Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 383305 razy)

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2475 dnia: Maja 19, 2019, 08:59:59 pm »
To właśnie było takie mega szybkie walenie serca. Nie znam się, może rzeczywiście coś z tego pioruna mi się wtedy dostało. Spałąm to nie wiem nawet gdzie dokładnie uderzył. EKG mam dobre, echo to tylko przed chemią mi zrobili
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2476 dnia: Maja 19, 2019, 09:23:23 pm »
Podobno w nocy też mogą być takie skoki. Ja chyba takich nie miałam. Ale zdarzały się w takich codziennych zwykłych sytuacjach, np. pod prysznicem, gdy podniosłam rękę do góry by zdjąć z półki kosmetyk.
Braja. Może poproś o holter. Monitorowanie przez dobę akcji serca.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2477 dnia: Maja 19, 2019, 11:05:26 pm »
Ancia a zrobili Ci w szpitalu badanie gęstości krwi ?
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2478 dnia: Maja 20, 2019, 07:27:44 am »
Ancia a zrobili Ci w szpitalu badanie gęstości krwi ?

Tak. INR 1,0. APTT 27, 4sek.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2479 dnia: Maja 20, 2019, 07:30:12 am »
Ale dziwne badanie tsh wyszło.
Robiłam tydzień wcześniej i wyszło 1,23. A w szpitalu 2,033. Sporo więcej.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2480 dnia: Maja 20, 2019, 09:45:35 am »
Ancia ,może ta szalejąca tarczyca miała duży wpływ na Twoje serducho.U mnie teraz niski poziom potasu ,powoduje,że ta arytmia wraca czasami
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2481 dnia: Maja 20, 2019, 11:04:20 am »
Ancia ,może ta szalejąca tarczyca miała duży wpływ na Twoje serducho.U mnie teraz niski poziom potasu ,powoduje,że ta arytmia wraca czasami

Wiesz co, ja mam wrażenie, że oni robili te badania nieco na pałę. Bo badanie robię bez brania hormonu. A tu nawet nie wiem, z którego pobrania jest ten wynik.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2482 dnia: Maja 20, 2019, 11:08:22 am »
Anciu, piszesz mam, znaczy nadal czujesz takie łomotanie, mimo zabiegu?

Mnie serducho wali, gdy się czymś b. wkurzę. Tętno podnosi się nieznacznie, ale ciśnienie ca. 150/90, przy moim niskim 120/70 (prawie książkowym). W młodości było 100/55 najczęściej. Oddycham głęboko i pomału to schodzi do normy (naturalnie, gdy już stres największy minie). Kardiolog mnie nie widział, a moi rodzice byli sercowi. Tatuś zmarł nagle w wieku niespełna 65 lat, a mamusia, co rusz szła do szpitala na umiarowienie serca. Obaj na lekach. Brat też leczy się kardiologicznie. Pora chyba i na mnie, by sie przebadać. Co o tym sądzicie?

Anciu, a jak samopoczucie, pachwiny mniej ciągną?  :-*

Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2483 dnia: Maja 20, 2019, 12:54:54 pm »
Dana podskoczenie pulsu bo się wkurzyłaś to zupełnie inne uczucie.u mnie to jest tak ,że zupełnie bez powodu ,jeden klik i serce łomocze na najwyższych obrotach.Masz zawroty głowy,brak tchu czasami itd.Przecież jak masz ochotę na wiztyę u lekarza to chyba nie ma problemu.Może rodzinny da Ci skierowanie
 
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2484 dnia: Maja 20, 2019, 02:47:58 pm »
Nie, Dana, nie mam takiego łomotania po zabiegu. Puls Max jaki udało mi się zmierzyć to 90 uderzeń.
Idź do lekarza. Uspokoisz się.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2485 dnia: Czerwca 06, 2019, 03:34:55 pm »
jak dobrze, że jest forum. Mogłam wreszcie doczytać, dlaczego byłaś w szpitalu. Na messengerze nie mogłam się dokopać do informacji o Tobie.
Anciu, niech Twoje serducho nie robi więcej takich numerów, no.
Odpoczywaj sobie w tym nadmorzu. Na turnusie rehabilitacyjnym jesteś? Tak prywatnie?
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2486 dnia: Czerwca 10, 2019, 09:13:46 am »
Dzięki Keluś.
Turnus amazonkowy (klubowy). Z dużym dofinansowaniem z MOPRu. W sumie trwał 2 tygodni, ale ja mogłam być tylko 1 tydzień.
I było cudnie!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2487 dnia: Lipca 02, 2019, 05:59:12 pm »
Z serii "Jak rak łagodzi obyczaje".

Przed wizytą u kardiologa miałam zrobić EKG (gabinet obok). Wchodzę. Pani pielęgniarka (choć bez fartuszka) instruuje oschłym głosem:
- pani tu usiądzie. 
Siadam
- dane.   
Podaję

- pani powiesi tę torebkę na wieszaku.
Wieszam. i podchodzę do leżanki.

- Ale bluzkę to od razu pani też mogła tam powiesić.
Więc wracam i wieszam myśląc jednocześnie "Ancia nie wqr...się, bo Ci ekg kiepsko wyjdzie"

- Pani się położy. Ale wyżej głowę, wyżej.
Więc się wyżej podciągam.

- Biustonosz trzena rozpiąć i podciągnąć.
Rozpoinam i podciągam.

Podchodzi do mnie ze słowami "Ale wyzej, wyżej podciągnąć" i sama podciąga. Oczom ukazuje się "dżdżownica Magda" czyli blizna po cycu. Pani nawet nie ukrywa, że nie może oderwać wzroku.

- Ojej... miała pani mastektomię. Czy to jakaś świeża sprawa?


Więc odpowiadam, że nie, że to już 5 lat.


I następuje metamorfoza:
- Tu muszę zmoczyć dobrze?
- delikatnie tu dotknę, dobrze?

- proszę na chwilkę wstrzymać  oddech. O tak, doskonale.


I "do widzenia" wypowiedziane z uśmiechem (na moje powitanie reakcji nie było).


Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2488 dnia: Lipca 02, 2019, 07:05:45 pm »
No i super, coś na kobiecinę podziałało
może sama, albo ktoś z jej bliskich po podobnych przejściach
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #2489 dnia: Lipca 03, 2019, 12:04:32 am »
no to dżdżownica Magda zrobiła to co do niej należy, dopuściła świeże powietrze do zatwardziałej strzykawy  :greensmilies-021:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia