Autor Wątek: betty - nowe odliczanie..  (Przeczytany 253955 razy)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #645 dnia: Marca 19, 2016, 08:20:31 pm »
betty to na pewno konsekwencja chemii. Trzeba liczyc i z rok by wyrzucić to co szkodliwe z organizmu. Gdzies kiedyś wklejałam sposób na oczyszczenie po chemii. Dobrze byłoby jakos uzupełnić niedobory. Teraz to jeszcze nie suplementy ale przez super  odżywianie dostarczać ciału wszystko co najczystsze i najlepsze . Białko, witaminy itd.myśle ,ze ten bol nog może być z niedoboru wit.B.
Pamiętam, ze onokolg radziła mi przy radioterapii zjeść codziennie na czczo samo jajko takie tylko  z leciutko ściętym białkiem.TO bomba odzywcza i regeneracyjna dla organizmu. Musisz poczytać o super odżywianiu i tym sprobowac się  podreperować . Dobrze byłoby stosować probiotyki ,może nawet synbiotyk byłby najlepszy. Owoce , warzywa najlepiej eko. Będzie dobrze! :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #646 dnia: Marca 19, 2016, 10:29:32 pm »
W moim molochu COZL za każdy etap leczenia odpowiadal inny lekarz. W sumie najbardziej było wiadomo kto przy operacji i radio, w czasie chemii to był kompletny odlot. Miejsce na radio rezerwowałam po przedostatniej chemii. skierowanie mialam, ale nie do konkretnego lekarza, trafiłam do tej lekarki, która była w gabinecie gdy dawałam skierowanie.
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #647 dnia: Marca 19, 2016, 11:56:36 pm »
Aga, piesek ma się dobrze:)
Tylko jak ja marzę o położeniu się na prawym boku!!! A tu się nie da, bo i pisek, i szwy..

Amorku, faktycznie muszę o jakiejś suplementacji pomyśleć - a można takie zestawy witamin?

I sobie tak pomyślałam, że prosto po wizycie u chirurga pójdę do chemiczki. W sumie kto mi zabroni.
Zwłaszcza, że równolegle z radiem powinna się zacząć hormonoterapia.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #648 dnia: Marca 20, 2016, 01:08:38 am »
Betty i tak zrób !! ....  nie musisz się przyznawać że byłaś u chirurga  8) ...
Możesz 'coś_ściemnić' że masz mieć hormoterapię  równnocześnie  radioterapię .. ...  8) ... 
Uściski  :-*  :-*  :-* 

« Ostatnia zmiana: Marca 20, 2016, 01:21:57 am wysłana przez Parabola »
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #649 dnia: Marca 20, 2016, 09:54:51 am »
Betty, ja na neuropatię, która była skutkiem tankowania taxolu dostałam od onkologa Thioggama (musiałam poczytać historyczny wątek na różu, bo zapomniałam jak się ten lek nazywał),
potem witaminę B1 i Aspargin (magnez+potas)
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #650 dnia: Marca 20, 2016, 09:59:30 am »
ja też jakies 4 m-ce po chemii musiałam odwiedzić neurologa i brałam CUŚ na dokrwienie mózgu
bo mi się zdawało jakby mię_coś chwytało za mózg i ściskało i puszczało.....nie umiem nawet tego opisać
i w głowie mi się kręciło potem....nawet Tk głowy mi zlecił
po kilku tygodniach brania tabletek.....przeszło
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #651 dnia: Marca 23, 2016, 08:12:12 pm »
Pytanie:
Bo ja głupia jestem i się nie znam.

Jakie są wskazania do radioterapii?
Byłam dzisiaj w wawie na kontroli szwów i chlonki.

Udało mi się też pogadać z moim chirurgiem.
Powiedziałam mu o tym, że wiem, iz niektóre pacjentki rezerwowały sobie miejsce na radioterapię wcześniej.
Ja nie, bo nie wiedzialam, że trzeba.

Nie miałam pierwszym razem radio. Pytał mnie o to.
A na koniec, że zobaczymy jak będzie hispat, bo moze nie trzeba będzie radio.
Na konsylium też profesor zapisał radioterapię ze znakiem zapytania.

Więc jake są te wskazania do radioterapii?
Jestem nieco zaniepokojona, bo nastawilam się, że będzie i wybije ewentualne resztki gada.

Myślałam, że przy wznowie to obligatoryjne.

