Autor Wątek: betty - nowe odliczanie..  (Przeczytany 253985 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #270 dnia: Grudnia 19, 2015, 05:10:15 am »
Z podziwu nie wychodzę.   :oklaski:
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #271 dnia: Grudnia 19, 2015, 06:50:10 am »
Eee, Wy mnie coś za bardzo podziwiacie..nie ma powodu..

Mag - ponieważ następne dwa piątkiwypadają świąteczne, jesteśmy z chemiczką umówione tak, że następny taxol mam w pon 28 grudnia, a kolejny już w piątek 8 stycznia.

Nastja, po pierwszym taxolu byłam szczęśliwa, że wreszcie skończyły się badania a zaczęło leczenie. W drodze powrotnej zachowywałam się jak wariatka, śpiewałam z radiem na cały głos, mój M śmiał się ze mnie. W ogóle czułam się bardzo dobrze.

Wielka jestem, owszem.. Przytyłam 3 kg i czuję się spuchnięta jak bombka.

I coś jeszcze Wam powiem.
W 2005 jak skończyłam całe leczenie, to powiedziałam, że w razie czego ne dam rady drugi raz. Byłam pewna że nie dam. I się poddam bez walki.

I pewnie nie dałabym, gdyby nie moje dzieciaki. I rodzice. Ze względu na nch wiem, że muszę.
Dobrze wiecie, różowo nie jest.
Wpadam w dołki, większe lub mniejsze. Czasem sobie popłaczę jak nikogo nie ma.
A potem podnoszę łeb i znowu jadę do wawy.
Bo muszę..

Bo cokolwiek się stanie, będę miała spokojne sumienie, że próbowałam.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #272 dnia: Grudnia 19, 2015, 07:09:35 am »
Ja też z takim postanowieniem jak Ty  ruszyłam na leczenie.Zawsze mówiłam ( jak widziałam meża po chemii) ,że ja tego świństwa nie dam w siebie wlać.
Po diagnozie ,jak mój syn wpadł w rozpacz,mama nic nie wiedziała ( ma tak naprawdę do opieki tylko mnie) przeszłam chemię jak burza.Dlatego powtarzam najważniejsze jest nastawienie.Ty Betty też idziesz jak burza i dlatego wiem ,że będzie dobrze.
Jednak jak czytam ,któreś kolejne odliczanie ( u następnej dziewczyny) ,to znów zaczynam mieć mieszane uczucia :0ulan: :0ulan:
Natalia

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #273 dnia: Grudnia 19, 2015, 08:09:09 am »
Betty rozumiem Ciebie bo też tak miałam i mam  :-* :-* :-* :-* :-*Cieszmy sie z tego co daje  nam los ,wyciągajmy pozytywy,ściskam mocno !!!!!
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #274 dnia: Grudnia 19, 2015, 09:31:31 am »
Spoko Betty, to nie jest podziw nad wyraz, na pewno nie.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #275 dnia: Grudnia 19, 2015, 12:54:08 pm »
Betty, nieustannie podziwiam  :oklaski:
Nastawienie i wiara czynią cuda   :0ulan:
Wiem też, że powtórnej walki nie da się porównać do pierwszego starcia, rozumiem, że sił mniej, cierpliwości brak, a Ty bez marudzenia walczysz i stąd mój podziw  :)
Betty przytulam i życzę by te doły nie stały na Twojej drodze po zdrowie  :-* jesteśmy tu po to, by je zasypywać  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #276 dnia: Grudnia 19, 2015, 02:55:24 pm »
Taaak, bo MUSISZ  :-*
Co tam trzy kilo  ;)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #277 dnia: Grudnia 19, 2015, 03:18:13 pm »
Dana, no nie tak całkiem bez marudzenia ;) czasem tu jęczę..

Mirusia, 3 kilo to niemało - wyobraź sobie np 3 kilo mąki usadowionej w okolicy brzucha ;) a jeszcze lepiej 3 kilo  smalcu, blee
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #278 dnia: Grudnia 19, 2015, 03:21:45 pm »
Betty pocieszę Cię, dobrze, że nie 3 kg puchu. Wyobrażasz sobie to puch, puch, puch ...  xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #279 dnia: Grudnia 19, 2015, 04:01:57 pm »
Betty, wcale nie marudzisz, dzielnie znosisz, co los Ci zesłał  :) :-*
Najlepszy sposób, by wygrać :0ulan:
« Ostatnia zmiana: Grudnia 19, 2015, 04:03:45 pm wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #280 dnia: Grudnia 19, 2015, 04:31:05 pm »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #281 dnia: Grudnia 19, 2015, 07:53:47 pm »
Betty jęcz i marudź a my i tak tego tak nie odbieramy  :-* :-* :-*
smalczyk wytopisz w lecie bo zapowiadają jeszcze cieplejsze niż w tym roku  :D
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #282 dnia: Grudnia 19, 2015, 08:09:41 pm »
od czasu mojego zachorowania, sporo znanych (tych w realu i tych tylko wirtualnie) mi dziewczyn toczyło/toczy walkę po raz drugi
i nieustannie podziwiam  je wszystkie
każda z nich szła/idzie przez leczenie jak burza
i chyba u każdej słyszałam słowa: myślałam, że drugi raz chyba nie dam rady (he_he, chyba tylko lulu tak nie gadała ;)  )
ale gdy jest diagnoza, gdy zaczyna się leczenie, wszystkie stawały/stają do walki - żadna nie odpuszcza, bo jest cel, który chce się osiągnąć .....

a ja za tę walkę kciuki zaciskam i myślami wspieram .......

bo cóż ja więcej mogę


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #283 dnia: Grudnia 19, 2015, 08:18:04 pm »
i chyba u każdej słyszałam słowa: myślałam, że drugi raz chyba nie dam rady (he_he, chyba tylko lulu tak nie gadała ;)  )

Ja też tak nie mówiłam. Myślałam: łoj tam, raz dałam radę, to czemu miałabym nie dać rady drugi raz? Hm, już po wszystkim nie raz się zastanawiałam, czy to aby nie było myślenie zbytnio beztroskie ::)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #284 dnia: Grudnia 19, 2015, 08:21:02 pm »
Moje pierwsze leczenie to pryszcz. Operacja i 5 lat tabletek, lajcik.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna