Autor Wątek: Przedłużona hormonoterapia może poprawiać jakość życia po leczeniu raka piersi  (Przeczytany 3946 razy)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Wyniki opublikowanego ostatnio badania wykazują, że jakość życia u chorych na raka piersi, u których stosowano wydłużoną hormonoterapię adjuwantową jest istotnie lepsza niż u pozostałych kobiet z nowotworami złośliwymi piersi na wczesnym etapie zaawansowania klinicznego oraz populacji ogólnej.

czytaj dalej:

http://www.amazonka.org.pl/przedluzona-hormonoterapia-moze-poprawiac-jakosc-zycia-po-leczeniu-raka-piersi/


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Ja zaliczyłam pięć lat i już dalej z tym nie lecę.Tym bardziej , że moje lekarki powiedziały mi, że moge se brać, albo nie brać. Kretyńskie leczenie....
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
A ja wybrałam jednak przedłużenie  ;)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
no niestety Perło, w kwestii przedłużania hormonoterapii w raku piersi jest kilka szkół i lekarze czasem potrafią namieszać nam w głowach - zamiast poukładać


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich