Nie da rady. Jedyne, jakie "łyka", to takie udające smakiem rurki z kremem:
Do opakowania mascarpone dodaje się cukier (u mnie ksylitol), potem to chłodzi (bo ochłodzone daje się ukulać...hehe poznałam to śląskie słowo).
A potem te kulki obtacza się w płatkach kukurydzianych. Prościocha!
I to naprawdę ma "normalny" smak
