Autor Wątek: Latek i "Beżowe Królestwo"  (Przeczytany 256500 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwca 24, 2015, 06:56:18 pm »
No chyba jeszcze pozostaje adopcja, też wtedy dostaje się obywatelstwo, czyż nie ?
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 24, 2015, 07:26:55 pm »
Raj na ziemi jest wszędzie tam, gdzie jest ktoś kogo kochamy, gdzie ktoś nas kocha, oczywiście przy zabezpieczeniu podstawowych potrzeb życiowych, więc i w Arabii może być raj na ziemi  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwca 24, 2015, 08:13:04 pm »
Jestem kolejną osobą z ciekawością czytającą Twój wątek  :)

Wiedziałam, że Arabia Saudyjska to dostatni kraj.
Czytałam o pomocy królestwa jego mieszkańcom.
A to np. o budowie domów, o czym sama pisałaś, czy to o zachęcającej - bodajże pieniężnie - profilaktyce medycznej.
Gdzieś mi się też kiedyś obił o oczy i uszy jakiś film o europejskich , czy nawet polskich pilotach, stewardesach, obsługujących ichnie prywatne samoloty i oczywiście odpowiednio zarabiających.

Ale tak jak pisała mag, zlewa mi się ten kraj/królestwo z resztą tamtych kultur i zwyczajów. Za mało o nim wiem. Jakoś mało wiadomości na ten temat. Może się mylę.
Może ja nie byłam dociekliwa.

Ale przyznam, że mnie zainteresowałaś i jak trochę podrążę temat pozwolę sobie popytać, bo teraz za duży laik ze mnie  ;)
 

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwca 24, 2015, 08:30:50 pm »
Raj na ziemi jest wszędzie tam, gdzie jest ktoś kogo kochamy, gdzie ktoś nas kocha, oczywiście przy zabezpieczeniu podstawowych potrzeb życiowych, więc i w Arabii może być raj na ziemi  :-*

zgadza się :)

Offline latek

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 802
    • Arabia Saudyjska oczami Polaka
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwca 24, 2015, 10:52:07 pm »
Mag   i  Parabola – bardzo miło mi to czytać, a Staremu Wielbłądowi jeszcze bardziej, bo to przede wszystkim On pisze bloga 
Jeśli znajdziecie wolną chwilę to polecam do obejrzenia film „Czarne złoto” z Antonio Banderasem. To sfabularyzowana opowieść o tym jak powstała Arabia Saudyjska

Madzia_61 – jak dla mnie za dużo ryżu, a za mało mięsa  ;)
Kabsa może być też z kurczakiem i właśnie drobiowa jest najczęściej serwowana w knajpkach

Natka (jeśli mogę tak do Ciebie pisać Natalio) – ja nie odebrałam tego jako krytykę i nie traktuję Arabii jako raj na ziemi, ale….  pokaż mi proszę, kraj w Europie, gdzie dekretem królewskim (może być dekret prezydencki, jeśli mówimy o Europie) rządzący przyznaje wszystkim bez wyjątku pracownikom sektora publicznego i bezrobotnym (często są to bezrobotni z wyboru) premię w wysokości dwóch miesięcznych pensji (dla pracowników) i stały miesięczny zasiłek w wysokości ok. 2000 pln (dla bezrobotnych) a ponadto tworzy kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy.
Fakt – ta decyzja ówczesnego Króla - Abdullaha bin Abdulaziza Al Sauda - miała swoje „drugie dno” – w ten sposób Król zapobiegł potencjalnym rozruchom społecznym, jakie podczas Arabskiej Wiosny objęły kraje arabskie i załagodził złe wrażenie po interwencji i stłumieniu rozruchów w Bahrajnie.
Trzeba przy tym pamiętać, że inna jest historia państwowości w Europie, inna na Bliskim Wschodzie. Arabia Saudyjska jako państwo w obecnym kształcie powstała w 1932 roku, ale nadal jest to konglomerat ponad 100 plemion  o bardzo zróżnicowanej tradycji i odmiennych obyczajach. Kolega Wielbłąda np. nigdy nie powiedział o sobie, że jest z Arabii Saudyjskiej, zawsze podkreślał, że jest z „Północnego Królestwa” (tzn. z Hail – głównego ośrodka dynastii Rashidów – przeciwników panującego obecnie rodu Saudów).
Takich różnic jest znacznie więcej, ale wątpię czy kogoś to zainteresuje.

