Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Kto ma tak jak ja => Macierzyństwo a rak => Wątek zaczęty przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 11:23:28 am

Tytuł: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 11:23:28 am
Dziewczyny a co z antykoncepcją?
Czy po raku (nawet hormono_niezależnym) nie można stosować niczego z hormonami?
Byłam dziś na kontroli u ginki.Wszystko jest ok.
Na moje pytanie o tabletki odpowiedziała ze absolutnie.W grę wg niej wchodzi spirala na 5 lat a przecież to też hormony....
Zgłupiałam całkiem.A potrzebuję czegoś względnie najpewniejszego w tym temacie  ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 11:34:34 am
Nie wolno. Warto pomyśleć o podwiązaniu partnera  :)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 11:53:10 am
Taa.No to lipa.
 :P
Nie zaproponuję podwiązania mojemu partnerowi jednak.
Już czuję tą wiązankę  :o

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 29, 2013, 11:54:21 am
Też nie zaproponowałabym mojemu partnerowi takiego rozwiązania.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 12:05:13 pm
Nikogo nie nakłaniam. Napisałam jedynie, że jest takie rozwiązanie.
Moim zdaniem całkiem niegłupie.
Przede wszystkim nas nie obciąża. Jest to proces odwracalny. Jest to też metoda do której sięgają coraz częściej w Polsce pary, które nie chcą mieć więcej dzieci.
Wymaga ona jednak właśnie od partnera dojrzałości i odpowiedzialności.
 
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 12:12:48 pm
Nie twierdzę że ta metoda jest zła.
Ale pomimo tego iż mój mąż jest odpowiedzialny i teraz to już na milion % nie planujemy więcej dzieci jakoś mi tak nie teges sugerować mu aby poddał się takiemu zabiegowi.
Ech...
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 29, 2013, 12:15:28 pm
Wymaga ona jednak właśnie od partnera dojrzałości i odpowiedzialności.
Dla mnie zbyt duża ingerencja. Dla mnie.
Co do dojrzałości i odpowiedzialności partnera, to u mnie działa w dwie strony.
Dlatego właśnie nie zgodziłabym się na takie rozwiązanie.
Tym bardziej, że nie jest prawdą, że jest to zawsze proces odwracalny.
Wadami wazektomii są :


   -  Próba ponownego, chirurgicznego udrożnienia nasieniowodów nie zawsze kończy się sukcesem
   -  Próba udrożnienia nasieniowodów jest kosztowana
Nie chciałabym unieszczęśliwić partnera, tym bardziej, że nikt nie wie, jak się życie potoczy i czy kiedyś nie zechce mieć jeszcze dzieci. Niekoniecznie ze mną.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: izka206 w Maja 29, 2013, 12:29:40 pm
Mi również gin zabronił tabletek pomimo, że ujemny - stwierdził,że nie chce ryzykować także pozostaje tylko spirala, nie wiem jak to przeżyję, bo nawet nie wiedziałam, że zakłada się ją tylko w TE czerwone dni :-\
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 12:41:14 pm
I właśnie o to mi biega że spirala działa podobnie jak tabletki.Też dostarcza organizmowi hormonów.Więc jak to jest?Tabletki be a spirala ok?
Pominąwszy aspekt finansowy bo to nie mały wydatek.U mnie na 5 lat z "usługą" założenia kosztuje 400zł  :o
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 29, 2013, 12:58:29 pm
Są spirale 'starego typu', bez hormonów. Wielkie jak pięść, ale skuteczne.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 01:11:50 pm
Wielkie jak pięść
O jesuuu  ::((
To w znieczuleniu zakładają,rozumiem  :o
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 29, 2013, 01:19:43 pm
Jak ludzki lekarz to poprosi pielęgniarkę o pomoc ;) coby przytrzymała ;)
Ja wymiękłam... ale ja specyficzna jestem  ::((
Nawet do czyszczenia zębów bez znieczulenia nie siadam ;)

