
 
 ...a co do szczęki, to jak zaczęła się wydzierać, a buzię ma od ucha do ucha, to szczęka jej wypadła i sama pękła.
 
 Od gotowania i obowiązków małżeńskich żona się uchyla.
 
 Ona myśli, że jej jako emerytce politycznej wszystko wolno.
 
 Mam dziecko w wieku wychowawczym.
 
 Osobnik mimo mojego upomnienia zachowywał się agresywnie, wobec czego uderzyłem go kilka razy pałką służbową, więc do radiowozu wsiadł chętnie.
 
 W tym czasie rozpoczęła się ingerencja teściowej w nasze pożycie.
 
 Sąsiad G. Urządza sceny bandyckie pod moimi oknami wrzeszcząc zwierzęcym głosem pozoruje napad. Nadmieniam, że G. Chodzi po mieszkaniu w ciężkich drewniakach, co jest sprzeczne z wszelkimi zasadami. Dzielnicowy polecił mu chodzić w bamboszach, ale on nie podporządkował się i nadal zakłóca spokój w różnych porach.
 
 Wymieniony cieszy się na tym terenie dobrą opinią i chuliganem nie jest, bo choć czasami się upije, ale obcych kobiet nie zaczepia i zanadto jak na swój wiek nie chuligani.
 
 W połowie drogi do Warszawy usiadłem w ubikacji na muszli w ubikacji. Po pewnym czasie dosiadła się do mnie młoda osoba, tak, że siedziałyśmy we dwie osoby na jednej muszli.
 
 Przybyłem do śmietnika, aby sprzątnąć zanieczystości.
 
 W dniu 15 lipca żona na noc sprowadziła osobnika o imieniu Józef w stanie nietrzeźwym, który tej nocy spał z moją żoną. Kiedy po przyjściu do mieszkania zauważyłem Józefa i zapytałem żony co to za człowiek, powiedziała ,że to nasz krewny i od tej pory zamieszkał z nami na stałe.
 
 W miejscu zamieszkania opinię posiada negatywną, bo lubi wesołe życie i często wałęsa się bez celu.
 
 Zostałem w dniu 16 stycznia napadnięty z karata w szyję i wciągnięty w bramę i przydeptany przez sąsiada, których było dwóch.
 
 W rozmowie z zatrzymanym stwierdziłem jedynie starganie materiału w kroczu, które według oświadczenia było wynikiem bójki.
 
 Potrafiła mi bezczelnie powiedzieć, że ja się dobieram do córki w celu seksualnym. Jak trzeba być wyrafinowanym i mieć gest żeby mnie tak bezczelnie oczerniać.

Dane personalne ustaliłem na podstawie ustnej.
 
 W/wym. stwierdził, że w dniu dzisiejszym ok. godz. 13.00 wrócił na Pragę do swojego domu. Przed blokiem spotkał swojego psa. Wziął psa ze sobą i poszli na bazar Różyckiego na piwo.
 
W.M. złośliwie stuka do muszli klozetowej w jej najgłośniejszym miejscu.
 
 Oskarżony wyraził skruchę na przewodzie, ale po sprawie zaczął od nowa robić to samo.
 
 Odwołuję przyznanie się, bo na komędzie śledczy mnie sugesterował.
 
 W czasie, gdy tu jaszcze mieszkała, leżała pijana na podwórku z obywatelem K. Nieżyjącym już od dwóch lat.
 
 
 
 ... i jeszcze szarpał furtkę zapraszając męża do bicia.
 
 W rodzinie ogłosił mnie jako czerwonego pająka i partyjną kurwę.
 
Obywatel wyzwał pokrzywdzonego wulgarnie słowami „coś ty zrobił".
 
 Złożyłem skargę do Komendanta Komisariatu i to mi zaszkodziło. Dzielnicowy P. mnie spotkał i powiedział (przepraszam, że podaję dosłownie),że jak jeszcze raz przyjdę do komisariatu, to dostanę taki wpierdol, że się zesram tymi swoimi meldunkami.
 
 Pokrzywdzony natarczywie dobierał się w okolice mojego członka.
 
 Zatrzymani szli i głośno śpiewali „ Padają deszcze i biją grady, a za nami idą skurwysyny draby." A za w/wym. szliśmy tj. Ja i plut. K.
 
 Matka opiniowanego pracuje w pracuje w przedsiębiorstwie państwowym, ojciec jest alkoholikiem. Innych danych o nagannej postawie w drodze wywiadu nie dokonałem.
 
 ...dlatego Ob. dzielnicowy stosuje do mnie krzyk jako do interesanta?
 
 Schodzi się do jej mieszkania różny element pijacki i przestępczy przeważnie płci męskiej, z którym utrzymuje szerokie stosunki.
 
 Ja z nerwów nabawiłam się alergii rąk i pracować nie mogę.
 
 Alkohol nadużywał umiarkowanie. Nie stwierdza się, aby wałęsał się w stanie nietrzeźwym.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Stycznia 05, 2014, 08:33:21 pm
Toż to z protokołów przesłuchań, mundre, oj mundre  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 05, 2014, 09:59:12 pm
xhc ale się ubawiłam  xhc
nie ma to jak pracować w ciekawym miejscu  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: dani w Stycznia 05, 2014, 10:51:20 pm

   W czasie, gdy tu jaszcze mieszkała, leżała pijana na podwórku z obywatelem K. Nieżyjącym już od dwóch lat.
  ....
 Obywatel wyzwał pokrzywdzonego wulgarnie słowami „coś ty zrobił".
 .....
 
 Alkohol nadużywał umiarkowanie. Nie stwierdza się, aby wałęsał się w stanie nietrzeźwym.


 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Stycznia 05, 2014, 11:10:05 pm
charczał odbytnicą
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 06, 2014, 10:10:55 am
Wszystko piękne!!!wczoraj czytałam, czytałam...  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 08, 2014, 11:40:54 pm
Adwokaci tak zdrożeli, że ostatnio taniej wychodzi kupić sędziego.

Jeśli chodzi o te nowoczesne choroby to i tak najskuteczniejsze są tradycyjne metody.
Na grypę A H 1/ N 1 najlepszy jest gorący C2H5OH.
Podobnie zresztą jak na ADHD najskuteczniejszy jest tradycyjny wpierdol.

- Dlaczego mężczyźni boją się inteligentnych i niezależnych kobiet?
- Bo zjawiska paranormalne zawsze są mocno niepokojące.

- CNN News: Luksemburg rozpoczął wycofywanie swego żołnierza z Iraku.

- Uwaga! W parku miejskim pojawił się maniak seksualny...
Dojazd autobusami 14 i 34.

Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!

Halo, czy to pogotowie ?
- Tak.
- Moglibyście do mnie oddzwonić, bo ja dzwonię z komórkowego.

Co powiedział huragan do palmy kokosowej?
- To nie będzie zwyczajne dmuchanie


Radiowóz wpada na drzewo. Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch „wesołych" funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego:
- No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.

- Kochanie, wytarłam klawiaturę i teraz się z prawej strony świecą trzy zielone lampki, co to znaczy?
- To znaczy, że klawiatura jest czysta.

Mimo że jesteś taka zimna to zawsze mnie zaskoczysz w łóżku - powiedział drogowiec spoglądając rano przez okno na zimowy krajobraz.

Deszcz meteorytów obserwuje zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...

Zauważyliście jadąc autostradą, że wszyscy, którzy jadą wolniej od nas to cioty, a ci co jadą szybciej to skończone debile?

90% Twoich problemów można rozwiązać za pomocą google.
Na pozostałe 10% wystarczy wódka

- Kochanie, może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?!

Sam nie wiem, co gorsze: rosyjska ruletka czy eskimoski poker rozbierany...

Dobrze położony asfalt na remontowanej drodze oznacza, że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne...

Według sondażu - 58% Polaków nie wierzy w reinkarnację.
Natomiast 42% jest przekonanych, że takie pytanie im już ktoś zadawał kiedyś.

- Kochanie, jubiler już był zamknięty. Kupiłem ci jogurt.

Producenci papierosów ostrzegają: minister zdrowia jest po prostu niebezpieczny!


Jeśli zamiast bilbordów reklamowych zaczynają się pojawiać jakieś takie ze smutnymi mordami - znaczy, że zbliżają się wybory.

Kanibal krzyczy na syna:
- Zwariowałeś? Gdzie twoje maniery! Do Indianina białe wino?!

Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć...

Polscy złomiarze stanowczo ZA wybudowaniem tarczy antyrakietowej!

 
Reklama:
Jąkasz się? Nie wymawiasz „r"? Pomożemy Ci. Pytaj w aptekach o cyklopropylopentanoperhydrofenaltren.

- Towarzyszu kapitanie, przyniosłem wniosek o przepustkę.
- Wstaw do lodówki.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Stycznia 09, 2014, 07:42:58 am
.......Podobnie zresztą jak na ADHD najskuteczniejszy jest tradycyjny wpierdol.........90% Twoich problemów można rozwiązać za pomocą google.
Na pozostałe 10% wystarczy wódka.........
...Reklama:Jąkasz się? Nie wymawiasz „r"? Pomożemy Ci. Pytaj w aptekach o cyklopropylopentanoperhydrofenaltren....

 xhc    xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 09, 2014, 11:52:34 am
 Dwóch starszych panów dokarmiając gołębie w parku, konwersuje:
- Wiesz Franek, te ptaki są jak nasi politycy.- Jak to Czesiu?- Ano, dopóki są na ziemi, cieszą się okruszkami, ale tylko jak się wzbiją w górę, zaraz nasrają ci na głowę…
*
Za komuny władza deprawowała ludzi. Teraz do władzy dochodzą już uformowane kadry.
*
Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory można porównać z wizytą w burdelu celem wybrania sobie żony.
*
W celu uspokojenia światowych rynków finansowych Jarosław K. zakłada konto bankowe!
*
Polityków powinny łączyć wspólne cele…
… z pryczami i bez telewizora.
*
Po czym się poznaje, że polityk kłamie?
Po tym, że porusza ustami…
*
Przychodzi Niemiec do polskiego sklepu myśliwskiego i pyta:
- Czy ma pan noże?
Sprzedawca przygląda mu się uważnie i pyta:
- Czy jest pan Niemcem? - Tak. - Nie, nie mamy noży.
Niemiec wychodzi, ale zauważa noże na wystawie za sprzedawcą i wraca.
- Przepraszam, a czy może ma pan pistolety? - To znowu Pan! Nie, nie mamy pistoletów.
Niemiec jest zdziwiony, gdyż na wystawie za sprzedawcą leżą pistolety.
- A czy może ma pan granaty? - Nie! – odpowiada rozbawiony sprzedawca, mimo że leżą one obok pistoletów.
- Przepraszam, muszę się jeszcze pana o coś zapytać. Czy ma pan coś przeciwko Niemcom? - Tak - odpowiada spokojnie: - Noże, pistolety, granaty.
*
Polski rząd ma nowy pomysł na zdecydowaną walkę z bezrobociem: nowe tanie połączenia lotnicze z Anglią.
*
Co musi się zmienić, żeby polskie drogi odpowiadały normom europejskim?
Normy europejskie!!!
*
Rok 2015. Polska spełnia już wszystkie normy Unii Europejskiej. W sklepie mięsnym klient zwraca się do sprzedawczyni:
- Kilo kaszanki proszę.
Ekspedientka z pełną powagą:
- A z jaką grupą krwi
*
Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol coraz ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Wyłoniono podkomisję do przeprowadzenia przetargu, która ów przetarg ogłosiła. Do wykonania bramy zgłosiło się trzech oferentów: Turek, Niemiec i Polak.
Pierwszy ofertę przedstawił Turek: brama solidna, projekt kompletny – wszystko w porządku – koszt: 6000 euro.
Drugi był Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiegał od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10.000 Euro. Komisja pyta: czemu aż 10.000! Niemiec na to: solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materiały solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje.
OK.
Ostatni był Polak, który przedstawił projekt bardzo podobny, wręcz identyczny do projektów Turka i Niemca, ale cena wynosiła 56.000 Euro.
Tu komisja o mało nie spadła z krzeseł, ale pytają, czemu tak astronomicznie wysoka kwota, na co Polak:
- 25.000 Euro dla mnie, 25.000 dla Szanownej Komisji za trud włożony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6.000 dla Turka, bo ktoś tę bramę musi postawić…
*
W kuluarach sejmowych poseł szepcze na ucho do posła:
– Żona zdradza cię z trzema naszymi kolegami z ławy.
Na to drugi, wzruszając bezradnie ramionami:
– Nic na to nie poradzę. Mają większość.
*
Rozmawia dwóch biznesmenów z zagranicy,
- Wie pan, w Polsce najlepiej jest inwestować po cichu.- Dlaczego?- pyta drugi
- Ponieważ trzeba uważać na misie PANDA.- Jak to na misie PANDA, a co to jest?- No nie wie pan? PAN DA to się załatwi.
*
Jeśli zamiast bilbordów reklamowych zaczynają się pojawiać jakieś takie ze smutnymi mordami – znaczy, że zbliżają się wybory.
*
Niektórzy widzą w trzech królach pierwowzór komunistów: przybyli ze wschodu, podążali za gwiazdą i pchali się do żłobu.
*
Jaki jest podstawowy warunek wprowadzenia demokracji?
Kiepska obrona przeciwlotnicza.
*
Polak pyta Chińczyka:
-Ile zdołasz zrobić pompek w ciągu jednej minuty?- Dwie do roweru i jedną do piłki.
*
Jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- optymista uczy się angielskiego.
- pesymista – chińskiego.
- realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata: z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków. Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty. Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala – nie udało się.
Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala – nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.
Niemcy próbują, światło się zapala – nic…
Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło – nic. Próbują po raz kolejny – nic. Z mroku słychać tylko cichy szept:
- K… Franek, mamy tyle szmalu… na co ci jeszcze ta pieprzona żarówka?
*
Szwejk zwiedza schron pod Kremlem. Pokazują mu rożne rzeczy i inne zdobycze przodującej siły międzynarodowego etc. Dochodzą do najważniejszego miejsca:
- A tu Szwejku widzisz trzy guziki: czerwony, żółty i niebieski. Jak naciśniemy niebieski – bum! i nie ma Ameryki, naciskamy żółty – bum! – Nie ma Chin. Naciskamy czerwony – bum! Na świecie zostaje tylko Związek Radziecki.
Szwejk drapie się po głowie i mówi:
- To mi przypomina historię Kuby Ptrlicki z Pardubic, który też miał trzy kolorowe nocniki pod łóżkiem, ale jak raz nachlał się w knajpie i wracał pijany do domu to się zesrał na schodach! * W Londynie na rogu ulicy rozmawiają dwie pakistańskie kobiety:
*
- Jestem w Wielkiej Brytanii dopiero szósty miesiąc, ale już biegle mówię po polsku! ***
*
W USA słowo „kobieta” jest powoli zastępowane przez poprawne politycznie „feminoamerykanin”.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 13, 2014, 12:19:17 pm
Porównanie sposobu, w jaki mężczyzna i kobieta korzystają z bankomatu.

MĘŻCZYZNA

Podjechać
Włożyć kartę
Wprowadzić PIN
Wziać pieniądze, kartę i kwitek
Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany do pokazania żonie
Odjechać
Kupić kwiaty kochance
Kupić kwiaty żonie

KOBIETA

Podjechać
Puścić sprzęgło
Zakląć na szarpnięcie
Wrzucić luz
Ustawić lusterko wsteczne na swoją twarzyczkę
Skrzywić się do lusterka
Poprawić makijaż
Uśmiechnąć się do lusterka
Wysiąść otworem drzwiowym
Zgasić silnik
Włożyć kluczyki do torebki
Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi
Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny
Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie długości samochodu
Znaleźć kartę w torebce
Włożyć kartę do bankomatu
Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą
Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PINem
Wprowadzić PIN
Postudiować instrukcję
Wcisnąć Cancel
Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo
Wcisnąć Cancel
Znaleźć w torebce kartkę z PIN'em do używanej właśnie karty
Wprowadzić sumę do wypłacenia
Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu
Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta
Wziąć pieniądze
Wrócić do samochodu
Znaleźć kluczyki
Poszarpać się z drzwiami
Znaleźć kluczyki do samochodu
Poprawić makijaż
Uruchomić silnik
Ruszyć
Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany zderzak
Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu
Wrzucić bieg i puścić sprzęgło
Uruchomić silnik i zmienić bieg z "3" na "1"
Ruszyć
Zatrzymać się
Cofnąć
Wyjść z samochodu
Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem
Z powrotem do samochodu
Włożyć kartę do portfela
Włożyć kwitek do torebki
Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało
Zwolnić trochę miejsca w torebce aby włożyć portfel do torebki
Poprawić makijaż
Wrzucić wsteczny bieg
Wrzucić jedynkę
Ruszyć
Przejechać 3km
Zwolnić ręczny
Domknąć drzwi
Podjechać pod perfumerię
Wydać wszystko
Żyć nie umierać !

 ???   ???   ???
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 13, 2014, 12:30:45 pm
Nie zgadzam się  z tym. Kobiety nie są takie guły :-\
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Marca 13, 2014, 08:07:37 pm
eeee bo to nie kobieta ino blondynka  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 13, 2014, 08:17:27 pm
Dana.....masz poczucie humoru  ;D

...mię się zdarza czasem trochę przejechać zanim zwolniem ręczny  xhc
bo ja go nigdy nie zaciągam.....i nie mam zwyczaju zwalniać.....i jak kto inny jedzie moim autkiem ...i zaciągnie....to ja potem nie pamiętam , że mam zwolnic  :P
...i tak jezd ze światłami, które majom być zawsze włączone  :P
...i tyz siem maluje w lusterku wstecznym

no...ale ja blondynka jezdem  :0ulan:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Marca 13, 2014, 08:18:16 pm
a blądynka to nie kobieta?  >:( >:( >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 13, 2014, 09:59:15 pm
Porównanie sposobu, w jaki mężczyzna i kobieta korzystają z bankomatu.

Riposta:

Jak facet piecze ciasto:

1. Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!

2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.

3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.

4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.

5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.

6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.

7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.

8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.

9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.

10. Weź szybciutko prysznic!

11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.

12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!

13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.

