Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 382867 razy)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #210 dnia: Października 30, 2015, 05:27:42 pm »
Dana, smęcenie dozwolone :-)

Agawo, jak to trafnie określiłaś...

Raczej dopiero teraz potrafię zawrzeć w sobie tęsknotę i nie cierpieć z braku, a pozostać przy spokojnej radości, że w ogóle takie kochane osoby były w moim życiu…


A ja spędziłam pracowicie godzinę w ogrodzie...czas umilały ganiające się kociambry i słońce w trakcie złotej godziny...hmmm... to lubię!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #211 dnia: Października 30, 2015, 05:28:20 pm »
czytam
no i muszę, bo inaczej się uduszę
proszę zgasić światło, zamknąć oczy, a wcześniej kliknąć na link .......

https://www.youtube.com/watch?v=fpAr4Xd8sbo
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #212 dnia: Października 30, 2015, 05:31:13 pm »
Łaaadne....i mądre. Dziękuję Tojko!
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #213 dnia: Października 30, 2015, 06:32:26 pm »
 O:-)
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #214 dnia: Października 30, 2015, 06:48:54 pm »
Czytam i czytam. Ja również nie lubię chodzić na cmentarz. Od śmierci mojego taty po prostu nie mogę, do końca nie pogodziłam się z tym, że Go już nie ma... :-[.
Na dodatek idąc na Jego grób widzę obok (nie śmiejcie się) swój nagrobek. Tak mi po prostu wali do głowy  ::((.
A to wszystko przez te głupoty co wyczytuje się w dr google. Oj głupja ja pinda jezdem  :))
Przepraszam Ancia, że w Twoim wątku ale tak jakoś naszło...
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #215 dnia: Października 30, 2015, 06:57:07 pm »
Nie jesteś głupia, Ewka, ale bardzo się boisz, prawda?… Też się boję ...

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #216 dnia: Października 30, 2015, 07:32:42 pm »
Ewko, jesteś w takim momencie leczenia, że Twój strach nikogo nie zdziwi,
ja też na początku bałam się, że moje życie się szybko skończy, zazdrościłam staruszkom, których widywałam na ulicy (uwierz, coś tak rzuciło mi się na oczy, że wyławiałam z tłumu same osoby po osiemdziesiątce ;) ) bo oni to tak fajnie mają...
ale to mija

to znaczy wydaje mi się, że ten pierwszy żywy strach mija, zmienia się w zwierzątko bardziej oswojone (u jednych bardziej, u innych mniej)
natomiast słabość do starszych, pomarszczonych, skurczonych ludzi pozostał mi do dziś, bardzo lubię na nich patrzeć - może dlatego, że miałam taką starą malutką, pomarszczoną i ukochaną babcię Balbinkę, która choć nie miała żadnego wykształcenia, była bardzo mądrą kobietą

i chodzić po cmentarzach uwielbiam, głównie po tych starych, uważam że są równie ciekawe jak zabytki - opowiadają wiele historii i to nie tylko tych sławnych, ale zupełnie nieznanych ludzi,
zawieźcie mnie na Powązki - nie wyjdę przez tydzień  ;)

lubię cmentarze, mimo że rodziców straciłam bardzo wcześnie,
za to mam inną nielubność - nie lubię pogrzebów, są w naszej religii strasznie dołujące i wg mnie mają bardzo mało z pożegnania

sorry Anciu, ale taki czas listopadowy i padło na Twój wątek  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #217 dnia: Października 30, 2015, 09:05:27 pm »
Ja w trakcie leczenia i długo po  wogóle nie mogłam iść na cmentarz,czułam w sobie ból ,strach i niechęć do tego miejsca.Mój mąż umierał bardzo świadomie i powiedział ,że on będzie nade mną czuwać.Powiedziałam ,że tylko mam się nie bać .Nie nie nie będziesz,ale ja będę się o ciebie troszczył.W pierwszym momencie jak zachorowałam ,to pomyślałam ,że był niezadowolony z mijego wyjazdu z Austrii i zmusił mnie przez chorobę do powrotu.Byłam na niego zła.teraz jednak wiem,że dzięki niemu miałam możliwość leczenia się w dobrych warunkach i nawet mu podziękowałam.Zresztą idąc na cmentarz zawsze z nim rozmawiam i coraz bardziej mi go brakuje.
Natalia