Obejrzyj w aptece. Ponoć ból większy niż przy mirunie, ale tylko chwilka...
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: aquila w Maja 29, 2013, 07:14:35 pm
kurna ... pozostają: środki doraźne (czyt. gumofilce), czekanie na menopauzę (nie mogę się doczekać !), albo szklanka wody zamiast ...
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 29, 2013, 07:21:26 pm
Basiu to możesz poczytać o antykocepcji wewnątrz_macicznej (http://antykoncepcjabeztajemnic.pl/Antykoncepcja_wewnatrzmaciczna/Wkladki_spirale)
nasz ekspert, dr Wiraszka jest absolutnie przeciwny jakimkolwiek hormonom, po raku piersi - wiele razy z nim rozmawiałam na ten temat

Akilo
ja zdecydowanie wolę gumofilce niż szklankę wody  xhc
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 08:31:47 pm
ja chyba już wolę szklankę wody   xhc

z tym rakiem niehormonozależnym to jest tak, że częściej występuje u kobiet, które brały tabletki antykoncepcyjne - więc to nie jest taka zero-jedynkowa zależność, dlatego nam nie wolno!
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 29, 2013, 08:34:07 pm
no, ja łykałam tablety
nie_za_długo, ale zawsze
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 09:01:52 pm
No właśnie.
I dlatego nie chcę tej spirali.

Mag  ;)
tylko że czasem to nie tylko pić się chce  :P

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 09:24:30 pm
Basiu, są te bez hormonów, mechaniczne chyba one są,
taką możesz mieć - na pewno nie są tak drogie jak ta z hormonem,

sądzę, że facet też by mógł coś w tej kwestii zrobić i nie uważam, by propozycja Mirusi była taka zła,
w końcu o nasze zdrowie tu chodzi  - fizyczne i psychiczne, bo ciągły stres związany z tym, czy aby można teraz, czy nie - to jakoś na naszej tylko głowie...



Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 29, 2013, 09:27:30 pm
Basiu, są te bez hormonów, mechaniczne chyba one są,


Uwalniają miedź, nie hormony. Taką  http://www.amed.net.pl/produkty/var/4,32,1,wkladka-wewnatrzmaciczna-cu-375-typ-multiload (http://www.amed.net.pl/produkty/var/4,32,1,wkladka-wewnatrzmaciczna-cu-375-typ-multiload) mi polecono.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 29, 2013, 09:29:39 pm
no przeca w tym linku co wkleiłam wsio było, i o tych z miedziom też
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 29, 2013, 09:30:47 pm
No było, ale z postów powyżej wniknęło, że wszystkie wkładki=hormony.
Myślę, że w naszej sytuacji wkładka tego rodzaju jest najpewniejszym zabezpieczeniem; oczywiście oprócz szklanki wody ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 09:31:26 pm
z mojego też?  >:(
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 29, 2013, 09:32:04 pm
aga
bo ja do mag pisałam xhc
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: agawa w Maja 29, 2013, 09:33:59 pm
Oj_tam... bo ja piszę sprawozdanie równolegle i jeszcze z młodym gadam i jeszcze szanowny zjechał.... a tu post piszę i piszę...  :P
Nie czepaić się  kobiety z 10-cioma rękami  O0
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 09:34:20 pm
Dziewczęta ja nie proponowałam. Napisałam tylko, że jest i takie wyjście.
Mam koleżankę w pracy, która gdy zaszła w trzecią ciążę, zastosowała właśnie z mężem tę metodę. Bała się hormonów. Pewnie też z uwagi na moją historię.
Ja na całe szczęście nie musiałam podejmować takiej decyzji.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: aquila w Maja 29, 2013, 09:38:06 pm

Myślę, że w naszej sytuacji wkładka tego rodzaju jest najpewniejszym zabezpieczeniem; oczywiście oprócz szklanki wody ;)


tabletki, gumki, wkładki - ok 90-99% skuteczności, szklanka wody zamiast - 100% skuteczności !!!
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/grozny.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/pic/31sztatnek.gif)


sądzę, że facet też by mógł coś w tej kwestii zrobić i nie uważam, by propozycja Mirusi była taka zła,
w końcu o nasze zdrowie tu chodzi  - fizyczne i psychiczne, bo ciągły stres związany z tym, czy aby można teraz, czy nie - to jakoś na naszej tylko głowie...


ooootóż to, ale u nas chyba wciąż pokutuje przekonanie, że to kobieta jest odpowiedzialna ...
 