14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.

15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!

16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.

17. Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.

18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik.

Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu.
Smacznego !!!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 17, 2014, 08:02:19 pm
chciałam wkleić coś  xhc , ale widzę, że się nie da. no to wklejam linka:

http://www.styl.pl/wizytowka-zocha/dziennik/wpis-dzieci-potrafia-znalezione-w-necie,nId,594626
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Października 17, 2014, 08:10:59 pm
 xhc    xhc, przeczytałam od dechy do dechy.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 17, 2014, 08:55:11 pm
o jak dobrze się pośmiać  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 17, 2014, 09:17:48 pm
 xhc
***
Mnie od wczoraj powala też to: 
http://www.youtube.com/watch?v=PiblYasnzWE (http://www.youtube.com/watch?v=PiblYasnzWE)
xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 17, 2014, 09:28:53 pm
ktoś w domu musi nieźle zawodzić przy tym pianinie

 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Października 17, 2014, 09:35:55 pm
oj, to nie będę już grać i śpiewać . . .

mnie ostanimi czasy racoon się bardzo podoba:

http://www.youtube.com/watch?v=B5rKbI9eNoI

zwłaszcza 1:11
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 17, 2014, 09:39:35 pm
 xhc

świetny jest!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 17, 2014, 09:42:23 pm
 xhc

a znacie hipopotama, który puszcza bąka?  >:D

http://www.youtube.com/watch?v=RQQ7YkE02bo (http://www.youtube.com/watch?v=RQQ7YkE02bo)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 17, 2014, 09:55:39 pm
o matusiu! to nie był tylko bąk xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 17, 2014, 10:02:55 pm
no.....................  nie był   >:D ..................... xhc 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 28, 2014, 11:30:34 pm
Pamiętnik żonatego.

PONIEDZIAŁEK 07.06.
Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej powiedziałem w końcu:
- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym wypada.
Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną poszła cholera jedna. Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i lekarz mnie pyta:
- A zgagę Pan ma? No to mu mówię: - A co nie widać?
Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał i dodatkowo szycie brwi miałem.
 
SOBOTA 12.06
Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy sobie, a ona do mnie z tekstem:
- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
- Jestem....
- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!
- Że jesteś lesbijką...
Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy więcej. Do trzech razy sztuka?
 
PONIEDZIAŁEK 28.06.
Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i wołam:
- Ty jesteś następna grubasku ...
Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie wypisali.
 
SOBOTA 03.07.
W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie durnoty do głowy przychodzą. Wracam zjebany z pracy, żryć się chce, wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:
- Co na obiad Batmanie?!!
Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero dziś po śniadaniu.
 
CZWARTEK 08.07.
Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się spóźnił? Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną.
- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć stów za remont górnej trójki.
 
PIĄTEK 16.07.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka.
Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie zagoi.
 
WTOREK 20.07.
Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem. Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:
- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!
Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują żonom kwiatów. Mają kurde rację!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 28, 2014, 11:35:34 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 31, 2014, 06:52:39 pm
Bolą mnie wszystkie mięśnie i kosteczki od pasa w dół - po taxoterze.
Jedyny ratunek, to czytanie dowcipów.
Powalił mnie ten, choć chwilkę musiałam pomysleć  xhc

Hrabia mówi:
- Janie, zasłałem łóżko
- to świetnie
- nie bałdzo
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 31, 2014, 07:11:56 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 31, 2014, 07:41:01 pm
Super,szczególności jak facet piecze ciasto ztx ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Października 31, 2014, 07:49:18 pm
Staruszka przychodzi do lekarza na badania kontrolne.
- No i jak się czujecie, babciu? - pyta lekarz.
- Znacznie lepiej, ale mam pytanie: czy mogę już zacząć wchodzić po schodach?
- Tak babciu.
- To chwała Bogu, bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze po rynnie, strasznie mnie męczyło....
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Listopada 03, 2014, 05:56:39 pm
- O, cześć. Byłeś u tego psychoanalityka?
- Byłem.
- No i co, nie moczysz się?
- Moczę. Ale teraz jestem z tego dumny.

 :D


***

Hipochondryk u lekarza
-Doktorze. Żona mnie zdradza a rogi mi nie rosną
-Wie Pan, z tymi rogami to taka przenośnia
-Uff, co za ulga. Już myślałem że to niedobór wapnia.

 :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 03, 2014, 06:02:04 pm
Z pamiętnika tresera:
Dzień pierwszy.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
Dzień drugi.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
Dzień trzeci.
Pies nasikał na dywan. Wsadziłem mu pysk w kałużę i wyrzuciłem przez okno.
Dzień czwarty.
Pies nasikał na dywan, wsadził pysk w kałużę i wyskoczył przez okno.
*******
Mężczyzna, który wracał wieczorem do domu, został napadnięty przez chuliganów, brutalnie pobity i ograbiony. Leżał na chodniku cały we krwi. Drugą stroną ulicy szedł policjant. Popatrzył na leżącego i poszedł dalej. Po kilku minutach przechodziła grupa skautów, ale także nie zwróciła uwagi na pobitego. Podobnie było z przechodzącymi zakonnicami. Wreszcie pojawił się psycholog. Zobaczył leżącego, przyjrzał mu się i wykrzyknął:
- Mój Boże, ktokolwiek to zrobił, natychmiast potrzebuje pomocy!
******
Szpital psychiatryczny. Do gabinetu lekarskiego wbiega pielęgniarka:
- Panie doktorze, ten symulant z pokoju 123 przed chwilą umarł...
- No, to tym razem przesadził!
*****
Psychiatra do swojego asystenta:
- Jak czuje się chory, który podawał się za posła?
- Już lepiej. Teraz twierdzi, że jest psychiatrą…
*****
Lekarz psychiatra rysuje pacjentowi trójkąt i pyta się pacjenta, czym mu się to kojarzy:
- Z gola baba - odpowiada pacjent.
Lekarz rysuje kwadrat:
- Z gola baba
Dalej następuje okrąg, sześciokąt, itp. - odpowiedz nieodmiennie brzmi:
- Z gola baba
- Panie pan jest zboczony!!! - wola lekarz.
- Tak?? A kto mi te wszystkie świństwa rysował?
*****
Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną, skarżąc się na jej apatie. Lekarz porozmawiał z pacjentką, potem ją objął, pogłaskał i kilka razy pocałował. Wreszcie zwraca się do obecnego przy tej scenie męża:
- Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny być stosowane przynajmniej co drugi dzień. No, powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty.
- Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzać, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty!
*****
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 03, 2014, 08:31:58 pm
znaczyyyyyy po psychiatrach jadziem ?
no to jadziem ;)


Do gabinetu psychiatry wpełza człowiek.
- I kogo my tu mamy? Żółwika, węża, jaszczurkę?
- Nie doktorze. Ja mam lęk wysokości.
##########################################

Napis na drzwiach do gabinetu psychiatrycznego:
"Proszę zachować ciszę. Nie jesteście sami. Oni was słyszą i są wszędzie!"
#################################################

Lekarz psychiatra do pacjenta:
- Zaraz, zaraz, nie rozumiem pańskiego problemu. Proszę zacząć od początku.
- A więc na początku stworzyłem Ziemię...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 03, 2014, 09:10:39 pm
powiększam kolekcję  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: szarlotka w Listopada 23, 2014, 12:00:03 am
No nie... Czy uwierzycie, ze tak przyozdobiono Bożonarodzeniowo ulice w Zachodniej Wirginii?  ::((

(http://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/10384275_10152894922906803_5209469126596898408_n.jpg?oh=87c2407d1a55f34c9369a656aa3de02d&oe=550FEC3D&__gda__=1427254466_8c0a56e30299b9a6fe70e6663ab5e604)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Listopada 23, 2014, 12:19:56 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 23, 2014, 12:52:00 am
 >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 23, 2014, 09:21:58 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Listopada 23, 2014, 09:31:25 pm
takie jaja to tylko w Ameryce  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 23, 2014, 10:00:28 pm
pewnikiem zebrali się faceci po radioterapii ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 23, 2014, 10:02:17 pm
 xhc
A co na to profesor Miodek?
http://komixxy.pl/27503/Profesor%20Miodek (http://komixxy.pl/27503/Profesor%20Miodek)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 23, 2014, 10:17:05 pm
 xhc xhc xhc no chyba się dziś posikam.. xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 11, 2015, 03:20:59 pm
Dlaczego blondynka topi zegar?
Bo chce zobaczyć jak czas płynie
***
Przychodzi Jasiu ze szkoły i mama się go pyta:
-Jasiu jak było w szkole?
-a jasiu na to:
-A dobrze, zostałem wyróżniony przez panią.
-Tak, a w jaki sposób?
-Pani powiedziała, że cała klasa to debile, a ja największy
***
Przychodzi kangurek do lekarza. Lekarz:
- Co ci się stało kangurku?
Cały jesteś zakrwawiony i w ogóle zmasakrowany.
Kangurek:
- Ledwo k**wa do metra wsiadłem to już mi torbę wyrwali.
***
Trener krzyczy na dżokeja:
- Coś ty narobił?! Przez ciebie przegraliśmy!!! Przecież na tej ostatniej prostej mogłeś pobiec szybciej!!!
- No mogłem, ale szkoda mi było konia zostawić...
***
Przyjeżdża studentka do domu i mówi:
- Mamo mam chłopaka.
- To świetnie a gdzie studiuje?
- Ależ mamo on ma dopiero dwa miesiące.
***
Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
- 2 kreski.
A mąż na to:
- U mnie też słaby zasięg.
***
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 24, 2015, 02:56:05 pm
Facet po imieninach:
Budzę się rano cały w kwiatach.
- Och, jak romantycznie!
...otwieram szerzej oczy - a to klomb.
 
****************

- I jak smakuje szanownemu panu nasza grochóweczka?
- Szczerze mówiąc, to dupy nie urywa.
- Cierpliwości.
 
****************
Koreę Północną można odróżnić od Południowej obserwując mech na pniach
drzew.
Jeżeli ludzie go jedzą - to jest to Korea Północna.
 
****************
Salon piękności:
- Poproszę manicure jak u Britney Spears, hairstyle jak u Angeliny Jolie i
pedicure jak u Naomi Campbell.
- A mordę Gerarda Depardieu zostawiamy?

****************
 
Moja żona nosi przy sobie gaz pieprzowy na wypadek gwałtu.
Nie twierdzę, że szwankuje na urodzie,
ale to podobnie, jakbym ja nosił polską flagę na wypadek zwycięstwa naszej
reprezentacji.

***************
Mały Jasiu puka do sąsiada.
- Tatuś prosił, żeby pan pożyczył...
- Cukru? Soli? - próbuje zgadnąć sąsiad.
- Nie, korkociąg.
- Korkociąg? Powiedz tatusiowi, że zaraz sam przyniosę!
 
 *****************

 
Dzwonek do drzwi. Za drzwiami dziecko:
- Dzień dobry pani.
- A to ty Piotrusiu. Co się stało?
- Tata mnie przysłał, bo dłubie przy motorze i nie może sobie dać sam rady.
- Stary, rusz się i idź pomóż sąsiadowi.
- Tata jeszcze mówił, żeby pan sąsiad wziął taki specjalny klucz, bo tata
nie ma w garażu.
- A jaki?
- Szklaną pięćdziesiątkę...

***************
Turysta odwiedził restaurację w Madrycie, spośród dań wybrał potrawę o
nazwie "Jaja a la corrida".
Danie było naprawdę duże i pyszne, a cena przystępna.
Powtarzał tak kilka dni, aż pewnego razu, porcja, którą dostał była bardzo
mała.
Zjadł i po obiedzie mówi do kelnera:
- Dlaczego dzisiejsza porcja była taka malutka?!
Kelner odpowiedział:
- No cóż, nie zawsze torreador wygrywa...
 
****************
Gościu po powrocie z urlopu w Anglii spotyka kumpla.
- No i jak tam urlop, podobało się?
- Super, nawet wiem dlaczego Anglicy tak fanatycznie piją herbatę.
- Tak? Dlaczego?
- Wystarczyło skosztować ich kawy.

****************
Logika pijaka:
Jeśli pijesz, upijasz się.
Jeśli się upijasz, idziesz spać.
Jeśli śpisz, nie grzeszysz.
Jeśli nie grzeszysz, idziesz do nieba.
Dlatego pij, a pójdziesz do nieba!...
 
****************
Przebudzenia po upojeniu alkoholowym:
- na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie;
- na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą;
- na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu
nieprzytomnych facetów;
- na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci;
- na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś;
- na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz
oczy i widzisz, że pies ci mordę liże.
 
 ****************
 
Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do turysty:
- Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta.
- To niech go Pan nastawi na dziesiątą!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Stycznia 24, 2015, 03:09:29 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 24, 2015, 08:21:26 pm
 xhc xhc
czy rozebrany mężczyzna różni się czymś od rozebranej choinki?
tak, ma szpic, dwie bombki i włosy anielskie
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 24, 2015, 08:33:04 pm
.... he he anielskie to ma  ;D ,....  jak ma siwe   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 03, 2015, 12:23:47 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 03, 2015, 12:25:54 am
  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 03, 2015, 08:06:08 pm
jestem w większości :D (patelnia)
powiem więcej, jeszcze dwie :D

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lutego 03, 2015, 08:26:16 pm
k...a najgorzej jak na tej patelni zostawi się skwareczek  mięska ,żeby k...a nie umyć  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 03, 2015, 09:23:13 pm
dziś też ku_ując w sprawie patelni uśmiechnęłam się wspominając ten tekst  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 03, 2015, 10:51:59 pm
mam zmywarkę  O0 , ale jakoś "TA" cholerna_patelnia !!! ... zawsze "gdzieś" się zawieruszy  >:(  .... hehe..   xhc 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 03, 2015, 10:55:33 pm
jedna nie nadaje sie do zmywarki
a druga sie nie mieści
hm..... dlatego jestem w 90% ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 03, 2015, 11:16:40 pm
jedna nie nadaje sie do zmywarki

... noo też mam taką  >:(  ... ale myłam w zmywarce !! ...  ::) 
Teraz muszę ją wymienić     ???  .... się "jakoś_dziwnie_wypatrzyła" ... smaży_po_bokach"   :o
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Lutego 03, 2015, 11:41:48 pm
ja zejpsułam jedną patelnię myjąc ją w zmywarze :/
także tera też należę do tych 90%
ale spoko, bo mam taką co prawie że myje się sama, pod warunkiem że nie jest po jajecznicy  >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 05, 2015, 11:36:20 am
cierpliwości xhc xhc
 http://www.almoc.pl/img.php?id=3088
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Marca 05, 2015, 01:25:28 pm
o rany...!  xhc zazwyczaj mówię, że dobrze, że krowy nie latają, ale tu niewielka jest różnica. fuj!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 05, 2015, 03:44:31 pm
Mecia, chyba nie wszystko ogludłaś xhc xhc
http://www.almoc.pl/img.php?id=2718
http://www.almoc.pl/img.php?id=2709
http://www.almoc.pl/img.php?id=2705
http://www.almoc.pl/img.php?id=2686
http://www.almoc.pl/img.php?id=2686
http://www.almoc.pl/img.php?id=2606
 xhc xhc musicie same oglądać
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 05, 2015, 04:10:02 pm
http://www.almoc.pl/img.php?id=2512
http://www.almoc.pl/img.php?id=2513
http://www.almoc.pl/img.php?id=2507
http://www.almoc.pl/img.php?id=2495
http://www.almoc.pl/img.php?id=2492
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 08, 2015, 05:55:50 pm

 - Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał i obmacywał...
 - To trzeba było uciekać, synku!
 - W szpilkach???... po żwirze???

- Janek - woła rano żona - Ty wczoraj dawałeś jeść kotu?
 - Tak, ja.
 - Ty dawałeś, to ty go zakop.

 - Córeczko, proszę, nie chodź codziennie do tej dyskoteki.
   Jeszcze tam ogłuchniesz
 - Nie, dziękuję, już jadłam...

   Przychodzi pacjent do lekarza:
 - Panie, czy można wyleczyć owsiki ???
 - A co? kaszlą ?

 - Panie lekarzu, mój rozrusznik serca ma chyba defekt !
- Po czym pan tak sądzi ?
 - Jak kaszlnę to mi się brama od garażu otwiera.
 

   W co lubią bawić się dzieci grabarza?
 - W chowanego.

 - Hej Zenek. Zbieraj się i chodź do mnie, pogramy w szachy.
 - Nie mogę. Żona mi zmarła.
 - To dam Ci grać czarnymi.

   Przychodzi klient do zakładu pogrzebowego i pyta pracownika:
 - Czy jest szef?
 - Szefa nie ma, wyjechał po towar.

   Mąż do żony:
 - Co byś zrobiła gdybym powiedział, że wygrałem w totka ?
 - Zabrałabym połowę kasy i odeszła od Ciebie.
 - To masz tu 10 zł i spadaj!
 
 - Halo ?
 - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusię
 - Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
Po dłuższej  chwili milczenia:
 - Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
 - Nieprawda !
Mam !
I jest teraz z mamusią w sypialni !
 - Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chcę żebyś coś dla mnie zrobiła. Dobrze ?
 - Dobrze tatusiu
 - To idź na górę do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie
  parkuje przed domem...
 ... kilka minut później :
 - Już zrobiłam
 - I co się stało ?
 - Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła
   biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez
   okno i leży nieżywa.
 - Boże, a wujek Franek ?
 - On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył   przez
   okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i też jest nieżywy.
 ...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
 - Hm mmm, basen mówisz ?
A czy to numer 555-67-89?

   Barman opieprza kelnera:
 - Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz??
 - Przecież nawalonych się wyrzuca z lokalu
 - Ale kurde nie w "WARSIE"!!

   Młody żołnierz pisze do swojej żony:
   "...i poślij mi ze 300 zł na piwo, papierosy itd."
   Żona odpowiada:
   "Posyłam Ci 100 zł na piwo i papierosy. Jak przyjedziesz na przepustkę do
   domu, będziesz miał itd. za darmo."


