Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 676745 razy)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #165 dnia: Maja 18, 2013, 10:00:46 am »
Kup se modelujące body i wałki znikną!  :))
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #166 dnia: Maja 18, 2013, 10:03:28 am »
tia - ciasno w takim xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #167 dnia: Maja 18, 2013, 10:18:07 am »

po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert


Ja się w dźinsy juz nie daję rady  :-[
To fakt, ale tak na prawdę to przede wszytkim stan ducha: nie mieścić sie w ciuchy  8)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #168 dnia: Maja 18, 2013, 11:05:06 am »
po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert i wszędzie byli wałki  :0ulan:


ustaw niższą temperaturę w pralce, to i wałków będzie mniej. ech, te dzisiejsze materiały... kurczą się od beleczego
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #169 dnia: Maja 18, 2013, 11:07:57 am »
 xhc xhc xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #170 dnia: Maja 18, 2013, 01:01:02 pm »
A wiesz Aga ze u mię też generalnie do kitu?
Bo wałki są rulez i dupa została jakaś taka nie_moja.I kurde ogólnie ta opona na brzuchu jakby przyrosła cholera do tego celulitu a ogólnie to w ten upał to się leje po mnie i zawsze ale to zawsze mam mokrą bluzkę pod jedną pachą i ohydnie to wygląda,wiem  ::)
I choćbym nie wiem ile Davóv i Niweów i Reksonów nasmarowała to i tak mam mokre,brrrr.....
Jak ja nie cierpię upałów!!! Tak jak Dani  >:D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #171 dnia: Maja 18, 2013, 01:02:34 pm »
po prostu wbłam sie wczora w dżinsy i tiszert i wszędzie byli wałki  :0ulan:

pożyczyć Ci swoich? >:D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #172 dnia: Maja 18, 2013, 01:15:25 pm »
U was upał? U nas ciemno i wietrznie! Wczoraj na "probie generalnej"  naszego dzisiejszego występu  tai chi ,spociłam się jak mysz. Zestresowana raczej nie byłam, więc albo menopauza znow przypomina o sobie ,bądź był to  jeszcze skutek nocnego dicolfenaku. Ja k dzis tak się spocę , to wstydu sobie narobię! Hmmm, chociaż ,powinna mi wystarczyc wiedza jaką nabyłam słuchając wczoraj wykładu wklejonego przez Agę. Ten wstyd to  konsekwencja mojej wrazliwosci .  I chyba powinnam mieć to w ...czterech lietrach. I postanawiam mieć, ale na wszelki wypadek trzymajcie kciuki ,bym np. ze sceny nie spadła! ;D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #173 dnia: Maja 18, 2013, 06:23:31 pm »
co do starości i grubości, to se czasem_w_porywach_do_często myślę, że chciałabym już być stara, bo wtedy będę miała już zupełnie w dupie to jak wyglądam i w końcu nie będą mnie psuły te durne kompleksy
o.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #174 dnia: Maja 18, 2013, 06:53:50 pm »
A ja dziś kupiłam na wyprzedaży spodnie "40", nie było przymierzalni, więc udałam się w ustronne miejsce i przymierzyłam, dobre, nawet z minimalnym zapasem. Więc poszłam i kupiłam "38", i jazda do domu. Nie przymierzałam tych mniejszych ... muszą być dobre ... i były dobre, dały się dopiąć. Większe będą na "wszelki wypadek". Ponieważ są takie same, to będzie wyglądało, że ciągle chodzę w tych samych spodniach ... jest wyjście na wałki, grubości, itp. ... jest.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #175 dnia: Maja 18, 2013, 08:00:55 pm »
lulu
dobry pomysł z temi spodniami
bylim dziś na działeczce, w związku ze związkiem wystawiłąm mojom słoninke na słoneczko (nie kciała siem stopić) ślubny popaczył i rzekł był, że faktycznie sie spasłam
i jak tu zyć  ::((

pees. kciałam zaznaczyć, że mój chłop przy wzroście 180 cm waży jeno 2 kilos wiency łode mnie
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #176 dnia: Maja 18, 2013, 08:10:32 pm »
anioł, mój waży MNIEJ                   
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #177 dnia: Maja 18, 2013, 08:15:06 pm »
Wiecie, że do najwyższych nie należę, mój chłop do najniższych też nie należy, prawda Madziu. Jak kupuję spodnie dla niego, to mają być takie dopasowane na mnie, ale nogawki na tyle podwinięte, aby to podwinięcie było pod moje kolana ... no prawie pod kolana ....
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #178 dnia: Maja 18, 2013, 08:16:16 pm »
metko droga
Twój nie ma metra osimdziesiąt i wygląda jakby GO dopiro co z obozu wypuścili  O0
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #179 dnia: Maja 18, 2013, 08:24:47 pm »
no ma met_siedemdziesiąt_ośm - to mu 2 centy do Twojego brakują


obóz nie ma nic do rzeczy, jak się jedno_po_drugim na wadze ustawia  :-\  wtedy tylko cyferki się liczom
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/