Autor Wątek: Fajny film wczoraj widziałam  (Przeczytany 279766 razy)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1095 dnia: Października 04, 2016, 10:54:53 pm »
tak, dla mnie - jak pisałam - to nie była normalna rodzina,
zapewne się kochali, ale bardzo dziwnie,
Zofia kochała swoich panów poddańczo,
rodzice kochali Tomka, ale jakoś 'ułomnie' - za ograniczeniami ojca (według mnie mocno zaburzonego) i bezgraniczną miłością matki poszło to, że nie udźwignęli jego choroby,
albo mi się tak wydaje  8) - ale ciągle o nich myślę





rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1096 dnia: Października 04, 2016, 11:02:59 pm »
Betty - Zastanawiałam się, czy to nie ona okupująca łazienkę u niego...?

Mag, myślę, że nie udźwignęli choroby syna, bo oni ją stworzyli.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1097 dnia: Października 04, 2016, 11:07:57 pm »
nie chciałam być tak dosłowna - ale na bank w dziwnej rodzinie dorastał


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1098 dnia: Października 05, 2016, 07:42:39 am »
Hmmmm.........,
ciekawe co piszecie.
Rodzina mocno dysfunkcyjna, to prawda,
ale ja nie obieram tego tak czarno.
Ile w nas samych jest takich rzeczy.
Patrząc na obraz cały czas starałam się wytłumaczyć pewne zachowania,
i najwyraźniej dobrze mi to wychodziło, bo jednak mój odbiór tego filmu był inny.
Nie lubię w takich sytuacjach definiowania.

A może coś ze mną nie tak, hmmmm..........  ;)
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2016, 07:46:35 am wysłana przez Mirusia »

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1099 dnia: Października 05, 2016, 08:38:14 pm »
Gadałam dziś ze znajomym, który Tomka znał. Zapytałam, czy kreacja przesadzona w środkach. Usłyszałam, że absolutnie nie; że Tomek właśnie taki był. Dokładnie taki.


znalazłam na YT filmik (obok jest druga część) i z tego filmu raczej Ogrodnik nie korzystał - chyba, że to Tomek opanowany, na użytek programu telewizyjnego:

https://www.youtube.com/watch?v=hcLqO5xU6c0


zupełnie inne wrażenie odnoszę tu, gdzie jest tylko Tomka głos - tu mi się Ogrodnik sprawdza:

https://www.youtube.com/watch?v=6GifAoNZuQc



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1100 dnia: Października 05, 2016, 10:49:44 pm »
Podczas filmu przypomniała sobie, że widziałam program z Tomkiem B. "Wieczór z wampirem". Bo głos pamiętam dobrze. Sylwetka była jakby zakryta niepamięcią.
Nie wiem oczywiście - czy w filmie obejrzeliśmy każde z wcieleń Tomka. Zapewne miał ich wiele. Tych odsłon, gdzie ludzie widzieli spokojnego, opanowanego faceta - pewnie też miał wiele. I pewnie miał (jak większość ludzi) chwile szalone, pełne gestykulacji i przerysowań. Może miał tych drugich więcej niż powszechnie się zauważa? nie wiem; pewnie mało kto wie z całą pewnością. Z całą pewnością w radiu słyszeliśmy opanowanie, wyważenie, namysł nad słowami.
I pewnie w filmie pokazano - dla podkolorowania - głównie te chwile, gdy szaleństwo czy rozpacz brały górę. Czy Ogrodnik przerysował? Znowu: nie wiem i pewnie mało kto wie z całą pewnością. Ale z pewnością ludzie pamiętają te chwile, gdy zachowywał się mniej konwencjonalnie (scena w filmie, gdzie wraz z rodzicami w mieszkaniu wita gościa, który przyjechał kupić obrazy ojca), bo te chwile się zdarzały często. Może były nawet rodzajem jego znaku rozpoznawczego obok spokojnego, jakby sennego - głosu w radiu?

To takie wolne myśli, a raczej wędrujące wolno skojarzenia... Pewnie 'prawdy' tu nie dojdziemy :)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1101 dnia: Października 06, 2016, 10:15:02 pm »
Byliśmy wczoraj z Markiem. Po wyjściu z kina  stwierdziliśmy, że kreacje aktorskie tak, ale że film coś jakby nie teges....
A teraz co? Siedzimy przy winie i serach i co? Tylko o tym filmie gadamy...Od dwóch dni gadamy.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1102 dnia: Października 06, 2016, 11:13:55 pm »
ale - co gadacie?
powiedz, powiedz... plis :)
Bo mi ciągle w głowie siedzi...