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Kwietnia 08, 2015, 06:06:58 pm
Dobre
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 08, 2015, 07:55:38 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Kwietnia 10, 2015, 11:15:42 pm
Przychodzi do lekarza kobieta z żabą na głowie. Doktor się na nią patrzy i się jej pyta:
Rany boskie, co się Pani stało?
A na to żaba odpowiada:
No widzi Pan, coś mi się do dupy przykleiło !
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Kwietnia 13, 2015, 02:10:32 pm
Parabola doskonałe  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 05, 2015, 11:55:20 pm
Pokłóciły się okrutnie części ciała. No bo kto tu rządzi?
- Toż jasne jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaką drogę obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ.
Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK.
 I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została... dupa.
 I tak to już jest drodzy moi:
 Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.


lub wersja trzynastozgłoskowcem:


w pewnym ciele organy spór wiodły gorący
który z nich najważniejszy i ciałem rządzący
mózg się pierwszy odezwał jak to zwykle bywa
że organizm pracuje gdy się go używa
 
na to serce natychmiast protest swój złożyło
że niby funkcje główne od zawsze pełniło
żołądek ani chwili nie pozostał w tyle
kto wam energię daje ciency imbecyle
 
jelita znieważone też hałas podniosły
gdyby nie nasza praca jak by nogi niosły
ręce dłużej nie chciały zachować milczenia
jak dalibyście radę przetrwać bez jedzenia
 
a skoro my jedzenie ustom donosimy
nie dziwcie się specjalnie że praw swych bronimy
kręgosłup co dotychczas nie rzekł ani słowa
wkurzył się na poważnie i chciał zastrajkować
 
po nim się do protestu mięśnie szykowały
nerki płuca wątroba trzustka i migdały
każdy organ domagał się funkcji prezesa
by rządzić przepływami i mieszać w procesach
 
gdy nic nie wskazywało że się skończą targi
dupa się odezwała nadymając wargi
ja przejmuję dziś władzę niszczę koalicje
gdzieś mam wasze strajki i wasze ambicje
 
kiedy ustał śmiech gromki i żarty niesmaczne
veto wszyscy krzyknęli to jest zbyt dwuznaczne
lecz dupa niewzruszona strajk proklamowała
i z dnia na dzień zwyczajnie pracować przestała
 
gorączka owładnęła umęczone ciało
migotały przedsionki serce łomotało
skóra kolor ziemisty przybrała od razu
spuchł brzuch nie mogąc nijak odprowadzić gazów
 
kiedy groźba realna śmierci zaświtała
cała rzesza organów cichcem się zebrała
dupie władzę czym prędzej oddać trzeba było
by się jej strajkowanie w trumnie nie skończyło
 
kiedy władzę organy przekazały dupie
natychmiast się skończyły jej wybryki głupie
i wróciły do normy czynności życiowe
ciało stało się jędrne i na oko zdrowe
 
każdy organ pracował na innego chwałę
co na przyszłość dawało rokowania trwałe
do przeżycia lat wielu człowiek się sposobił
tylko szef siedział cicho no i…
  gówno robił




(bardzo przepraszam za taki akurat wybór tekstów, ale aktualnie - że się tak wyrażę - siedzę w temacie... mój organizm jest na etapie przedwyborczym... i te wierszyki to moja jedyna pociecha w bólu...)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 05, 2015, 11:57:09 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 05, 2015, 11:59:16 pm
 :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 06, 2015, 12:03:15 am
 xhc xhc :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 06, 2015, 12:18:21 am
Po interpunkcji patrząc - czy ten trzynastozgłoskowiec to nie Twoje dzieło, meciu?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 06, 2015, 12:33:43 am
kobieto, czy Ty sądzisz, że ja bym napisała cokolwiek bez znaków przestankowych?  :o aż mnie kusiło, żeby je tam powklejać, ale się oparłam pokuszeniu... nie kciało mnie się. poprawiłam tylko spacje  ;) za to porządnie przeliczyłam cały - w jednym wersie jest 12. i przypomniałam sobie, że zapomniałam co to jest średniówka, cezura i diereza  ::((   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 06, 2015, 01:05:28 am
a poza tem... ja tam prozę zdecydowanie wolę. poezję omijam szerokim łukiem. na zajęciach jej dotyczących, mimo wytężonego umysłu, siedziałam z takim samym zrozumieniem, jakbym siedziała np. jutro na japońskim_dla_zaawansowanych... do egzaminów jednak uczciwie się uczyłam i równie uczciwie podjęłam diecezję, że panią_od_polskiego to ja nie będę...


w całym mym życiu jeden poemat popełniłam. wkleję go, jak gdzieś znajdę, akurat jest w klimatach okołomaturalnych...  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2015, 11:18:07 am
podjęłam diecezję,

 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 06, 2015, 12:06:41 pm
a, to ze starego kawału, jakoś tak leciał:


Rzecz dzieje się w sklepie optycznym. W kolejce stoi policjant. Podchodzi do lady i mówi do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
Ekspedientka na to:
- Przepraszam, ale pan się chyba pomylił. Może panu chodzi o epidiaskop?
- Proszę mnie nie poprawiać, ja już podjąłem diecezję.
- Chyba decyzję...
- Niech mnie pani nie poucza! W szkole zawsze byłem prymasem!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 06, 2015, 01:25:45 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 06, 2015, 04:02:35 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 08, 2015, 07:27:41 pm
Pamiętacie, że za 2 dni mamy wybory? tzw wybory…
No to dziś w tej sprawie nieźle się uśmiałam; choć tak na prawdę do śmiechu w tej sprawie mi nie jest  ::)


W niedzielę będziemy wybierać prezydenta. Dlatego żeby ułatwić wam podjęcie decyzji, zebraliśmy naszą dotychczasową wiedzę o kandydatach. Notka jest trochę długa, ale wszystko co poważne - musi być długie. Wie o tym każdy, kto czytał „Ogniem i mieczem” albo przynajmniej widział nasze chuje. Co za żenujący żart! Ale nie fiksujmy się na tym, tylko przejdźmy do rzeczy.

BRONISŁAW KOMOROWSKI. Człowiek-woda. Niby ma jakieś poglądy, ale nikt nie potrafi sobie przypomnieć jakie. Nawet on sam już właściwie nie wie, czy jest przeciw legalizacji wieku emerytalnego czy za aborcją marihuany. Ostatni raz samodzielną decyzję podjął w 2012, kiedy żona kazała mu zgolić wąsy. Lubi o sobie myśleć jako o człowieku walki. O ile jeszcze kiedyś walczył z komuną, o tyle po ‘89 walczy już tylko z nadwagą, słabością do zabijania bezbronnych zwierząt i dysleksjom.

Plus Komorowskiego jako prezydenta: Nic się nie zmieni.

Minus: Nic się nie zmieni.

Dla kogo: Trzymasz rękę na pulsie, zwłaszcza od czasu kiedy zacząłeś oglądać Fakty. Chętnie wdajesz się w dyskusje na temat polityki mimo, że twoja wiedza ogranicza się do tego, że odróżniasz Pochanke od Durczoka. Od lat głosujesz na PO i czujesz się obywatelem Europy. Lubisz o sobie myśleć jako o intelektualnej elicie kraju i nie przeszkadza ci w tym fakt, że od 10 lat nie przeczytałeś książki.

JANUSZ PALIKOT: Dla jednych nadzieja nowoczesnej lewicy, dla innych ludek ulepiony z gówna. Nie ma stanowiska, którego by nie zajął, i nie ma brzytwy, której by się nie chwycił. Gorący przeciwnik krzyża w Sejmie, no chyba, że masz inne zdanie, to on wtedy też. Człowiek-karuzela, jednego dnia jest buldogiem Platformy, następnego zakłada partię z Kwaśniewskim, a trzeciego idzie z dildo do Olejnik i opowiada, jak Kaczyński w Smoleńsku zamordował 96 osób. Jedyny zanotowany przez medycynę przypadek człowieka bez kręgosłupa, który jeszcze chodzi.

Plus Palikota jako prezydenta: brak

Minus: Jest ryzyko, że dla podniesienia notowań wprowadziłby wolne poniedziałki, piątki, środy i czwartki oraz rozpoczął kampanię „Darmowe extasy dla gimbazy”.

Dla kogo: Głównie dla ludzi, którzy urodzili się po ’95 i na dźwięk słowa „marihuana” dostają wzwodu. Wprawdzie nie pamiętają, kto jest premierem, ale za to świetnie skręcają gibony i jak nie ma starych, to potrafią zrobić najlepszą domówkę w bloku. Wieeesz, generalnie spoko koleś, chill, browarek na plaży byśmy zrobili i w ogóle to weź nie zamulaj o polityce, tylko ściągaj chmurę i nie wstrzymuj kolejeczki. Słowem – dla debili.

ANDRZEJ DUDA: Szerzej znany jako „ten koleś z PiS-u”. Bardzo miły, serdeczny i uśmiechnięty młody człowiek. Aż trudno uwierzyć, że sypia w jednym łóżku z Macierewiczem. Ciężko cokolwiek o nim powiedzieć poza tym, że z całą pewnością ciężko cokolwiek o nim powiedzieć. Prywatnie jego największą zaletą są zadbane dłonie, a największą bolączką to, że nawet rodzona matka nie rozpoznaje jego twarzy.

Plus Dudy jako prezydenta: Trochę podobny do Franka Underwooda z „House of Cards”.

Minus: Ale nie na tyle, żeby się nie zlewać z każdą ścianą.

Dla kogo: Wierzysz w Bozie i Smoleńsk. Nie wiesz dokładnie, co to in vitro, ale jesteś na nie. Masz siedmioro dzieci i lubisz spokojne popołudnia nad rosołem i tomikiem poezji Dmowskiego. Z rozrzewnieniem opowiadasz anegdoty o Powstaniu Styczniowym i o tym, jak twój ojciec ze stryjem najebali kiedyś jednemu ruskowi na Stadionie Dziesięciolecia. Najbardziej wkurwia cię rozkradanie Polski, ale od czasu rządów PO prowadzisz działalność dywersyjną i regularnie w tramwaju nie kasujesz biletu.

JANUSZ KORWIN-MIKKE: Rasowy psychol. Prawdopodobnie jedyny kandydat ze zdiagnozowaną schizofrenią paranoidalną. Krul kuców. W skrócie chodzi o to, żeby odebrać prawa wyborcze kobietom, przywrócić publiczną karę chłosty, niepełnosprawnych zrzucać ze skały, Putin byłby świetnym prezydentem Polski, a w ogóle to za Hitlera były niższe podatki. A jak ci się, lewacka kurwo, nie podoba, to wypierdalaj.

Plus Korwina jako prezydenta: Na pewno nie będziemy się nudzić.

Minus: Bardzo prawdopodobne, że wszyscy zginiemy w pierwszym tygodniu jego prezydentury.

Dla kogo: Jesteś młodym, ambitnym liberałem. Uważasz, że szkolnictwo i służba zdrowia powinny zostać sprywatyzowane, a urlopy i zasiłki zlikwidowane. W twoich radykalnych poglądach nie przeszkadza ci fakt, że masz 21 lat, uczysz się na darmowej uczelni i mieszkasz ze starymi, a twoją jedyną pracą jest wychodzenie z Sabą na pół etatu. Wszystkim opowiadasz, że jesteś zajebisty w szachy i brydża, ale najchętniej grasz w makao po sieci. Gardzisz biednymi ludźmi i kontaktem z rzeczywistością.

MAGDALENA OGÓREK: Magda jest ostateczną odpowiedzią na nurtujące wszystkich Polaków pytanie, jak wyglądałby Leszek Miller, gdyby zapuścił włosy. Jest też jedyną kobieta wśród kandydatów, z czego zadowolone powinny być zwłaszcza feministki, bo w końcu po wielu latach mozolnej walki o równouprawnienie wszyscy skupili się na jakiejś atrakcyjnej blondynce, która w szpilkach kręci dupą w telewizji i nie ma nic do powiedzenia.

Plus Ogórek jako prezydenta: Byłby to pierwszy prezydent Polski, którego chętnie byś zapłodnił.

Minus: Istnieje poważne podejrzenie, że laska jest niemową, co samo w sobie nie jest złe, ale może być poważnym problemem w sytuacji rozmowy.

Dla kogo: Jeśli poważnie zastanawiasz się nad oddaniem głosu na Magdalenę Ogórek, to może oznaczać dwie rzeczy. Albo jesteś kolesiem, który ma poważny fetysz sekretarki i po nocach fantazjujesz o tym, że Ogórek w samych szpilkach dziurkuje ci umowy i wymienia toner w drukarce. Albo jesteś laską, dla której szczytne ideały feminizmu zaczynają się i kończą na założeniu, że zagłosuję na kobietę, tylko dla dlatego, że jest kobietą, bez względu na to, co sobą reprezentuje.

PAWEŁ KUKIZ: Jedyny kandydat, których chodzi do telewizji w dżinsach, skórzanej kurtce i ma wyjebane na solarkę i jedwabne krawaty. Ogłady politycznej nabierał pogując w Jarocinie, dlatego nie dziwi fakt, że kompetencje dyplomatyczne nie są jego najmocniejszą stroną. Gdyby mógł, wywlekałby polityków zza biurek i lał po mordach. Straszny nerwus, ale sprawia wrażenie kolesia, który pomógłby ci odmalować kuchnię, wnieść wersalkę na siódme piętro i jeszcze przyniósłby dla wszystkich po zimnym specu.

Plus Kukiza jako prezydenta: W końcu będziemy mieli prezydenta, który potrafi spotkać się z Merkel na Grobie Nieznanego Żołnierza, a potem jak gdyby nigdy nic zagrać dwugodzinny koncert punkrockowy w Stodole.

Minus: Ma tylko jedną kurtkę.

Dla kogo: Masz na imię Wojtek albo Marzena. Prowadzisz punkt ksero. Wracasz z pracy autobusem. Na obiad odgrzewasz kopytka z wczoraj i zjadasz je z keczupem. Potem robisz sobie herbatę i włączasz telewizor. Przez 45 minut słuchasz, jak Niesiołowski kłóci się z Pawłowicz o to, kto jest większym zjebem. Zamykasz oczy i często fantazjujesz o tym, że jedziesz do Warszawy, niezauważony wchodzisz do budynku sejmu, barykadujesz drzwi od sali plenarnej i w spokoju nasłuchujesz, jak wszyscy po kolei umierają z głodu. Teraz czytasz to i uśmiechasz się jowialnie pod nosem, podczas gdy powinieneś właśnie sprawdzać polskiego busa do Warszawy.

Wiemy, że są jeszcze inni kandydaci, ale szczerze mówiąc mamy ich w dupie.

Wybierzcie mądrze, bo to i tak nic nie da.

(źródło: https://www.facebook.com/MakeLifeHarder/posts/1117167844965928?fref=nf&pnref=story (https://www.facebook.com/MakeLifeHarder/posts/1117167844965928?fref=nf&pnref=story)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 08, 2015, 07:53:06 pm
Agawo z tego, co załączyłaś się uśmiałaś, czy było jeszcze coś?
Mnie ten tekst raczej (o ile bym go przeczytała do końca - tu przeczytałam, bo Ty załączyłaś) by zdołował i zasmucił, a ten który pisze, wypowiada się w imieniu wszystkich (jak np. tu: Niby ma jakieś poglądy, ale nikt nie potrafi sobie przypomnieć jakie).
Może znalazłabym kilka trafnych stwierdzeń (które podzielam) ale język chamski u mnie odpada. Pluje na wszystkich  :-\
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 08, 2015, 08:43:45 pm
 xhc

Dana ....a u Ciebie to jest jeszcze jakieś poczucie humoru  ???
to jest wątek do zamieszczania kawałów, a nie poważnych debat...i tak ich trzeba rozumieć
  ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 08, 2015, 10:00:53 pm
Różo, zapewniam Cię, że mam poczucie humoru i potrafię się śmiać z jakiejś komicznej sytuacji, wypowiedzi, nawet gdy jestem sama, niejednokrotnie tu na forum
Tego tekstu jednak nie potrafię odbierać, jak żartu, możem trep intelektualny, albo ktoś z innej planety  :-\
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Maja 09, 2015, 10:10:35 am
za.ebisty tekst  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 09, 2015, 10:14:33 am
Zgadzam się  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 09, 2015, 10:47:34 am
a ja se podyskutuje.....a co....mam taki dzień....w końcu to czas debat  ;D ;D

... ten który pisze, wypowiada się w imieniu wszystkich (jak np. tu: Niby ma jakieś poglądy, ale nikt nie potrafi sobie przypomnieć jakie).
Może znalazłabym kilka trafnych stwierdzeń (które podzielam) ale język chamski u mnie odpada. Pluje na wszystkich  :-\

zrozumiałam, że Dane uraził napad na obecnego prezydenta, bo akurat cytat z nim przytoczyła
fakt, że to jedyny "poważny" kandydat o obśmianych powyżej....chociaż mnie najbardziej ubawiło, że po 89 roku walczy już tylko z nadwagą .........jako i my wszystkie  ;)......więc więc byłby nam bardzo bliski i godny głosu oddania  8)

że autor pluje na wszystkich równo to chwalę go za to....nie wyróżnia.....a więc nie jest to kampania wyborcza "za".....poza tym mamy już chyba ciszę przedwyborczą....prawa nie złamano  8)

ja znalazłam same trafne stwierdzenia.....a język mnie nie razi albowiem sama na co dzień się takim posługuje.........a że chamski......no cóż....jakie czasy - taki język  8)

Palikot u mnie odpada, bo nie urodziłam  się po ’95 i na dźwięk słowa „marihuana” nie dostaję wzwodu.....ani żadne takie....jestem już po menopauzie.....a antydepresanty skutecznie obniżyły mi libido 8)

Dudy i Ogórka nie biore pod uwagę w ogóle

Korwin podobny do mojego ciotecznego szwagra.......i taki elegancki
...no i bardzo podobne ma reakcje do moich w momentach wq..wu totalnego......może nikomu nie ubliżam od lewackich kurew.......ale słowa  spierdalaj używam nader często  8)

najpoważniej rozważam kukiza....
.........."..Gdyby mógł, wywlekałby polityków zza biurek i lał po mordach. Straszny nerwus, ale sprawia wrażenie kolesia, który pomógłby ci odmalować kuchnię, wnieść wersalkę na siódme piętro i jeszcze przyniósłby dla wszystkich po zimnym specu"

....mam tak jak on......i lubie malować ......nie tylko kuchnie
no i najważniejsze
też mam tylko jedną kurtkę..............z reszty ostatniej zimy "wyrosłam"  ;D

dzięki agawo za ten tekst

nieopacznie mam kandydata......a tak się wahałam
  8)


.................................

