Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Rak piersi => Rehabilitacja => Wątek zaczęty przez: dr n.med. Robert Wiraszka w Listopada 15, 2013, 01:31:00 pm
-
ZALECENIA DLA CHORYCH PO MASTEKTOMII
dotyczące kończyny górnej po stronie operowanej
Jeżeli będziesz w takiej potrzebie, zawsze informuj pracowników ochrony
zdrowia (lekarzy, pielęgniarki, ratowników) o tym, że jesteś Amazonką
Jeżeli to tylko możliwe, oszczędzaj kończynę górną po stronie operowanej –
nie podawaj jej do:
• pomiaru ciśnienia tętniczego krwi
• szczepień podskórnych
• pobierania krwi i dożylnego podawania leków
Jeżeli jednak wydarzy się sytuacja, która zmusi lekarzy do ingerencji (np.
dojdzie do złamania kończyny i konieczności założenia gipsu) postępuj
zgodnie z zaleceniami lekarzy.
Podczas snu używaj tzw. „trójkąta” lub „klina”, czyli stosuj wysokie ułożenie
kończyny
Noś protezę odpowiednio dobraną do blizny i budowy klatki piersiowej w
prawidłowo dopasowanym staniku
Unikaj noszenia bluzek z ciasnymi mankietami
Przełóż na palce drugiej ręki obrączki i pierścionki
Unikaj staników i ubrań z wąskimi ramiączkami
Pamiętaj o codziennej gimnastyce i masażu kończyny
Chroń kończynę przed oparzeniami, skaleczeniami, zakażeniami,
odmrożeniami – prace domowe i w ogródku wykonuj najlepiej w
rękawiczkach ochronnych (lateksowych, bawełnianych)
Unikaj przeciążania kończyny: dźwigania, długiego wykonywania czynności
jednostajnych (szydełkowanie, prasowanie, mycie podłóg czy okien, dojenie
krów) oraz czynności wymagających pchania, ciągnięcia, szarpania
Jeżeli musisz wykonywać prace jednostajne, rób częste przerwy „strzepując”
uniesioną dłoń, „wkręcając żarówki”, „czesząc włosy”, etc.
Torebkę noś na przeciwnym ramieniu lub przewieszona na skos ze zdrowego
ramienia
Unikaj nadmiernego opalania kończyny (stosuj filtry ochronne o wysokich
wartościach)
Zafunduj sobie luźną bransoletkę na chory nadgarstek z napisem „Jestem
Amazonką” – w razie wypadku lub nagłej sytuacji (zawał, udar) poza domem
Pogotowie Ratunkowe nie zrobi Ci nieświadomej krzywdy.
-
To jest taki podstawowy elementarz Amazonek bardzo przydatna informacja
-
O bransoletce nie pomyslałam... dobry pomysł. Czy taką można gdzies kupić czy sie samemu robi?
-
O bransoletce nie pomyslałam... dobry pomysł.
no niezbyt, bo skoro na nadgarstku, to wszyscy mogą to zobaczyć; jakby ludzie byli normalni, to nie byłoby to problemem, ale w społeczeństwie raczej dominuje tępota i ciasnota; mi wystarczy, że "nierakowa" służba zdrowia paczy na mnie jak na kosmitę, nie chcę żeby tak robiła jeszcze kasjerka w markecie, fryzjerka, koleżeństwo z pracy itp.
-
kochane, macie jakiś pomysł na moje skrzywianie ?? ::((
to chyba jest w psychice, mimo woli lewy bark krzywię do środka, jak sobie przypomnę, to prostuję się ::((
byłam dzisiaj w sklepie medycznym, i to co mają to nie dla mnie, pasy ściągające pod pachę nie są dla mnie, węzły chłonne ::((
i nie wiem czy od tego, zaczyna mnie boleć w barku i ręka ::(( ::((
-
Teraz przeczytałam i... no tego, na pewno unikam dojenia krów :D
A serio, ręka zaczęła mi dokuczać dopiero po powrocie do pracy. Z tego wynika, że najbardziej mi szkodzi siedzenie ;)
-
ptaszyno,
sądzę, że to mimowolne krzywienie barku do środka może być przyczyną Twoich dolegliwości,
ja - po tylu latach bez kłopotów - nagle zaczęłam podnosić lewy bark ku górze,
robię to siedząc przy komputerze,
powoduje to niepotrzebne napięcie mięśni i cholerny ból w łopatce...