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #218 dnia: Października 30, 2015, 11:12:34 pm »
Tak dziewczyny.
Natalko moja mama to cały czas mówi do taty, czy jest w domu czy na cmentarzu, ja zresztą też.
Ja też podziwiam starszych ludzi. Oczywiście zazdroszczę im tylu latek.

Mag moja babcia ma 84 lata i jest całkiem samodzielna, kielicha sterzeli, rowerem zapindala. Raz nawet Ją policja zatrzymała i skontrolowała  xhc.
Czasem nawet miałam żal, że ja w tym wieku muszę być tak doświadczona. Wodocznie tak miało być.  ^-^
Powiedziano mi, że właśnie ja byłam taką podporą dla mojem mamy w tym trudnym dla Niej okresie życia. Była bardzo zżyta z moim Tatą więc ja musiałam być przy Niej. Taki był i jest widocznie mój los.

Ogólnie to zgadzam się z Tobą Mag, cmentarze mają swoją  historię.  Tylko serce boli jak widać gróbki dzieci, młodych ludzi. Te  pogrzeby to porażka, 3/4 ludzi przychodzi z ciekawości. Szczególnie dużo ciekawych jest na wsi, gdzie ludzie są tacy a nie inni. Ale no takie jest życie i nic poradzić na to nie można.  xhc.
Koniec z tymi smutkami, bo Ancia Nas ukatrupi  ::((
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #219 dnia: Października 30, 2015, 11:27:05 pm »
bo Ancia Nas ukatrupi  ::((
i będzie horror ;) albo thiller ;)
zależy jak podejdzie do tego ukatrupienia :D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #220 dnia: Października 30, 2015, 11:28:06 pm »
będzie Halloween  ztx

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #221 dnia: Października 31, 2015, 07:46:10 pm »
Będą... ukłony szacunku i podziękowania...
Wątki nie są wyłącznie do laurek i całusów. One są naszym życiem...
Więc piszcie piszcie piszcie...

Jak zwykle zatrzymałam się dziś przy 2 pomnikach: wysoki anioł o twarzy Melanii... Uczennica mojej siostry. MIała 15 lat gdy odebrała sobie życie. Ile siły trzeba mieć, by na pomniku umieścić napis: Bóg tak chciał...
Zaraz obok 15.letni Igor. Jeździł w zawodach samochodowych. ZGinął śmiercią tragiczną.... Nie. Nie w trakcie zawodów. Poznał kogoś w Lublinie i ze znajomym jechał do Lublina samochodem na wagary...
I jeszcze pomnik przyprawiający mnie o ciary. Beata, Bianka i Julia. Pewnie matka i córki. Zginęły tego samego dnia... DO zeszłego roku myślałam, że to może wypadek...Ale wówczas przeczytałam pożegnanie od brata i rodziców "o zbrodniczej ręce"...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #222 dnia: Października 31, 2015, 07:54:12 pm »
dziś raczej jednak w halloweenowym nastoju jestem; na cmentarze jadę jutro, więc jutro się zadumam…
A dziś za to pokażę napis z mojego ulubionego nagrobka z warszawskich Powązek; zaglądam do niego corocznie :) Lubię takie klimaty; szczególnie dziś ;)

http://lol24.com/fotki/napisy-reklamy/oryginalny-napis-na-nagrobku-7018

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #223 dnia: Października 31, 2015, 08:08:14 pm »
bardzo oryginalne epitafium a piszący pozytywnie zakręcony  :) 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #224 dnia: Października 31, 2015, 08:10:50 pm »
Oryginalne  O0
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++