Dana...uśmiechnij się wreszcie  ;)

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 09, 2015, 11:08:39 am
 :oklaski: Różyczko wyjołaś mi to z głowy  :-*
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 09, 2015, 11:26:05 am
Ręczę, że na pewno Komorowski też by się śmiał.  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 09, 2015, 11:59:01 am
Różyczko na życzenie  :)

Podobne teksty padają w kabaretach, też mnie nie śmieszą  :-\ jakaś dziwna jestem, śmieszą mnie najbardziej nie teksty, a komiczne sytuacje >:D

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 09, 2015, 12:28:47 pm
no to wszystko wyjaśnia  :) widocznie poczucie humoru również można podzielić na rodzaje  :)


gdzieś widziałam "plakat wyborczy" Bronka - "większość twojej rodziny i znajomych jest już za granicą. zagłosuj na mnie, żebyś i ty mógł wyjechać"...  xhc szczera prawda


róża, w dobrym kierunku idą Twoje rozważania  :oklaski:   ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 09, 2015, 12:37:12 pm

dzięki agawo za ten tekst
  8)

ale proszę bardzo :)

U mnie te tekst spowodował uśmiech, choć za kabaretami generalnie nie przepadam. A uśmiechnęłam się, bo w sprawie jutrzejszych wyborów - tak generalnie - mnie złość nosi, natomiast odreagowanie żartem pomaga mi na złości, co do których żadne moje działanie nie przyniesie zmiany. W jakiejkolwiek kratce jutro postawię krzyżyk to i tak nie zmieni faktu, że stan polityki w naszym kraju postrzegam jako absolutnie żenujący. Nie widzę wśród kandydatów Męża Stanu, który pociągnąłby za sobą ludzi, głosowanie na którego mogłoby spowodować nadzieję na wyjście z jakiejś zapaści, w której pogrąża się Polska.

A poza wszystkim - mam okropny humor. Nie tylko z powodu jutrzejszych wyborów i braku kandydata, na którego mogłabym z przekonaniem głosować.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 09, 2015, 12:48:34 pm
Agawka, zrób sobie leniwą sobotę, usiądz z kawusią, miej wszystko daleko w d..... i uśmiechnij się myśląc liczę się ja  :-* 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 09, 2015, 12:58:26 pm
W jakiejkolwiek kratce jutro postawię krzyżyk to i tak nie zmieni faktu, że stan polityki w naszym kraju postrzegam jako absolutnie żenujący. Nie widzę wśród kandydatów Męża Stanu, który pociągnąłby za sobą ludzi, głosowanie na którego mogłoby spowodować nadzieję na wyjście z jakiejś zapaści, w której pogrąża się Polska.


a ja właśnie - pierwszy raz - mam poczucie, że jest nadzieja. i wiecie, to jest cudowne uczucie...


(pees. może faktycznie jakiś wątek politycznego_bagienka założyć?)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 09, 2015, 01:13:05 pm
Jedynie nadzieja, że po takim fermencie z lekka śmierdzącym - tzw władza się otrząśnie… ale ja za stara ostatnio jestem (stara jako stan emocjonalny  :-[), aby móc z całą wiarą w takim złudnym wyobrażeniu być  >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 09, 2015, 01:45:51 pm
śmieszą mnirazye najbardziej nie teksty, a komiczne sytuacje >:D

ale mnie również
ino ja se te teksty czytając w głowie przerabiam na obrazy

i widze na ten przykład kukiza jak taszczy te wersalke w ostaniej kurtce na siódme pietro
albo komorowskigo zamyślonego_usiłującego sobie przypomnieć własne poglądy
  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 09, 2015, 05:05:18 pm
Agawo politycy, tacy jak cały naród (to tak w uogólnieniu) w końcu on wybierał, a rzadko patrzy krytycznie na siebie, raczej wszyscy źli, niemądrzy, tylko ja mam receptę na wszelakie zło (znowu uogólnienie).
Dziś słyszałam taki tekst: jakby politycy słuchali ludzi, to by było dobrze, albo inne: Tusk, który był opluwany, wyzwolił się z tego już niemalże powszechnego szydzenia z niego, awansował, a tekst który słyszałam od ludzi którzy mają receptę na wszystko: "że uciekł", a dlaczego nie być dumnym z jego awansu, z faktu że Polak zajmuje ważne stanowisko w EU. Ale zawiść w naszym kochanym polskim narodzie ponad wszystko  :-\
Jesteśmy (jako naród - znowu uogólnienie) do rewolucji wielkich, powstań, wtedy się jednoczymy, ale zwykła codzienność - smutastwo, narzekactwo, niezadowolenie  :-\

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 09, 2015, 06:35:12 pm
Dana tu masz rację. Tylko ja potrafię być dumna z osiągnięć poszczególnych polityków, ale świetnie się też bawię na dobrym (politycznym i nie tylko) kabarecie. Tylko te dobre kabarety to już przeszłość. Jak dla mnie te dzisiejsze "śmieszne" grupy w niczym nie przypominają kabaretów. Raczej tania sztuka rozśmieszania ludzi, przy pomocy mało wyszukanych metod.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 09, 2015, 11:32:17 pm
To wklejam ciąg_dalszy z fejsa....

Zapisałam się do komisji. Jestem po szkoleniu. Oto czego się dowiedziałam się na szkoleniu:

Głosy wychodzące poza kratkę są NIEWAŻNE. chyba,że są na Bronisława Komorowskiego.

Głosy na Korwina w mojej komisji są zawsze nieważne. Wychodzą poza kratkę wszystkie bez wyjątku. Co drugi głos na Dudę wychodzi poza kratkę i też jest nieważny. Na Bronisława wszystkie są ważne. Urzędujący prezydent zawsze ma ważne głosy. Nawet jak głos jest pomiędzy kratkami. Np pomiędzy Komorowskim a Korwinem trzeba go podciągnąć do góry na Komorowskiego.

Co ciekawe w innej komisji gdzie mój znajomy pracuje co dziesiąty głos na Korwina ma być ważny, żeby jakiś % uzyskał. No bo na wiecach tłumy. Potem ma być tłumaczone, że dużo ludzi na wiecach ale większość w wieku 16-17 lat dlatego Korwin uzyskał taki niski wynik.

Nie dostałam instrukcji co do Kukiza, Jarubasa, Kowalskiego, Tanajno, Ogórek, Wilka.

I najważniejsze. W Komisji w tym roku będą długopisy z czarnym atramentem bo społeczeństwo chce przyjść ze swoimi. Większość ludzi w domu ma długopisy z atramentem niebieskim. Więc głos oddany długopisem z niebieskim atramentem = NIEWAŻNY. Chyba, że na Komorowskiego to uznaje się kolor jest czarny.

Głosy liczymy ręcznie, żeby nie było cyrku z systemem. Jeżeli Komorowskiemu wychodzi mniej niż 50% to mamy odjąć brakującą liczbę % Kandydatowi, który w komisji będzie drugi i dać Komorowskiemu. Np. Komorowski ma 46% a Duda 26% to zabieramy Dudzie 4% i Dajemy Komorowskiemu dzięki Czemu będzie stosunek głosów 50% do 22%. Zaleca się dodawać 1%-2% więcej żeby nie było równe 50% ale 51%,52%.

Każdy z komisji zobowiązany jest zagłosować na Komorowskiego Bronisław Maria. Głos będzie oddawany przed otwarciem lokali wyborczych pod nadzorem specjalnej komisji.

Będę robić tak jak kazali bo podpisałam papiery, które zabrali ze sobą. Inaczej nie dostanę pieniędzy.

KONIECZNIE ! ! ! PROSZE POCZYTAC,JAK BEDZIE PRZEPROWADZONE LICZENIE GLOSOW W WYBORACH / opis kandydatki do komisji wyborczej z Warszawy

http://parezja.pl/czlonek-komisji-wyborczej-przedstawia-szokujace-instrukcje/
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 10, 2015, 03:37:59 am
To dziś!
To już dzisiaj ;-)

Od lat wielu, bodaj od kiedy JFK dzięki krawatowi wygrał ponoć, wszelkiej maści specjaliści, doradcy, PijaRowcy itd. kreują nam cyrk cykliczny na wzór igrzysk starorzymskich. A to nie to samo co mistrz Brzechwa ujął był dawno w słowa te? ;-) :

Na straganie

Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:

"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."

"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!"

Rzecze na to kalarepka:
"Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"

Groch po brzuszku rzepę klepie:
"Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"

"Dzięki, dzięki, panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.

Lecz pietruszka - z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może."

"A to feler" -
Westchnął seler.

Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:

"Mój Buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?"

Burak tylko nos zatyka:
"Niech no pani prędzej zmyka,

Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą."

"A to feler" -
Westchnął seler.

Naraz słychać głos fasoli:
"Gdzie się pani tu gramoli?!"

"Nie bądź dla mnie taka wielka" -
Odpowiada jej brukselka.

"Widzieliście, jaka krewka!" -
Zaperzyła się marchewka.

"Niech rozsądzi nas kapusta!"
"Co, kapusta?! Głowa pusta?!"

A kapusta rzecze smutnie:
"Moi drodzy, po co kłótnie,

Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!"

"A to feler" -
Westchnął seler.


Do urn!

http://img.sadistic.pl/pics/d1a68d3917ec.jpg

:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 10, 2015, 09:17:11 am
Dobre, wiersz wciąż aktualny, jak i ta fotka dwóch zagorzałych "wrogów"  :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Maja 10, 2015, 12:41:04 pm
Pilociku   ;) ponad czasowe  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 10, 2015, 01:26:03 pm
 :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 13, 2015, 04:54:08 pm
Coś na wesoło....


Jadę z Opola do Częstochowy I widzę gościa łapiącego okazję. Zatrzymałem się, a on mówi, że bardzo potrzebuje podwózki I że nie ma grosza I czy bym mu nie pomógł. Zabieram go, sadzam obok siebie I zaczynamy luźną rozmowę.
Od słowa do słowa wychodzi na to, że gość właśnie wyszedł z pierdla, gdzie spędził parę lat za rozboje, napady itp. Zrobiło się nieswojo, nawet zacząłem się nieco bać. Ale patrzę, a tu jeszcze jeden koleś łapie stopa, więc pomyślawszy, że tamten nic MI nie zrobi przy świadku, przesadziłem pasażera na tylną kanapę a nowego zaprosiłem na miejsce obok siebie.
No I jedziemy, rozmawiamy, jest ok. Po jakimś czasie koleś z boku (drugi wsiadający) wyciąga odznakę, blankiecik I mówi, że jest policjantem, a ja dostaję mandat 300,- zł I ileś tam punktów, Bo tu i tam przekroczyłem prędkość, tyle a tyle razy wyprzedzałem na skrzyżowaniu I jeszcze coś tam I jeszcze coś tam. Tak mnie zaskoczył, że niewiele myśląc przyjąłem mandat, oczywiście wkurwiony do czerwoności. Chwilę później gliniarz każe się wysadzać.
Nic nie odezwawszy się wysadziłem go tam, gdzie chciał I nadal czerwony pojechałem dalej. Po niedługim czasie gostek z tylnej kanapy, dotychczas milczący, prosi abym go wyrzucił tam I tam, kiedy wysiadł wyjął portfel I daje trzy, stówy.
Ja na to: - Przecież umawialiśmy się, że podwiozę pana za darmo, nie chcę tej forsy.
On odpowiada: - Bierz Pan, będzie na ten mandat.
Ja na to: - Ale jak to? Przecież mówił Pan, że nie ma pieniędzy. Poza tym to był mandat dla mnie I przecież nic Panu do tego.
A on: - Chciał Pan być uprzejmy... życzliwy... podwozi pan człowieka z dobrego serca, a ten kutas mandat Panu wypisuje... To mu zajebałem portfe
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 13, 2015, 05:52:43 pm
super uśmiałam się :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 13, 2015, 07:20:31 pm
Przestępcy mają też swój kodeks postępowania  :-\
Dobre  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 13, 2015, 07:39:05 pm
Może jednak zdecyduję się brać autostopowiczów  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 13, 2015, 07:46:36 pm
Jestem ciekawa kiedy ten portfel ukradł czy prze czy po wręczeniu mandatu???
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 13, 2015, 08:06:13 pm
Te z pierdla to na odległość wyczują kto zacz.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 13, 2015, 08:52:54 pm
- Chciał Pan być uprzejmy... życzliwy... podwozi pan człowieka z dobrego serca, a ten kutas mandat Panu wypisuje... To mu zajebałem portfe
xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 13, 2015, 08:57:44 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 13, 2015, 10:03:25 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 13, 2015, 10:05:45 pm
Właśnie przed chwilą dostałam pierwszy w życiu mandat + punkty karne. Szkoda, że pasażera nie wiozłam  >:D
Hm… dziś 13-go  >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 13, 2015, 10:27:10 pm
Co się martwisz? Pierwszy, a może nie ostatni C:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 13, 2015, 10:30:25 pm
a nie mogłas go jakoś zahipnotyzować.....
ewentualnie sama ten portfel zajebać
   ;D :P :P
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 13, 2015, 10:32:57 pm
eee… jakby to powiedzieć… małomówna byłam, i grzeczna_bardzo, powiedziałabym nawet, że potulna  :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 13, 2015, 10:43:18 pm
potulna? musiałaś nieźle nabroić ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 13, 2015, 10:53:30 pm
ano  8) ale głośno się nie przyznam, bo się wstydzę  :-X
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Maja 13, 2015, 10:55:18 pm
pierwszy w życiu  :o, znaczy nigdy do Kołobrzegu nie jechałaś, z samej tej trasy dwa miałam  C:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 13, 2015, 11:02:58 pm
hm… jechałam :) ale w tzw trasie mam sekretnego podpowiadajka, co po wawie go nie wożę… ;) a może powinnam  ::)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 13, 2015, 11:08:06 pm
Agawo, przeszłaś chrzest bojowy kierowcy, współczuję  :-*
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: braja w Maja 13, 2015, 11:48:42 pm
Są jeszcze na tym swiecie uczciwi złodzieje  :oklaski: xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 14, 2015, 12:10:39 am
Są jeszcze na tym swiecie uczciwi złodzieje  :oklaski: xhc

 :oklaski:  :oklaski:  :oklaski: 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 14, 2015, 07:03:46 pm
Babcie są straszne  ::)

http://wideo.interia.pl/wizytowka-XennaX/zemsta-babci-na-bezczelnym-mlodzieniaszku-video,vId,1761232 (http://wideo.interia.pl/wizytowka-XennaX/zemsta-babci-na-bezczelnym-mlodzieniaszku-video,vId,1761232)
Ze względu na tego brjsola, to jakoś tak o andżelas pomyślałam ... za jakieś 50 lat.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Maja 14, 2015, 09:26:41 pm
mię się tak kiedyś zdażyło....ino bejsbola nie miałam  >:(
se muszem nabyć
  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 15, 2015, 05:55:53 pm
Czyżby takie wakacje na krecie w przyszłości? ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 15, 2015, 06:31:35 pm
no! trzeba tylko kreta podtuczyć, mamy troszkę czasu  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Czerwca 07, 2015, 08:56:16 pm
właśnie jakiś kabaret się wysila w TV za moimi plecami.....bo ja przodem do kompa  ;)
no i taki dowcip opowiedzieli :


"...przychodzi wrona  do lekarza ze skarpetą na głowie
lekarz zdziwiony pyta....co pani ma na głowie
a wrona:
-proszę się nie śmiać.........to napad "







tradycyjnie mi się skojarzyło, że jedna moja znajoma mogła by nawet bez skarpety
>:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 07, 2015, 09:14:50 pm
no, oplułam monitor
szczególnie z Twego skojarzenia  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Czerwca 07, 2015, 10:22:59 pm
 xhc xhc  :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Czerwca 11, 2015, 11:08:55 am
Zostać narkomanką, pijaczką i kurwą jest bardzo prosto.
 Wystarczy nie ukłonić się trzem babciom-emerytkom z bloku.

ps.babcie niekoniecznie muszą być z bloku 
>:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 11, 2015, 05:16:35 pm
 xhc


ps.babcie niekoniecznie muszą być z bloku 
>:D
rozumiem, że nawet T (i to jedna) może być  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Czerwca 11, 2015, 05:40:54 pm
Umarł ateista. Obudził się i myśli: no to mam przerąbane. Nie mając żadnych złudzeń co go czeka darował sobie pójście na Sad Ostateczny i wybrał się prosto do piekła. 
W piekle przywital go jeden z diabłów i go oprowadza: tu są sypialnie, tu baseny i SPA, tu korty tenisowe, etc.
Ateiście się bardzo spodobało, zaniepokoiły go tylko jakies wrzaski dochodzące z takiej dziury w ziemi nieopodal.
Zagląda tam, a tam ognie piekielne, kubły z wrząca smołą, diabły i potępieńcy.
Więc pyta: a tamci to kto?
E tam, nie zwracaj uwagi - odpowiada diabeł - Chrześcijanie. Sami sobie tak to wymyślili.   
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Czerwca 11, 2015, 05:50:38 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Czerwca 11, 2015, 07:10:50 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 11, 2015, 09:54:50 pm
Różo, Parabolko - dzięki za masaż brzucha  ;D xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Ewka_79 w Czerwca 19, 2015, 07:23:10 am
Kto jest lepszym ogrodnikiem kobieta czy facet?

