Limit tez mam wyczerpany, ale sadzę, że w artykule nie mówią o tym, aby dźwigać, gdy nie wolno, a raczej mówią, coby ćwiczyć/ruszać się/maszerować. A to jest różnica
też mi się wydaje, że to trzeba się nie oszczędzać oszczędzając rękę, a nie oszczędzać rękę oszczędzając się