Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 382933 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #765 dnia: Lutego 18, 2016, 10:18:46 pm »
Ja nie kasuję, MAM. Min. i Jazzową i Szymkowa...I będę miała sasky... Na ostatniego smsa do niej odpisał mi Sławek. To pozostanie...
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #766 dnia: Lutego 18, 2016, 10:45:58 pm »
też zostawiam wszystko...
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #767 dnia: Lutego 18, 2016, 11:41:42 pm »
Siedzę i wertuję dokumenty potrzebne mi do napisania wniosku o dotację. Fajna sprawa. Rzecz się zadzieje na podkarpaciu. Przeraża mnie za to liczba dokumentów programowych i strategicznych, które muszę uwzględnić, ująć w treści, powiązać, wykazać efekt synergii, powiązać projekt z nimi. Póki co trafiłam (tylko dla tego województwa) na:
- Program Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Podkarpackiego
- Program Strategicznego Rozwoju Bieszczad
- Program Strategiczny Błękitny San
- Regionalne Inteligentne Specjalizacje RIS3
- Podkarpackie 2020

No i krajowe:
- Strategię Trzecia Fala Nowoczesności
- Dynamiczna Polska 2020
- Europa 2020
- Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego

Im dalej w las...tym więcej drzew...

Ale łapa już odmawia współpracy... Czas wymasować, wymyć, poczytać i lulupusiać (jak mawia moja koleżanka).

Dobrej nocy życzę <3

Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #768 dnia: Lutego 19, 2016, 10:31:01 am »
podziwiam, że się w tym łapiesz!


a z łapką masz rację. właśnie swoją położyłam w pionie na chłodnej ścianie
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #769 dnia: Lutego 19, 2016, 10:59:42 am »
Metko, staram się połapać to chyb trafniejsze określenie.
Nie mam już tej pamięci, koncentracji, co wcześniej. Czy to zryty beret czy niedoczynność...a może SKS?

Wczoraj było 6 podejście do endo... Już nawet pani dr wyjęła wynik USG z segregatora. Już się wprosiłam by mnie przyjęła. I się zgodziła mówiąc: Noooo mała ta tarczyca, trzeba będzie łykać ery ... (zabijcie mnie, ale nie powtórzę co). To proszę przynieść kartę z rejestracji.   

Kurtyna!!! Od pół godziny już nie było w niej żywej duszy.

Za tydzień podejście nr 7 ;-)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #770 dnia: Lutego 19, 2016, 11:49:51 am »
długo ,długo mialam zapisane nr telefonów osób które odeszły, znajomej od raka ,cioci,Dorci,kolegi od raka i miałam zmieniałam numer telefonu i wykasowałam ,ale Dani ,Deborki,Sasky mam i mam ,niech tak zostanie
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #771 dnia: Lutego 19, 2016, 01:07:55 pm »
eutyrox może?




 xhc przepraszam, ale nad tą powieścią_w_odcinkach można się albo śmiać, albo rzucać panienkami_lekkich_obyczajów...
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #772 dnia: Lutego 21, 2016, 01:28:52 pm »
eutyrox może?

 xhc przepraszam, ale nad tą powieścią_w_odcinkach można się albo śmiać, albo rzucać panienkami_lekkich_obyczajów...

Metko, być może. Najpewniej. Choć będę się wzbraniać i (nieoficjalnie) poszukiwać innych sposobów poruszenia jej do pracy.
Tak, mnie to już nieco bawi.
Moja Madzia (dziewczyna, która przyciągnęła mnie do Amazonek) wczoraj stwierdziła: "Ja wciąż walczę"... Zatrzęsło mną. 7 miesięcy wcześniej ode mnie rozpoczęła leczenie onkol. W zeszłym roku w kwietniu usunęła podwozie (mutacja check czy też nod). Teraz była w Polanicy, gdzie dostała telefon po biopsji guzków tarczycy (powtarzała badanie, bo w październiku coś się lekarzowi już nie podobało), że musi się szybko zdecydować na wycięcie, bo istnieje ryzyko, że to rak pęcherzykowy....

Echhhh...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #773 dnia: Lutego 21, 2016, 01:38:23 pm »
Przeżywanie Wielkiego Postu, przygotowanie do Świąt Wielkiej Nocy przy takiej oprawie muzycznej....https://www.youtube.com/watch?v=8GKze55qYwM


Siedział dziś przed nami taki mały smyk. 2 może 3 latka. Rozwichrzone blond włoski... Na szczęście obdarzony niebieskimi oczkami. Inaczej chyba bym nie dała rady... Widziałam Sebcia. I serce mi pękało, gdy pomyślałam o tak prostej rzeczy: brak słowa mama. W czasie teraźniejszym...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #774 dnia: Lutego 21, 2016, 06:11:53 pm »
Choć będę się wzbraniać i (nieoficjalnie) poszukiwać innych sposobów poruszenia jej do pracy.

Ancia nie wiem czy ma sens się wzbraniać  ::)
moja siostra też to robiła przez 2-3 lata i leczyła się hormonami w jakiejś naturalnej postaci i miało pomóc, wywalone pieniądze za wizyty i na te jakieś naturalne leki, rozmawiałam z nią w piątek i przechodzi na chemię bo zaczynała już prawie świrować...
najważniejsze dobrze ustawić dawkę hormonów i wszystko jest ok  :)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #775 dnia: Lutego 21, 2016, 06:16:17 pm »
Ptaszyno, dzięki za info. Na pewno będę chciała powtórzyć badanie krwi, by sprawdzić, co się zadziało w ciągu 3 m-cy. Bo wystawianie recepty na określoną dawkę na podstawie wyniku z listopada to moim zdaniem nie jest dobrym posunięciem.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #776 dnia: Lutego 21, 2016, 06:24:40 pm »
Ancia weź skierowanie na badania od rodzinnego albo zrób prywatnie bo tylko na tych wynikach można się opierać, te z listopada można se na ścianie powiesić a i dobrze by było gdyby endo zrobiła Ci usg tarczycy 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #777 dnia: Lutego 21, 2016, 06:33:56 pm »
Ptaszyno, ja te podejscia do niej to robię właśnie po USG. Badanie miałam 27 stycznia. Lekarz skwitował, że tarczyca wygląda jak po jodowaniu.
Nie chcę być skazana na leki do końca życia. Po siostrzenicy widzę, że dobrze dobrane działają (rok temu miała baaaardzo wysoką nadczynność - FT3 ponad 35, FT4 7,77, ATG 449,5, a teraz jest luz). Ale w międzyczasie poszły nadnercza i wątroba...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #778 dnia: Lutego 21, 2016, 07:07:50 pm »
Ancia ja mam hashimoto i miałam niedoczynność przy której byłam flak i z lekarzem doszliśmy do wniosku że jeśli lepiej się czuje w nadczynności to w nią idziemy i pogodziłam się że będę już do końca na eutyroxie, ważne jak się czuję i tą małą pigułeczką się nie martw  :)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #779 dnia: Lutego 21, 2016, 07:19:15 pm »
Dzięki za wsparcie.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.