Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Rak piersi => Leczenie raka piersi => Wątek zaczęty przez: b_angel w Kwietnia 12, 2014, 09:14:45 pm

Tytuł: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Kwietnia 12, 2014, 09:14:45 pm
 
Prace nad pierwszą wersją Strategii Walki z Rakiem w Polsce 2015–2024 weszły w końcową fazę - proces społecznych konsultacji. Rada Projektu Strategii zaprasza wszystkich zainteresowanych do wyrażenia opinii na temat zawartych w niej propozycji. Dokument zostanie zamieszczony na stronie www.walkazrakiem.pl 10 kwietnia o godz. 20.00. Społeczne konsultacje potrwają do 25 maja 2014 roku. Ostateczna wersja dokumentu zostanie przedstawiona pod koniec czerwca 2014 roku.
Głównym celem Strategii Walki z Rakiem w Polsce 2015-2024 jest poprawa populacyjnych wskaźników zachorowalności i umieralności związanej z chorobami nowotworowymi w Polsce oraz jakości życia chorych na nowotwory.
http://www.eonkologia.pl/Strategia-walki-z-rakiem-w-koncowej-fazie-przygotowan,12495.html
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: b_angel w Kwietnia 13, 2014, 05:38:27 pm
http://walkazrakiem.pl/sites/default/files/slajd/pliki_do_pobrania/strategia_walki_z_rakiem_w_polsce_2015-2024._pierwsza_wersja.pdf (http://walkazrakiem.pl/sites/default/files/slajd/pliki_do_pobrania/strategia_walki_z_rakiem_w_polsce_2015-2024._pierwsza_wersja.pdf)
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: madzia_61 w Grudnia 18, 2014, 07:53:55 am
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20141218/POWIAT0104/141219300   
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 18, 2015, 10:57:29 pm
z tm pakietem onkologicznym to niewypał  :-[
rozmawiałam dzisiaj z moją onkolożką, i teraz pacjent po leczeniu chemio i radio już nie zostaje pod opieką onkologa, tak jak my, tylko wraca do rodzinnego i ten go dalej prowadzi ::)
przecież rodzinny ma limity na leczenie, a badania kosztują  ::((
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 18, 2015, 11:11:19 pm
Ptaszyno, rodzinny nie ma limitów, sam sobie je stwarza, by mu więcej zostało we własnej kieszeni  :(
A co do kierowania nas do rodzinnej (oczywiście tych, którzy mają ustabilizowany stan, bez podejrzeń o wznowę) nie jest bez sensu. Obędzie kolejek onkologom, na leczenie trudnych przypadków. Dziś, szczególnie u lepszych lekarzy, kocioł i mimo, ze masz numerek, lekarz często wzywany na oddział (tak jest u nas) i duże opóźnienia w przyjmowanych pacjentach. A wśród tych już uznanych za zdrowych, czekają też ciężko chorzy i lekarz nie może im poświęcić odpowiedniej ilości czasu, bo tłum do przyjęcia.
Jestem więc za takim rozwiązaniem. Tylko pytanie po jakim czasie, czy ma to być 5 lat, czy 3. U nas po 10-ciu latach to już chyba nie przyjmują w centrum onkologii.
A przecież, jak będzie coś podejrzanego, to rodzinny skieruje do onka i jeszcze z tego tytułu ma jakieś gratyfikacje, że wykrył.
 
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: ptaszyna w Marca 18, 2015, 11:25:50 pm
Dana, z tego co wiem rodzinni u mnie dostają drgawek jak wypisują zlecenia na podstawowe badania, koleżanka nie pamięta kiedy miała morfologię :-\  (zle napisałam o limitach, szło o kwotę jaka idzie za pacjentem)
ja dzisiaj zostałam zarejestrowana na wrzesień, ale tylko z karteczką od onkolog, wcześniej nie ma miejsca ::((
ja mam lekarkę,która w moim przypadku nie robi problemu w badaniach, a mimo wszystko wolałabym, żeby było tak jak jest :D, a następnym felerem są zle odczytywane wyniki w szpitalu, przeszłam już horror z tym >:(   
w Rzeszowie jest tak, że od rana przyjmowani są chemicy, a po południu kontrolowcy :)
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: braja w Marca 19, 2015, 03:21:46 am
To ja mam chyba szczęście do rodzinnej. Może dlatego, że rzadko ja odwiedzam, a może dlatego, że jestem jej jedynym "rakowcem", wiec zawsze się cieszy na mój widok. Mam nadzieję, że nie jest to radośc trochę "zawodowa". Tak jak kiedyś moja koleżanka długo diagnozowała przyczynę podwyższonych prób wątrobowych i żółtawej skóry. W końcu po jakims kolejnym teście jej lekarz radośnie wykrzyknął, wyraźnie podekscytowany: "Hurra! Mój pierwszy zespół Gilberta!"  xhc

A w Kostaryce na razie nie mam wizy więc i nie mam bezpłatnych badan, mam jednak rodzinna, która najchetniej dałaby mi skierowanie na "wszystko".
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: Natalia w Marca 19, 2015, 07:04:42 am
Jedno co mogę stwierdzić to Wam współczuje.U mnir lekarz domowy im więcej pacjętów przyjmie i więcej badań wykona tym lepiej zarobi.
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Marca 19, 2015, 04:04:43 pm
Jedno co mogę stwierdzić to Wam współczuje.U mnir lekarz domowy im więcej pacjętów przyjmie i więcej badań wykona tym lepiej zarobi.
I czekam na to, jak na zbawienie, a nie lekarze zacierają ręce, jak mają samych zapisanych do siebie zdrowych. Bo kasa taka sama, chory, czy martwa, zdrowa dusza, spływa do wora, z którego bierze też na badania.
Ale większość lekarzy, teraz nieźle sobie radzi. Widzę to na co dzień
Tytuł: Odp: Strategia walki z rakiem w końcowej fazie przygotowań
Wiadomość wysłana przez: sasky7 w Marca 19, 2015, 10:31:50 pm
Znalezione dziś post scriptum do tematu:
Komentarze (https://www.dropbox.com/s/7s01012xw4s5509/za%C5%82.%20nr%202%20Komentarze%20do%20Strategii%20Walki%20z%20rakiem%20w%20Polsce%202015%20-2024%E2%80%9D%20%E2%80%93%20konsultacje%20spo%C5%82eczne.pdf)