Amazonka - klub internetowy - rak piersi

Amazonki => Dla Amazonek => Bielizna i kostiumy => Wątek zaczęty przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 01:35:46 pm

Tytuł: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 01:35:46 pm
Macie jakiś pomysł jak zrobić ze zwykłego amazonkowego biustonosza push up,  np  taki powiększający o jeden rozmiar.
Na allegro kupiłam zwykłe puch-upy ale  ale włożyć do tych push - up protezę nie ma szans :/ tym bardziej do tych podwójnych :/

ktoś kiedyś gdzieś pisał o kieszonkach do zwykłych biustonoszy ale widzę, że nawet do takich ta proteza nie wchodzi - może można by zrobić- uszyć jakiś woreczek z czymś ? robiłyście coś takiego?
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2014, 04:35:13 pm
Słoneczniku, kombinowałam różne rzeczy, gdy jeszcze byłam niezrekonstruowana, z biustonoszami ;) Woreczki też szyłam - wypełniałam siemieniem lnianym, a materiał to albo delikatna bawełna z podkoszulka, albo pończocha :) Efekt nie zawsze był zadowalający. Najlepiej w moim przypadku sprawdzały się biustonosze sportowe, dobrze przylegające i wysoko zabudowane; wypełniałam je różnymi rzeczami; oprócz protezy rzecz jasna ;) Próbować i szukać, aby być zadowolonym - zawsze warto.
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 04:58:41 pm
http://www.ravelry.com/patterns/library/knitted-knockers-on-dpns-in-round-knittedknockersinfo (http://www.ravelry.com/patterns/library/knitted-knockers-on-dpns-in-round-knittedknockersinfo)

póki co poproszę siostrę o zrobienie takiego :)  będę kombinować :)


Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2014, 05:20:16 pm
Śliczności :) I z pewnością milutkie w noszeniu :)
Pamiętaj jedynie, że prawdziwa pierś ma swoją wagę; jeśli masz duże piersi, to noszenie lekkiego zamiennika może wpłynąć na kręgosłup, bo będzie niesymetrycznie obciążony; zresztą przy na prawdę drobnych piersiach po  kilku tygodniach noszenia miękkiej wkładki zamiast protezy (byłam w tropikalnym klimacie i silikon mnie odparzał) też miałam dolegliwości.
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 05:31:53 pm
właśnie nie wiem co tam dać do środka:/
jedni dają taki wypełniacz jak do miśków- siostra powinna taki mieć bo robiła na szydełku takie postacie z japońskich bajek anime- więc pewnie dam taki.
Jedna dziewczyna daje kamyki. Co osobiście wydaje mi się bardzo dziwne ale to jest jakiś pomysł - tzn dać coś małego ciężkiego aa wokoło coś miękkiego. - tylko co to jeszcze nie wiem ;/
http://knitty.com/ISSUEfall05/images/titbitsWEIGHTS.jpg (http://knitty.com/ISSUEfall05/images/titbitsWEIGHTS.jpg)



Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 15, 2014, 05:43:52 pm
A wiesz, że pomysł z kamykiem wydaje mi się jakoś miły….. :) Szczególnie z takim, na którym jakaś sentencja, lub runa czarodziejska wypisana :)
Nawet wydaje mi się, że taką 'swoją' spersonifikowaną protezę można i polubić…  :)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 06:08:04 pm
mam jeszcze tydzień :) pomyślę o tym :)  :D

Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 15, 2014, 10:13:07 pm
obojętne jak bardzo byłaby spersonalizowana i tak o lubieniu nie ma mowy  :P ale przy mojej aktualnej faktycznie jakoś mniej na nią warczę... więc może jednak coś w tym jest...


słonecznik, a nie myślisz o przyklejce? ja myślę intensywnie, wybrałam już ją sobie (firma, rozmiar, rodzaj), tylko na marne pięć stówek wolnej mamony czekam. i do przyklejki zamierzam nosić (noo wcześniej przymierzyć czy pasują i wyglądają, ofkors) wszelakie biustonosze, koronkowe, powycinane, puszapy i jakie mi tylko przyjdą do głowy  O0
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 15, 2014, 10:33:45 pm
no tak tylko u mnie jest taka dysproporcja. Jakoś u mnie cały tłuszczyk idzie w bioderka a cycki nie chce  >:(

musiałabym kupić większą protezę a do mojej jedynaczki dokupić jakieś nakładki chyba... no ale się nie opłaca skoro mam w planach robić rekonstrukcję.


Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 15, 2014, 10:55:52 pm
ale dlaczego? bo nie rozumiem
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 15, 2014, 11:09:18 pm
ale nie ma sensu kupować push-upa jeśli nie nosi się głębokiego dekoltu
(chyba że pod pojęciem push-up rozumisz każdy stanik usztywniany)
push-up ma wypchnąć cycki żeby w bluzce z dekoltem wyglądały na pełniejsze, nie ma sensu zakładać takiego stanika do golfu czy bluzki pod szyję, bo cały efekt idzie w pip;
jak planujesz rekonstrukcję, to też nie ma sensu kupować push upów, bo cycek po rekonstrukcji będzie pushupnięty bez dodatkowych wspomagaczy ;)
polecam natomiast kupować usztywniane staniki, ale nie psuh-upy,które maskują dysproporcję między ekstremalnie jędrnym silikonem i nieco klapniętym naturalsem; ja choć od rekonstrukcji noszę "normalne" staniki, to dla mnie i tak najlepsze pozostają te amoeny (ten model np: http://sklep.korim.pl/132-biustonosz-amoena-lara.html - jest letko usztywniany, modelujący, w razie co można se coś dopchnąć w te kieszonki ;) )
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 04:00:33 pm
Aquila wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć :) thx za wytłumaczenie co i jak. push up'ów nigdy nie nosiłam.
Z tym push up to nie ja sobie wymyśliłam tylko pani w sklepie przy przymierzaniu sukienki doradziła, że koniecznie push up powinien być, bo inaczej źle leży. (of cors nie kupiłam tej sukienki). Moja przy tamtej jest ok :)

Co do tego stanika z amoeny to mam taki sam. Będę kombinować i powinno być ok.:)
ja jestem trochę tak jak pomysłowy dobromir - zawsze coś wykombinuję :)

Metka ale co dlaczego?
nie opłaca mi się już nic kupować. Męczę Was moimi rozważaniami nad rekonstrukcją już od kilku lat a teraz postanowiłam zrobić choćby nie wiem co bo
czasy się zmieniają, w życiu teraz wygląd liczy się najbardziej. Wg badań psychologicznych osoby o atrakcyjnym wyglądzie uznawane są również za bardzo inteligentne- a kiedyś wystarczyło nosić okulary :P  aaa atrakcyjność wiąże się min z dużym ładnym biustem, którego zazdroszczą też Panie.
Moje nowe motto to
Fake it to make it. ( z mojego ulubionego serialu bad teacher)  udawaj żeby osiągnąć swój cel.
nie jestem jakąś tam pięknością i nie wyglądam dobrze ale zawsze mogę udawać dopóki w to nie uwierzę a jeśli ja w to będę wierzyć to inni pewnie też uwierzą. Pewność siebie połączona z atrakcyjnym wyglądem to jest klucz do wszystkiego.

wiem, że to powinnam napisać w innym wątku ale tak mnie naszło, mam nadzieję, że SPA wybaczy  :-*


Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 16, 2014, 04:15:58 pm
po pierwsze primo, to ja Cię widziałam na własne oczy i nie gadaj głupot, żeś nieatrakcyjna!

a po drugie primo, to nie "pewność siebie połączona z atrakcyjnym wyglądem jest kluczem do wszystkiego",
tylko pewność siebie z odrobiną inteligencji
  :P
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 04:41:06 pm
Mag pięknie Ci dziękuję  :-*  ale nie na tyle na ile bym chciała. Wiem, że kilka rzeczy można jeszcze nadrobić :) np zrzucić parę kilogramów.... zrobić pierś....
co do drugiego to się poprawiam pewność siebie z odrobiną inteligencji i atrakcyjnym wyglądem :) zgadzasz się ?:)  :-*

Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: mag w Grudnia 16, 2014, 04:44:34 pm
nie do końca, bo z tym wyglądem to wiesz jak jest - każdemu się podoba co innego  ;D

Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 16, 2014, 05:07:55 pm
Najlepiej dążyć do osiągnięcia stanu    w którym to mimo braku  takiego niewidocznego elementu jakim jest pierś czuć się  pewnym siebie, silnym i  atrakcyjnym! Co to za krawcowa ,która nie potrafi uszyc zgrabnej  sukienki . Stanik nie musi być z push up by ładnie podkreslic i trzymać biust!
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 05:24:56 pm
tak, tak  :) Mag zgadzam się 
wiem, że można wyglądać atrakcyjnie a nawet hot z jednym - co widać na fotkach.
 Amorku masz rację :) dzięki  :*

Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 16, 2014, 08:00:52 pm
Przepraszam, się wtrącę  ;)

A czemu kombinować z różnemi wkładkami do stanika, wypełniaczami, takimi jakie zaproponowałaś, skoro ktoś wymyślił ładne, moim zdaniem, protezy, obmyślone co do kształtu, wagi, pod kątem wskazań kręgosłupowych. Które można w dodatku z łatwością utrzymać w dobrej kondycji. Myślę tu o higienie. Przy odrobinie chęci, też tylko moim zdaniem, można sobie doskonale dopasować dobrą protezę, a do niej stanik, który będzie się podobał i pasował do najbardziej nawet szykownej sukienki.

Nie rozumiem  ;)

Nie chcę nikogo przekonywać, ale też tylko dla mię, protezę da się dopasować, a jeśli jest dobrze dobrana, tj. dobrze leży i podkreśla figurę, nawet polubić.
Przecież też zawsze można udać się do gorseciarki, coby nam uszyła odpowiedni, tylko pod nas, stanik/gorsecik.

Dla mnie takie kombinejszyn z różnymi wkładkami może się też źle skończyć, źle wpłynąć na nasz wizerunek.
Widziałam taką babkę na rehabilitacji.
Wiecznie coś u nie było dziwnie, nierówno  ;)
 
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 08:32:59 pm
moja proteza jest ok i do mojej jedynaczki pasuje idealnie. :)
ale mam mały biust ogólnie i to jest problem, dziewczyny- nie amazonki -załatwiają sprawę push up'ami aaa ja nie mam takiej opcji i w tym problem - bo przecież nikt nie robi push upów dla amazonek.  :( i dlatego całe moje kombinowanie.

ale jakoś teraz mi się nastrój poprawił i stwierdziłam  trudno najwyżej nie będę nosić sukienek a przynajmniej do czasu rekonstrukcji.
sukienka, którą mam na święta jest w miarę ok i dokupiłam do niej czarny żakiet a to że będzie trochę płasko- trudno. :/
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 16, 2014, 08:58:04 pm
moja proteza jest ok i do mojej jedynaczki pasuje idealnie. :)
...........i stwierdziłam  trudno najwyżej nie będę nosić sukienek a przynajmniej do czasu rekonstrukcji.
..........że będzie trochę płasko- trudno. :/

No to skoro proteza jest ok i pasuje do Twojej jedynaczki, to nie kumam tego drugiego zdania.
Chyba, że chodzi Ci jedynie o powiększenie biustu przez pu-shup?
Ale po co, małe jest piękne  ;)
Wcześniej też pewnie nie miałaś "wystającego" biustu, tylko nie zwracałaś na to uwagi.

Ja gdy nosiłam jeszcze protezę, nieraz usłyszałam od pani w sklepie, że jestem przewrażliwiona na punkcie symetrii i w związku_ze_związkiem, żebym lepiej nie rekonstruowała się, bo wtedy nie będzie równo.
I nie jest.
Tylko teraz to mi kompletnie nie przeszkadza.