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1103 dnia: Października 07, 2016, 01:01:26 am »
Dosyć chaotycznie...przeżywamy to ich życie.
Tam nie było żadnego wypierdu (bo wypierdy Tomka też stały się rutyną)...taka monotonna codzienność, zwłaszcza myślę tu o Zosi. I to gotowanie (w pewnym momencie co innego dla każdego, nie ma tego w filmie), to pranie, sprzątanie...zapierd...nie przy tych facetach, matkach. Wyobrażacie sobie mieszkać z matką i teściową?  I ta sztuka rodząca się w ciasnocie,pomiędzy meblościankami...Te ich rozmowy, kiedy siedzą na oddzielnych łóżkach w sypialni, scena z Tomkiem, który przytula się do trupa matki, bo ojciec się przytulić nie da. I ten widok Beksińskiego w przedpokoju (na finale)...samotny mężczyzna w pustym życiu.
Kurcze, cały czas nam to  głowach biega i jakoś przygnębia.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Nastja1989

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 658
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1104 dnia: Października 07, 2016, 09:22:17 am »
A ja dzis idę do kina na "Wołyń". O ile mnie żołądek przestanie dokuczać.  :))
Carcinoma mammae invasivum piersi prawej trójujemny,
Ki67 - >20%, T2N0M0, G3
4 x AC,8x paclitaxel, 6x cisplatyna
Mastektomia 21.03.2016
Radioterapia -maj-czerwiec 2016
Wrzesień ... kolejne starcie

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1105 dnia: Października 07, 2016, 09:26:40 am »
Polubiłam pisanie Cieślara. On także napisał co nieco o Ostatniej rodzinie https://www.facebook.com/profile.php?id=100001498432805&fref=ts

Chyba jednak do tego filmu muszę dojrzeć.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1106 dnia: Października 07, 2016, 10:26:03 am »
Polubiłam pisanie Cieślara. On także napisał co nieco o Ostatniej rodzinie https://www.facebook.com/profile.php?id=100001498432805&fref=ts

O, dzięki :) Też pana polubiłam :) Napisał tak - jakby siedział mi w głowie ;) No i charta ma  >:D

Perło, wiesz - myślę, że tak działa na wrażliwe osoby dotknięcie szaleństwa. Najbardziej nie lubię, gdy rozmawiam (po obejrzeniu filmu szczególnie) z ludźmi i widzę oznaki podobnego szaleństwa (lub mi się wydaje  C:-)) - od razu w mózgu pojawia się kolejna scena z filmu, brrrr....

Aha - na Wołyń nie pójdę. Nie mam w sobie ani krztyny miejsca na ból...

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1107 dnia: Października 07, 2016, 07:09:22 pm »
a ja pójdę

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1108 dnia: Października 07, 2016, 07:22:32 pm »
Jeśli macie po drodze - polecam :)

Szanowni Państwo,

Zapraszamy na kolejne tej jesieni spotkanie psychoanalizy i filmu. Tym razem będziemy oglądać i dyskutować najlepszy film festiwalu w Gdyni, obraz Jana P. Matuszyńskiego - "Ostatnia rodzina".

Jak zwykle postaramy się sięgnąć głębiej, zrozumieć więcej i poszerzyć spojrzenie dzięki wymianie myśli z zaproszonym Gościem.

"Opowieść o Beksińskich staje się intymną opowieścią o naszych własnych rodzinach: zawsze kalekich, balansujących między „razem” i „obok siebie”. O domach, w których ścierają się egoizm i opiekuńczość, spokój i lęk. Matuszyński wydobywa jednak coś więcej – mimo skrajnych emocji i tragicznych wydarzeń Beksińscy są wciąż razem. Biorą siebie z całym dobrodziejstwem dziwactw i ekstrawagancji, blokad i niespełnień, mimowolnych rytuałów i bolesnych czasem nawyków" za: Paweł Felis, GW

Partnerami wydarzenia są: Ośrodek Psychoterapii i Myśli Psychoanalitycznej (www.opmp.pl), Kino CharlieMonroe Malta oraz Polskie Towarzystwo Psychoterapii Psychoanalitycznej

Archiwum dotychczasowych projekcji:
www.wlkolo.ptpp.pl/otwarte-kino/

Bilety: Kino Malta

https://www.facebook.com/events/1779433558987893/

Offline Nastja1989

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 658
Odp: Fajny film wczoraj widziałam
« Odpowiedź #1109 dnia: Października 09, 2016, 01:35:11 am »
Aquila i jak wrażenia po Wołyniu?
Carcinoma mammae invasivum piersi prawej trójujemny,
Ki67 - >20%, T2N0M0, G3
4 x AC,8x paclitaxel, 6x cisplatyna
Mastektomia 21.03.2016
Radioterapia -maj-czerwiec 2016
Wrzesień ... kolejne starcie