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 09:39:23 pm
Mirusiu, tak mi się napisało, że proponowałaś,
nie proponowałaś - ale co za różnica - przypomniałaś nam, że facet też może stać się bezpłodny
:D

generalnie od wieków to kobieta najczęściej ma na głowie to, by "nie zajść w ciążę" - nie dotyczy to oczywiście wszystkich przypadków, ale jednak coś jest na rzeczy...

 
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 29, 2013, 09:45:06 pm
Hmm...Ponieważ to ja najbardziej się przeciwstawiam wazektomii, to poczułam się wywołana do odpowiedzi.
Otóż zaznaczam, że w moim związku nic nie pokutuje. Nic, ani nikt.
Nie pozwoliłabym tylko nigdy, ale to nigdy, aby ktokolwiek kiedykolwiek miał się dla mnie okaleczać.
Jakoś tak to mi dziwnie brzmi -  Bo my po raku, to niech on sobie "ciapnie".
A gdyby to on był po raku, to wycięłybyście sobie macice, albo jajniki ?
Tylko dlatego, żeby mieć "bezpieczny" seks ?
Sorry, ale jakoś to mi nie pasi.
Poza tym nigdy nie traktowałam męża, jako moją własność.
Być może będzie miał kiedyś inne życie. I co wtedy ?
Są inne metody zabezpieczeń.Trzeba mysleć. Dzieci znikąd się nie biorą.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 09:48:10 pm
Wiem, wiem, Mag  :D
Przypomniało mi się, że jak leżałam na oddziale po rekonstrukcji, była za mną w pokoju babeczka po mastektomii. Miała 47 lat. Dwójkę prawie dorosłych dzieci i trzecie paroletnie dziecko, tzw. miłości. Bała się kolejnej "wpadki". Zastanawiała się właśnie nad tą metodą.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 09:53:42 pm
Dani, ale też nikt do niczego nie chce Ciebie przekonać ;)
Nie podchodź do tego tak emocjonalnie. Ja z kolei nie uważam, że to jest okaleczanie. Ale, tyle ile ludzi na świecie, tyle jest różnych poglądów i potrzeb.
I chyba bardzo dobrze !!!
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 09:54:53 pm
Kurde,co napisze to dochodzi nowy post i moja wypowiedź jakby tak bez sensu się staje  >:D

Poniekąd rozumiem stanowisko Dani w tej sprawie bo też tak czuje.
Chociaż nie podejrzewam żeby mój miał jeszcze dzieci,nawet z inną  ;) bo nawet jak mi się zejdzie wcześnie to zapowiedziałam mu że będę wpadać na stare śmieci,głównie w sytuacjach zagrażających  xhc
Ale musimy znaleźć taką metodę aby pasowała nam obojgu.
Jak na razie przemysł gumowy wspieramy ino to takie że tak powiem lizanie lizaka przez szybę  ::)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 09:56:00 pm
dani, ja nie z myślą o wywoływaniu do tablicy pisałam, broń boże!

masz swoje, bardzo ładne, dbające o męża zdanie na temat wazektomii i bardzo fajnie, przecież o to chodzi, żeby w związku obie strony czuły się bezpiecznie,
bardzo fajnie, że masz związek "bez pokuty"  :)

ale i ja nie pisałam tego w kategorii "ktoś wymaga czegoś od drugiej strony" - raczej jako zaznaczenie problemu, że zabezpieczenie przed ciążą, to nie tylko problem kobiety jest,

są przecież związki, w których to facet jest uważający i bardziej dba o samopoczucie kobiety niż ona sama i nigdy by nie pozwolił jej brać tabletek w trosce o jej zdrowie, ale to nadal - wg mnie - wyjątek...

cała rzesza mężczyzn nie przejmuje się tym, że kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne, a to przecież jednak może narazić ją na kłopot... 