Oczywiście, że facet, bo ma dwa pomidory i ogórka.
Natomiast kobieta ma tylko wykoszony trawnik i dziurę po krecie. :))

Na co kobiecie jest kolczyk w pępku?
Na kostkę zapachową.   ;D

Czy członek męski wykonuje pracę fizyczną czy umysłową?
Ani tą ani tą.
Umysłowej nie wykonuje, bo ma dziurę w głowie. Natomiast fizycznej też nie, bo nie ustoi dziennie przez 8 godzin.  :DQ
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Czerwca 19, 2015, 08:35:04 am
zasłyszane przed chwilą:
co to jest całe gówno?
połówka na dwóch  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 20, 2015, 01:15:42 am
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/11055350_471248243038072_6678113846478959174_n.jpg?oh=d1b6dc9a684382e28f9fab4e6e045278&oe=562DF33B)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 20, 2015, 10:40:01 am
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 21, 2015, 12:57:11 pm
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11393074_304779569645900_5992306057726285229_n.jpg?oh=c5f246fec2eb9733f3bd1e78f484aa00&oe=55EA56D1)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 21, 2015, 12:57:39 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Czerwca 21, 2015, 12:59:25 pm
ja też wody nie piję   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 21, 2015, 03:11:50 pm
a ja piję  ,oj biedna ja  xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Czerwca 21, 2015, 03:55:19 pm
też pomyślałam, że niedobrze ze mną - tyle wody piję  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Czerwca 21, 2015, 03:59:32 pm
ja też piję wodę ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Czerwca 21, 2015, 11:00:49 pm
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/10996764_991454130886164_8339036992822760947_n.jpg?oh=060116686e3983115977ea6c694a67ef&oe=56206E5F)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 22, 2015, 09:18:18 am
dobre  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 08, 2015, 08:40:59 am
Jakie jest najszybsze zwierzę świata?
 - Gepard.
 A najszybszy ptak świata?
 - Ptak geparda.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lipca 08, 2015, 05:20:51 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 08, 2015, 05:27:02 pm
A jaki jest szczyt szybkości?
Wyskoczyć z pociągu Warszawa-Poznań zgwałcić córkę dróżnika i wskoczyć do ostatniego wagonu.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 08, 2015, 05:36:49 pm
 ;D
***
Zmierz się w teście  8)


http://deser.pl/deser/13,143462,5473,Rozpoznasz--ktory-to-alkohol-po-obrysie-jego-butel.html?i=15 (http://deser.pl/deser/13,143462,5473,Rozpoznasz--ktory-to-alkohol-po-obrysie-jego-butel.html?i=15)

Mój wynik 10  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lipca 08, 2015, 08:32:53 pm
cieńko...10/15 ;), aaaaaaa teraz doczytałam ,ze też miałas 10!!:)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Lipca 08, 2015, 08:51:28 pm
8/15
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 08, 2015, 08:57:30 pm
Ho, ho - ależ zdolniachy :oklaski: Ja nawet nie próbuję - znam ino kształt butelki od piwa i od czystej :P
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Lipca 08, 2015, 09:58:25 pm
ja 9/15
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: latek w Lipca 08, 2015, 10:04:26 pm
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/10996764_991454130886164_8339036992822760947_n.jpg?oh=060116686e3983115977ea6c694a67ef&oe=56206E5F)

genialne :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Lipca 08, 2015, 10:28:20 pm
a mi się przy 5 zacina  >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Lipca 08, 2015, 10:48:48 pm
Ino 8
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: latek w Lipca 08, 2015, 10:50:27 pm
a co Wy na takiego kurczaczka ?

(http://i.imgur.com/9ca1Gv4.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 08, 2015, 10:51:27 pm
a mi się przy 5 zacina  >:(

przepij i leć dalej  ;D

ja 9/15.....musze się podciągnąć  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Lipca 08, 2015, 10:54:17 pm
niedasie. muszę chyba kompa zrestartować, bo wszystkie strony się wloką. (teraz piszę z wanny z komórki - nie ma to jak relaks  ;) )
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Lipca 08, 2015, 10:56:02 pm
12, ale ktuś mi podpowiadał trochę
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 09, 2015, 10:37:52 am
Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Wie pani, że ten sąsiad z parteru to bardzo dobry człowiek, bo cały swój dorobek przekazał na sierociniec.
- A dużo tego było?
- Ośmioro dzieci!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lipca 09, 2015, 04:36:26 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 09, 2015, 05:12:16 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 15, 2015, 10:56:54 pm
(http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/07/po_44_latach_malzenstwa_2015-07-15_22-43-44.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lipca 15, 2015, 10:59:43 pm
samo życie xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 15, 2015, 11:00:12 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lipca 15, 2015, 11:00:31 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 15, 2015, 11:50:23 pm
(http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/07/jasiu_mial_slabe_oceny_2015-07-15_23-14-15.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 16, 2015, 08:08:42 am
 :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lipca 16, 2015, 04:56:32 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: latek w Lipca 17, 2015, 09:32:31 pm
Napopularniejsze religie świata

(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/11752443_496470293835260_3525992384397665822_n.png?oh=966f230d302ad4c03c6248e88112c564&oe=56155AED)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 17, 2015, 09:45:36 pm
 ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 18, 2015, 01:33:01 am
 C:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Lipca 18, 2015, 02:48:58 am
A wiecie, że pingwiny, to są jaskółki, które jadły po godz. 18.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Lipca 18, 2015, 10:11:57 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 18, 2015, 10:18:28 am
 :D :D :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Lipca 18, 2015, 12:42:28 pm
 :oklaski:No to ja chyba zostanę też pingwinem  ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lipca 24, 2015, 07:47:07 pm
http://paczaizm.pl/prawdziwa-mapa-europy-kebab-katyn-ikea-hitler/
takie trochę głupawe  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Lipca 24, 2015, 08:36:54 pm
No  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Września 14, 2015, 07:44:45 pm
Hitler dowiaduję się , że Polacy nie chcą imigrantów

https://www.youtube.com/watch?v=SjsF5CmWaDY (https://www.youtube.com/watch?v=SjsF5CmWaDY)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Września 14, 2015, 08:26:14 pm
 ::(( zamkną nam za kare wszystkie mediamarkety  ::((


 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Września 14, 2015, 08:29:31 pm
i stoiska z paciorkami  ::((  ::(( xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Września 16, 2015, 01:24:51 pm
 ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Września 16, 2015, 01:25:26 pm
Dobre
 :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Września 16, 2015, 02:14:41 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Września 16, 2015, 02:20:00 pm
hehe
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 01, 2015, 10:45:09 pm
Jakoś mnie rozśmieszyło  ;D tak głopkawo rozśmieszyło  :D i siedzę i się chichram  ;D

(http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/10/romans_2015-10-01_22-08-56.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 01, 2015, 11:20:53 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 02, 2015, 07:14:02 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 04, 2015, 04:16:13 pm
 ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 04, 2015, 04:36:25 pm
o_tak  ;D ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 04, 2015, 04:36:56 pm
:oklaski: ztx xhc tak tak święta prawda
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 04, 2015, 05:34:54 pm
100%!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 04, 2015, 10:28:27 pm
 ztx ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 05, 2015, 12:01:20 am
(http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/10/ach_te_wypadki_2015-10-04_23-53-01.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Października 06, 2015, 07:46:11 pm
 xhc xhc xhc boskie 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 06, 2015, 09:31:23 pm
 xhc  xhc

Ps. Może coś nazbieram, a zupełnie sie na grzybach nie znam ...  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 06, 2015, 10:03:44 pm
trza takie czerwone w białe kropeczki ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 06, 2015, 10:31:58 pm
trza takie czerwone w białe kropeczki ;D


...eee te to znam  8) ... jakieś inne potrzebuje  mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 13, 2015, 10:34:39 am
Szczególnie dziś…

(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xla1/v/t1.0-9/12143112_698260810308046_2367959551143285389_n.jpg?oh=e08fd94d555e6c2ecb41d027537537be&oe=56CC016B)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 13, 2015, 10:45:45 am
o tak, ja właśnie na terapii jestem  mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 13, 2015, 11:03:32 am
ja już od tygodnia  ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 13, 2015, 12:45:52 pm
a wiecie dlaczego Wedel nie miał dzieci?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 13, 2015, 12:49:12 pm
Bo cały interes włożył w czekoladę.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 13, 2015, 12:52:03 pm
Bo cały interes włożył w czekoladę.

 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 13, 2015, 01:04:53 pm
uprasza się nie kusić Wedlem,odchudzać się chcę  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 13, 2015, 03:46:36 pm
a kto nie chce???? wszyscy chcemy!!!! Ale medycyna Wedlowska jest konieczna przy chorującej duszy ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 13, 2015, 04:30:38 pm
o, tak, ja też chcę, madziu! ale przy jesiennej chandrze psychoterapia to podstawa...

fajnie, że tyle nas jest na pterapii indywidualnej. jak się spotkamy, to się wymienimy doświadczeniami i zrobimy sobie sesyjkę grupowej. a potem różaniec i tańce - coby wszystkiego było po troszku...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 13, 2015, 04:38:12 pm
Bo cały interes włożył w czekoladę.

Bravo! Blisko ;-)

Miał interes z czekolady :-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 13, 2015, 07:56:50 pm
mnnnniaaammmmmmmmmm...czekoladowy interes  mnx  ;D

też jestem na terapii pana Wedla.....wprawdzie gorzka to terapia...ale za to o smaku titamisu 
mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Października 14, 2015, 06:09:36 am
nie wiedziałam, że właśnie terapię indywidualną mam
podoba mi się, niech działa
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 14, 2015, 08:03:14 am
Bo organizm wie najlepiej co mi trzeba.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 14, 2015, 09:58:25 am
a odkryłyście już gorzką wedlowską z nadzieniem kokosowym? Ja tak! Omijam teraz ten sklepik szerooooookim łukiem ;-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 14, 2015, 10:07:51 am
czekolada gorzka jest bardzo zdrowa powinno się zjadać 2-3 kawałki dziennie( na serio)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 14, 2015, 10:57:50 am
Wolę 6 kawałków mlecznej.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 14, 2015, 12:07:35 pm
Wolę 6 kawałków mlecznej.
i z orzechami mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 14, 2015, 12:14:28 pm
powinno się zjadać 2-3 kawałki

gdzieś czytałam, że dentyści mówią, że dla naszych zębów lepiej jest zjeść całą tabliczkę na raz niż po 2-3 kostki co jakiś czas. myślę, że słoiczka nutelli też ta porada dotyczy...   
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 14, 2015, 12:23:58 pm
myślę, że słoiczka nutelli też ta porada dotyczy...

Czasami sobie przypominam tę grafikę... http://szybkaprzemiana.pl/5-produktow-dla-dzieci-ktorych-lepiej-nie-dawac-dzieciom/
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 14, 2015, 01:15:24 pm
w trosce o wasze/nasze zęby oraz talie zmienie temat....zgodnie z tytułem wątku :P....bo mnie się akuratnie przypomniało:



Latają dwie muchy :
-Rysiek!!!
-Co?
-Gówno!
-Aleś mi smaka narobił
 :P
 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 14, 2015, 02:06:59 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 14, 2015, 02:26:25 pm
http://smaker.pl/newsy-sztuka-degustacji-czekolady,1898780,a,.html
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 14, 2015, 03:00:29 pm
No właśnie jeden słoiczek niezdrowego, słodkiego powinnam mieć ...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 16, 2015, 06:20:52 pm
 ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Października 16, 2015, 08:08:19 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 16, 2015, 09:48:59 pm
 xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 16, 2015, 11:00:47 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 19, 2015, 07:56:23 pm
20.00
zaczynamy  C:-)


(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/12115995_473441732835909_8475607141376377671_n.jpg?oh=b4b07beee6d62f6fcdc81a81bf991c5e&oe=56CAC907)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 19, 2015, 08:01:52 pm
zobaczymy -oglądam  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 19, 2015, 08:03:33 pm
nie mogem pić  :-\ :-\  poczekam na Wasze zdanie  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 19, 2015, 08:37:10 pm
Nie mam TV polskiej więc czekam na relacje od Was.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Października 19, 2015, 09:25:40 pm
Agawo, dzieją się sprawy wielkiej wagi, a Ty o tym w wątku "pół żartem..." czyżby zero nadziei  ???
Mnie trochę zabrakło babskiej emocjonalności  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 19, 2015, 09:52:36 pm
bo tylko śmiać się na ten temat mogę  8) :P >:D
(nie umniejszając, że - prawdę prawisz: niezwykle ważne rzeczy się dzieją…, tylko czy naprawdę wszyscy o tym wiedzą?)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Października 20, 2015, 07:34:13 am
No i jak wypadła debata ??? Napiszcie coś!!!! Błagam
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 20, 2015, 09:04:48 am
ja oglądalam Konkurs Chopinowski  :D

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 20, 2015, 09:22:09 am
No i jak wypadła debata ??? Napiszcie coś!!!! Błagam

Blado, a niektórzy piszą, że - żenująco. Bez odpowiedzi na pytania a z wytykaniem sobie wzajemnych win. Prawie jak przekupki  w sprawie swoich produktów na bazarze  :( Żadna z Pań nie wzniosła się na wyżyny Żony (  ;D) stanu  :( Więcej merytoryki po stronie Pani Premier, ale nie na tyle, by to miało znaczenie w kwestii  słupków wyborczych.
A ponieważ w watku żartów jesteśmy - dodam: gdy Panie wchodziły do studia w otoczeniu swoich sztabów wyborczych skandujących ich imiona, miałam wrażenie, że właśnie wchodzą panie-bokserki na ring i zaraz sobie po razie dadzą  :D Dla mnie nie sprawdza się kolorystyka amerykańska, w naszej kulturze wygląda niemalże jak zabawa halloween  ;D z przesadą i bez smaku  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 20, 2015, 09:40:50 am
Natalio debata nic nowego nie wniosła ,przynajmniej dla mnie,obiecanki cacanki wyborcze ,wzajemne wytykanie ,no cóż chyba bardziej p.Kopacz obyta wiadomo w polityce  rządzie już od dawna ,p.Szydło zrobiona ,ulepiona na modłę,może swojska ,bo mówi językiem pijarowcow ,nic nowego i ciekawego panie nie powiedziały ,szkoda było czasu na oglądanie i słuchanie, chyba debatę  trzeba traktować jak wątek  pół żartem pół serio   :)   
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 20, 2015, 09:45:54 am
A tak ncplus zakwalifikowął debatę - rozrywka, teleturniej.... tiaaaa....nic dodać, nic ująć... Niestety...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 20, 2015, 10:00:19 am
;D trafnie
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 20, 2015, 08:45:12 pm
mnie tylko ździebko zęby zgrzytnęły aż do samych korzeni, jak @!#$%^%$#@ zaczęła o sześciolatkach mówić i mało co monitora nie oplułam podwójnie (http://emoty.blox.pl/resource/patyk.gif)
 


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 22, 2015, 04:11:13 pm

Nigdy nie rozumiałem, dlaczego potrzeby seksualne mężczyzn tak bardzo odbiegają od potrzeb seksualnych kobiet. Wszystkie te gadki o Marsie i Wenus... Nigdy również nie rozumiałem, dlaczego tylko mężczyźni są w stanie myśleć racjonalnie...
W zeszłym tygodniu poszedłem z moją żoną do łóżka.
Zaczęlismy się pod kołdrą głaskać i dotykać. Byłem już gorący jak cholera i myślałem, że ona również, ponieważ to, co robiliśmy miało jednoznaczne podłoże seksualne.
Lecz właśnie w tym momencie rzekła do mnie:
- Posłuchaj, nie mam teraz ochoty sie kochać, chcę tylko, żebyś wziął mnie w ramiona, dobrze?
Odpowiedziałem:
- Co?
W odpowiedzi usłyszałem, no jak sądzicie, co? To przecież jasne:
- Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z emocjonalnych potrzeb kobiet!
W końcu zrezygnowałem i skapitulowałem. Nie miałem tej nocy seksu i tak zasnąłem...
Następnego dnia poszedłem z żoną do Centrum Handlowego na zakupy.
Patrzyłem na Nią, gdy przymierzała trzy piękne, ale bardzo drogie sukienki. Ponieważ nie mogła się zdecydować, powiedziałem Jej, żeby wzięła wszystkie trzy. Nie wierzyła własnym uszom i zmotywowana przez moje pełne wyrozumiałości słowa, stwierdziła, że do nowych sukienek potrzebuje przecież nowe buty, zresztą te, które na wystawie oznaczone były ceną 600 zł. Na to rzekłem, że, oczywiście, ma rację. Nastepnie przechodziliśmy obok stoiska z biżuterią.
Żona podeszła do wystawy i wróciła z diamentową kolią.
Gdybyście mogli Ją widzieć! Byla wniebowzięta! Prawdopodobnie myślała, że nagle zwariowałem, ale to było Jej w gruncie rzeczy obojętne. Sądzę, że zniszczyłem wszelkie schematy myślenia filozoficznego na których się do tej pory opierała, gdy po raz kolejny powiedziałem "tak" i dodałem "piękna kolia"...
Teraz była wręcz seksualnie podniecona. Ludzie! Jej twarz wyrażała tyle uczuć, musielibyście to widzieć! W tym momencie powiedziała ze swoim najpiękniejszym uśmiechem:
- Chodź, pójdziemy do kasy zapłacić.
Trudno mi było nie wybuchnąć śmiechem, gdy Jej odpowiedziałem:
- Nie, kochanie, nie mam teraz ochoty tego wszystkiego kupować...
Jej twarz zbladła jak ściana, a jeszcze bardziej, gdy dodałem:
- Mam tylko ochotę na to, żebyś mnie wzięła w ramiona.
Gdy z wściekłości i nienawiści już prawie pękała, wbiłem ostatni gwóźdź:
-Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z finansowych możliwości mężczyzn.
Sądzę, że nie będę miał seksu do roku 2018...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 22, 2015, 04:32:46 pm
 xhc
no niestety....z Marsa na Wenus jest baaardzo daleko ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 28, 2015, 06:02:35 am
W nocy rozlega się pukanie do drzwi. Zaspany facet otwiera i zdziwiony, widząc CBŚ, mówi - nie wierzę.
Funkcjonariusze odpowiadają - My właśnie w tej sprawie.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 28, 2015, 06:45:33 am
 C:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 28, 2015, 08:56:28 pm
wklejam Wam propozycje naszego hymnu  ;) a drugi filmik z propozycja dla tych osób gotujących inaczej  mnx
https://www.youtube.com/watch?v=YZuFsI-bttM
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 29, 2015, 10:37:43 pm
https://www.facebook.com/sokzburaka/photos/a.1452029521697738.1073741828.1452015088365848/1690510701182951/?type=3&permPage=1
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 31, 2015, 12:19:51 am
                             (http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/10/eksperyment_2015-10-30_21-46-26.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 31, 2015, 12:24:21 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 31, 2015, 12:38:50 am
hehe; 4 jest dobra ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 31, 2015, 12:55:57 am
 xhc   xhc  ... mnie się 10 podoba   ;D 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 31, 2015, 09:20:38 am
zrobiłyśmy taki numer któregoś roku w Ciechu,
mój odpowiedział "ile już wypiłyście?"
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 31, 2015, 09:22:11 am
Ja do dziś gdzieś w starym telefonie mam tego zwrotnego smsa.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 31, 2015, 09:23:39 am
a bo Ty wierszyk dostałaś, to nie dziwota  :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Października 31, 2015, 10:09:46 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Października 31, 2015, 06:26:47 pm
no Lulu M poeta  :oklaski:,oj śmiechu było przy zwrotnych sms ,mag  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 31, 2015, 07:54:56 pm
Syn rozwiązujący krzyżówkę: "Mamo, a co to jest pitaktor?"... ???

