Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Rak piersi => Rekonstrukcja => Metody rekonstrukcji piersi => Wątek zaczęty przez: b_angel w Kwietnia 05, 2013, 01:34:26 pm
-
Zaletą tej metody jest to, że pierś jest rekonstruowana w czasie tego samego zabiegu co mastektomia. Dzięki temu kobieta tylko raz przechodzi operację i rekonwalescencję oraz nie doświadcza niedogodności związanych z brakiem piersi.
-
żałuję, że mi tego nikt nie zaproponował..
swoją drogą ciekawe dlaczego? czyżby wtedy jeszcze nie robili takich zabiegów?? hm..
-
Mnie zaproponowali, ale nie polecali, a w dodatku kazali czekać nie_wiedomo_ile na termin.
Mastektomię miałam natomiast po 3 tygodniach od diagnozy. Wybrałam szybkość działania. Choć żal w sercu nosiłam długo... do naszego zus'u oczywiście, czy całego systemu... :(
-
Wpisuję się tutaj jako "dubeltówka" jednoczasowa, gdyby ewentualnie któraś chciała podpytać :D
-
I ja również się dopisuję, jednoczasówka z 1,5 miesięcznym stażem ;D
-
Te jednoczasówki, to duży komfort dla psychiki jest...Tak mi się wydaje. Ja jestem "jedynie" po oszczędzającej,ale miałam niesamowity stres , żeby w ogóle spojrzeć na zoperowaną pierś.. Pamiętam, jak pokazywałam ją przyjaciółkom, odwracając głowę i zaciskając oczy :)
-
I ja również się dopisuję, jednoczasówka z 1,5 miesięcznym stażem ;D
młódka (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sarcastic.gif)
-
mi mastektomię z jednoczasową rekonstrukcją zaproponowała chemiczka, nie czekałam długo na zabieg - wykonał mi go drSolarz w Centrum Medycznym Eskulap w Bielsku :)
-
Ja od miesiąca i 10 dni jestem posiadaczką nowej piersi (również "jednoczasówka")
-
to dla naszej psychiki bardzo dobrze, ze można po mastektomii obudzić się ze zrekonstruowaną piersią ....
oszczędza to ogromnej traumy widoku skóry naciągniętej na żebra ....