dopisuję: i taki rak piersi też jest "nieodwracalny"
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: aquila w Maja 29, 2013, 09:57:14 pm

Otóż zaznaczam, że w moim związku nic nie pokutuje. Nic, ani nikt.

to było, tak ogólnie, nie personalnie ;)

Cytuj
Nie pozwoliłabym tylko nigdy, ale to nigdy, aby ktokolwiek kiedykolwiek miał się dla mnie okaleczać.

tylko - znowu mówię ogólnie, nie personalnie ;), kobiety znacznie częściej podejmują ryzyko (np tabletki), okaleczają się (wkładka to w końcu ciało obce i też ryzyko powikłań) - dla kogo... no właśnie - dla siebie, dla niego, dla związku; gdyby mój facet chciał se podwiązać, to zrobił by to dla nas, a nie dla mnie !

Cytuj
Jakoś tak to mi dziwnie brzmi -  Bo my po raku, to niech on sobie "ciapnie".

zgadzam się, ale tak samo dziwnie brzmi, jak kobieta się skarży na skutki uboczne pigułek, ale je stosuje, bo "musi"; bo on nie chce w żaden sposób wziąć odpowiedzialności i podjąć ryzyka związanego ze zdrowiem;

Cytuj
A gdyby to on był po raku, to wycięłybyście sobie macice, albo jajniki ?
Tylko dlatego, żeby mieć "bezpieczny" seks ?
Sorry, ale jakoś to mi nie pasi.

gdyby to było jedyne możliwe rozwiązanie - tak

Cytuj
Poza tym nigdy nie traktowałam męża, jako moją własność.

przecież nikt nie mówi o zmuszaniu, ale zawsze jest to jakaś opcja do rozważenia

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 09:57:46 pm
"Ale musimy znaleźć taką metodę aby pasowała nam obojgu". Cytat z postu Basi75. I to tutaj jest najważniejsze  :)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: dani w Maja 29, 2013, 09:58:47 pm
Mirusiu, nie widziałaś, ani nie czytałaś chyba moich "emocjonalnych" postów.  :)
To, że mam swoje zdanie, nie plasuje mnie w kategorii histerycznych_blondynek.  ;)
A co do tej pani, o której pisałaś wcześniej, to zastanawia mnie, czy to ONA zastanawiała się nad tą metodą ?
Czy jej mąż o tym wiedział ?
Mirusiu, słowa zacytowane z postu Basi są właśnie najważniejsze.  :)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 10:03:27 pm
Amen  :D :D :D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 29, 2013, 10:22:42 pm
Oprocz szklanki wody -zamiast, świetnym środkiem antykoncepcyjnym jest japoński -"Tasaka na h..a" ,ale nie polecam bo zbyt drastyczny! Oj pięciozłotówka się kłania do mnie xhc

A ja nigdy nie brałam tabletek anty i miałam niehormonozaleznego! ( ale ja to już takie dziwadło) ;D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 29, 2013, 10:24:27 pm
Ja też nigdy nie brałam żadnych tabletek anty... , żadnych spiral, itp.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 29, 2013, 10:26:06 pm
Ja już po menopauzie i problem mnie nie dotyczy, ale jeśli pozwolicie, to wtrącę trzy grosze. A właściwie zapytam.
Czy myślałyście o podwiązaniu jajników? Nie mam zielonego pojęcia, czy ta metoda jest dla kobiety szkodliwa, ale miałam sąsiadkę, która po trzeciej cesarce, miała to zrobione od razu w szpitalu. Rozmawiam też na te tematy z córką, opowiadała mi, że wiele Niemek stosuje to, jako metodę antykoncepcyjną.  xhc 
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 29, 2013, 10:26:32 pm
Ja też nigdy nie brałam żadnych tabletek anty... , żadnych spiral, itp.

