Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 382898 razy)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #150 dnia: Października 22, 2015, 03:32:00 pm »
Za to rok po operacji wyglądałam jak pączek w maśle ;-)
Zanikła nieco talia, urosła nieco doopa...ale poczucie szczęścia też poszybowało w górę!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #151 dnia: Października 22, 2015, 03:45:27 pm »
i pięknie!
amfiteatr w Puli tam za wami?



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #152 dnia: Października 22, 2015, 03:46:56 pm »
amfiteatr w Puli tam za wami?

Tak, dokładnie Mag... Ładne miejsce. Tylko ładne, bo <3 skradło mi Rovinj!!!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #153 dnia: Października 22, 2015, 03:54:22 pm »
byłam w Puli wracając z Peljesaca, ale tylko dwa dni - a że stare mury i ruiny zawsze mi się podobały, to i tam nie narzekałam  ;)
w Rovinj nie byłam - z Puli zrobiliśmy drogę do domu w 12 godzin



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #154 dnia: Października 22, 2015, 03:59:56 pm »
To jak Wy wracaliście z Peljesca? Promem?

A wiesz, nas nieco zniechęcano do Istrii. Że niby nie taka ładna jak Dalmacja, że plaże już nie takie cudne, że większa cywilizacja... Zupełnie tego nie odczuliśmy. Mieszkaliśmy na końcu płw., w miejscowości Premantura. Udało nam się trochę pozwiedzać, poleniuchować, popływać, zjeść obłędne owoce morza....Rewelacyjny wypoczynek...
Wracając 2 h spędziliśmy w korku na granicy HR/SLO :-( Ale i tak było warto!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #155 dnia: Października 22, 2015, 04:42:51 pm »
To jak Wy wracaliście z Peljesca? Promem?

drogą  :P zrobiliśmy jeden skok do Puli i po 2 dniach odpoczynku drugi skok do domku,
(pamiętam okropną burzę z piorunami nad Rijeką, która wydała mi się z okien samochodu wielka i brzydka, i tunel Ućka)
w sumie byłam w Chorwacji tylko raz - ale z góry na dół do Dubrownika i potem zaś w górę - przez 3 tygodnie, no i wygląda na to, że powinnam tam wrócić  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #156 dnia: Października 22, 2015, 05:30:19 pm »

w sumie byłam w Chorwacji tylko raz - ale z góry na dół do Dubrownika i potem zaś w górę - przez 3 tygodnie, no i wygląda na to, że powinnam tam wrócić  :)


Noooo.. na to wygląda. W sumie byliśmy 5 razy. I wciąż nam mało. Zresztą, Sasky też tym cro-wirusem zarażona ;-) (i to dłużej niż ja)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #157 dnia: Października 22, 2015, 06:08:49 pm »
Chorwacja jest piękna .Szkoda ,że tam tak gorąco ,nie znoszę ostatnio upałów
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #158 dnia: Października 22, 2015, 06:27:16 pm »
Chorwacja jest piękna .Szkoda ,że tam tak gorąco ,nie znoszę ostatnio upałów

Natalio, nie ma reguły: lipiec 2014 był zimny i deszczowy... do tego stopnia
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #159 dnia: Października 22, 2015, 06:30:08 pm »
W Chorwacji byłam chyba z 15 razy i zawsze było gorąco ,wszystko na tym świecie się pozmieniało.
Mam wspaniałe wspomnienia i chyba na tym pozostanie
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #160 dnia: Października 22, 2015, 06:31:40 pm »
Ja też mam. Nawet z 3.dniowej ulewy w Makarskiej, gdy teściowa schowała się w banku z 2.letnim Kapim. A ten załadował pampersa i wszyscy wokół mieli niewąskie miny  ;D
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #161 dnia: Października 22, 2015, 08:49:09 pm »
Ja byłam dwa razy i zawsze pogoda była upalna. To były piękne bezproblemowe lata. Mam nadzieję, że jeszcze tam pojadę z kilka razy. E tam nawet kilkanaście razy  xhc
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #162 dnia: Października 23, 2015, 08:39:34 am »
Hmm..... zorganizujemy wyjazd studyjny do chorwackich Amazonek w Dubrowniku... albo w jakimś innym cudnym miejscu, których tam nie brakuje ;-)
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #163 dnia: Października 23, 2015, 09:30:16 am »
ja też jestem zawirusowana Chorwacją, też kilkanaście razy, począwszy od Jugosławii :) będąc dzieckiem (poczatek lata 60/70-te i potem z moimi małymi dziećmi maluchem z namiotem i całym majdanem, później najczęściej sami z meżem.
Teraz moje dzieci mają ponad 30 wiosen i też jeżdżą w miarę możliwości. To miłość już na zawsze :). Widziałam Mostar, Sarajewo przed wojną, Bokę Kotorską  przed trzęsieniem ziemi. Ech....
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #164 dnia: Października 25, 2015, 08:29:29 am »
Mawiają, że szewc bez butów chodzi. I pewnie sporo w tym prawdy...
W piątek gościnnie z aparatem w ręku obfotografowywałam imprezkę firmową małża (placówka szkolno-wychowawcza). Aby nie odstawać od reszty to i fryz miałam, i sukienkę, i obcaski.... I tylko fotek brak, co bym się taka wystrojona mogła pokazać. Jedyne zdjęcie obnażyło.... niedomyte lustro  xhc
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.