trwa to już dość długo, w 2012/13 miałam z tego powodu przykurcz, który mozolnie rozćwiczyłam (nie sama, musiałam chodzić na rehabilitację)
ale nadal podciągam bark do góry - i nie mam pojęcia dlaczego to robię >:(
-
Chyba jednak jakieś nawyki, najczęściej przy siedzeniu, są najgorsze. Dopiero, gdy zaczął boleć mnie nadgarstek, a wcześniej drętwiały mi palce u dłoni, przyłapałam się na nawykowym siedzeniu pochylona w jedną stronę z podpartym łokciem o twarde podłoże. Pomaga gimnastyka, rehabilitacja, masaż, ale przede wszystkim pilnowanie prawidłowej pozycji przy siedzeniu.
-
kurde, wcześniej nigdy nie chodziłam do lekarzy ztx
a teraz to dalej nie umiem się do tego dostosować, i jeszcze znalezc czas na rehabilitację ::((
zwolniłam tempo życia ale widzę, że to jeszcze mało :-[
jak sobie z tym radzicie? ::)
-
Wczoraj czytałam jakąś rozmowę na temat dolegliwości barkowo_rękowych, szczególnie po powrocie do pracy, zwłaszcza siedzącej. Dziewczęta, te niedomagania, to wiecie nie łod siedzenia ;) ;) Tu siem uśmiecham, bo wiem, że reniferku żartowałaś.
Ale przypominam :)
Wszystkie te dolegliwości u nas wszystkich mogą się potęgować właśnie po powrocie do pracy. Siedzącej. Ręce macie wtedy cały czas do przodu, a to u nas, amazonek, powoduje ściąganie do przodu i przykurcze. Wszystkie też prace domowe są z ręcoma do przodu, a to dla nas niezadobrze. Dlatego prosam se w necie wyszukać ćwiczenia na odwodzenia rąk, barków, do tyłu. I zacząć ćwiczyć. Polecam też therabandy. Zaczynać trzeba od tych najsłabszych. Ich moc oznaczona kolorami. I polecam piłkę rehabilitacyjną. Ćwiczenia na niej na pleckach i pajacyki ręcoma do podłogi.
I uwierzcie, że naprawdę można sobie pomóc tymi najprostszymi sposobami.
Jestem tego przykładem :)
Kiedyś Keli podpowiadałam, jak ćwiczyć.
Jak to znajdę na forum to wkleję.
I do roboty ;)
Czytałam kiedyś wywiad z jednym z gitarzystów i miał te same problemy co my.
Z powodu właśnie gitary.
Jakiś anglik, który związał się z polką. To akurat nieistotne.
Przyznał, że musi ćwiczyć.
-
wiesz Mirusia, po Twoim wpisie, przypomniały mi się stare tornistry na plecy , pewnikiem Ty ich już nie znasz:)
byłyby tera super na prostowanie xhc
-
No jak to nie pamiętam ;) Nosiłam przeca.
Ale jest coś lepsiejszego na prostowanie plecków.
Pajączki, które piszczą, jak delikwent się garbi.
Ale to działa tylko i wyłącznie na plecki.
W naszych ćwiczeniach chodzi o maksymalne, do granic bólu, odwodzenie rąk do tyłu.
Pajączek to za mało.
No i basen tu dobry.
-
tak myślałam że kłania się basen :( a ja nie pływający wodnik ::((
mam już strój kąpielowy i zbieram się na wykup nauki ::), ale tera na tą porę roku się dygam, o przeziębienie łatwo :(
-
hmmmm, a odśnieżanie ( podjazd do garażu, dojście do domu) po dużych opadach śniegu ;) ? poczyniłam coby móc wyjść/wyjechać z chałupy w razie potrzeby, nie powiem, lekko nie było, kawał śniegu dzisiaj napadało :) + :(
-
Danusia, mieszkam w bloku i nie mam nic do odśnieżania, bo nawet autko stoi pod chmurka :( :(
tylko, że machanie łopatą to też wyciąganie rąk do przodu, a Mirusia pisała, że trza do tyłu ::)
-
Eno, z tymi tornistrami to weźta nie przesadzajta, ja też je pamiętam, a przecie młoda jestem ;)
A w kwestii ręki i pracy, to dla mnie największym problemem jest za mało przerw. Znaczy, niby przysługuje mi 5 minut co godzinę. TEORETYCZNIE. W praktyce siedzę i dłubię, bo inaczej się nie wyrabiam, pewnie to znacie...