no ale przeca mag napisałą, że te co sie szpikowały tabletami chorują na raka niezależnego od hormonów

z tego wniosek, że toe co nie brały mają hormonozlaeżnego  xhc
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 29, 2013, 10:27:57 pm
Hmm a ja hormonozależnego tez miałam! ::)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: lulu w Maja 29, 2013, 10:30:03 pm
Moja koleżanka trzecie dziecko omal nie przypłaciła życiem, podwiązała jajniki ... ma cztery córki ....
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 29, 2013, 10:30:36 pm
Dołączam do tych, o których pisze Mag. Rak hormononiezależny, a stosowałam 3 lata HTZ. Był to niezły dopalacz w okresie okołomenopauzalnym. Gdy zachorowałam lekarz powiedział, że nie miało to związku, ale wszystko kazał odstawić i mój gin. też nic mi teraz nie pozwala przyjmować, co ma związek z hormonami.  O0
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Maja 29, 2013, 10:31:44 pm
Nie Dano. Chodzi o podwiązanie nasieniowodów.
Poza wszystkim, moim zdaniem, dobrze jest czasami podyskutować.
Klapki się otwierają  :)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 10:32:20 pm
Dana,zabij mnie a nie pamiętam czy czasem ta metoda w Polsce jest dostępna dla niektórych?
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 29, 2013, 10:33:44 pm
Mirusia, wiem, o czym pisałaś.  :)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 29, 2013, 10:34:03 pm
ja nie wiem, czy coś się w sprawie podwiązywania jajowodów zmieniło,
ale kiedyś na pewno było to zabronione,
jeśli to robiono, to w wyjątkowych przypadkach
,

to raczej nieodwracalna metoda...

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Maja 29, 2013, 10:35:42 pm
Popytam córkę, jak to wygląda praktycznie w Niemczech, ale czy robią w Polsce, to nie wiem. Trzeba by spytać gina.  >:D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Basia75 w Maja 29, 2013, 10:42:40 pm
No właśnie,czytałam o tym jeszcze w ciąży z Tusią.
Nie wchodzi to w grę w naszym kraju,chyba że chodzi o sytuację zagrażającą życiu.
Ja się już nie łapię bo wg mojej ginki "widać że zdrowa jestem"  >:D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 29, 2013, 10:44:31 pm
Na pewno robią i u nas ,ale czy każdemu ,nie wiem. Słyszałam od znajomej ,ze jej sąsiadce zrobili. Ona miała już 6 dziecko i sami jej zaproponowali po porodzie .  Nie musiała płacic za to bo nie miałaby czym. To ostatnie dziecko urodziła  chore.
Dana podobno HTZ nie jest winne rakowi samo w sobie ,ono raczej przyspiesza proces ,który juz następuje.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 30, 2013, 11:30:54 pm
Ja też nigdy nie brałam żadnych tabletek anty... , żadnych spiral, itp.

no ale przeca mag napisałą, że te co sie szpikowały tabletami chorują na raka niezależnego od hormonów

z tego wniosek, że toe co nie brały mają hormonozlaeżnego  xhc



do kitu taki wniosek - mój organizm na oczy hormonów nie widział (z wyjątkiem tyroksyny na tarczycę, ale to ponoć inna bajka; no i z wyjątkiem tego, czym są faszerowane kuraki, bo jak by nie było też to poniekąd przyswajam), a mam miałam niehormonozależnego (3-)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 30, 2013, 11:32:58 pm
bo Ty jezdeś wyjątek  O0
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: metka w Maja 30, 2013, 11:38:58 pm
potwierdzający regułę, co?   (http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif) (http://emotikona.pl)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 30, 2013, 11:41:25 pm
(http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 31, 2013, 09:30:26 am
Ja też nigdy nie brałam żadnych tabletek anty... , żadnych spiral, itp.

no ale przeca mag napisałą, że te co sie szpikowały tabletami chorują na raka niezależnego od hormonów

z tego wniosek, że toe co nie brały mają hormonozlaeżnego  xhc



do kitu taki wniosek - mój organizm na oczy hormonów nie widział (z wyjątkiem tyroksyny na tarczycę, ale to ponoć inna bajka; no i z wyjątkiem tego, czym są faszerowane kuraki, bo jak by nie było też to poniekąd przyswajam), a mam miałam niehormonozależnego (3-)

