« Odpowiedź #44 dnia: Października 25, 2015, 05:11:53 pm »
To by było na tyle barowego z tego, co mam pod ręką
i to też dla nas było odkrycie!
szwendaliśmy się po całym miescie na piechotę przez tydzień i wciąż nas coś zaskakiwało!:)
Zapisane
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie- mastektomia na życzenie i 4 AC
luty2007 ,wznowa w bliźnie - 8 mm , hormonozależna
leczenie- wycięcie blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat