Autor Wątek: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...  (Przeczytany 30153 razy)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 20, 2016, 10:16:28 am »
obrzęku nie miałam ,jakoś rozćwiczyłam rączkę ,były chwilowe opuchnięcia ale  dawałam radę ale od jakiegoś czasu niestety biorę lek delikatnie moczopędny Symapamid bo dłonie i stopy zaczęło puchnąć,brzucho to miałam i mam  :(,paluszki  prawie serdelki,lekarka od razu zasugerowała tez związek z alergią więc lek przepisała ,rano wstaje to masakra ,pije dużo wody żeby zapobiec niedoborom potasu ,magnezu,ponadto na żyłki lek biorę
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 20, 2016, 10:31:20 am »
meciu rozmawiałam z ta koleżanką ,która kilka lat męczyła się z obrzękiem nog. POwiedziała , ze  leczyła się u neurolog, naczyniowca i w końcu na boreliozę !! wyszła jej w badaniu western blot ( pewnie zle napisałam, ale nie mam czasu , małego doglądam) . Sama nie wie kto jej pomogł ,ale być może wszyscy po kolei, na pewno brałą antybiotyki na borelkę.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 20, 2016, 12:54:05 pm »
i w końcu na boreliozę !!

ranyboskie...  a myślałam, że po tym, co napisał renifer, już nic gorszego nie przeczytam...  ::((


teraz z doskoku jestem, wieczorkiem naskrobię więcej. dziękuję Wam za każdą literkę  :-*
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 20, 2016, 01:18:28 pm »
kolezanka ma już spokoj z 6 lat ,opuchlizna zeszła, borelkę wyleczyła, znowu cieszy się nogami na obcasach i wszystko jest ok!nie widze tu nic strasznego bardziej optymistyczne , ze wróciło do normy!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 20, 2016, 01:24:28 pm »
najbardziej optymistyczne jest to, że ją zdiagnozowali - to fakt. a straszne te miesiące antybiotykoterapii...
no ale nic, czekam jeszcze na info od reniferowej koleżanki...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2016, 01:26:16 pm wysłana przez metka »
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 20, 2016, 01:27:41 pm »
ale ona przez dwa lata nie brała lekow tylko gora 3 miesiące, takie tez leczenie miała nasza Helena Maria ( poprzednie forum)
 meciu , a to na dodatek jest jakiś trop, a nie  diagnoza  dla ciebie
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 20, 2016, 01:35:25 pm »
no wiem, wiem. ja te wszystkie Wasze tropy zbieram i będę się im przyglądać (również z lekarką). przyznaję, że najbardziej mnie przeraża wizja poturbowanego układu limfatycznego i obrzęk... ale na razie ciiii... może to tylko jakiś zastój i udrożnienie węzłów pachwinowych pomoże...
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 20, 2016, 02:15:33 pm »
Jesssuuu,,, jakbym wiedziała, że tak Cię to przerazi, to bym się nie odzywała.
Sorki metko  :-*

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 20, 2016, 02:27:16 pm »
no myślę, ze metka chyba chce się pozbyć obrzęku, wiec powinna powoli odhaczać wszelakie  podejrzenia  i tropy
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 20, 2016, 03:47:29 pm »
meciu, w podanym przeze mnie linku jest mowa o flebologach (pierwszy raz słyszą o takiej specjalizacji); na angiologa mówią też naczyniowiec  :)
miałam napisać: pierwszy raz słyszę o takiej...
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 20, 2016, 07:04:04 pm »
Jesssuuu,,, jakbym wiedziała, że tak Cię to przerazi, to bym się nie odzywała.
Sorki metko  :-*

Mirusiu, ale to bardzo dobrze, że piszecie wszystko, co Wam w związku z tym przychodzi do głowy! moim przerażeniem się nie przejmuj, dam se z nim radę.  ;) Po prostu wyczerpały mi się już pomysły na to, co to może być,  rodzinna dała mi zestaw krew_mocz (dość dużo tam tego bylo zlecone) i wszystko oprócz tarczycy jest w idealnej normie. (a z tarczycy wyszła mi idealna niedoczynność, więc biorę tabletki i niedługo pewnie też będzie ok). (no i te nerki przebadane i usg podrobów, i ginekolog)

ostatnio już rozłożyła ręce,  ale za dwa tygodnie znowu u niej będę  >:D przynajmniej mam trochę namiarów na jakieś następne kroki i będziemy nad nimi debatować.

póki co siadam do oglądania Waszych linków, poczytam trochę, dokształcę się  ;) i będę działać dalej!

no myślę, ze metka chyba chce się pozbyć obrzęku, wiec powinna powoli odhaczać wszelakie  podejrzenia  i tropy


dokładnie i w 100% TAK

ja to jestem z tego gatunku, co to woli wiedzieć na czym stoi, a nie zamykać oczy i udawać, że czegoś nie ma (szczególnie jak zostaje 1 para butów...  :-X) (a że się przy tym trochę poprzerażam, to już trudno, zaliczę to do skutków ubocznych  ;) )
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 20, 2016, 07:07:49 pm wysłana przez metka »
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 20, 2016, 07:11:00 pm »
to teraz naczyniowiec , szkoda ,ze jak byłas na badaniu krwi od razu na borelkę nie zrobiłaś, bo to tez dobrze odfajkować
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 20, 2016, 09:13:01 pm »
No cóż, ja cały czas myślę.
Jakby nie było jest to nasz wspólny problem.

 :-*

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Obrzęki, opuchlizny, opuchnięcia...
« Odpowiedź #44 dnia: Października 16, 2016, 12:33:39 pm »
Córa, jest tuż po maturze, mojego pana od remontów też ma to dziadostwo.
Nie rodziła. W okresie pokwitania wyszło. Byłam zaskoczona, gdy mi powiedział.
Pogrzebałam w necie i faktycznie jest tego całkiem sporo, zwłaszcza u dziewcząt, zdrowych.
Na razie stosuje kompresoterapię z różnym skutkiem, ale ostatnio też myśłałam, aby jej powiedzieć o przeszczpie, tylko czy u nas robią, wątpię ...