Obejrzałam ostatnio kilka filmow na temat zanieczyszczen środowiska. I dominuje estrogenowe pochodzenie. Najwięcej tego świństwa mają wszelkiego rodzaju plastiki. Możemy tylko używac przedmiotu plastikowego by  estrogenopodobne substancje  przenikały przez organizm i odkładały się w nim.
Znalazłam cos takiego.
http://www.eioba.pl/a/1sq0/jak-mezczyzni-pijac-wode-wodociagowa-ulegaja-zniewiescieniu
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 31, 2013, 09:50:49 am
no słyszałam/czytałam o tym


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: mag w Maja 31, 2013, 11:08:20 am
ja nie napisałam, że te co się szprycują hormonami chorują na raka hormonalnie ujemnego,
tylko, że często raki piersi hormonalnie ujemne występują u kobiet, które brały tabletki antykoncepcyjne (a przynajmniej to miałam na myśli)

a czy jest to "częstość" spowodowana jakąś zależnością, czy tylko tak się złożyło - tego chyba nikt nie wie
  :-\


Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Maja 31, 2013, 12:21:23 pm
ja nie napisałam, że te co się szprycują hormonami chorują na raka hormonalnie ujemnego,
tylko, że często raki piersi hormonalnie ujemne występują u kobiet, które brały tabletki antykoncepcyjne

i ja dokładnie tak to zrozumiałam  O0
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Maja 31, 2013, 01:24:13 pm
A gdzie można znaleźć  takie statystytki ?
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: hamak w Maja 31, 2013, 05:33:50 pm
Łykałam tabletki ponad 7 lat. Pierwszego raczka miałam hormononiezależnego, drugiego - wręcz przeciwnie.
Wiele razy czytałam, że tabletki brane dłużej niż 8 lat mogą wywoływać raka piersi, ale z kolei chronią przed rakiem jajników - czyli każdy medal ma dwie strony. Dla nas są niewskazane, ale te współczesne środki mają w miarę bezpieczną ilość hormonów, więc nie ma chyba wielkiego niebezpieczeństwa - tak przynajmniej mówi moja pani gin, która została amazonką blisko 20 lat temu - wtedy jako młoda (35?) kobitka.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 04, 2013, 12:29:41 pm
Hamaczku to masz doświadczoną ginkę  >:D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 04, 2013, 01:51:52 pm
No, ino na rekonstrukcję jej namówić nie mogę ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Czerwca 04, 2013, 03:31:30 pm
Moja mamusia nigdy o rekonstrukcji nawet nie pomyślała. Ale to były dawne lata, nie wiem, czy w ogóle były. Amazonką została w 1977 roku. Są osoby, które bardziej boją się kolejnej ingerencji chirurgicznej (narkozy) niż braku piersi.  xhc
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Bunia w Czerwca 04, 2013, 05:40:23 pm
Jest jeszcze coś takiego jak tantra czyli sztuka świadomego kochania ale raczej dla praktykujących wschodnie techniki i metody życia z jogą na czele.
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 04, 2013, 06:54:56 pm
Moja mamusia nigdy o rekonstrukcji nawet nie pomyślała. Ale to były dawne lata, nie wiem, czy w ogóle były. Amazonką została w 1977 roku. Są osoby, które bardziej boją się kolejnej ingerencji chirurgicznej (narkozy) niż braku piersi.  xhc
Moaj gika to jeszcze młoda (55 lat) i do tego bardzo atrakcyjna kobieta. Dlatego ją kuszę ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 04, 2013, 07:51:54 pm
Hamaczku -dziękuję, za tę młoda 55letnią! ;D Ja tez tyle skonczę za pol roku!I tez bez cycka! :-[
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 04, 2013, 08:50:38 pm
Nie ma za co :-* - piwko się nalezy :D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Amor w Czerwca 04, 2013, 08:54:00 pm
Nawet dwa, za te  dwie 5! ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: TOJKA w Czerwca 04, 2013, 09:17:06 pm
ja ino dopowiem, że ja bliźniaczo do metki podobna jestem  ;)