Pomysły jakoweś?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 31, 2015, 07:57:33 pm
aktor z pitem  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 31, 2015, 08:04:01 pm
A może chodziło o ... pikador.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 31, 2015, 08:51:22 pm
pitaktor = Brad
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 31, 2015, 08:53:36 pm
pitaktor = Brad

no tak  ;D >:D C:-) ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 31, 2015, 09:14:01 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Listopada 01, 2015, 09:32:43 am
Brawo Agawo (nawet nie czuję że już rymuję).
Brawo mag!

Mnie potrzebne było więcej czasu :-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Listopada 01, 2015, 09:46:40 am
Zapatrzyliśmy się z juniorem... https://www.facebook.com/bonjourlechat/videos/10153433161553426/?fref=nf
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 03, 2015, 12:04:51 am
(http://www.bez-cenzury24.pl/upload/images/large/2015/11/zachowanie_matki_przy_kolejnych_2015-11-02_16-07-16.jpg)



Jak dobrze, że nie miałam trzeciego dziecka ;) Bo jeśli przy pierwszym robiłam jak przy drugim, a przy drugim robiłam już jak przy trzecim, to przy trzecim bym zupełnie niechcący  :greensmilies-021:
Zdecydowanie teraz czekam na nagrodę  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 03, 2015, 04:48:29 am
Dobre ,ale nie mogę potwierdzić ,bo mam jedynaka.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Listopada 03, 2015, 08:38:12 am
sto procent prawdy!!!!! znałam jeszcze w pierwszej ciąży, wtedy się śmiałam do łez jak z najlepszego dowcipu. teraz kiwam głową ze zrozumieniem - mam tylko dwie sztuki i było tak, jak opisali. i dobrze wiem, że trzecią też bym chowała według powyższego wzorca...  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 03, 2015, 09:31:20 am
Ja troszkę odbieram od tego opisu. Może to z powodu dużej różnicy wieku między dziećmi. Przy pierwszym i, przy drugim, było pranie, prasowanie, parzenie smoczków, butelek, itp. Mam hopla na punkcie dzieci.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Listopada 03, 2015, 09:40:28 am
Ciut tam przesady w tych uogólnieniach, ale z całą pewnością do kolejnego dziecka podchodzi się rozsądniej.
A hasło w podsumowaniu, toż przecież nie raz je powtarzałam i jestem o tym na 100 % przekonana  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Listopada 21, 2015, 07:52:00 pm
(http://lolx.pl/foto/obrazek/7360.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Listopada 21, 2015, 08:14:00 pm
noż_kużwa_NIC   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 21, 2015, 08:15:49 pm
wreszcie porządek  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 24, 2015, 07:27:16 pm
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/12301716_10153786188503055_645536106731998145_n.jpg?oh=fda482d84cb7ab4fe631c57e5d388fa9&oe=56E85BC4)

z pozdrowieniami dla Poznanianek  :-*
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Listopada 24, 2015, 07:42:07 pm
" a kożdy śrupie z tytki bonbony "

 xhc wagon dla palących.....no super   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Listopada 24, 2015, 07:48:50 pm
Bonbony, to chyba raczej cukierki.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Listopada 24, 2015, 07:50:45 pm
ja  nie kaszubka  :-X
mie się ino skojarzyło  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 24, 2015, 07:56:54 pm
Bonbony, to chyba raczej cukierki.
To z niemieckiego
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Listopada 24, 2015, 08:02:10 pm
kaszubski to "prawie" niemiecki  ;D
ja się na "tytki"  ;) zapatrzyłam  :P

a taki mój śp. wujek z Gdańska zawsze się pytał jak jest po kaszubsku
"wyje pociąg w lesie" ?
;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Listopada 24, 2015, 08:06:38 pm
Genau richtig ślunski to jest też  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 24, 2015, 09:05:44 pm
bonbons - cukierki po francusku :)
Po niemiecku to: Süßigkeiten (nie żebym znała  >:D synowaty pouczył  ;D)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Listopada 24, 2015, 09:40:42 pm
Poznań to nie Polska ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Listopada 24, 2015, 09:54:46 pm
" a kożdy śrupie z tytki bonbony "
tłumaczenie na polski

"a każdy chrupie z papierowej torebki cukierki"


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 25, 2015, 07:15:34 am
bonbons - cukierki po francusku :)
Po niemiecku to: Süßigkeiten (nie żebym znała  >:D synowaty pouczył  ;D)

[/quote
Poprawie agawa bonbons- to po niemiecku cukierki,Süßigkeiten - to słodycze
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 25, 2015, 08:57:55 am
a widzisz Natalio :) Nareszcie się wyjaśniło :) czyli i po francusku i po niemiecku tak samo. A mój synowaty musi się jeszcze długo uczyć  O0
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 25, 2015, 09:07:49 am
Jeszcze jest jedna drobna różnica po francusku jest BONBON a po niemiecku BONBONS
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 25, 2015, 12:37:10 pm
wiesz, w sprawie francuskiego, w przeciwieństwie do niemieckiego, jak również do angielskiego i kilku jeszcze innych  języków, o których pojęcie mam żadne, to mogę długo i dokładnie :) I będę się upierać przy poprawności - bonbons - z powodu liczby mnogiej, którą to tworzymy w większości przypadków dodając końcówkę -s do wyrazu w liczbie pojedynczej. Tak więc: cukierek- bonbon; cukierki - bonbons :) Mogę i na temat wyjątków od tej reguły się rozwinąć, ale to nie ten wątek, ani nie okazja  C:-)

Ale jeśli dobrze zrozumiałam, w niemieckim zasada jest podobna? Czyli 'słodycze' czyli bonbons - tu w liczbie mnogiej właśnie :) Bo nie 'słodycz' :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Listopada 25, 2015, 01:01:48 pm
to prawie jak po ślasku :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 25, 2015, 01:39:49 pm
czyli wystarczy po śląsku i po poznańsku, a żaden Niemiec czy Francuz nie podskoczy  :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Listopada 25, 2015, 02:38:35 pm
dokladnie Agawa Bonbons i Süßigkeiten - obie liczba mnoga
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Listopada 30, 2015, 08:34:09 am
https://www.youtube.com/watch?v=NfnVw0QuHDE
no ja placze ze śmiechu:) :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Listopada 30, 2015, 08:48:58 pm
 :))  ale Asia ma głos  :oklaski: :oklaski:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 02, 2015, 08:20:16 am
Nooo, we wszystkim warto szukać plusów ;-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Grudnia 03, 2015, 09:16:29 am
dziewczyny ostatnio kupiłam sobie majtki, nie takie z targu tylko lepsze. patrze na metkę a tam napis BIUSTONOSZ:) no nie wiem jak zmieścić w to cycyki :0ulan:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 03, 2015, 09:38:12 am
Ania: http://zszywka.pl/p/quotmajtkiquot-na-cycki--385132.html
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Grudnia 03, 2015, 10:56:18 am
 xhc Ania rozbawiłas mnie:)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 03, 2015, 06:49:34 pm
Takie 'wstawki' do biustonosza sprzedają dla amazonek, coby proteza zza dekoltu nie wyskakiwała  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 14, 2015, 10:56:32 pm
dla tych, które fejsa omijają, więc jeszcze nie widziały :)
Podaję sobie co najmierniej 2 razy dziennie. Działa. Ale krótko. Jedynie w chwili oglądania…
https://www.youtube.com/watch?v=M6wRnouGZFQ (https://www.youtube.com/watch?v=M6wRnouGZFQ)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 15, 2015, 12:02:38 am
 xhc   xhc   xhc   
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Grudnia 15, 2015, 05:41:51 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 15, 2015, 07:39:01 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Grudnia 15, 2015, 08:05:59 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 18, 2015, 02:47:57 pm
Śmiać się czy płakać?
http://www.bestprezenty.pl/plastry-podnoszace-biust-bare-lifts-p-3819.html?gclid=CjwKEAiA-s6zBRDWudDL2Iic4QQSJAA4Od3Xk5OiaMFNcQqjecBU5xujdqZ_X1hpIVcpUSanHgDeXRoC1Gzw_wcB

Ale wolę sobie nie wyobrażać skóry po miesięczny, ba ... po tygodniowym używaniu...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 18, 2015, 03:00:55 pm
Ja sobie myślę, że jak ktoś nie ma większych problemów to ma takie  :-\
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 18, 2015, 06:45:49 pm
Dana ja tez dlatego  nie robię sobie na siłę rekonstrukcji- bo uważam ,ze strata cycka nie jest była moim największym problemem !
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 26, 2016, 11:31:48 pm
https://www.facebook.com/147018155359819/videos/1009801345748158/?fref=nf (https://www.facebook.com/147018155359819/videos/1009801345748158/?fref=nf)
normalnie umarłam  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 27, 2016, 12:19:17 am
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/12645065_999561013448037_4925809695757741751_n.jpg?oh=2e715407aea141991e302bf4931dcdb3&oe=572B95C9)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 27, 2016, 12:25:58 am
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Stycznia 27, 2016, 06:21:12 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 27, 2016, 08:53:50 am
 xhc xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Barbara w Stycznia 27, 2016, 11:20:51 am
Dobre  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 28, 2016, 07:23:00 pm
Na pewnej Izbie Przyjęć w W.Brytanii... homeopatia w praktyce  ;D
https://www.facebook.com/esculapcom/videos/563949307094322/?fref=nf (https://www.facebook.com/esculapcom/videos/563949307094322/?fref=nf)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 28, 2016, 07:28:22 pm
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpl1/v/t34.0-12/12399312_1030441056997967_128997707_n.jpg?oh=dbd2b875ce8142a27f27e486afd859b3&oe=56AD1403)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Stycznia 28, 2016, 07:28:49 pm
Lulu Twoje perełki z neta są niesamowite xhc xhc xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Stycznia 28, 2016, 07:55:45 pm
lulu, możesz to jeszcze edytować? jak klikniesz na obrazek, to zrobi Ci się na nim ramka z kilkoma białymi punktami. klikasz na punkt, który jest w prawym dolnym rogu i ciągniesz po skosie do góry - zdjęcie się wtedy zmniejsza.

ja niestety nie mogę tego przeczytać, coś mi się nie chce przewijać



edit: agawa, homeopatia cudna!!!!!  xhc xhc xhc

(poprzednie kołaczkowskie też ofkors oglądałam i wyłam)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Stycznia 28, 2016, 08:39:06 pm
zrobiłam troszku tatara a córka ma mówi za mało magowy  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 28, 2016, 08:40:37 pm

o fuj, tatar wcale nie magowy!
mag w ogóle tatara NIGDY! bleeee
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 28, 2016, 08:47:37 pm
Ja tak jak Ty Mag ,tatara NIGDY nie jadłam ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Stycznia 28, 2016, 09:51:23 pm
wcale nie fuj...tatar jest PYCHA  mnx
i obowiązkowo magowy
  :P
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 28, 2016, 10:34:26 pm
Dobry tatar, smaczny tatar  mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Stycznia 28, 2016, 10:58:40 pm
 mnx mnx mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 29, 2016, 02:38:44 pm
To raczej bardzo serio...

Powiedzcie mi proszę: gdzie oni to wszystko zmieścili?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 29, 2016, 03:00:13 pm
samo zdrowie  >:(
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 29, 2016, 03:22:01 pm
Bo jakby pączek był bez marmolady to o połowę mniej mogliby napisać, a tak, to trzeba wszystko wypisać. Przecież wystarczy, że po zjedzeniu pączka dostałby ktoś uczulenia, to zaraz wielka afera. To przyszło z hameryki też.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 29, 2016, 03:36:40 pm
lulu, a Ty też do pączków dodajesz spulchniacz, regulator kwasowości, proszek mleczny, barwnik, środek do przetwarzania mąki, substancję zagęszczającą, syrop glukozowy?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 29, 2016, 05:06:05 pm
Ale ja pączki robię dla siebie, nie na sprzedaż. >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Stycznia 29, 2016, 05:08:29 pm
Bo jakby pączek był bez marmolady to o połowę mniej mogliby napisać, a tak, to trzeba wszystko wypisać.

ale jakby marmelada składała się z owoców, cukru i ew jakiejś tam żelatyny czy pektyny, to nie musieliby tyle pisać ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Stycznia 29, 2016, 05:16:47 pm
bo to są pączki_bez_pączków
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 29, 2016, 06:09:41 pm
ale jakby marmelada składała się z owoców, cukru i ew jakiejś tam żelatyny

taka marmelada była dawno dawno temu w metalowych puszkach  mnx mnx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 29, 2016, 06:12:24 pm
ja jeszcze pamiętam marmolade sprzedawaną na kg .Była w drewnianych skrzynkach wyłożonych pergaminem.Co tam w środku było to Bóg raczy wiedzieć ::(( ::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 29, 2016, 06:15:17 pm
ta z metalowych puszek też była na kg  :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 29, 2016, 07:09:41 pm
Ale przecież kiedyś to nie znali tych wszystkich ulepszaczy, tych E..., no najwyżej odrobinę białka mogło się dostać (https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTnmuOBfU3YLQpL_PQc712QL35TmzHtYBIvgo6Zrq6DAUpaZlTrZw)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 29, 2016, 07:57:00 pm
noo to było pełzające mięsko  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Stycznia 30, 2016, 12:39:55 pm
(http://www.lolmania.pl/uploads/posts/t/l-13178.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 30, 2016, 02:18:56 pm
 xhc

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 30, 2016, 02:21:02 pm
boskie jesteście! xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Stycznia 30, 2016, 02:24:35 pm
sam banan na twarzy sie robi dzięki Wam dziełszki xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Stycznia 30, 2016, 03:34:02 pm
Napiszę Wam mój ulubiony kawał.

Wraca mąż z pracy i mówi: jestem zmęczony i głodny, co dzisiaj przygotowałaś?
A ona zgrabnie wskoczyła na krzeslo i mówi: piosenkę:)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Stycznia 30, 2016, 03:51:34 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 30, 2016, 04:49:55 pm
 xhc
tia, albo podobny jak mąz przychodzi z pracy, a żona siedzi na kaloryferze ;)
co robisz ? a obiad ci podgrzewam! ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 30, 2016, 04:52:15 pm
A ja od rana mam banana po przeczytaniu tego:
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Stycznia 30, 2016, 05:00:53 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Stycznia 30, 2016, 05:02:58 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 30, 2016, 06:52:15 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 02, 2016, 07:40:03 pm
Dla potrzebujących...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: amado w Lutego 02, 2016, 07:41:34 pm
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 02, 2016, 07:43:32 pm
a to trzeba przed czy po?

  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 02, 2016, 07:50:27 pm
i wszystko jasne :) po co tam jakieś spirale, tabletki etc  ;D
A w sprawie odwrotnej - krzyż i modlitwa  ;D - http://natemat.pl/170211,modlitwa-zabija-zarazki-leczy-z-masturbacji-i-jest-lepsza-od-antybiotykow-5-koscielnych-pogladow-na-zdrowie (http://natemat.pl/170211,modlitwa-zabija-zarazki-leczy-z-masturbacji-i-jest-lepsza-od-antybiotykow-5-koscielnych-pogladow-na-zdrowie)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 02, 2016, 08:19:21 pm
No masakra jakaś !!!  >:(
Krzyż zabija zarazki  xhc ...... umarłam ze smiechu  ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Lutego 02, 2016, 10:02:08 pm
xhc i leczy raka  ;) ;)
ciekawe czy usuwa ciążę
::((
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Lutego 02, 2016, 10:10:16 pm
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Lutego 02, 2016, 11:09:29 pm
jeszcze wiele się dowiemy, wszystko przed nami  xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 20, 2016, 11:20:17 pm
W ramach porządków przedŚwiątecznych  ;D
 
(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlp1/v/t1.0-9/12033122_902315059888614_6569722646438842241_n.jpg?oh=b11e4245a0608c16b27799bbc8c3e268&oe=57956257)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Marca 20, 2016, 11:21:38 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 20, 2016, 11:26:36 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 20, 2016, 11:28:28 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 21, 2016, 01:18:35 am
"ROLNIKU - MYJ JAJA PRZED SKUPEM" ...albo nie myj? walka trwa od lat ;p [napis na pkt. skupu - dziś już każdy wie, że jaja .. trza myć ...podobno ;-)]
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 21, 2016, 08:52:35 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Marca 23, 2016, 09:09:34 pm
czytałam już jakiś czas temu, ale chodzi za mną i chodzi. fragment rozmowy z Michałem Rusinkiem, sekretarzem Wisławy Szymborskiej:


zadzwoniła do niego pani z banku
- czy mogę rozmawiać z panem Michałem Rusinek?
- tak, przy telefonie. ale ja się, proszę pani, deklinuję.
- a to przepraszam, zadzwonię później.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 23, 2016, 09:21:41 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 23, 2016, 09:23:00 pm
świetne  xhc

nie chciała przeszkadzać, może pomyślała, że defekuje?

