Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 383300 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #615 dnia: Stycznia 15, 2016, 09:20:11 pm »
Dana rozumiem wszystko , tylko mnie się zawsze bulwers włącza jak leci ocenianie i kategoryczne sądy.  I tak cię lubię ;) :-* :-* :-*
i vice versa  :-* :-* :-*
Amorku pisałam o sobie, nikogo nie oceniając. Jest tam błąd: powinno być nie ulegałam modzie w tym zakresie (brakuje nie).
W ogóle uważam, że każdy może sobie robić z wyglądem co chce, ważne by nie śmierdział, a i tu czasem natura spłatała figla, bo bywają osoby o nieciekawym zapachu potu, nawet zaraz po myciu...
A ja z tych, którym bliżej do lasu, niż do salonu  ;)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #616 dnia: Stycznia 15, 2016, 09:29:58 pm »
Dana rozumiem wszystko , tylko mnie się zawsze bulwers włącza jak leci ocenianie i kategoryczne sądy.  I tak cię lubię ;) :-* :-* :-*

A ja z tych, którym bliżej do lasu, niż do salonu  ;)

o tu bym polemizowała :) bo wiele razy widziałam elegancką panią bardzo blisko lasu w pięknej sukieneczce i obcasikach gdy reszta gawiedzi ze mną na czele bywała w dresach i wytartych kapciach  ;)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #617 dnia: Stycznia 15, 2016, 09:33:08 pm »
Dana z tym lasem to nie do końca prawda, a kto we Wałczu za super lasencje robił? Co prawda salonów tam nie było, ale Ty się ekstra prezentowałaś.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #618 dnia: Stycznia 15, 2016, 09:38:00 pm »
Jak miło, przy okazji tak przyziemnych dyskusji, cos miłego na swój temat usłyszeć  :-* ;)

Lulu w Wałczu reprezentowałam nie byle jaki klub, więc musiałam stanąć na wysokości zadania, przynajmniej się postarać, na wypadek, jakby nam przyszło na podjumie stanąć  ;)

Amorku, a w Bystrej, to tylko do kościółka się ciut wystroiłam  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #619 dnia: Stycznia 15, 2016, 10:49:09 pm »
O qrka, aleście mi do czytania dołożyły. Super!

Jutro skaczę do Skoczowa. Nie wiem jak będzie z netem.

Więc gdyby przez tydzień panowała cisza w eterze to znaczy, że Beskidy zwiedzam (moi będą śmigać po Stokach).

Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #620 dnia: Stycznia 15, 2016, 10:54:07 pm »
W Skoczowie to ja byłam 55 lat temu na koloniach.  :))
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #621 dnia: Stycznia 15, 2016, 11:03:05 pm »
miłego pobytu i stoków ośnieżonych :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #622 dnia: Stycznia 15, 2016, 11:14:35 pm »
Lulu w Wałczu reprezentowałam nie byle jaki klubAmorku,
 

Lulu na bankiecie my robiły za ochronę  xhc
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #623 dnia: Stycznia 23, 2016, 12:02:52 pm »
Wróciłam. 5 dni bez zasięgu telefonii komórkowej, internetu. W końcu ruszyłam szanowną roztastajacąsięwzastraszającymtempie na spacer. Wdrapanie się na Czantorię przerosło moje możliwości. Ale i tak spacer jak w Narnii podładował akumulatory.

Nadrabiam zaległości forumowe wędrując po innych wątkach.
Po powrocie do domu rozdzwoniły się telefony od znajomych: teść jednej ze znajomych, tato drugiej....kierunek onkologia...echhhh...jakoś coraz trudniej uwierzyć, że choroby serca są najczęstszą przyczyną śmierci w PL.

