Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Rak piersi => Rekonstrukcja => Ogólnie o rekonstrukcji => Wątek zaczęty przez: agawa w Lutego 26, 2014, 09:46:33 pm
-
Przyszłam się zapytać:
ponad dwa lata po rekonstrukcji z Beckrem; dotąd bez problemów; od dziś dziwne kłucia/ciągnięcia przy ruchach ręką po stronie rekonstruowanej w okolicach protezy, jakby wokół niej i pod nią…
Czy coś takiego się Wam zdarzało? czy panikować? czy masować? czy rozgrzewać? czy gimnastykować pomimo bólu?
A może po prostu połknąć przeciwzapalny?
Czy powyższe może być wynikiem ćwiczeń ostatnio bardziej intensywnych?
-
Sięgnij do ostatnich porad Czerniawskiego, coś na ten temat ostatnio pisał.
Jeno tam była mowa o płynie.
-
link plisss….
-
Hej !
Czy może ktoś mi odpowie jak to jest po mastektomii z jednoczasową rekonstrukcją z bólami w mostku :( U mnie pojawiają się i znikają , miałam TK klatki piersiowej ,na szczęście bez zmian - a w mostku jest kłujący ból nie mający nic wspólnego z sercem . Operacja była w lutym 2014 r. Może to ma już tak być . A może zrobić scyntygrafię kości bo TK nic nie wykryje a scyntygrafia tak ?
-
Majka, ja jestem po jednoczasówce, bóli w mostku nie miałam, więc nie pomogę, ale...
...trochę sie martwię, bo od kilkunastu dni ta jednoczasowo zrekonstruowana pierś mnie pobolewa :( Nie cały czas, ale ze dwa razy dziennie czuję, jakby mi od strony pachy coś tę pierś, hm... obkurczało/?/ No i kurna: zapisywać się do lekarza, czy nie zapisywać? ???
-
sobie myślę, że rekonstrukcja nijak ma się do mostka… ??? myślę, że ból może być nie związany; może lepiej diagnozować?
Jedyne dolegliwości, których doświadczam to te, o których pisałam powyżej - ewidentnie związane z naciąganiem mięśni przy i po ćwiczeniach.
Przy okazji pytanie: czy usuwać zaworek? zaraz miną 3 lata….
-
Mogę się mylić, ale po mojemu to normalna praca ciała.
Agawa i hamak mają ekspandery, Majka nie wiem.
Zatem po jakiejś cięższej pracy, podźwiganiu się, zmianie pogody,
mogą zachodzić jakieś ich reakcje z tkankami i w efekcie następuje efekt bólowy.
Ja bym się nie przejmowała, tylko poobserwowała przez tydzień, do dwóch,
i jak się nie wyciszy zaczęłabym się dopiero zastanawiać co z tym dalej zrobić.
Ja mam tkanki własne, a też nieraz czuję te moje zrosty.
No taka jest moja teoria.
-
No, ja się trochę niepokoję, bo pobolewa DRUGI implant ;) Z pierwszym przez całych 6 lat nie miałam ani ćwierć problema, nie reagował nawet na to, o czym piszesz, Mirusiu, na drugim nie mam też żadnych zrostów, no a implancik siedzi sobie tam, już półtora roku, dlatego ten obecny ból nie wydaje mi się taki znowu naturalny.
Czy to aby nie robi się ta nieszczęsna kapsuła?
Przesadzam, nie? ;)
-
o kapsule to Kela wie więcej,
mój silikon siedzi już ponad 7 lat ( kiedy to zleciało ::(( ) i nie odczuwam w związku z nim żadnego dyskomfortu,
taktownie przemilczę fakt, że nie rośnie razem ze mną :-X
-
Jeśli Cię to już niepokoi, to może, hamaczku,
idź z tym do chirurga, najlepiej tego który Ci to robił.
-
najlepiej tego który Ci to robił.
He, he, no właśnie tera nie wiem, do którego ;D
Keluś, jakie objawy powinny naprawdę niepokoić? Jak się diagnozuje tę kapsułę - jakoś konkretnie czy na chirurga oko?
-
Kela mówiła, że czuje ściskanie.
O ile pamiętam najwięcej w boku.
-
Owszem, ściskanie, z czasem cycek robi się mniejszy
Spróbuj najpierw hamaczku wymasować sobie plecy (tzn. ktoś musi Ci wymasować :))
przepchnąć chłonkę z boku i pachy w stronę łopatki
-
Ale to ściskanie to gdzie czułaś, Kelu? Wokół piersi czy gdzieś tak w jednym miejscu/małym obszarze? Cały czas? I czy to napitala mocno - no wiem, że to trudno_mierzalne jest.
-
Chyba raczej wokół piersi, ale największy dyskomfort jednak po zewnętrznej, stronie pod pachą
Ból różny, czasem czuję taki ucisk. ciężar na żebrach, czasem takie pulsowanie
-
Dzięki. Muszę się uważniej poobserwować...
Nie decydujesz się, Kelu, coś z tym robić radykalnie?
-
Jedyne "coś" to kolejna operacja - wyjęcie protezy, wyłyżeczkowanie kapsuły i ponowne włożenie protezy :(
jeszcze poczekam
-
Jesteś bardzo cierpliwa i bardzo dzielna :-*
-
Mnie czasem ta sztuczna pierś pobolewa. Są to bóle przypominające kłucie. Mam tam kawałek mięśnia z pleców i tak sobie myślę, że ta część żyje i może coś ją uwiera. Albo silikon się nieco przemieścił ze swojego gniazda. Wg oceny USG z silikonem ok. Widać tak musi być. Ja póki co nie zamierzam nic z tym robić :-\