Autor Wątek: bezsenność  (Przeczytany 26188 razy)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 10, 2018, 01:05:13 pm »
zasypiam po pół godzinie oglądania/patrzenia na TV
i budzę się 3.45  :o....codziennie  ::(( ....za oknem się drze jakiś ptak  >:(
a międzyczasie kilka razy jakiś TIR przejedzie i chałupa sie zatrzęsie  ::(( ....i mnie zbudzi
nie pamiętam całej przespanej nocy...od kilku lat

niedługo mają otworzyć nową obwodnicę.....odejdą tiry......tego ptaka_sq...syna ustrzelę.......zobaczę czy pomoże  >:(
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 10, 2018, 03:27:08 pm »
A ptak to całoroczny jest?
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 10, 2018, 07:10:48 pm »
Też mam ten problem.
A jeśli dochodzą mi jakieś kłopoty, to w ogóle masakra.
Róża, szkoda że tak daleko mieszkasz, też się budzę mniej więcej o tej godzinie i doopa.
Tak byśmy se zorganizowały jakieś zajęcie.. 😀
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 10, 2018, 07:55:13 pm »

...i budzę się 3.45  :o....codziennie  ::(( ....za oknem się drze jakiś ptak  >:(.....tego ptaka_sq...syna ustrzelę.......zobaczę czy pomoże  >:(


ja w tygodniu po piątej, w weekend trochę dłużej pociągnę,  xhc
mam do "załatwienia" całą budzącą mnie zgraję  xhc xhc

u mnie też nie najlepiej, kiedyś nawał myśli/zadań/zdarzeń dnia codziennego "przesypiałam"

teraz od roku, pół roku, zero snu, wtedy i w użycia bywa nasen

przeszkadzacze snu się mnożą  ;)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 10, 2018, 10:57:27 pm »
A ptak to całoroczny jest?
nie...drze mordę jak mu się chyba bzykać chce...tak od kwietnia do .....?...napisze jak przestanie  ::)


dobrze, że chłop juz przed emeryturą....był całoroczny  :-X
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 10, 2018, 11:57:38 pm »
 xhc xhc xhc
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 11, 2018, 12:00:01 am »
eee Roza noo i jak tu iść spać  xhc  xhc  xhc
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 11, 2018, 02:00:59 am »
Heloł!  Ja  już pospałam i to nieźle bo łyknęłam pramolan po południu  to padłam  już koło 21 .Ptaszyny cichutko śpiewają   na szczęście  nie jest " darcie ryja "  xhc   ale upał  chyba spaniu nie służy .  Lulu kalms  to taki na chwilkę  jak wszystkie ziołowe. Muszę  chyba wreszcie pójść  po leki na spanie . Śpijcie dobrze ptaszyny 😂
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 11, 2018, 03:35:35 am »
Uff, nie jestem sama z problemami. Co prawda u mnie bywa, ze ryczy stado krów, psy od paru tygodni zamykamy na noc, to nawet jak szczekaja to echo nie niesie po dolinie. Małpy na szczęście od dawna nioe nocowały w pobliżu
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 11, 2018, 11:13:49 am »
Ja wczoraj ponad 4 godziny na nogach i w dodatku oddychałam powietrzem trójmiejskim, byliśmy z mężem u jego brata, jest na naświetlaniach. Udało mi się przespać prawie 6 godzin bez budzenia, czuję się jak młody bóg.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 11, 2018, 11:15:39 am wysłana przez lulu »
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 11, 2018, 12:46:38 pm »
Miejskie ptaszyska wchodzą w rolę wiejskich kogutów i wczesnym rankiem drą papę. Koło 8-mej cichną i można wrócić na spanko  ;)
Będąc w Austrii w Pfunds, każdego dnia o 6-tej rano dzwonił dzwon. Ponoć to pobudka dla gospodarzy, co by nie zapomnieli o swojej trzodzie. Pierwsze 2-3 dni słyszałam, potem już nie, idzie sie przyzwyczaić do miejscowych hałasów

U mnie ostatnio ze spaniem nie najgorzej, choć do ideału daleko, ale tabletek dawno nie brałam. Są w torebce zawsze, tak na wszelki wyapdek i to daje ukojenie
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 12, 2018, 03:12:02 am »
I tak sobie wszyscy śpią? U mnie kukułka kuka.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 12, 2018, 05:03:27 am »
A poszłam spać koło 1 i łyknelam ziołowa tabletkę   :)  .teraz chyba coś zjem  po porannej owsiane  zdarza mi się jeszcze pospać   :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 12, 2018, 05:04:18 am »
Smacznego  mnx
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: bezsenność
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 12, 2018, 09:21:40 am »
I tak sobie wszyscy śpią? U mnie kukułka kuka.
a ja się dziś obudziłam 3.25...cuś świrgoliło
ale nie ten co zawsze....jego głos przypomina tarcie styropianem o szkło...w takt na osiem 
::)
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1