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 23, 2016, 10:42:51 pm
deklinuje czy defekuje
co to za różnica  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 23, 2016, 11:03:43 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Marca 24, 2016, 04:23:13 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 31, 2016, 07:20:33 pm
- Jest ojciec?
- Jest - odpowiada szeptem dziecko.
- To poproś go.
- Nie mogę - szepcze dziecko.
- Dlaczego?
- Bo jest zajęty - szepcze dalej.
- A mama jest?
- Jest.
- To poproś mamę.
- Nie mogę. Też jest zajęta.
- A czy oprócz mamy i taty jest jeszcze ktoś w domu?
- Tak, policja - potwierdza nadal szeptem maluch.
- No to poproś pana policjanta.
- Nie mogę, jest zajęty.
- Czy jeszcze ktoś jest w domu?
- Straż pożarna, ale pan strażak też jest zajęty.
- Powiedz mi dziecko, co oni wszyscy robią u was w domu?
- Szukają.
- Kogo?
- Mnie...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 31, 2016, 07:29:19 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 31, 2016, 08:08:18 pm
 ztx - stare ale jare!
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 31, 2016, 08:10:34 pm
[jw]
..jest ktoś?
yhyyy, szukają podpalacza

itp.
itd.
:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 31, 2016, 08:12:12 pm
tego zakończenia nie znałam  xhc

stare, ale jak się natknęłam przed chwilą na fb, to mi się gęba sama uśmiechnęła :)
Bo to z gatunku:


Dwoje małych siedzi w piaskownicy:
- co jesz?
- mięsko
- a skąd masz?
- przypełzło… :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 31, 2016, 08:18:27 pm
Wcale nie takie śmieszne :P
Przynajmniej dla mnie jakieś 19 lat temu nie było, jakem z drugim dzieciakiem na ręku po osiedlu biegała (a ciotka z ojcem po domu i bloku) i już, już o mało policji nie wezwała, szukając takiego jednego ::((, co to... za zasłonką między ścianą a segmentem se kucnął i siedział cichutko, i cieszył się bardzo, że go szukają  C:-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 31, 2016, 09:23:20 pm
xhc
śmieszne, śmieszne…
z oddali nawet bardzo śmieszne  ;D

Mój sobie kiedyś mając około 4 latek postanowił z warszawskich Łazienek sam do domu iść, bo mu się przestało podobać, tylko nikomu o tym pomyśle nie powiedział ;) A drugi 'sobie poszedł szukać przygody' w Paryżu pod Musee d'Orsay, zaraz po tym gdy mu powiedziałam, że gdyby się zgubił to 'tu' ma karteczkę z adresem hotelu, a 'tu' ma 20 euro na ew taxi, ale przede wszystkim ma poszukać pana policjanta i pokazać mu 'tę' karteczkę, gdzie jest napisany nr tel do mnie. I tyle go widziałam ;)
Dziś - śmieszne bardzo  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 31, 2016, 09:59:21 pm
tego zakończenia nie znałam  xhc

[..]stare, ale jak się natknęłam przed chwilą na fb, to mi się gęba sama uśmiechnęła :)
Bo to z gatunku:


Dwoje małych siedzi w piaskownicy:
- co jesz?
- mięsko
- a skąd masz?
- przypełzło… :) [..]



"Dwoje małych siedzi"... i podaje sobie dżdżownicę do zjedzenia
i to ich obiad
bracia się dziela ..obiadem
wszyscy dokoła się śmieją najedzeni i idą se zagrać mecz...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Kwietnia 14, 2016, 12:19:19 pm

(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpl1/v/t1.0-9/12931084_240972652924542_4042179410847159099_n.jpg?oh=7bf14e8ef73bd403126d3b862b859953&oe=57AEF6DE&__gda__=1467654994_ad3ac43336c2af9bec6095b54e09d820)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 14, 2016, 12:20:14 pm
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Kwietnia 14, 2016, 12:30:21 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Kwietnia 14, 2016, 01:07:13 pm
Bezczelny  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 14, 2016, 08:03:48 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Kwietnia 21, 2016, 11:43:58 pm
(http://www.kawaly24.pl/upload/images/large/2016/04/turniej_bokserski_2016-04-21_07-33-16.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Kwietnia 21, 2016, 11:52:12 pm
 xhc   xhc   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 22, 2016, 12:12:17 am
Aga suchar !  8)  ... ale zawsze na czasie   xhc 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Kwietnia 22, 2016, 06:36:03 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Kwietnia 26, 2016, 11:13:16 pm
(http://sjusk.pl/upload/201604251006059uid1.jpg)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Kwietnia 26, 2016, 11:40:58 pm
 O0
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 17, 2016, 12:10:14 pm
Idziemy na badanie?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 18, 2016, 05:51:12 pm
dotarło do mnie via fb... "CYCKI TU!"
mi się podoba - jako żart w_temacie
jako JEDYNY TAKI mammograf w EU ...to chyba zwrócił był uwagę całego świata? nie tak? aby? ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 18, 2016, 06:04:38 pm
taki mammograf powinien znajdować się przed  CO w Gliwicach , zawsze prowokowałby do uśmiechu , a tego tam zawsze mało  ;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 19, 2016, 05:42:18 am
taki mammograf powinien znajdować się przed  CO w Gliwicach , zawsze prowokowałby do uśmiechu , a tego tam zawsze mało  ;)

..już widzę kumpla z młodości, który mógłby na taki pomysł RADOŚŃIE i OCHOCZO wpaść, gdyby było wtedy o mammo.., cokolwiek wiedzy nt. okolicy prócz, że CYCKI! ... itp ;p
[przyznajcie się - ilu by Waszych rówieśników  ..jeśli by im zapodać taki temat, zrobiło taki numer PRZED LATY? :D
...i to! i O TO!  Kiedyś nie do pomyślenia! Dziś o tym iventy! ;)
by wrócił z siatką ['reklamówki' wtedy były nie do noszenia tylko obnoszenia się z nimi..] pełną butelek piwa [puszek nie było takoż] - no co tam? - żadna młoda, same stare kazały się sprawdzać ...po poł godziny, weź odkapsluj...
:D
;) no cóż - to te lata - zdartych kaset video obiecujących więcej ;) - przekazywanych z odtwarzaczem co weekend na kolejną domówkę ;p
[tak umieściłem pilotny_żart]

Ale ja nie o tym :D  bxu

Ja o tym, jak następnemu pokoleniu opowiedzieć co to "WEJŚCIE SMOKA" na tle tzw. komedii_polskich
2 w 1 ?
[nie wszystko mi tam pasuje ...ale kilka razy MUSIAŁEM prychnąć śmiechem = moze więc? ;) ;p]

https://www.youtube.com/watch?v=h3mPnVPe2C8
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 19, 2016, 08:40:33 am
PIlot  xhc xhc xhc
a jeszcze się powstrzymuję by soczyście nie zaklnąc , no takie podsumowanie   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 19, 2016, 10:00:01 am
PIlot  xhc xhc xhc
a jeszcze się powstrzymuję by soczyście nie zaklnąc , no takie podsumowanie   xhc

I nie wiem teraz czy Ty o linku czy ...jakże fajnym wstępie_mem?
;p
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 19, 2016, 10:43:40 am
 o linku przecie , a konkretnie po obejrzeniu  :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 19, 2016, 11:19:17 am
EEEE...
Mogłaś ciut złagodzić nooo :D [wiadomo, że link WYMIATA! i tylko pytanko czy warto było podrabiać leg_szk coby zobaczyć WEJŚCIE SMOKA czy wystarczyło dożyć do tego linku? ;p  xhc - trza by to obadać na jakimś małolacie, któremu bruce_lee nic nie mówi a wejście_smoka mówi, że to lepszy-dopalacz :D]

I znowu się niepotrzebnie naklikałem - i to jak uważnie!
Bo o tekturowych cyckowych-banko-mammooo
o-o!
;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 19, 2016, 11:51:00 am
Najpierw pozwoliło, potem nie...
[bez oczywistago skojarzeniowego komentarza, puffff... ;p]

DOPISEK: Film jako taki przysporzył sporo kłopotów, że otworzył Bruce'owi Lee drogę do grona itd. to ofifista, ale był koszmarem np.  dla scenarzystów. Nast. dzień: dubel robimy! Gdzie ta kanapa? A chyba na planie obok albo szwagrowi się przydała = NIE MA TEJ KANAPY "...i co pan nam zrobisz?" Kręcimy? Ten film złamał wiele konwencji i stereotypów. Fabuła niby ofifista ale choćby "ci dobrzy" byli na czarno, pierwsza TAKA scena z lustrami i co tam już dawno opisano.
Nie mądrzę już się i powtarzam link - pytanie tylko, czy on ich zachęci do WEJŚCIA SMOKA czy do bluzgów z polskich komediiiiii?  xhc

https://www.youtube.com/watch?v=h3mPnVPe2C8

Ech.. ;p
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 21, 2016, 09:30:02 am
ja chętnie obejrzę jedno i drugie. a zacznę od pingwinów  ;D  xhc

co do tektu_mammo - czy badanie blizny też by miały w zestawie?  ;D

taki mammograf powinien znajdować się przed  CO w Gliwicach , zawsze prowokowałby do uśmiechu , a tego tam zawsze mało  ;)

no co Ty, chcesz niewinnych chłopaków zaczadzić? przeca tam 'strefa palacza' przed wejściem! zawsze wchodzę szybciorem i na wdechu  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 21, 2016, 09:34:43 am
przeca tam 'strefa palacza' przed wejściem! zawsze wchodzę szybciorem i na wdechu  xhc

Znaczy, zaciągasz się?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 21, 2016, 09:39:06 am
obowiązkowo! zaciągam się PRZED!  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 21, 2016, 10:03:52 am
e tam, wczoraj chyba jedna osoba stała  i paliła przed wejściem , zawsze "mammograf" można postawiać ciutkę dalej! :):):)
Pilocie , "Wejsciem smoka " rajałam się niesamowicie w latach 80 , kiedy to sama cwiczyłam ju jitsu i  elementy karate na naszą prośbę  przekazywał nam " nasz pan" :)  to był kultowy film z  mistrzem - ikoną  sztuk walki. I moim idolem także  był dawno temu :) ( Bruce Lee)
 kilka lat temu miałam przyjemność zwiedzac klasztor Shaolin- byłam bardzo wzruszona , ale później bardzo rozczarowana- komercha okropna.
( chyba i tak nie odpowiedziałam na twe pytanie ) :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 21, 2016, 10:10:03 am
no, to w końcu idzie ku dobremu!  ^-^
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Sierpnia 01, 2016, 11:24:36 pm
łapiecie pokemony?
bo Chuck Noris złapał wszystkie!

telefonem stacjonarnym  8)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Sierpnia 01, 2016, 11:49:07 pm
 ::((  xhc   

Nie łapię !! Nawet się bachorów pytałam o 'ssoo_chodzi'  xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: aquila w Października 04, 2016, 05:35:40 pm
Budzi się facet na tylnym siedzeniu jadącego auta. Spogląda na siedzenie kierowcy, a tam wielki, napakowany typ z czerwoną skórą i rogami na głowie.
– Co się dzieje? Gdzie ja jestem?! – pyta kierowcy.
– Umarłeś. Jestem diabłem i wiozę cię tam, gdzie twoje miejsce.
Facet wygląda za okno i blednie.
– Jak tu strasznie, brzydko… I tak szaro, depresyjnie.
– Zgadza się – mówi diabeł.
– Te sypiące się ruiny, jak po zagładzie.
– Tak…
– I ten czarny dym, smog… Jak tu śmierdzi, nie ma czym oddychać!
– To prawda.
– To piekło jest straszne! – woła przerażony pasażer.
– Jakie piekło? – Dziwi się diabeł – jeszcze z Radomia nie wyjechaliśmy.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Października 04, 2016, 05:57:13 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Października 04, 2016, 06:08:38 pm
 :0ulan: no akila ty se uważaj

 xhc

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Października 04, 2016, 06:09:24 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 04, 2016, 06:22:54 pm
poznaje...jechali na kielce  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: betty w Października 04, 2016, 07:29:17 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Października 04, 2016, 08:21:28 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Października 04, 2016, 09:06:56 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Października 04, 2016, 09:13:55 pm
poznaje...jechali na kielce  xhc

Tiaaa....a w Scyzorykowie to już mogło być nieźle. Jeżeli jeszcze dresiarz z rogami w bejcy zasuwał ;-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Października 04, 2016, 11:33:14 pm
ten facet na Śląsku to chyba zawału dostanie...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Października 07, 2016, 12:59:23 am
...niby stare, ale nadal jakże JARE :D  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: kacperro1 w Października 07, 2016, 07:14:36 pm
Straż Pożarna. Dzwoni telefon.
Dyżurny:
- Słucham?
- W zeszłym roku posadziłem sobie konopie indyjskie. Wyrosły takie jakieś
cherlawe, żadnego speeda nie dają?
- Dokąd dzwonisz, palancie! ? denerwuje się dyżurny. Dzwoń na policję do
sekcji narkotyków ? tam Ci pomogą.
I odkłada słuchawkę. Po dziesięciu minutach znowu rozlega się dzwonek
telefonu:
- A jak w tym roku posadziłem, to wyrosła taka dorodna i tak w łeb daje, że
nawet pojęcia nie masz!
- Już Ci mówiłem palancie! Dzwoń na policję!
I znowu rzucił dyżurny słuchawkę na widełki. Po pół godzinie znowu telefon:
- Sam jesteś palant! Nie odkładaj słuchawki? Dzwonię? bo u sąsiada
chałupa się pali? A jak przyjedziecie, zaczniecie biegać z tymi swoimi
wężami? patrzcie pod nogi? nie zadepczcie..
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Października 07, 2016, 07:35:55 pm
a Ty kacperropierwsza to już byłaś "w przywitaj się"  ???
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Lutego 08, 2017, 02:33:11 am
Wątku trochę się przysnęło było.
Mam coś niby nieśmieszne dziś - ale zapewniam, że jak już wszyscy W PODSTAWÓWCE byli nieźle roześmiani to ten dowcip zmiótł ich był turlaniem na glebę.
Ofifista to czas dowcipów o babie_do_lekarza...

Przychodzi baba do lekarza...
A lekarz...
Też baba!

Może też być z tego czasu rozgrzewkowego np.:
Przychodzi pół baby do lekarza...
A gdzie druga połówka?
Eee... Obaliliśmy ze starym.

Hmmm...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Lutego 08, 2017, 10:09:47 pm
;) to były pikne czasy - te podstawówkowe znaczy się  ;)
ale cus mi sie zdaje, ze u mnie baba do lekarza przychodziła w czasach licealnych  ;)

o babie zasłyszane ostatnio

przychodzi baba do lekarza z czarnym językiem.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
- Aaaaaaa, rozlałam pół litra na ulicy.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Lutego 28, 2017, 11:48:48 am
Jaki akademik taki kot :-D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Lutego 28, 2017, 12:04:38 pm
cudny!  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 28, 2017, 12:37:27 pm
;D
A marzec za płotem. Bo koty w marcu  C:-)

I jeszcze jeden uśmiech:


(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16938694_1952453258416782_5059012564389350984_n.jpg?oh=1b4f687fa5babda93516d6c76a5501f7&oe=593B40BF)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Lutego 28, 2017, 02:34:34 pm
Gdzieś to już dziś widziałem byłem... ;p
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 05, 2017, 02:06:07 pm
Jakby co, to dziś Dzień Teściowej :D
(pamiętam, bo mi się z rocznicą ślubu zbiega, niefetowaną, więc nie życzcie; i z rocznicą śmierci Stalina ;) )

No to - jak co roku chyba ;) - mój ulubiony kawał:

Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka?
- Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką  :P
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 05, 2017, 02:24:08 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 05, 2017, 06:52:06 pm
 xhc to nie jest przypadek, że dzień teściowej się zbiega ze śmiercią stalina ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: mag w Marca 05, 2017, 07:03:32 pm
przychylam się   8)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 05, 2017, 08:55:07 pm
Junior mi kiedyś oświadczył, że teściowa na 102 to taka, która jest 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią. mam nadzieję, że własnej żony nie uświadomi  :P
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 05, 2017, 09:04:51 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Małgosia w Marca 05, 2017, 10:19:19 pm
Dziś też dzień dentysty ( wiem bo świętuję  :P) czyli wiele nieszczęść w jednym xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 05, 2017, 10:20:53 pm
Dziś też dzień dentysty ( wiem bo świętuję  :P)

Dobrze wiedzieć :D
Najlepszego :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Małgosia w Marca 05, 2017, 10:30:40 pm
Dzięki,dzięki
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 16, 2017, 10:28:40 pm
To, itp. niezależnie od gwary, mnie śmieszą - bo są swojskie i pointę mają niespodziewaną.. ;-)

Idzie baca na dwór za potrzebą. Wraca calutki mokry. Gaździna się go pyta:
- Józwa, desc podo?
- Ni... ino halny wieje.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 16, 2017, 10:53:37 pm
 :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 16, 2017, 11:26:40 pm
 xhc  xhc  xhc

Ps. noo wiało ale nie sikałam na polu !!! .....  ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 17, 2017, 12:10:31 am
Z rozpędu - tyści mię to wielce raduje takie_cosik:
[ :oklaski: ]

Rzecz się dzieje w górach. Turyści siedzą przy ognisku, popijają tatrzańską naleweczkę, przyjemny klimat, ognia pilnuje baca.
- Baco, a opowiedzcie nam jakąś historię, co by było raźniej i jeszcze przyjemniej.
- Ano mogę opowiedzieć, a radosna ma być czy smutną wolicie?
- Jasne, że radosną.
Baca namyślił się chwilę i ochoczo rozpoczął:
- Kiedyś żeśmy z juhasami owieczki na hali wypasali. Pasły się pasły, myśmy trochę popili na polanie i nam się jedna owieczka zgubiła. Szukaliśmy, szukaliśmy, aż się wreszcie zguba znalazła i z tej radości żeśmy ją wszyscy jak jeden wyruchali.
Turyści spojrzeli jeden na drugiego z obrzydzeniem w oczach, po czym jeden z nich nieśmiało zapytał:
- Baco, a może jest jakaś inna radosna historia?
- Ano jest i inna. Kiedyś żeśmy z juhasami barany na hali wypasali i ni się obejrzeli, a jeden baran nam się zgubił. Godzinami żeśmy go szukali, ale wreszcie zgubę odnaleźli. No i z tej radości żeśmy go wszyscy wyruchali jeden po drugim.
- Nie no baco, to ma być radosna historia?! To może jakaś smutna jest?
- Ano jest i smutna - kiedyś to ja się zgubiłem.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 17, 2017, 12:13:27 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 17, 2017, 03:47:19 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 17, 2017, 08:18:25 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Marca 18, 2017, 09:08:06 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Marca 18, 2017, 09:37:30 am
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Małgosia w Marca 18, 2017, 11:01:01 am
,, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia " xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: anka21 w Marca 18, 2017, 07:39:10 pm
hahaha  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 20, 2017, 01:26:48 pm
Po haśle góralskie ofifista się otwiera 'szufladka_z_góralskimi':

[Dowcipy z PRL, kiedy na Zakopiance było pusto ..;p]
Początek taki sam = górale idący do karczmy na piwo zastają na poboczu panienkę przy wypasionym zagramanicznym popsutym autku... ;) ]


- przepraszam... panowie! by mi może by pomóc mogli?;
- zyrknąć można zawszeć;
- odpal Józek? ...No!
- ojej! działa! - jak wam się oddwięczyć mogę?

