Autor Wątek: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!  (Przeczytany 16160 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #45 dnia: Grudnia 13, 2015, 10:12:53 pm »
Mam sokowirówkę, taką małą lidlową, kilka lat i jest ok. Teraz pracuje na okrągło.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #46 dnia: Grudnia 14, 2015, 08:20:05 pm »
-miałam "Boscha " - dałam Zuzi teraz działam "Braunem"  i był tanszy , niecałe 400 zl.I wcale nie lepszy niż Bosch,spierdzielił mi się czego nigdy nie zrobił Bosch.
Te z Lidla sprzęty  są niezłe i tańsze, a sa na dobrej gwarancji. Byle w tym wypadku dobrą moc znaleźć to bardziej się opłaca kupic i nawet zajechać  niż drogi sprzęt który tez i części ma drogie. 
Beciu ja ciasta w nim nie robię, miaska z nożem jest świetnym malakserem do rozdrabniania orzechow, migdałow, daktyli własnie!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #47 dnia: Grudnia 14, 2015, 08:32:29 pm »
Amorku, doczytałam w "czekoladkowym", że Ci się w tym Boschu cuś urwało.
Trochę się przeraziłam, bo myśmy w końcu zamówili ten blender (dokładnie taki, jak z Twojej linki).
Zdecydowaliśmy się po obejrzeniu go na żywo, wygląda naprawdę nieźle i miałam nadzieję, że tak też będzie się sprawował, a teraz się boję  ::((
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #48 dnia: Grudnia 14, 2015, 08:44:06 pm »
poprawka - :) miałam Brauna , mam Boscha ( reszta tego co pisałam się zgadza- zamienic wyrazy proszę) ! xhc xhc xhc
reniferku niczego się w życiu nie bój tym bardziej , ze udało ci się raka pokonać! to  chyba sprzętu AGD nie będziesz się obawiać?? ;D
 złamałam "zęby" dużego noża z większej miski- dakyle były zbyt suche ,a prawdopodobnie coś musiało być nie tak zamontowane ! uważaj przy pracy!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #49 dnia: Grudnia 14, 2015, 08:52:14 pm »
reniferku niczego się w życiu nie bój tym bardziej , ze udało ci się raka pokonać! to  chyba sprzętu AGD nie będziesz się obawiać?? ;D

A Ty wiesz, co taki blender może człowiekowi zrobić? ;)
A serio, to jednak za te piniondze oczekiwałabym jakości i tego, że mi się nic urywać nie będzie, nawet na daktylach  >:(

A jakiego miałaś Brauna (w sensie mocy)?
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #50 dnia: Grudnia 14, 2015, 08:59:43 pm »
chyba 600
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #51 dnia: Stycznia 05, 2016, 09:49:24 pm »
kciałam się pochwalić (bo cheba się jeszcze nie chwaliłam ;) ) świątecznym prezentem co to od siostry mojej dostałam
nooooo pytkę ;D dostałam :D
jeszcze w używalności nie była, bo nie mam czasu na pichcenie
jutro wolny dzień, to może sie pobawię tym urządzeniem :D

http://www.agito.pl/blender-reczny-bosch-msm-66150-ergomixx-pl-835129-nad071530000084/pd/DJLFPMBBM/?utm_medium=Feed&utm_source=Ceneo.pl&utm_campaign=wszystkie&utm_content=11445288
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #52 dnia: Stycznia 05, 2016, 10:15:43 pm »
super, moc ma, zabierz się za czekuladki mnx


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline andrylna

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Blender ręczny/kielichowy/malakser - pomocy!
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpnia 04, 2017, 12:13:47 pm »
Mnie bardzo w zakupie blendera ręcznego pomógł ten artykuł - http://supermamy.limango.pl/blender-reczny-dlaczego-musisz-go-miec/ Zupełnie nie wiedziałam, na co powinnam zwrócić uwagę. A miksuję dużo i to głównie twarde produkty. Przeczytajcie, na pewno Wam też się przyda. Są też fajne przepisy. Ja zrobiłam masło orzechowe - wyszło wyśmienicie.