Tylko palce u stóp mnie po zastrzykach nie bolały, a reszt? Lepiej nie mówić....Najbardziej biodra czy miednica, kręgosłup lędźwiowy, łopatki i czaszka.... Odliczałam godziny do przeminięcia syndromu po-drinkowego: wlew w poniedziałek, a w piątek po południu byłam ja nowonarodzona. I wcinałam tonami śledzie!
W tygodniu poprzedzającym chemię nikt by nie powiedziała, że coś jest ze mną "nie halo" - oprócz tego, że byłam dziewczyną skina ;-)
Poproś o skierowanie na scyntygrafię.