Jakby chcieli uznać za zbędne, to walczyć czy nie?
Jak sądzicie? Bo się z tymi myślami zmagam od południa.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #652 dnia: Marca 23, 2016, 08:37:56 pm »
nie mam pojęcia, co doradzić,
niby radio jest wtedy, gdy stan chorobowy jest bardziej zaawansowany,
ale to przy pierwszym leczeniu,

przy wznowie - może i powinno się naświetlać , ale z drugiej strony - jak wszystko super wycięte, to może nie trzeba... nie wiem

może zapytaj naszego eksperta, co on sądzi?



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #653 dnia: Marca 23, 2016, 08:38:33 pm »
wg mnie po wyniku histopatu ocenią czy trzeba mu jeszcze dołożyć lapkami
ja nie chciałam bo nastraszył mnie Witwicki że na sercu się to odbije a moja onka z radiologiem podjęli decyzję że jednak, przed operacją nie było żadnej decyzji co do dalszego leczenia  ::)
spokojnie czekaj na wyniki  :) :-*
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #654 dnia: Marca 23, 2016, 08:42:14 pm »
e tam ,moje serce jak dzwon bo bardzo silnej radioterapii! a mnie "mądry" lekarz straszył ,ze konsekwencją   chemii może być białaczka! jak cos trzeba brac  to trzeba!  betty ja miałam tylko radioterapię przy wznowie ( a za pierwszym razem chemię) , a ty miałas chemię . Jak nie będą chcieli naswietlac to się ciesz i słuchaj lekarza!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #655 dnia: Marca 23, 2016, 09:00:53 pm »
Więc jake są te wskazania do radioterapii?
Jestem nieco zaniepokojona, bo nastawilam się, że będzie i wybije ewentualne resztki gada.

Ja przy drugim razie nastawiłam się - tak jak po pierwszym - na chemię i radio, po doświadczeniu nagłej utraty długich włosów spędziłam zawczasu długie godziny na oglądaniu króciutkich fryzur ;) i zostałam zaskoczona - tylko hormonoterapia. Niestety, nie potrafię powtórzyć wytłumaczenia (choć było sensowne, no ale to już będzie :o 5 lat) , niemniej znaczenie miały receptory i czystość węzłów.

Z jednej strony chciałybyśmy dostać jak najwięcej "zabezpieczeń", ale z drugiej po co stosować coś, czego szkodliwość przewyższa korzyści, a dochtory to wyważą.
Tak że nie martw się na zapas, na ten histopat trzeba poczekać.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #656 dnia: Marca 23, 2016, 09:21:34 pm »
Na ile pamiętam, wskazania do radio to operacje oszczędzające (wtedy standardowo dają) i zajęte więcej niż 3 węzły. Ja miałam dwa i radio miałam, nie upominając się o nią. Może dlatego, że mój rak nie był hormonozależny i nie można było dać tamosia.
Betty, też radzę spokojnie poczekać na histopat i konsylium.
A jak rączka i chłonka :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #657 dnia: Marca 23, 2016, 11:07:53 pm »
na radio się nie znam; wiem, że podstawa to zaufanie do doktora; jeśli powie, że radio nie potrzebne, to znaczy, że nie potrzebne; chyba nie zostawią tego do Twojej decyzji  ??? ::) Zaufaj, że dobrze wybiorą.

Skrobnij o gojeniu się, o chłonce…  :-* :-* :-* I jak się masz tak ogólnie  :-* :-* :-*

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #658 dnia: Marca 24, 2016, 04:22:28 am »
Pooperacyjnie jest ok.
Goi się dobrze,  a dren zostawili mi jeszcze na tydzień. To dobrze, wolę to niż jeżdżenie na ściąganie chlonki.

Przypomnę tylko, że mialam pobierany wycinek i większość jest już oznaczona: Ki, Her, hormonozależność.
No nic,  nie pozostaje mi nic innego, jak spokojnie poczekać na wizytę. Ew decyzję skonsultuję jeszcze z chemiczką.

Dzięki za Wasze wypowiedzi, trochę inaczej na to wszystko spojrzałam.

Moje zaniepokojenie chyba wywołała ta sytuacja, ze nikt mi nie powiedział o koniecznosci "zajęcia kolejki".
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: betty - nowe odliczanie..
« Odpowiedź #659 dnia: Marca 24, 2016, 06:19:23 am »
Betty, w trakcie leczenia jesteśmy szczególnie wrażliwe na działanie naszej służby zdrowia, a że nie działa tak jak w Leśnej Górze i lekarze czasem nie przekażą pacjentowi ważnej informacji, na przykład, że ma zająć sobie kolejkę na dalszy etap leczenia, to mamy powód do wkurzania się...
też za drugim razem miałam radioterapię, ale o ile dobrze pamiętam po wizycie u radiologa miałam wyznaczony termin na radio
zdrowia i pomyślności życzę!
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."