Aga rośnie ,ale powolutku , czyli normalnie. Ja w zeszłym roku miałam 8 teraz dopiero 34. Słoneczko mało nam daje , musiałybyśmy codziennie przynajmniej na poł godziny od czerwca do września wystawiać minimum 70 % ciała .( bo tylko to słonce nam poziom podniesie w naszym kraju).( wystawianie samej twarzy i ramion nic nie daje jak mnie uświadamiano)Jak się okazało ,ze mój chłop który jada ryby, jeździ po świecie późną jesienią i wiosną w ciepłe kraje, gdzie prawie wcale nie używa filtrow przeciwsłonecznych ma 19 D3 to wiem ,że ja nie mam szans na normę bez vigantoletten.