Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 380899 razy)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #540 dnia: Grudnia 28, 2015, 07:45:55 pm »
Tak jest starsza siostro piersiowa.  O:-)
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #541 dnia: Grudnia 29, 2015, 10:12:57 am »
Tak jest starsza siostro piersiowa.  O:-)

Słusznie, słusznie: Dany trzeba słuchać :-)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #542 dnia: Grudnia 29, 2015, 12:14:35 pm »
Anciu, a dlaczego  ??? ;)
Nie uzurpuje sobie prawa do świętej racji, a i od Was młodych dużo uczę się  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #543 dnia: Grudnia 29, 2015, 12:34:16 pm »
Dana, w tym co poleciłaś Ewie jest zawarta prawda. Więc się pod tym podpisuję. Ot co!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #544 dnia: Grudnia 29, 2015, 01:16:23 pm »
30 grudnia 2013.
Po głowie mi chodziło, że pani dr może być nieco obrażona za ten mój wypad do Lublina. Kombinowałam, co by tu zrobić, by go zminimalizować. W trakcie pierwszej wizyty dowiedziałam się, że ma pod opieką w sumie 6 pacjentek z tą paskudą, co moja. Kupiłam dobre wino musujące (przecież wizyta dzień przed Sylwestrem) i poprosiłam, by wzniosła toast za te 12 cycków :-)

Nie myliłam się: powitała mnie słowami "I czego się pani dowiedziała w tym Lublinie?"

Odparowałam szybko: "Że w Kielcach nie mogłam trafić w lepsze ręce. To co, pani dr zaczynamy leczenie?"

Kolejny zgrzycik dotyczył oznakowania granic guza barwnikiem: "A po co to pani? Absolutnie, proszę nawet nie myśleć o operacji oszczędzającej"...
Z podkówką zasiadłam, po premierowym obiegnięciu wszystkich niezbędnych gabinetów na chemioterapii dziennej, w pokoju, czekajac na drinka.
No i czekałam...czekałam... czekałam...
Jedzenie mi się skończyło. Picie na szczęście nie. Książka znudziła.
Po 2 godzinach i 50 minutach nastąpiło pierwsze wkłucie.
Do tej pory mnie telepie, gdy poczuję woń płynu do dezynfekcji...

Musiałam być niezłym zjawiskiem: pogodna, z książką, z różańcem, bez pomocy psychologa....Pod koniec siedziały ze mną w pokoju 2 pielęgniarki...Opuszczałam jako ostatnia pacjenta ten przybytek wątpliwej rozrywki...
Ale już nie pamiętam czy małż po mnie przyjechał czy wróciłam sama.
Pamiętam za to, że najbardziej obawiałam się rozmów z predatorem (czyli Sasky już wtedy musiałaś wiedzieć, bo to Twojego autorstwa określenie)... Czułam się zmęczona, słaba i jakaś taka aluminiowa...

A po tym to już poleciało. O czym poinformuję  w jednym, hurtowym odcinku, co by Was nie zamęczyć czytaniem ;-)

A póki co: życzę Wam Sylwestra, którego nie będziecie pamiętać!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #545 dnia: Grudnia 29, 2015, 01:48:40 pm »
No Ancia ,lekarze bardzo nie lubią jak się pacjent konsultuje z drugim lekarzem.Ja jednak przyznaję Ci rację ZAWSZE przy poważnych sprawach byłam u 2-3 lekarzy.Największy problem był wtedy gdy były 2-3 różne diagnozy ::(( ::((
Natalia

Offline hani1992

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 48
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #546 dnia: Grudnia 29, 2015, 05:03:14 pm »
Dziewczyny czytam ,czytam i łezka zakreciła mi sie w oku wy macie juz zgorki ja niestety pod i ta gora wydaje mi sie olbrzymia .W  ta wigilje moja tesciowa bardzo chciala zebysmy przyjechali do niej - nie pojechalismy bo pomyslalamze moze to moja ostatnia i chce ja spedzic z dziecmi - o kurde babka -ale sie rozkleiłam

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #547 dnia: Grudnia 29, 2015, 05:10:01 pm »
o kurde babka -ale sie rozkleiłam

Nic w tym złego, hani - wszystkie takie chwile mamy za sobą! Jeszcze troszkę i będzie z górki :0ulan:
 :-* :-* :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #548 dnia: Grudnia 29, 2015, 05:34:25 pm »
Hani co ty pleciesz dziewczyno!!!!!! Będziesz zdrowa i takich świąt jest przed Tobą dziesiątki!!!!
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #549 dnia: Grudnia 29, 2015, 05:59:56 pm »
Hani, powiem Ci z doświadczenia (i proroctwa mojej chemiczki):  Te następne smakują cudownie!

Sama Wigilia była dla mnie niewyobrażalnie trudna (w  moim przekonaniu, przed wieczerzą), ale rodzina nie dała mi płakać. To ja zażądałam życzeń zdrowia, bo jakoś nikt nie kwapił się tego życzyć. No i to oczyściło atmosferę...Było super...

Natalia, mnie najbardziej dotknęły obawy przed operacją: kielecki krawiec chciał ciąć po całości. Jechałam do Lublina i myślałam, co zrobię, gdy ten zaproponuje oszczędzającą. I wiesz co...odetchnęłam z ulgą...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline hani1992

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 48
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #550 dnia: Grudnia 29, 2015, 10:04:38 pm »
Dziewczyny dobrze ze was mam te czarne mysli nawiedzaja mnie bardzo czesto i wtedy zagladam tu nic nie pisze  czytam tylko i jakos wy dodajecie mi sil dobrze ze jestescie

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #551 dnia: Grudnia 29, 2015, 10:35:40 pm »
I tak trzymaj Hani  :D
'Wszystko mija nawet najdłuższa żmija'  :D ... to motto naszej koleżanki  :oklaski:
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #552 dnia: Grudnia 30, 2015, 12:46:43 pm »
Dziś dzień ciszy i przygotowań. Różnorakich. Bo jutro taki jakiś biało-czarny ostatni dzień roku.
Ciocia odeszła. Taki kliniczny przypadek: operacja się udała - pacjent zmarł.
Pogrzeb jutro. Akurat zięć ma urodziny. Cóż, daty sobie człowiek nie wybiera...
My po pogrzebie też mamy sporo km do przejechania, do znajomych koło Oświęcimia... Akurat Robert też jutrzejszy jubilat...

Robiąc bilans roku 2015 stwierdzam jednoznacznie. Jestem na plusie. Dużym, mocnym, uśmiechniętym plusie...
Czego i Wam życzę!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #553 dnia: Grudnia 31, 2015, 10:06:40 am »
Ze skrajności w skrajność ...

Pozdrów Roberta  :)
I dużo SZCZĘŚCIA w 2016 roku!

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #554 dnia: Grudnia 31, 2015, 10:51:20 am »
A pewnie, że pozdrowię. Dzięki.
Moze tym razem nie będziemy tak leniwi i pstryknę jakąś fotę, co byś zobaczyła jak im Misiek wyrósł :-)

I buziaki od Danki dla Cię - akurat wczoraj z nią bajdurzyłam...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.