Autor Wątek: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!  (Przeczytany 16161 razy)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #15 dnia: Grudnia 07, 2015, 10:29:38 pm »
Mam blender Brauna 600  i świetnie sobie radzi z twardymi produktami
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 07, 2015, 10:36:05 pm »
Reniferku, 12.12 mają być w lidlu blendery ręczne po 66 - wyglądają całkiem dobrze :)

O, dzięki! :) Te lidlowe ponoć całkiem spoko są.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #17 dnia: Grudnia 07, 2015, 10:38:23 pm »
Mam parę rzeczy i nie narzekam. Ten ma i wygląd, i moc :) I w sumie będzie taniej niż bosch.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #18 dnia: Grudnia 07, 2015, 11:00:44 pm »
mam od około 5-7 lat bardzo podobny sprzęt do drugiego linku
mój jest trochę słabszy watowo
bardzo twardych jedzonek nie rozdrobni
ale z całą reszta daje se radę wzorowo:)


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #19 dnia: Grudnia 07, 2015, 11:08:26 pm »
No to chyba postawię na któryś z takich (philips albo kenwood) plus żyrafka z lidla za 66 zeta. Jak Hamaczek słusznie zauważył, wyjdzie taniej niż ten Bosch, a też powinno dać radę.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #20 dnia: Grudnia 07, 2015, 11:43:35 pm »
pERŁO, ORZECHY MIELĘ MASZYNKA DO MIĘSA, DO KTÓREJ MAM PRZYSTAWKI DO JARZYN - GRUBSZE OCZKA, DROBNE OCZKA JAK W TARCE. sorki za litery , jak chcę drobniejsze, a nie mąkę to na drobnej, a jak ma się czuć orzecha w cieście, makówkach to na grubej.
Maszynka to elektryczna zelmera.
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 08, 2015, 12:21:36 am »
No, to super, bo właśnie takie tarki bębnowe przy tej maszynce mam. I jest szansa, że nie będzie się ten się tak nagrzewać, jak mój ręczny( choćby przy twardych daktylach...o orzechach nie wspomnę). Dzięki
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 08, 2015, 07:26:54 am »
u mnie ręczny mały, ale mocny (750) poległ na daktylach
kupiłam mały, tani, dość słaby, pilnuję coby za długo nie pracował i na razie jest ok


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 08, 2015, 06:00:05 pm »
właściwie ja też szukam blendera, ale mam wymagania dotyczące mocy - ma być duża, bo po mojemu to najważniejsze w blenderze!

i właściwie chodzi mi głównie o laskę czyli pytkę - dodatkowe kubki nie są konieczne, chciałabym też, by nie kosztował za dużo,


znalazłam taki tani, ale nie wiem, co to za firma:


http://www.okazje.info.pl/okazja/sprzet-agd/blender-orava-rm-800.html#opinie


i takie też nie wiadomo co, ale z wieloma przystawkami:

http://www.okazje.info.pl/okazja/sprzet-agd/sencor-shb-4360.html



i takie dwa philipsy, już bliżej 200 zeta:

http://www.okazje.info.pl/okazja/sprzet-agd/philips-hr1676-90.html#opinie

http://www.okazje.info.pl/okazja/sprzet-agd/philips-hr1671-90.html


wszystkie mają moc 800 - większej nie znalazłam



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 08, 2015, 06:10:53 pm »
Fajne są! I myślę, że oprócz mocy trzeba się nastawić na takie właśnie: metalowe. Moja pyta jest plastikowa i chyba jej czas się kończy.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #25 dnia: Grudnia 08, 2015, 07:06:36 pm »
takie coś - firmy Orava dostałam jako gratis, gdy zakładałam konto bankowe z łapanki jakieś ze 4 lata temu; tak, tak, wiem jak to brzmi  ;D
Nie polecam; wytrzymał nie dłużej niż z pół roku niezbyt intensywnego użytkowania  ::)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #26 dnia: Grudnia 08, 2015, 07:21:32 pm »
dzięki agawo, właśnie o takie opinie mi chodzi - żeby się nie naciąć,
a powinnam się już na coś zdecydować,

w Kauflandzie był jakiś Tefal w niższej cenie (za uzbierane punkty) ale zaś miał moc niską...



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #27 dnia: Grudnia 08, 2015, 09:21:38 pm »
Dokładnie to kupiłam ostatnio: http://www.avans.pl/blendery/blender-bosch-msm-67140,id-42613?utm_source=Ceneo&utm_medium=cpc&utm_content=736340&utm_campaign=2015-12&utm_term=Blendery&ceneo_spo=false&gclid=COiGgoOByskCFRG2cgodI-sJ9A&gclsrc=ds

Patrzyłam na moc, ale i na "stopkę", tę z nożem, żeby była raczej niska a szeroka (a philipsy mają odwrotnie) i żeby dziurki w niej były, coby maź swobodnie przepływała. Wydawało mi się, że taka będzie najlepsza. I jeszcze bosche mają nóż nie całkiem płaski, tylko quatro_coś_tam, czyli z takimi wypustkami, więc siekają nie tylko w poziomie, ale i trochę w pionie.

Dopisek:
O mocy 1000 jest niby taki First http://allegro.pl/robot-kuchenny-mikser-blender-first-1000w-6w1-hit-i4900064286.html. Firma chyba austriacka, miałam z niej mały grill elektryczny, solidny był, ale jak blender, noże itp. to nie  wiem.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 08, 2015, 09:25:33 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #28 dnia: Grudnia 08, 2015, 09:32:02 pm »
no całkiem fajne!
dzięki hamaczku
  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #29 dnia: Grudnia 08, 2015, 10:14:06 pm »
kiedyś miałam zelmera ale dół plastikowy ,blendo-wał zupki kremy i jakieś mało tępe jedzonka ,ale się psuł znaczy przycisk kauczukowy /pan w serwisie powiedział nie naprawić nie warto,mąż kiedyś w aldiku kupił za 80 coś tam firmy belgijskiej "primo" ,jeszcze nie miałam okazji jego wypróbować ,myślę ze ten boscha super  :oklaski: będzie :),kurcze te sprzęty z aldików ,lidlów jakoś mnie przerażają,ostatnio toster-grill-gofrownica 3*1 po jednym razie odmówił  współpracy/córka dla  młodego zakupiła
« Ostatnia zmiana: Grudnia 08, 2015, 10:16:34 pm wysłana przez madzia_61 »
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc