Autor Wątek: Fajny film wczoraj widziałam  (Przeczytany 279756 razy)

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #135 dnia: Maja 12, 2013, 09:11:28 pm »
Moje środkowe dziecię wybierało się z kumplami w piątek do Multikina na ... noc filmową ... z Iron Manem właśnie (od 1 do 3), ale "projekt" się rozleciał  xhc


Ufff... znalazłam temat do monitorowania  >:D :) Już kilka tytułów dopisałam do swojej listy "do obejrzenia".

A tak ... żeby było w temacie: od czerwca ubiegłego roku ... oglądam z pendrive'a ... "Gotowe na wszystko". Od początku  :)
Teraz mam przerwę. Chwilowe "zmęczenie materiału" (Wharton w większych ilościach też stawał się szkodliwy  ;))

Pozdraviam filmooglądaczki  8)


Ups ... w wątku serialowym trzeba było? Ale ... było fajne, więc dałam tu  xhc

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #136 dnia: Maja 12, 2013, 09:58:41 pm »
Na "Ale kino" zaczyna się mój ukochany film "W imię ojca" widziałam już z 6 razy i znów oglądam :D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #137 dnia: Maja 12, 2013, 10:05:51 pm »
a ja wrzuciłam Świat według Garpa na CBS Europa - ukochany film/ukochana książka
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #138 dnia: Maja 12, 2013, 11:23:38 pm »
po pierwsze Kasia Herman mi się podobuje z urody bardzo, jest wg mnie piękna!
we "Wszystko, co kocham" rzeczywiście była dobra,
dawno jej nie widziałam, więc nie wiem, co jej się z maską porobiło  :o


po drugie, sasky, co do Whartona zgadzam się w 200% - zachwyt po "Ptaśku", potem podobnie "Tato" i  jeszcze "Spóźnieni kochankowie" a potem masakra... a szkoda!

po trzecie, Perło - "W imię ojca" - genialne, ale ja TYLKO dwa razy widziałam, bo ja rzeczywiście bardzo rzadko oglądam coś ponownie,
kiedyś tu siądę cichutko i wymienię filmy, które oglądałam więcej_niż_raz  :)

po czwarte, aniele, "Świat według Garpa"!!! szkoda, że nie wiedziałam, bym nagrała - książkę kocham, to wiecie już, a film akuratnie uważam za bardzo udany...polecam mocno!!!
oczywiście NAJPIERW czytać - potem oglądać

 




rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #139 dnia: Maja 12, 2013, 11:31:41 pm »
I co? myślisz, że o AlmodoVara nie zapytamy? Ty się tu nie wykręcaj sianem O0 A Daniel Day Levis jest geniuszem! Oczu nie można oderwać. Jego aktorstwo, to czysta maestria. Chyba muszę o tym pogadać z zaprzyjaźnionym aktorem O0
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #140 dnia: Maja 12, 2013, 11:33:38 pm »
Perło, spokojnie ;) Mag zbiera myśli :)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #141 dnia: Maja 12, 2013, 11:35:48 pm »

po czwarte, aniele, "Świat według Garpa"!!! szkoda, że nie wiedziałam, bym nagrała - książkę kocham, to wiecie już, a film akuratnie uważam za bardzo udany...polecam mocno!!!
oczywiście NAJPIERW czytać - potem oglądać


byłam jakoś w liceum jak to czytałam, pamiętam że tak mnie wciągło, że nawet na lekcjach pogrążałam się w lekturze olewając nauczycieli :P , zachwycona dałam potem tę książkę mamie (mama polonistka dużo czytająca), a ona stwierdziła, że książka jest durna, a mi się pewnie podoba dlatego, że dużo o seksie jest


Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #142 dnia: Maja 12, 2013, 11:41:53 pm »
zapomniałam, że ja tu wlazłam napisać, jak było w kinie  :D


no ten Almodovar był... jakby niby taki mocno jego, a z drugiej strony nie_zazbyt...
hm... kino pełne ludzi było, jak na kino studyjne - takie bez reklam właśnie, co gdzieś chyba Dana pisała - to rzadkość,

ludzie się śmiali i to głośno, nawet rechotali niektórzy,
a ja? no też się śmiałam - ale nie tak jak potrafię, gdy mię coś rozbawi naprawdę,
zdecydowanie wolę jak Almodovar opowiada w swoich filmach o kobietach,
a w "Przelotnych kochankach" nie opowiadał o kobietach, choć jedna bohaterka - medium, bardzo udanie narysowana  :)

więc chyba nie polecam serdecznie, ale iść, sprawdzić - można  8)

cały film właściwie dzieje się na pokładzie samolotu, ale smaczkiem jest scena rozpoczynająca film - Penelopa Cruz i Antonio Banderas w uroczej scence - miodzio (potem ich już nie ma, to chyba ukłon w stronę swojego rodaka)

za to podczas seansu zdarzyło się coś dziwnego,
nagle, już blisko końca, film się urwał - ekran czarny, światełka delikatne w kinie się palą, ludzie siedzą i czekają, ale tak jakoś, jakby się zastanawiali, czy to aby nie koniec filmu właśnie...
no bo jakby się tak nagle skończył, to w sumie też by być mogło  :D

ale jakoś odważnych nie było, żeby wychodzić,
nie wiem, czy dlatego, że głupio z siebie buraka zrobić i wyjść?
bo przecież z drugiej strony - jeśli to koniec, to zaś się nie popiszemy ętelegęcją jak zostaniemy, bo może robią zawody "w jakim kinie publiczność najdłużej czekała na cd, którego nie było"  :))

hehe, ja siedziałam i czekałam na napisy końcowe  8)
i się okazało, że po kilku dobrych minutach jednak poszło dalej, coś im się - chyba - zepsuło  xhc

a jak już się film naprawdę skończył, to weszła pani i przeprosiła mówiąc :"bardzo państwa przepraszamy za awarię, całe szczęście nie siedzimy w samolocie"

więc może jednak tak miało być?

 xhc
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2013, 07:43:34 am wysłana przez mag »


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #143 dnia: Maja 12, 2013, 11:51:34 pm »

byłam jakoś w liceum jak to czytałam, pamiętam że tak mnie wciągło, że nawet na lekcjach pogrążałam się w lekturze olewając nauczycieli :P , zachwycona dałam potem tę książkę mamie (mama polonistka dużo czytająca), a ona stwierdziła, że książka jest durna, a mi się pewnie podoba dlatego, że dużo o seksie jest

hm... aquilo, nie chciałabym się szanownej mamusi narażać  ;D ale skoro byłaś w liceum, to może mamusia się bała, że ciut o tym seksie za dużo się dowiesz i Ci się spodoba, alboco - dlatego, chciała obniżyć znaczenie lektury  ;D

ja nie byłam wiele starsza, jak czytałam Garpa pierwszy raz - ale przez wiele lat potem mówiłam, że w tej książce przeczytałam tak wiele swoich myśli, że gdybym nie była takim leniem, jakim jestem, to powinnam ją sama napisać  xhc

teraz nie wiem, czy to nadal obowiązuje, bo po pierwsze - jednak przeczytałam od tamtego czasu setki książek i wieloma się zachwyciłam, a inne zapominam już tak bardzo, że na spokojnie mogę czytać ponownie, nawet o tym nie wiedząc  :D

a po drugie - z Garpem jest tak, że boję się przeczytać po dłuższej przerwie, bo boję się stracić to, co wtedy mi dała, boję się nią po latach rozczarować,





rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #144 dnia: Maja 16, 2013, 02:17:04 pm »
A propos ... "Film'u" : czytałam, że czerwcowy numer będzie ostatnim.
Hm ...
Kupuję je systematycznie ... od dobrych 25 lat.


Ostatnio ... nie podobała mi się "szata graficzna" i ... ogólnie mówiąc: całokształt  ;)
Ale nie spodziewałam się, że to już KONIEC  >:D


Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #145 dnia: Maja 16, 2013, 02:26:37 pm »
O kurcze...też byłam przywiązana. Jak to będzie bez "Filmu"? Szkoda, naprawdę szkoda...
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #146 dnia: Maja 16, 2013, 05:07:06 pm »
Ciekawe ... kogo dadzą na ostatnią okładkę?

(na pierwszej była Danuta Szaflarska)

Offline Marianna08

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Dopóki los pozwala, żyjcie wesoło. Seneka
    • U Marianny
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #147 dnia: Maja 16, 2013, 05:16:15 pm »
Wharton podobno tylko w Polsce jest tak popularny.
Nie lubię go. Coelho też zresztą nie.
"Świat według  Garpa" to również moja ulubiona lektura. 8)

Ostatnio byłam w kinie na dwóch polskich filmach
( bo najbardziej to polskie lubię  :) i oba mi się podobały.
Te filmy to "Miłość" Słąwomira Fabickiego i "Układ zamknięty",
o którym na swoim blogu napisałam.


Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #148 dnia: Maja 16, 2013, 06:21:41 pm »
sasky, to mnie zasmuciłaś tym końcem "Filmu"

ja to już tak stara jestem, że pamiętam jak czytałam "Film" jako tygodnik i w cienkiej okładce,
to były czasy, pisali o filmach, które do naszych kin wchodziły dopiero za rok na "Konfrontacjach"  :o

a'propos Danuty Szaflarskiej, w kinach już jest, ale jeszcze nie u mnie, film Doroty Kędzierzawskiej "Inny świat"- nie mogę się doczekać,
więc jak nic pasuje na ostatnią okładkę...


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #149 dnia: Maja 16, 2013, 06:29:26 pm »
a ja Whartona uwielbiam
i mam wszystkie jego książki na swojej półce
i do nich wracam co jakiś czas
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,