Wróciłam do domu z nadzieją, że duża porcja ruchu i mniejsze porcje na talerzu wpłyną jakoś dopingująco na wskazówkę w wadze, by nieco obniżyła swój poziom. Spotkało mnie rozczarowanie :-( Jem coraz mniej, tyję coraz bardziej. Jeszcze 3 kg i będę ważyć tle, co w dniu porodu. A utyłam w ciąży 17,5 kg.
W środę idę na USG tarczycy, bo padło podejrzenie, że po radio zaczęła się jej niedoczynność. Zobaczymy. Ważne, że moja siostrzenica była wczoraj u endo i tarczyca się uspokoiła. Dawka leków zmniejszona. Decyzja i wycięciu tarczycy też odsunięta w czasie...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #624 dnia: Stycznia 24, 2016, 11:51:51 am »
Rozmawiałam wczoraj bardzo długo z moją D. (Amazonka, z którą znamy się jedynie telefonicznie i mailowo, od początku mojej choroby, którą sama przechodziła z 4.miesięcznym wyprzedzeniem). Powiedzcie, jak to jest: czy leki, które niektóre z Was biorą (hormony, tamoksifen) rozwalają aż tak harmonię ciała i umysłu? Bardzo chwieją Jej nastawieniem, kondycją, etc. Aż serce pęka....

Ja tak nie mam.

Ona wciąż wczytana w artykuły, rokowania, historie, itp. Wiele bierze do siebie. Jakikolwiek ból ścina ją z nóg i przynosi okropne myśli... A może to ze mną jest coś nie halo????

Bo nie doszukuję się, spokojnie czekam na wyniki wiedząc, że dopiero jak się dowiem co w nich siedzi to mogę cokolwiek zdziałać...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #625 dnia: Stycznia 24, 2016, 12:36:45 pm »
do końca Ci na to nie odpowiem, bo ja z tych potrójnie ujemnych. w pewnym stopniu te leki na pewno jakoś rozregulowują organizm, ale wydaje mi się, że więcej złego ona sama sobie robi. to nie kwestia czym karmi ciało, ale czym karmi umysł. ja bym ją do psychoterapeuty wysłała. a Simonton nie pomógł? próbowała?
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #626 dnia: Stycznia 24, 2016, 12:48:10 pm »
ludzie są różni, chyba więcej zależy od charakteru, mniej od leków


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #627 dnia: Stycznia 24, 2016, 12:51:55 pm »
Nie. Simontona na 100% nie. A i psychologa nie jestem pewna. na pewno inaczej chorowałyśmy: ona wczytując się w wyniki, dociekając co i jak. Ja - szukając wszelkich sposobów by z tego wyjść. ..

Podzielam Twoje zdanie.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #628 dnia: Stycznia 24, 2016, 12:59:04 pm »
Bo nie doszukuję się, spokojnie czekam na wyniki wiedząc, że dopiero jak się dowiem co w nich siedzi to mogę cokolwiek zdziałać...
Też tak mam. Anciu z Tobą jest wszystko w porządku  :)

Koleżanka psychicznie nie radzi sobie, pewnie każde inne trudne zdarzenie (niekoniecznie choroba) też tak będzie ją poruszać. Nie wiem co radzić, ale na pewno rozmowa z Tobą jest dla niej dobra
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #629 dnia: Stycznia 24, 2016, 01:05:03 pm »
No to ja powiem tak, ze swojego doświadczenia.
Na 100 procent te leki mają wpływ na: kondycję, nastrój, sen, wywołują wiele zmian wenętrznych, choćby zmianę lipodogramu, a co zatym idzie pracę serca. Później różne inne, tj. skóra, włosy, seks.
Dużo tego. Oczywiście nie u wszystkich te skutki występują, bo też wiek ma tu duże znaczenie.

Myslę też, że można sobie z tym wszystkim poradzić, najpierw poprzez "łepetynę", aby sobie odpowiednio wytłumaczyć, czemu te leki mają służyć, a potem przez ruch, sport.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 24, 2016, 01:07:59 pm wysłana przez Mirusia »