spotkałam taki przepis w necie i powiem Wam, że smakowite mnx
Spód:
100g orzechów laskowych
100g daktyli
1/3 łyżeczki soli
Masa:
300g nerkowców
sok z 3 cytryn (100ml)
ksylitol - chyba 3 łyżki
200g borówek ameryk.
100 ml oleju kokosowego (rozpuścić przed dodaniem)
Spód:
Daktyle siekamy drobno. Wrzucamy orzechy,daktyle i sól do miski. Dokładnie miksujemy/może być blender - ja robiłam w termomiksie. Powstała masa powinna być dość zwarta i nie rozpadać się. Następnie wykładamy ją do tortownicy (moja miała 24 cm).
Masa serowa:
Nerkowce moczymy przez noc. Rozpuszczamy olej kokosowy. Wszystkie składniki (oprócz borówek) wrzucamy do miski i miksujemy na gładką masę. Może to trochę potrwać. Około 2/3 masy wykładamy do formy i wstawiamy do zamrażarki. Do reszty dodajemy borówki i znów miksujemy. Wyjmujemy sernik z zamrażarki i dodajemy borówkową masę. Wstawiamy z powrotem do zamrażarki na około 30 minut.
Sernik możemy przechowywać w zamrażarce (wyjąć na około 30 min przed podaniem) lub w lodówce.
mój wyglądał tak: