Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 679059 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #405 dnia: Lipca 23, 2013, 03:33:12 pm »


.... może młody w tym Londynie do jakiejś roboty pójdzie? to matkę wspomoże?  >:D

Naiwna >:D Przecież potrzeby własne młodzieży są w stanie wchłonąć każdą kwotę :P
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #406 dnia: Lipca 23, 2013, 03:51:34 pm »
potwierdzam >:D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #407 dnia: Lipca 23, 2013, 04:30:12 pm »
no potrafiom
biedactwa  >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #408 dnia: Lipca 25, 2013, 09:30:43 pm »
Agawa ja to prawie okolice Bydgoszczy , tym bardziej, że jutro mamy otwarcie mostu przez Wisłę ... więc nie trzeba już kluczyć gdzieś tam, tylko prościutko trasą na Gdańsk i za Grudziądzem pierwszy most na prawo.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #409 dnia: Lipca 25, 2013, 09:34:34 pm »
widziałam fotki w necie
piękny most  O0
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #410 dnia: Lipca 25, 2013, 09:36:51 pm »
Oj, Lulu, bez samochodu zbyt daleko...:(
A na nogach byłam dziś przy brdyujsciu czyli podziwialam kolano Wisły;)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #411 dnia: Lipca 25, 2013, 10:16:12 pm »
a ja do Bydgoszczy się wybieram w niedzielę 4 sierpnia
kiedyś ja, teraz Młoda_Małolata zakochała sie w czarnym sporcie
no i jadziemy na mecz ztx
już czuję ten "cudny" zapach rozgrzanego żużlu i spalin.....mmmmmmmmmm miodzio  ;D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #412 dnia: Lipca 28, 2013, 10:04:32 pm »
Tojuś, kazałam się zawieść, coby tor żużlowy choć zobaczyć i jakiś trening sobie popatrzyłam  :0ulan: fajnie_fajnie :) w takich momentach wraca do mnie marzenie o posiadaniu motoru  >:D ...

No to sobie w końcu wróciłam na dobre. Koniec tych rozjazdów wakacyjnych.
W Solcu Kujawskim byłam kilka dni, moja przyjaciółka u siebie urządziła mi obóz zdrowotno-kondycyjny ;) Rano basen, później jakaś wycieczka (a to spacer 15 km do 'kolana Wisły', a to rowerem 25 km nad jezioro, a to marszobieg z jej psem po lesie, ufff), wieczorem znowu basen. Mam wrażenie, że jakoś wręcz zdrowsza i chudsza jestem ;) ale chyba to złudzenie optyczne ;)

Dla mnie, mieszczucha wielkomiejskiego, pobycie kilku dni w ciszy i spokoju, to już wytchnienie i wyciszenie. Absolutnym profitem były długie rozmowy w końcu nie przez telefon z moją przyjaciółką; nagadać się nie mogłyśmy... ach :) Moja dusza jest nakarmiona :)

Jutro w końcu opracuję zdjęcia z Sardyni, z ciekawością sama obejrzę :) A i tu coś pokarzę :)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #413 dnia: Lipca 29, 2013, 04:47:30 pm »
ja cierpliwie na te fotki czekam  C:-)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #414 dnia: Lipca 29, 2013, 09:25:04 pm »
A mi się ryplo... Komputerek zasadniczo odmówił mi współpracy :(
Moge tylko pisać z telefonu, co męczące okropnie jest :(
Jutro oddaje go znowu do serwisu, może zaradza? Daj boszeee...
Czyli na razie zdjęć nie ma; w dalszym ciagu sobie siedzą w aparacie ;)

A ja w ramach ciagu dalszego urlopu zarzadzilam sprzątanie w szafach; ale się dzieje ;) Znalazłam kilka ciuchów sprzed ery rozmiaru 44 ;) Na razie sobie na nie patrzę. Może od jutra podejmę działania mające na celu wygonienie tych kalorii co się w mojej szafie zalegly ;) ... Zobaczymy..

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #415 dnia: Lipca 30, 2013, 09:06:06 am »
Nie lubię reperowanego sprzętu.  :-\ Przestaję mu ufać. Z tego właśnie powodu niedługo stanę się posiadaczką nowego lapka.  xhc
Ale bez jabłuszka.  ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #416 dnia: Lipca 30, 2013, 07:50:01 pm »
Z jabluszkiem jest cudne. Ale tylko do momentu popsucia się. Tam gdzie dziś z nim poszłam, nie przyjęli. Jutro kopne się gdzie indziej. Albo zacznę szukać nowego sprzetu :(
Na razie jest doopa :(

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #417 dnia: Lipca 30, 2013, 10:14:26 pm »
:( Zawsze ogromnie cierpie jak mi kompuś padnie. Zwłaszcza osttanim razem jak poszedł twardy dysk to wraz z nim ulotniła sie zawartość, spora część nie do odtworzenia :( Dlatego kupiłam dysk przenośny i co jakis czas kopiuje tam to na czym mi zależy
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #418 dnia: Lipca 31, 2013, 07:04:18 am »
u mnie w domu stacjonarny pada co chwilę  :-\
a to za sprawą Młodej_Małolaty, bo wciąż coś kombinuje i ściąga i ściąga, no i sie sypie (komp nie Małolata  ;) )
ale mam dobrego informatyka zawsze gotowego do współpracy  :)
oczywiście Młoda płaci sama za eksperymenty komputerowe  ;)

a skoro mowa o komputerach i telefonach
aga, a jak się sprawuje Twój tel, czy Ty masz jabłko 4 (się mi tak zdaje  ??? ), właśnie sei Starszej_Dorosłej taki zamarzył, idziemy dzisiaj zakupić  :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #419 dnia: Lipca 31, 2013, 09:28:39 am »
iPhone jest the best:)