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: hamak w Czerwca 04, 2013, 09:18:51 pm
 xhc
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: izka206 w Czerwca 05, 2013, 10:11:01 am
A i ja od wczoraj jestem szczęśliwą? posiadaczką spiralki, pomimo ujemnego wyniku mój gin zdecydował, że założy mechaniczną a nie hormonalną, do przyjemności to nie należało ;D
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Czerwca 05, 2013, 10:14:19 am
Oznacza to, że Twój gin zalicza się do tych myślących  ;)
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 14, 2013, 10:22:56 am
Na początku podkreślam, że nikogo nie namawiam, bo znowu będą krzyki na mnie  :)

Dzisiaj oglądałam program "Bez recepty" na TTV. Jeżeli któs ma możliwość to proszę sobie odtworzyć. Było na temat wazsektomii i podwiązywania jajników. O medycznych aspektach nie piszę, bo wszystkie wiemy na czym obie metody polegają.

Trochę o prawnych.
Na dwóch lekarzy, jeden wypowiedział się, że są to zabiegi legalne. Oba wykonywane w PL. Wazektomia częściej. Potrzebna jest tylko pisemna zgoda pacjenta i robi się to u nas odpłatnie, przeważnie w prywatnych gabinetach. Podwiązywanie jajników robią też na NFZ, ale tutaj patrzą też na wskazania medyczne. Czyli dobrze jest, gdy pacjentka ma ważne powody z tyt. których nie powinna zajść w ciążę, np. dwukrotne cesarki, a wcześniejsza antykoncepcja nie wychodziła, myślę też, że powody dla których nam karzą stosować antykoncepcję są istotne powody. Drugi lekarz (konsultant medyczny) stwierdził, ale wypowiadał się tylko co do wazektomii, że jest nielegalny, bo trwale (na pewno na jakiś czas, jeśli ktoś się zdecyduje na proces odwrotny) pozbawia się człowieka płodności, co w świetle art. 156 kk zagrożone jest chyba karą pozbawienia wolności do 10 lat.

Ja zwracałam natomiast, z wiadomych względów, uwagę na stanowiska prawników. Specjalista z dziedziny prawa medycyny wypowiedziała się, że jej zdaniem, i tu się zgadzam, pisemna zgoda jest nieważna. Lekarz wykonujący taki zabieg rzeczywiście, w myśl litery prawa, naraża się na taki zarzut, też się zgadzam, czy ma taką zgodę, czy nie. Ale jak zwykle jest spór w doktrynie. Są prawnicy, który twierdzą, że nie ma pozbawienia płodności. I w sumie też trudno nie zgodzić się z ich argumentami.

Efekt jest taki, że w przypadku wazektomii przeprowadza się ją w gab. pryw., bo inaczej przecież szpitale musiałyby się w jakiś sposób z tego rozliczać w NFZ, czyli trzeba by ostatecznie zająć stanowisko, czy jest to karalne, czy nie.
Póki co w PL nie było spraw (karnych) z tego tytułu, ale w takim stanie rzeczy nie można wykluczyć, że się mogą pojawić, a zabiegi są kontynuowane, jeno odpłatnie.

Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: aquila w Lipca 14, 2013, 01:17:33 pm
polskie prawo jest chore  >:(
jak ktoś chce się pozbawić płodności to jest jego prawo i kurna nic nikomu do tego !
Tytuł: Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 14, 2013, 02:05:07 pm
Prawo, jak prawo. Tak się  go interpretuje w zależności o jaki rezultat nam chodzi. Ja uważam, że za bardzo corni narzucają swoje zdanie. Akurat w tym temacie bardzo. Tak sobie narobią, że większość młodych od nich odejdzie, a starszym (takich jak ja) pomimo, że są wierzącymi, nie sposób nie widzieć tego wszystkiego >:(
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 14, 2013, 07:44:11 pm
Kochana w całej rozciągłości zgadzam się z Tobą, że to tylko i wyłącznie nasza sprawa  >:(
Tytuł: Odp: Antykoncepcja
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Lipca 14, 2013, 08:50:17 pm
też tak uważam  O0