Lulu – masz 100% racji, zapomniałam o tym
Ps. Widzę, że nasze rozmowy nie poszły w las :D

DanaPar  i  Aquila – całkowicie się z Wami zgadzam, może właśnie dlatego, że niemal wszędzie jesteśmy z Wielbłądem razem, to wszędzie jest mi dobrze  ;)

Mirusia – zgadza się niemal wszystko, co napisałaś z wyjątkiem zarobków ekspatów. Otóż wysokość zarobku w Królestwie zależy od……   koloru Twojego paszportu.
I to jest chyba jeden z największych problemów. Osoby o tych samych lub nawet wyższych kwalifikacjach, ale mające np. obywatelstwo pakistańskie nigdy nie uzyskają takich samych zarobków jak Europejczyk.
Drugą kwestią jest to, że o ile 10 lat temu zarobki ekspatów z Europy, USA i  Australii były bardzo, bardzo wysokie o tyle teraz powoli schodzą do coraz niższych poziomów. Wyjątek stanowią dwie branże - oil & gas i budowa metra.
Dla przykładu - jeden z naszych znajomych pracujący jako dyrektor produkcji, zarabia w Arabii mniej niż jego pracujący w bardzo dużej firmie w Polsce kolega. Kiedy pytaliśmy go dlaczego w takim razie wyjechał odpowiedział, że w Polsce  pewnie sporo czasu byłby bezrobotny zanim znalazłby taką pracę, a ze względów rodzinnych nie mógł sobie na to pozwolić.

« Ostatnia zmiana: Czerwca 24, 2015, 11:04:09 pm wysłana przez latek »
Motto
"Najlepszym sposobem korzystania z życia jest żyć w sposób niebezpieczny.
Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare
("Mad Mike" Hoare)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwca 24, 2015, 11:04:40 pm »
Takich różnic jest znacznie więcej, ale wątpię czy kogoś to zainteresuje.

Interesuje bardzo :) Choć nawet ten skrawek historii jest dla mnie mało zrozumiały; pewnie szersze tło bym musiała poznać, a tu nie na to miejsce ;)
Latko, teraz jesteś tu czy tam? Czy bardziej bywasz tu czy tam? Które miejsce nazywasz swoim domem?

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwca 24, 2015, 11:22:11 pm »
Takich różnic jest znacznie więcej, ale wątpię czy kogoś to zainteresuje.

no i źle wątpisz  ;) ja te wszystkie Twoje literki czytam z wystającymi uszami  ;)

(hmm, może raczej: z wytrzeszczem oczu)
 
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2930
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwca 25, 2015, 12:08:33 am »
Kraje muzulmańskie są bradzo różnorodne, wiele z nich może poszczycić sie bogatą historią i kulturą- Turcja, Persja, Irak, Syria...

Ja wolę zieleń, piasek i skały mnie zbytnio nie pociągają, jednak jest w nich jakies pierwotne piękno, nie dziwię się, że Ci się podobają Latku! :)

Ale do krajów "naftowych" jakos nie jestem zbytnio przekonana.... Mam wrażenie, że tylko kasa się tam liczy, a ta przychodzi łatwo, zbyt łatwo...

Znajomi kiedys wynajmowali mieszkanie od kobiety, która wyszła za mąz za Araba z Kataru. Czasami musieli do własicicielki zadzwonic, więc prosili mnie o pomoc na wypadek, gdyby telefon odebrał ktos inny (oczywiście chodziło o rozmowe po angielsku, nie arabsku ;) ).

Z ich opowieści o wylaniał sie równiez obraz "raju". Średni czas pracy tygodniowo- 4 godziny  8), sredni wiek emerytalny- 35 lat  :o , wszyscy, również niepracujacy (a tych jest wiekszosć),  od rzadu dostaja pieniadze. Bo ich na to stać, bo maja ropę. Rzeczywiscie, dowdzwonienie się do firmy, w ktorej pracowała ta pani, graniczyło z cudem, chyba co chwila mieli przerwy sniadaniowe i trzeba było próbowac o różnych porach xhc  Bywały dni, że nikt nie odbierał i wtedy próbowalismy łapać pania w domu, co było bardziej kłopotliwe, bo numer często przeskakiwał i odbierał ktoś inny, w innym mieście

Kiedy wlascicielka przyjeżdżała do Polski, zostawiała kluczyki w samochodzie, brame na posesje otwartą, drzwi od mieszkania też... bo tam nikt nie kradnie, więc sie odzwyczaila od polskiej rzeczywistości.

 Niestety, nie jest to raj dla siły roboczej, ktorej sie tam nic nie należy  :( I podobnie jest, niestety, i w Emiratach i w Arabii Saudyjskiej. Zagranicznym służącym często odbiera sie paszport, a skarga może się skończyć więzieniem lub karą śmierci, bo "pan' oskarży taka bidulę czy biedaka o jakies niemoralne zachowanie. Ten aspekt tamtejszej rzeczywistości mnie odrzuca.... Taki rodzaj dobrobytu nie wznosi ludzi, ale ich demoralizuje.

I to było widać po synach tej pani z Kataru. Bo jak przyjechali do Polski studiować, to wcale po sobie nie sprzatali, ani po swoich psach, a słuzących nie było... Znajomi się w koncu wyprowadzili, bo nie mogli wytrzymać, tak śmierdziało.

W obyczajach muzułmanskich nie podoba mi się też wynikająca z religii dwulicowość- dlaczego zdejmuja abaję w Europie, skoro to strój nakazany religią? Dlaczego do tego z Emiratów, gdzie dozwolona jest prostytucja i uzywki nocą trwa migracja z krain osciennych, bo "Allah spi i nie widzi"? Arab z którym studiowałam, był ateistą, jadł wieprzowinę,  chlał wóde i kopcil papierosy jak stary komin, śmiejąć się, że gdyby matka wiedziała, to nie wpusciłaby go do domu. Saudyjskie księżniczki ochoczo korzystają z życia na Zachodzie, by tuż przed slubem przejsc operację przywrócenia błony dziewiczej... Czyli wcale aż tak nie kochają swojej kultury i religii, po prostu się boja być sobą we własnym kraju, więc szaleją za granicą. Ale uchodzi im na sucho, bo sa bogate. Tymczasem biedna służąca z Filipin, zgwałcona przez pracodawcę, zostanie za to skazana na karę śmierci...  ::((
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwca 25, 2015, 12:12:39 am »
Mnie Egipcjanie zaprosili do Kairu...ale jakoś mnie nie ciągnie.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2930
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwca 25, 2015, 01:10:54 am »
Egipt to troche inna bajka, bardziej otwarty, mieszka tam mniejszość chzrescijanska i żydowska, obyczaje bardziej zbliżone do europejskich. Tylko nie wiem czy w dzisiejszych czasach to bezpieczne  :-\
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwca 25, 2015, 02:18:18 am »
Niestety, nie. Nie jest tam bezpiecznie. Może inna bajka, ale też arabski świat. Nie wiem, czy kiedykolwiek coś mnie przekona. Do turystyki chociażby.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwca 25, 2015, 07:27:42 am »
Cytat: braja link=topic ::((=1146.msg83143#msg83143 date=1435183713
......I to było widać po synach tej pani z Kataru. Bo jak przyjechali do Polski studiować, to wcale po sobie nie sprzatali, ani po swoich psach, a słuzących nie było... Znajomi się w koncu wyprowadzili, bo nie mogli wytrzymać, tak śmierdziało.
.....

No właśnie ja mam takie doświadczenia.
Mieszkałam onegdaj koło irakijczyka, w akademiku.
Była wtedy komuna, a co ten jadł i na co go było wtedy stać  ::((
Był fajnym sąsiadem, ale tylko wtedy, gdy opowiadał o swoim kraju i rodzinie.
Pod innym względem, coś okropnego.

Latku,
zarobki tych europejczyków były w tym filmie porównywane do tych, których by nie osiągnęli w swoich krajach.
Nie znam zarobków w "beżowym....", wokle za mało wiem.

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwca 25, 2015, 08:56:54 am »
a propos dwulicowości islamistów

moja koleżanka poznała Afgańczyka.....siem zakochała...to było chyba pod koniec lat 80 lub początek 90-tych
z chrześcijańskiego, prawie że "ortodoksyjnego" domu...w życiu by na islam nie przeszła
we Włoszech byli.....przez telefon coś matce nakłamala, że by jej akt urodzenia i chrztu wysłała
i on ci się ochrzcił na tę okoliczność....i ona chrzesną jego była.....po czym ślub wzięli na Watykanie......zdjęcia widziałam

następnie do Kanady wyjechali....miało być pięknie...itd.
a on  całą rodzinę swoją sprowadził.......a z mojej koleżanki służącą dla nich zrobił
żadnych koleżanek...żadnej pracy.....samodzielnych zakupów....wyjść
dla pewności trójke dzieci zrobił
a sam dywaniki modlitewne co 5 godzin rozkładał......jako muzułmanin
HIPOKRYZJA!!!!!!!!!!

po ponad 20 latach udało jej się rozwieść
::)
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwca 25, 2015, 09:05:29 am »
ale pełno takich przykładów ubezwłasnowolnienia i w naszej kulturze,
nawet jeśli na oko kobieta ma więcej swobody  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Latek i "Beżowe Królestwo"
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwca 25, 2015, 09:41:26 am »
Mam koleżankę Turczynkę i ona opowiadała mi jak to została zmuszana do noszenia chusty( bita przez wszystkich) uciekła z domu ,grożono jej śmiercią.Nie było jej łatwo.Teraz wyszła za mąż za Austryjaka i ma śliczne dziecko .
Natalia