Chwila strachu, tyle co przejście z wynikiem pod gabinet, ale wystarczyło aby zacząć żegnać się z życiem. W płucach liczne guzki, niespecyciczne, ale jeszcze trzeba wiedzieć co to znaczy. Słowa lekarza "wynik bardzo dobry" jak eliksir. Do koperty z tymi dokładnymi badaniami. Będę żyć, przynajmniej jakiś czas.