Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Rak piersi => Rekonstrukcja => Ogólnie o rekonstrukcji => Wątek zaczęty przez: agawa w Lutego 26, 2014, 09:46:33 pm

Tytuł: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 26, 2014, 09:46:33 pm
Przyszłam się zapytać:
ponad dwa lata po rekonstrukcji z Beckrem; dotąd bez problemów; od dziś dziwne kłucia/ciągnięcia przy ruchach ręką po stronie rekonstruowanej w okolicach protezy, jakby wokół niej i pod nią…
Czy coś takiego się Wam zdarzało? czy panikować? czy masować? czy rozgrzewać? czy gimnastykować pomimo bólu?
A może po prostu połknąć przeciwzapalny?
Czy powyższe może być wynikiem ćwiczeń ostatnio bardziej intensywnych?
Tytuł: Odp: problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lutego 26, 2014, 09:51:20 pm
Sięgnij do ostatnich porad Czerniawskiego, coś na ten temat ostatnio pisał.
Jeno tam była mowa o płynie.
Tytuł: Odp: problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lutego 26, 2014, 09:55:42 pm
link plisss….
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Majka w Lipca 13, 2014, 10:48:11 pm
Hej !
 
  Czy może ktoś mi odpowie jak to jest po  mastektomii z jednoczasową  rekonstrukcją  z bólami   w mostku :(    U mnie  pojawiają  się i znikają , miałam TK klatki piersiowej ,na szczęście bez zmian -  a w mostku jest kłujący ból nie mający nic wspólnego z sercem .  Operacja była w lutym  2014 r.  Może to ma już  tak  być  . A  może  zrobić  scyntygrafię  kości  bo  TK  nic  nie  wykryje  a  scyntygrafia  tak  ?
 
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 18, 2014, 11:06:55 pm
Majka, ja jestem po jednoczasówce, bóli w mostku nie miałam, więc nie pomogę, ale...
...trochę sie martwię, bo od kilkunastu dni ta jednoczasowo zrekonstruowana pierś mnie pobolewa :(  Nie cały czas, ale ze dwa razy dziennie czuję, jakby mi od strony pachy coś tę pierś, hm... obkurczało/?/ No i kurna: zapisywać się do lekarza, czy nie zapisywać? ???
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: agawa w Lipca 18, 2014, 11:26:32 pm
sobie myślę, że rekonstrukcja nijak ma się do mostka…  ??? myślę, że ból może być nie związany; może lepiej diagnozować?
Jedyne dolegliwości, których doświadczam to te, o których pisałam powyżej - ewidentnie związane z naciąganiem mięśni przy i po ćwiczeniach.
Przy okazji pytanie: czy usuwać zaworek? zaraz miną 3 lata….
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 19, 2014, 09:36:05 am
Mogę się mylić, ale po mojemu to normalna praca ciała.
Agawa i hamak mają ekspandery, Majka nie wiem.
Zatem po jakiejś cięższej pracy, podźwiganiu się, zmianie pogody,
mogą zachodzić jakieś ich reakcje z tkankami i w efekcie następuje efekt bólowy.
Ja bym się nie przejmowała, tylko poobserwowała przez tydzień, do dwóch,
i jak się nie wyciszy zaczęłabym się dopiero zastanawiać co z tym dalej zrobić.
Ja mam tkanki własne, a też nieraz czuję te moje zrosty.
No taka jest moja teoria.

Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 19, 2014, 12:29:29 pm
No, ja się trochę niepokoję, bo pobolewa DRUGI implant ;) Z pierwszym przez całych 6 lat nie miałam ani ćwierć problema, nie reagował nawet na to, o czym piszesz, Mirusiu, na drugim nie mam też żadnych zrostów, no a implancik siedzi sobie tam, już półtora roku, dlatego ten obecny ból nie wydaje mi się taki znowu naturalny.
Czy to aby nie robi się ta nieszczęsna kapsuła?
Przesadzam, nie?  ;)
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: mag w Lipca 19, 2014, 12:42:36 pm
o kapsule to Kela wie więcej,

mój silikon siedzi już ponad 7 lat ( kiedy to zleciało  ::(( ) i nie odczuwam w związku z nim żadnego dyskomfortu,
taktownie przemilczę fakt, że nie rośnie razem ze mną  :-X
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 19, 2014, 01:19:14 pm
Jeśli Cię to już niepokoi, to może, hamaczku,
idź z tym do chirurga, najlepiej tego który Ci to robił.
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 19, 2014, 01:28:47 pm
najlepiej tego który Ci to robił.
He, he, no właśnie tera nie wiem, do którego ;D

Keluś, jakie objawy powinny naprawdę niepokoić? Jak się diagnozuje tę kapsułę - jakoś konkretnie czy na chirurga oko?
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Lipca 19, 2014, 01:30:33 pm
Kela mówiła, że czuje ściskanie.
O ile pamiętam najwięcej w boku.
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 19, 2014, 05:22:32 pm
Owszem,  ściskanie, z czasem cycek robi się mniejszy
Spróbuj najpierw hamaczku wymasować sobie plecy (tzn. ktoś musi Ci wymasować :))
przepchnąć chłonkę z boku i pachy w stronę łopatki
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 19, 2014, 05:26:46 pm
Ale to ściskanie to gdzie czułaś, Kelu? Wokół piersi czy gdzieś tak w jednym miejscu/małym obszarze? Cały czas? I czy to napitala mocno - no wiem, że to trudno_mierzalne jest.
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 19, 2014, 05:36:54 pm
Chyba raczej wokół piersi, ale największy dyskomfort jednak po zewnętrznej, stronie pod pachą
Ból różny, czasem czuję taki ucisk. ciężar na żebrach, czasem takie pulsowanie
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 19, 2014, 05:48:58 pm
Dzięki. Muszę się uważniej poobserwować...
Nie decydujesz się, Kelu, coś z tym robić radykalnie?
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: Kela w Lipca 19, 2014, 05:51:18 pm
Jedyne "coś" to kolejna operacja - wyjęcie protezy, wyłyżeczkowanie kapsuły i ponowne włożenie protezy :(
jeszcze poczekam
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: hamak w Lipca 19, 2014, 05:55:30 pm
Jesteś bardzo cierpliwa i bardzo dzielna :-*
Tytuł: Odp: Problemy po rekonstrukcji
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Sierpnia 12, 2014, 01:48:03 pm
Mnie czasem ta sztuczna pierś pobolewa. Są to bóle przypominające kłucie. Mam tam kawałek mięśnia z pleców i tak sobie myślę, że ta część żyje i może coś ją uwiera. Albo silikon się nieco przemieścił ze swojego gniazda. Wg oceny USG z silikonem ok. Widać tak musi być. Ja póki co nie zamierzam nic z tym robić  :-\