-
Znamy, znamy, ale ćwiczymy doma ;)
-
pomocy :(
kciałam się podrapać w plecy ręką niesprytną i do dzisiaj boli w barku i ramię, do jakiego fartucha iść :-\
-
do rehabilitanta
-
chyba nic mi to nie da, zdjęcie rtg wykazało sklerotyzację w stawie barkowym i co dziwne nie mogę długo trzymać ręki w górze bo po 10-15 min cierpnie od palców :-\
-
masz jakiś ucisk z szyi może, jak najbardziej rehabilitant
-
a on może robić jakieś masaże na chorej ręce ::)
-
jak jest mądry to wszystko może, przede wszystkim Cię zdiagnozuje i powie od czego Ci ta łapka cierpnie,
być może wszystko, co trzeba będzie robić nie będzie wcale dotyczyło ręki
-
dzięki :)
-
dobry rehabilitant to skarb :)
-
byłam u dr rehabilitacji i zapisana na październik na rehabilitację dzienną :(
w lewym barku przy podniesieniu ręki chrupie i trzeszczy a prawy bark i łopatka opadnięta, naciągam niosąc zakupy i torebkę na ramieniu :(
przecież nie będę chodzić do pracy z plecakiem :-\
-
A dlaczego nie Ptaszyno,miej to w kopercie co inni pomyślą .Zdrowie najważniejsze :oklaski:
-
na zakupy jak najbardziej z plecakiem, a do pracy dlaczego nie?
ja mam piękny plecaczek i z nim ostatnio chodzę :D
http://www.puccini-sklep.pl/product-pol-7839-Plecak-damski-PUCCINI-BT25242-ciemny-braz.html (http://www.puccini-sklep.pl/product-pol-7839-Plecak-damski-PUCCINI-BT25242-ciemny-braz.html)
-
Ptaszyno, może masz kogoś, kto potrafi ciepłą parafiną smarować. Moja teściowa w ten sposób zniknęła zabiegu, lekarz był zdziwiony (teściowa zastosowała kurację bez jego wiedzy) taką dużą poprawą.
-
mam plecak skórzany, kupiłam na wyjazdy do nadmorza, spełnia swoją rolę w długich spacerach i pewnie go wyciągnę
duża torebka o tyle wygodna że spakuję papiery :-\
Lulu jak na razie nie mam nikogo, może jak sąsiadka wróci do domu to spróbuję
-
przecież nie będę chodzić do pracy z plecakiem :-\
Dlaczego nie? Ja chodzę. Przetrwałam półżartobliwe komentarze, że nauczycielka, a jak uczennica. Przyzwyczaili się. (Nie przeginam, jak celuję w elegancję, wtedy w ruch idą torebki).
A co do zaleceń... kocham szydełkowanie ( a operowana byłam po prawej stronie)... ::) Gdy czuję zmęczenie ręki, próbuję zamiast szydełkiem ruszać robótką ;) No a już zdjęcie pierścionków nie wchodzi w grę wcale (tzn dopóki nie schudnę... ::) )
No i jak przekonać służbę zdrowia, żeby robiła swoje na zdrowej ręce? Przy drugiej operacji anestezjolog uparła się monitorować ciśnienie na prawej...
-
jak przekonać służbę zdrowia, żeby robiła swoje na zdrowej ręce? Przy drugiej operacji anestezjolog uparła się monitorować ciśnienie na prawej...
mnie się to udawało....dopóki służba zdrowia sama skutecznie nie zepsuła mi zdrowej ręki >:(
przy mojej drugiej operacji...a nawet trzeciej....anestezjolog wkuła mi wenflon w nogę
od roku daję chorą rękę do pobrania krwi....tylko proszę, żeby bez stazy
.......w zdrowej ( a raczej chyba już chorej ::) ).....mam zrosty we wszystkich żyłach po zapaleniu....ani kropli się nie da utoczyć ::((......i to oczywiście robota piguł >:( >:(
-
Od stuleci nie ćwiczyłam, a tu nagle takie wideo mi się pokazało na FB, czy to jakiś znak z niebios, żeby czasem se o masażu przypomnieć? >:D
Może się komuś przyda
https://www.youtube.com/watch?v=-ABPMzB6HmY