Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 383367 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #585 dnia: Stycznia 14, 2016, 09:02:49 pm »
 xhc

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #586 dnia: Stycznia 14, 2016, 09:08:56 pm »
 xhc

Się mnie przypomniał przy okazji M.Gibson w "Czego pragną kobiety" - depilujący giry i w rajtkach :D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #587 dnia: Stycznia 14, 2016, 09:27:24 pm »
Anciu- cudzysłowie !! zapamiętałam jak prof.Miodek uczył: " Przecież nie mówi się w dupiu tylko w dupie" :) :) :)

O, widzisz, może zapamiętam...choć w mianowniku nijak mi do siebie te dwa wyrazy nie pasują ;-)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #588 dnia: Stycznia 14, 2016, 09:40:46 pm »
Nastukałam się w klawiaturę ale mi łzy ślepia zalewały i coś mi wpis nie poszedł w eter, chciałam napisać że uwyłam się ze śmiechu , nie mogłam doczytać do końca, od momentu dzwonów  xhc,
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #589 dnia: Stycznia 14, 2016, 11:57:00 pm »
Pewnie prędzej wylinieję niż wydepiluję  ;)

idź za modą  ;D brazylian najmodniejszy  8) koniecznie z przedziałkiem  >:D
Drugi raz boli jakby mniej ;)


Przecież nie mówi się w dupiu tylko w dupie" :) :) :)

 xhc
Nareszcie zapamiętam  ztx

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #590 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:10:44 pm »
Nigdy tam się nie wygalałam, ani wyrywałam. Moda w tym względzie mnie rusza. Poza tym uważam, że skoro nas tak Bozia stworzyła, to w jakimś celu i nie mam zamiaru poprawiać natury, nawet gdyby to nic nie bolało  :)
A sytuacji z wizytą księdza i Tobą na stole, to sobie nie mogę wyobrazić. Co nie pukał i nie czekał na proszę. U nas najpierw wchodzą ministranci, odśpiewają kolędę i wychodzą, by po jakimś czasie wrócić z księdzem.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #591 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:11:56 pm »
Dana to co opisała Ancia to cytat, to nie jej własna przygoda.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #592 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:23:18 pm »
Do chwili przeczytania tekstu sądziłam, że na TO/TAMTO mówią "bóbr"


Ale żeby ... Dorotka???  :o :P xhc ^-^

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #593 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:24:53 pm »
Dorotka  xhc


Dano, a do fryzjera chodzisz? po co?


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #594 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:31:21 pm »
No, a nogi, pachy? Tam też zapuszczasz ogrody?  ;)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #595 dnia: Stycznia 15, 2016, 12:49:58 pm »
Nigdy tam się nie wygalałam, ani wyrywałam. Moda w tym względzie mnie rusza. Poza tym uważam, że skoro nas tak Bozia stworzyła, to w jakimś celu i nie mam zamiaru poprawiać natury, nawet gdyby to nic nie bolało  :)
.
Dano moja droga ! twoje sądy bywają kontrowersyjne , chociaż ja wiem  , że ty po prostu walisz jak czujesz :)
 depilowałam się jak była potrzeba ( teraz wystarcza mi podgalnie , włosięta marniutkie). Pokazanie się  na basenie  czy plaży z włosami , ba z wąsem wystającym z majtek, to jest obrzydliwe, a zlikwidowanie tego problemu na dłuższy czas właśnie woskiem, to ogromna wygoda. I dzięki Panu Bogu mamy rozum i ludzie wciąż coś nowego wymyślają, by sobie pomoc i ułatwić życie.
Nie chcę być złośliwa , ale też walnę to co mi dusza podpowiada- zachorowałaś,   straciłaś pierś - zrekonstruowałas ją narażając się na powikłania i na ból. Też powinnaś przyjąć co Bozia zesłała.  Od depilacji woskiem, a takiej operacji to   ho,ho hoho, ile dzieli!!!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #596 dnia: Stycznia 15, 2016, 01:16:18 pm »
Oj tam, oj tam, włosy tu, włosy tam, niech sobie rosą gdzie chcą i u kogo chcą.
Ważne, że śmiechu było i z tekstu i ze zrozumienia z czytania.  xhc , nawet jak poszlaki były .......  >:D
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #597 dnia: Stycznia 15, 2016, 02:59:29 pm »
Oj tam, oj tam, włosy tu, włosy tam, niech sobie rosą gdzie chcą i u kogo chcą.
Ważne, że śmiechu było i z tekstu i ze zrozumienia z czytania.  xhc , nawet jak poszlaki były .......  >:D

Lulu, właśnie sobie wyobraziłam co by zrobił ksiądz, który uczy Kapiego, i który był po kolędzie... Chyba bym syna musiała przenieść do innej szkoły, bo skoro kazał uczniowi spalić bluzę z Harrym Potterem, to wolę nie myśleć co by było po takim spotkaniu ...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #598 dnia: Stycznia 15, 2016, 03:12:47 pm »
Częściej by wpadał na kolędę. xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #599 dnia: Stycznia 15, 2016, 05:14:07 pm »
kazał uczniowi spalić bluzę z Harrym Potterem,

Boże, widzisz i nie grzmisz…. (a może i grzmi  ??? u nas śnieżyca-gigant…)