Tak, że sądzę, że ta Twoja "płaskość" wynika też bardziej z psychiki, niż z realnie istniejącego problemu  ;)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 16, 2014, 09:12:46 pm
Kup większą protezę( a może któras po rekonstrukcji  sprezentuje ci takową ), większy stanik i wypchaj  czymkolwiek miseczkę ze zdrową ! :) Czy to nie świetny pomysł?
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 16, 2014, 09:33:20 pm
moja proteza jest ok i do mojej jedynaczki pasuje idealnie. :)
ale mam mały biust ogólnie i to jest problem, dziewczyny- nie amazonki -załatwiają sprawę push up'ami aaa ja nie mam takiej opcji i w tym problem - bo przecież nikt nie robi push upów dla amazonek.  :( i dlatego całe moje kombinowanie.
ale jakoś teraz mi się nastrój poprawił i stwierdziłam  trudno najwyżej nie będę nosić sukienek a przynajmniej do czasu rekonstrukcji.
sukienka, którą mam na święta jest w miarę ok i dokupiłam do niej czarny żakiet a to że będzie trochę płasko- trudno. :/

ej no ja też mam mały biust i bardzo rzadko mi przychodzi do łba żeby mieć na tym punkcie kompleksy, sukienki noszę rzadko, bo zwykle latam w nudnych szaroburych zestawach typu: dżinsy+bluza/sweter, ale to z wygody, nie w związku z biustem czy z brakiem biustu ;D tylko dekoltów dużych nie noszę, bo blizny po wycinankach mam dość wysoko;
wcale nie tęsknię za pushupami, a na pocieszenie - one są dość niezdrowe dla cycków, bo noszone często i gęsto deformują biust, także tego - głowa do góry, cycek do przodu i nie pitol nam tu żeś nieatrakcyjna, zdjęcia jakoweś widziałam, nie oszukasz mnie !

Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 10:18:45 pm
aaa zdjęcia to ja daję tylko zaakceptowane przez siostrę, robię całą sesję a potem wybieram najlepsze :) mam zakaz wstawiania brzydkich zdjęć do neta tzn mam nie robić obciachu :) więc to co jest to są takie najlepsze. :) robione najczęściej po wyjściu od fryzjera:P

aaaa tak aprops zdjęć to weszłam na stronę główną forum i się zastanawiałam jakim cudem jestem na głównym zdjęciu jak mnie nie było na spotkaniu. Potem się przyjrzałam lepiej i doszłam do wniosku, że tak fajnie to ja wyglądałam 10 kg wcześniej i dlatego to nie mogę być ja :P poza tym szarej bluzy z kapturem nie posiadam :P Oglądałam kilka razy i nie mogłam się nadziwić, że ktoś może być tak podobny do mnie :)  :-*

mnie też do tej pory nic nie przeszkadzało. Z ubrankami na co dzień nie mam problemu. Tylko jak gdzieś mam iść to pojawia się problem :/ Na wesela znajomych nie chodziłam, mówiłam zawsze że nie mam z kim i w czym i nie lubię tańczyć i przychodziłam w żakiecie i spodniach do kościoła a później szłam do domu i było po sprawie. U 4 osób tak zrobiłam i jakoś przeszło :D Tym razem mam spotkanie rodzinne i się nie wykręcę.

co do piersi to wyrażę to w cyferkach bioderka 107 cm a brzusio 85cm  a pojedzony to nawet 90 cm no i biust miseczka B ale taką figurę mam :( przy małych rozmiarach to i może dają mniej materiału na biust a jak rozmiar większy to i więcej materiału na biuścik. Przymierzałam też śliczny biały żakiet i właśnie na piersiach mi się marszczył  >:( 

moja koleżanka wybrała się ze mną na zakupy urodzinowe, przymierzałam sukienki i we większości wyglądam tragicznie .... ile się na marudziłam ...   Agnieszka po tym moim marudzeniu więcej chyba ze mną na zakupy się nie wybierze ( bidulka) dlatego Wam też przestaję już marudzić....  :-* buziaki


Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 16, 2014, 10:22:27 pm
ktoś może być tak podobny do mnie :) 

No to trochę choć wiem, jak wyglądasz  :D
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 16, 2014, 10:36:15 pm
Nie jesteś odosobniona. Są biuściate i dupiate. Przepraszam za określenie. Ale i gusta są różne; albo lubią biuściate, albo dupiate, a ideałów, takich co mają wszystko na swoim miejscu (i uwierz one często mają najwięcej problemów z urodą) to można na palcach policzyć.
Słoneczniku, zaakceptuj siebie i uśmiech na twarz, bo on i zdrowie najważniejsze  :)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 16, 2014, 11:10:07 pm
dzięki  :-*
fakt zdrowie najważniejsze :)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: metka w Grudnia 17, 2014, 12:25:50 pm
wiesz co, słoneczniku, żeby Ci porządniej odpowiedzieć, to musiałabym dłużej nad tą odpowiedzią przysiąść, a na to teraz nie mogę sobie pozwolić. napiszę tylko tyle - przeczytałam wszystko uważnie i moim zdaniem, to Twoje problemy leżą trochę wyżej niż "płaski", pojedynczy biust...  :P  sama chyba wiesz o co chodzi, ale jak będziesz potrzebowała, to rozwinę, tylko nie w tej chwili  :-*
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 17, 2014, 01:20:54 pm
wiem o co Ci chodzi i rozumiem, że nasza akceptacja jest w naszej głowie i nasze kompleksy też tam są.
wiesz mam te 30 parę lat i może to jest ostatnia okazja w życiu by wyglądać dobrze - na zadowalającym mnie poziomie.

mam 1000 innych problemów ale ten mi przeszkadza obecnie najbardziej......  moja granica akceptacji całej sytuacji i akceptacji siebie się wyczerpała.  >:D
Kiedyś cieszyłam się, że żyję i czułam się świetnie -pełna akceptacja siebie i tego co się wydarzyło ale teraz nie chce dłużej tak funkcjonować. Wiesz nie chce nosić namiotów i zabudowanych pod szyję ubrań, chce mieć możliwość ubrania normalnych głęboko wykrojonych sukienek. >:(
Jak ubiorę bluzkę i ktoś - uczeń-zobaczy bliznę to nie chce słyszeć od dzieci dziwnych pytań:
a pani jest kobietą czy mężczyzną  ???
albo jak mi w szkole dziecko się zwierza, że jego babcia też idzie do szpitala na leczenie bo ma raka. Czemu przyszło z tym do mnie a nie do swojej wychowawczyni? widocznie widziało bliznę u mnie i u babci albo rozmawiało z rodzicami.
dzieci są szczere.
Nie chce narażać innych, szczególnie dorosłych na widok mojej blizny ot i tyle. Znudziło mi się noszenie chusteczki na szyję, żeby przypadkiem na studiach ktoś nie zauważył blizny czy tego że jedna pierś jest wyżej a druga niżej.

Nie akceptuję swojej wagi, cellulitu, trądziku, kłaków co rosną nie tam gdzie trzeba i innych takich. >:(

zmiany są potrzebne.... miałam problem z kręgosłupem- zmieniłam łóżko, buty, zaczęłam prosto chodzić- tzn mój plecak z laptopem świetnie prostuje mi postawę i problem z bolącymi piętami minął.
Teraz ubieram butki na obcasie, których wcześniej nie nosiłam :) i jest ok.
Zmieniło się moje nastawienie - chce nosić to czego nie chciałam kiedyś. Moje marzenie to teraz czerwona sukienka :P bo uwolniłam się od wewnętrznych kajdanów mojej duszy i stereotypów typu nie powinno się  nosić tego czy tamtego, to nie przystoi chrześcijance..... itd
dobra więcej nie piszę bo zaraz się rozniesie na mieście, że mi odbiło :P
ide sprzątać będę wieczorkiem
 :-*
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: agawa w Grudnia 17, 2014, 01:33:55 pm
Absolutnie Ci nie odbiło. Miałam dokładnie tak samo.
Stąd dla mnie rekonstrukcja była jedynie kwestią czasu.
I tak jak do raka nie nosiłam dekoltów, tak teraz wyłącznie  8)
I choć słowa mag, które mi się wbiły w głowę (i dobrze :) ), że kobiecość jest w głowie, nie w cyckach, pomagały i pomagają nadal, to nic nie zmieni momentu, gdy uśmiecham się siebie w lustrze patrząc na sylwetkę w bluzce w duży serek  :P