Końcówka w różnych wersjach:


i tu wersje - do wyboru :D
[PRL, okolice Zakopanego - NADAL! :D ]

1.
- wolicie panowie dolary czy moje majteczki? Mmmm...?
- dolary! Wiadomo!
...
już przy piwie:
- Jóźwa! kuźwa! ...o co jej chodziło? Na co nam niby jej majtki?



2.
- mogę zapłacić tylko swym ciałem;
- Juźwa, mlodszy to i pierwszy dajesz;
- ale-ale! panowie jurni, chcecie mieć ze mną dzieci?
- niii, a po co..?
- panowie założą te gumki i nie będziecie mieć ze mną dzieci - sama założę hihihi!
...
[w zależności od wersji = min. 3 dni PO ;p]
- nie pijesz piwa?
- strach trochę..
...
- Jóźwa... bardzo Ci zależy coby ona z nami tych dziecek nie miała?
- nijak, a co?
- to zdejmiemy te gumki?


...jest jeszcze "łonanizuj_siem!"
ale to na deser ;-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 29, 2017, 02:00:22 pm
Źle? Za ostro?
OKOK :)

pierwszy z brzegu z dowcipy.pl:

- Jesteś najpiękniejszą, najbardziej uroczą i czarującą dziewczyną, jaką kiedykolwiek widziałem...
- E tam, po prostu chcesz mnie przelecieć.
- ...i w dodatku jesteś całkiem bystra!


Ech... ;p
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Marca 29, 2017, 02:52:45 pm
ostatni naj :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 29, 2017, 05:49:18 pm
...gdy juniorowi w nocy źle itp. to tata se może po kanałach polatać i znależć takie stare_ale_jakże_aktualne...
młody Halama w tym skeczu GENIALNY  ztx
zaprzeczcie.. ;p
https://www.youtube.com/watch?v=JWlaciVwLj8
;)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Września 26, 2017, 02:09:48 pm
https://www.facebook.com/TajemnicaWiaryAutaiDolary/videos/350129952083621/
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Września 26, 2017, 04:11:36 pm
no nie da się nie śmiać :D  xhc
[ ;p ...ale powinnaś jednak weprzeć kampanię anty zerkając na ten powyżej ..trochę już opajęczyniony - wiele mu nie zaszkodzi, bo i tak stary ;p]

DOPISEK:
Nie wstawiłaś w kąt/opis CZERWONEGO KWADRACIKA [I tak - to ta chwila właśnie, w której kminicie kiedy jakieś MAŁOLATY trafią do tego wątku! ;)]

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Września 26, 2017, 08:39:29 pm
pilocie...nie doceniasz małolatów  ;D >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Października 07, 2017, 12:19:00 am
Pamiętacie czasy kiedy dorośli opowiadali dowcipy?
Wszyscy ryczeli ze śmiechu - a wujek/sąsiad tylko przeca powtórzył tytuł z gazety leżącej obok na stole albo news z 'dziennika tv' = z czego tak ryczą?
Podskórnie nauczyliśmy się TEŻ czytać między wierszami...
...ale zanim to nastąpiło - naturalnym odruchem obronnym pojawiły się w podstawówkach 'dowcipy absurdalne' i też wszyscy ryczeli...
typu (cenzura nawet je puszczała do publikacji w tzw. 'młodzieżowych tygodnikach' wydawanych na najgorszym papierze a i tak wykupowanych do_dna_nakładu):

- nie graj na skrzypcach bo ci gaz odetną;
- jechały trzy tramwaje, jeden pojechał w prawo, drugi w lewo, a ten trzeci za nimi (ten jeszcze przedwojenny, wiem ...teraz i ja - ale kto wtedy wiedział? ;p);

uzupełnijcie
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 07, 2017, 08:22:58 am
wchodzę do windy, a tam schody...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Października 27, 2017, 03:53:24 pm
Karol [ten Karol] właśnie opublikował na fujzbuku wspomnienie sprzed wielu lat - "jak dla mnie bomba :D":

"U Czukczów odbywa się miting polityczno-uświadamiający na temat "Amierikanskij imperializm". Z powiatu przyjechał lektor, wygłosił odpowiednia prelekcję, na zakończenie prelekcji zachęca zebranych do zabierania głosu. W końcu jeden Czukcza podnosi palec. - No proszę, wypowiedzcie się towarzyszu -zachęca lektor.
- Amierikancy wriednyje gady!
- O, bardzo dobrze - ucieszył się lektor - proszę, kontynuujcie!
- Amierikancy wriednyje gady! - powtórzył Czukcza.
- No to już wspomnieliście, może rozwińcie temat - podpowiada towarzysz z powiatu.
Czukcza ze zwieszoną głową międli palce, w końcu wypalił:
- Amierikańcy wriednyje gady - Alasku kupili, Czukotki nie kupili!
"
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Października 27, 2017, 04:39:21 pm
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Października 27, 2017, 09:17:48 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Października 30, 2017, 09:20:46 pm
mój ulubiony o Czukczy  ;D

Siedzi Czukcza na pływającej krze lodowej. Nagle tuż obok wynurza się rosyjski okręt podwodny otwiera się klapa i wychodzi bogato przystrojony medalami rosyjski oficer i pyta:
- Czukcza, przepływał tędy amerykański okręt?
- No przepływał.
- A w którą stronę popłynął?
Na to Czukcza spokojnie: - Na południowy wschód.
- Ty się nie wymądrzaj, tylko pokaż ręką gdzie!

I drugi:

Siedzi dwóch Czukczów przed jurtą; zimno, wieje. Jeden mówi:
- wiesz, myślę o Hondurasie...
Drugi odpowiada:
- ja tam nie myślę; gdy przestaje wiać, to go myję.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Listopada 01, 2017, 05:01:55 am
 xhc
 xhc
Ciekawe co Czukcze o tym?

[żonie przed ślubem i ....NIEDŁUGO_po ... rzucałem hasło "CZUKCZA!!" - i było_wiadomo ..do czasu ;p]

AD1.

"Mama! Mama! wojsko z mapą idzie! Będą o drogę pytać!"
[śmieszne, śmieszne - ...ale... ;p]

aaaAD 2:
...no cóż, co by odpowiedzieć, ten..?  ;) ;p   ztx  xhc  ztx [Hondurasss_szszszooondzii ..i tyle :-)]
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Listopada 01, 2017, 07:33:14 pm
[Hondurasss_szszszooondzii ..i tyle :-)]

o_tak  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 12, 2017, 03:09:52 pm
poczytajcie kociary  xhc ja swojego kota też sie boje z chłopem na dłużej zostawić xhc

http://demotywatory.pl/wiecej/4817997/Mial-sie-tylko-zajac-kotem-zony-Nie-uwierzysz-co-mu-sie
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 12, 2017, 04:10:07 pm
 ::((   xhc



Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 12, 2017, 04:44:03 pm
doskonałe  xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 12, 2017, 06:16:59 pm
xhc
dawno się tak w głos/na głos nie śmiałam
aż młodzież przybiegła zobaczyć co się stało :)
ale facet ma dar pisania  xhc

no i oczywiście linke wysyłam do innych nie nopasarakowych kociar :)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Grudnia 12, 2017, 06:40:35 pm
uzupełnijcie

1. siedzą dwa gołębie na dachu.  jeden grucha, drugi jabłko :)

2. idą dwie agrafki przez pustynię.  gorąco mi.  to się rozepnij :)

mogłabym jeszcze tak, bardzo długo, ale trza oddać pole innym ;)

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 14, 2017, 03:49:39 pm
Z fejsa  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Grudnia 14, 2017, 03:56:51 pm
 xhc nigdy nie widziałam takiej kontrolki...chyba u mnie w aucie sie nie srywa xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Grudnia 14, 2017, 04:03:33 pm
 xhc xhc xhc

No to coś na powtórkę w tym zakresie https://besty.pl/3719363
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 14, 2017, 06:41:33 pm
Ooo, już wiem, co się u mnie zapala - dyngs  >:D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 14, 2017, 06:43:25 pm
piękne  xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Grudnia 14, 2017, 07:38:55 pm
xhc nigdy nie widziałam takiej kontrolki...chyba u mnie w aucie sie nie srywa xhc


 xhc a może jednak, tylko jeszcze tego nie wyczaiłaś  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 14, 2017, 08:59:10 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Stycznia 24, 2018, 06:59:13 pm
od kilku dni oglądam, z podziwu wyjść nie mogę. https://www.youtube.com/watch?v=MmtbHRsySZg

Czy tylko ja mam skojarzenie z "ukraińską paszczurką" bardziej niźli z yeti?
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 24, 2018, 11:53:08 pm
 ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Stycznia 29, 2018, 11:12:06 pm
https://www.youtube.com/watch?v=lcfSZEM1E8U (https://www.youtube.com/watch?v=lcfSZEM1E8U)
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Stycznia 30, 2018, 12:10:57 am
Byłam jakiś czas temu na żywca; znakomita zabawa  ;D

Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Stycznia 30, 2018, 07:22:57 am
 xhc no dokładnie tak to wygląda xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Stycznia 30, 2018, 10:29:44 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Amor w Lutego 07, 2018, 08:00:26 pm
widziałam to w  teatrze - super :) z reala u siebie też znam  :D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 03, 2018, 08:22:34 pm
nadal i nieustannie prycham
(jak stary ten dowcip wiedzą ci, którzy najdokładniej składali ręcznie skreślane kupony i czekali przed telewizorami - u sąsiadów - na KOŃCÓWKĘ_BANDEROLI - btw. wtedy jakoś kumulacji nie było, nigdy ;) )

kobieta zaczyna szukać w torebce =
= ...I RUSZYŁ BĘBEN MASZYNY LOSUJĄCEJ!

 xhc xhc xhc
 xhc xhc xhc

zawsze i wszędzie ;p
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 04, 2018, 12:28:14 am
Prawda to ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: metka w Marca 04, 2018, 12:30:21 pm
 xhc

ostatnio chciałam coś pokazać koledze
- czekaj, mam to w torebce, pokażę ci
włożyłam rękę do torebki i wyjęłam to, co było potrzebne
jego mina - bezcenna  :o   xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Marca 04, 2018, 04:45:35 pm
Metka przyznaj się, szukałaś w saszetce.  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Marca 08, 2018, 02:55:26 pm
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/kaplan.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)


Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 08, 2018, 03:19:40 pm
Historia z czasów mojego dzieciństa.Proboszczem w mojej parafii był ksiądz Stefan.Młody bo wtedy nie miał chyba jeszcze 40 lat,wysoki przystojny kochający kobiety i alkohol.Wszyscy go lubili mimo jego "ułomności" .Będąc u nas na kolendzie pomachał kopidełkiem ,uklęknął i zaczął się modlić.Modlitwa zaczęła się przedłużać więc mój ojciec podszedł do niego i zagadał.Okazało się,że ksiądz Stefan tak był pijany ,że bał się z kolan podnieść. xhc xhc Niestety kolendy nie dokończył został odtransportowany do plebanii  xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Marca 08, 2018, 04:41:49 pm
A wystarczyło chłopinie nie stawiać. U nas na wsi, nie wiem jak teraz, bo nowy ksiądz, było tak, że tam gdzie ksiądz kończył danego dnia kolędę, to stawiano posiłek. Tylko ja tak mieszkałam i mieszkam, że albo w środku byłam, albo na początku. Nie musiałam gotować.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: hamak w Marca 08, 2018, 04:47:11 pm
roza xhc xhc xhc, Natalia xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 08, 2018, 05:27:46 pm
Rozwaliłyście mnie: wspomnieniem i komentarzem  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Marca 08, 2018, 07:06:08 pm
roza xhc xhc xhc, Natalia xhc xhc xhc


 xhc  xhc  xhc 
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Marca 09, 2018, 11:31:02 am
Historia z czasów mojego dzieciństa.Proboszczem w mojej parafii był ksiądz Stefan.Młody bo wtedy nie miał chyba jeszcze 40 lat,wysoki przystojny kochający kobiety i alkohol.Wszyscy go lubili mimo jego "ułomności" .Będąc u nas na kolendzie pomachał kopidełkiem ,uklęknął i zaczął się modlić.Modlitwa zaczęła się przedłużać więc mój ojciec podszedł do niego i zagadał.Okazało się,że ksiądz Stefan tak był pijany ,że bał się z kolan podnieść. xhc xhc Niestety kolendy nie dokończył został odtransportowany do plebanii  xhc xhc
A wystarczyło chłopinie nie stawiać. [..]

Księdza po kolędzie nie namówić na "naleweczkę wg receptury dziadka z kresów" = nie wypił?!?
jak to tak? wzgardził?
Herbatki? To może kawę? Też mam nie z Pewexu nawet, córka sama z USA przysłała i tak myślałam, że w sam raz na kolędę się nada!
itd...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Marca 09, 2018, 04:14:32 pm
Rozmawiałam dzisiaj z pewną 24 letnią kobietką (tak na poważnie, nie śmichy chichy). Jej przyjaciółka podejrzewa, że może być w ciąży. Ale czeka cierpliwie na wizytę u lekarza i USG. Nie robi testu ciążowego. Bo test ciążowy jak wychodzi dodatni to i tak niewiarygodny. Bo pozytywny jest zarówno w przypadku ciąży, jak i raka....

Kurtyna....
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Kwietnia 12, 2018, 11:29:23 pm
https://www.facebook.com/iwona.nontiscordardime/videos/10156337375817716/UzpfSTEwMDAwNTA3MDg0MzE4MDo4ODkyMzYxMjQ1ODg3NDE/

 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: agawa w Kwietnia 13, 2018, 11:41:41 am
słodkie  ;D
Mieć piszczałkę w d_pie... tylko jeśli już, to zdecydowanie bym wolała - zamiast świnki... kaczorka  ;D
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: roza3 w Kwietnia 13, 2018, 01:38:28 pm
 xhc ...o tak....kaczorka
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: oooAncia! w Maja 09, 2018, 06:27:10 pm
Chyba też tak mam ;-)
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2018, 07:31:17 pm
 xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 09, 2018, 07:47:59 pm
Ooo nie ;)   :P
Jak zdążę  ;D to podziele między córką a synową  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Maja 09, 2018, 08:12:58 pm
Ja nie mam wyboru ,bo mam tylko synową,która moich wygodnych butów na pewno nie założy( 3 numery za duże) Chłopa pochowałam więc wszystko poleci do śmierci ztx ztx
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Maja 16, 2018, 11:06:36 pm
Po pustym łbie goniły mi się stare dowcipy dwa w majówkowy weekend.
Jeden się przedarł był i został opowiedziany teściom.

Wymaga doopowiedzenia, dowcip o dowcipie to wręcz ;)
"Mam! Jeszcze w podstawówce chyba Jacek P. to opowiadał!" - i zaczynam...
Jak już się wychichotała teściowa, to się od razu dowiedziałem wszystkiego o widzeniu/lub_nie ostatnio i kiedyś Jacka P., jego rodziny. Bond się chowa :D
No i teść, który następnego dnia fragment szmoncesu zacytował, dopasowując idealnie do sytuacji...


Jadziem:

Niedziela.
Wraca Maciej z sumy.
Dwie pizdy pod oczami, śliwy takie że ledwo widzi.
Do karczmy raczej nie miał czasu...
- coś narobił znowu?
- wójtowej żem chciał pomóc.
- wójtowej?? ty??? niby jak?
- bo wiesz... po małym podniesieniu, jak wstawała, jej się kiecka między pośladkami ...i żem jej to wyjął. i jak się odwinęła...
- a drugie oko?
- przy dużym podniesieniu pomyślałem, że tak lubi i żem jej te kieckę tam wepchnął...
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Maja 16, 2018, 11:28:57 pm
 xhc  xhc  xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 17, 2018, 12:26:25 am
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Monia_Lissa w Maja 17, 2018, 06:42:28 pm
 xhc xhc xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: lulu w Czerwca 01, 2018, 05:45:30 pm
Pytanie do Jerzego Bończaka i jego odpowiedź:   Jak pan dba o kondycję?
Siedzę na kanapie, oglądam telewizję, piję kawę, palę papierosy i dzięki temu mam formę 18-latka.
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Parabola w Czerwca 01, 2018, 06:00:28 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Pół żartem pół serio....
Wiadomość wysłana przez: Pilot_613 w Czerwca 02, 2018, 01:33:38 pm
 xhc  xhc

Jerzy Bończak nie da się lubić. Na ekranie.. ;p
Jako aktorska kreacja zawsze świetna, ofifista :D Obsadzany 'po warunkach' najczęściej w rolach budzących raczej niesympatię ;p

Apropos_adremu:

Łinston od Czerczilów w pewnym wywiadzie - jakoś tak odpowiedział:
[wieczny alkoholik i co najmniej nikotynista z nieodłączną szklaneczką_pod_zawsze-cygaro :D ;p]
- jest sir, od tylu dekad w głównym nurcie brytyjskiej polityki, czy nasi czytelnicy mogą poznać sekret tak dobrej formy przez tyle lat?
- zdradzę sekret: SPORT
- sport? ale... jak sport? i yyyy... jaki to sport?
- nigdy go nie uprawiałem - ot, i cała tajemnica