Natomiast co do dzieczaczków w szkole - bardziej zakładam, że do ich uszu doszły wieści przekazywane szeptem, że wiesz więcej nt raka niż inni, niż że zobaczyły bliznę po mastektomii.
Jakoś mam wrażenie, że ludzie są mniej spostrzegawczy niż się nam wydaje  ;D Choć dzieci to zdecydowanie lepszy gatunek ludzi  :)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: DanaPar w Grudnia 17, 2014, 01:45:54 pm
Słonecznik zapisuj się w kolejkę do rekonstrukcji, zbieraj grosz i przy okazji popraw (znaczy powiększ zdrową ) jak to zrobiła nasza Angel i ja.
A co do ubrania chrześcijanki: może nosić wszystko n >:D byle miłość do bliźnich miała, bo po tym poznacie, żeście uczniami mymi. Amen  :-*
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: aquila w Grudnia 17, 2014, 04:57:49 pm
ojtam od razu odbiło ;) nie ma nic złego w tym, że chce się wyglądać dobrze (o ile nie staje się to obsesją of_kors)
tylko nie zgadzam się z tym, że 30 z hakiem to ostatnia okazja, żeby wyglądać dobrze, nie czeba daleko szukać zresztą, parę koleżanek z forum dowodzi, że można wyglądać dobrze i po czterdziestce i po piędziesionie ;)
(tylko że dobry wygląd wymaga poświęceń, wczoraj np rozharatałam se palucha otwierając ampułkę z kolagenem, ech czeba się nacierpieć coby być piękną  xhc xhc)


Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Mirusia w Grudnia 17, 2014, 07:53:38 pm
Nooo............ :0ulan:.......... dobrze, że aquila włączyła się w ten dyskurs, nt.:
... tylko nie zgadzam się z tym, że 30 z hakiem to ostatnia okazja, żeby wyglądać dobrze...

Przynajmniej ja nie muszę się odnosić i grzmieć  ;)
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: Amor w Grudnia 17, 2014, 09:16:19 pm
Cholera ,a ja myślałam ,ze majac te 50 lat z dużym hakiem tez można wyglądac nieźle! xhc ;)
Słoneczniku migiem zapisuj się już do kolejki na rekostrukcję- tobie to konieczne jak powietrze!
Ja całe zycie nosiłam dekolty, szczególnie pamiętam moje koronkowe ( sama projektowałam) sukienki . I miałam śliczną czerwoną niby pod szyję ze stojeczką ,a na dekolcie wycięte okienko z którego wystawały góry " "jabłuszek" .  :D Chyba wyżyłam się w tym zakresie dość mocno , dlatego utrata samej piersi w w wieku 47 lat nie była dla mnie az tak bardzo traumatyczna. Traumą była sama choroba.
Zapewniam się słoneczniku jeszcze możesz wyglądac baaaaaaardzo atrakcyjnie! to całkiem proste - dbac o siebie , ubierać odpowiednio ( nawet w obcisłym golfie można wyglądac sexi) i najlepiej zrekonstruuj się iobys tylko była potem w pełni zadowolona. Chcieć to móc- więc działaj  :0ulan:
Tytuł: Odp: push-up amazonkowy
Wiadomość wysłana przez: słonecznik w Grudnia 17, 2014, 09:49:25 pm
dzięki za zrozumienie :) jesteście kochane :)  :-* :-* :-*
aaa co do wyglądania dobrze teraz to ja nie miałam namyśli nikogo innego poza mną samą :) bo wy wyglądacie tak,  ze wow :)
będę działać :D  :-*