Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 672094 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #270 dnia: Czerwca 08, 2013, 03:48:54 pm »
Tak mi się wydawało, że nie pisała o rodzeństwie.
Za to ja pomyślałam  ;)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #271 dnia: Czerwca 10, 2013, 11:06:20 pm »
Aby powyższe dopowiedzieć - siostra_krwi, to nie siostra genetyczna, ale siostra z wyboru :) Sobie kiedyś pomyślałam, że przyjaźń to właśnie rodzina z wyboru, nie z nadania ;)
I tak mi lepiej :)
*
A poza wszystkim jest dupiasto. Bez powodu. Tak po prostu. Dupiasto i już.
Wiem, że wcześniej czy później, ale minie. Bo przecież wszystko mija... itd... ;) I spokojnie czekam robiąc co do mnie należy. Trochę bez entuzjazmu robię_co_robię. Ale robię.
Na przykład dziś poobrywałam przekwitnięte kwiatostany ze wszystkich rododendronów i azali. Posprzątałam też w jednej z moich tajnych szuflad. Pogadałam z synem. Pogłaskałam psa. Napisałam kilka maili.
Nie zrobiłam zakupów, ani nie ugotowałam obiadu. Również nie sprzątnęłam ubikacji ani nie odkurzyłam pokoju.
Za to zaraz po robocie kupiłam sobie spódnicę ;) I kapelusz ;)

Aby odhaczyć kolejny smętny dzień...

Uknułam też teorię, która mówi, że im bardziej pada deszcz tym bardziej pada deszcz... a mi marzną paluszki...
 ;) ale to już gdzieś było, nie? ;)
Pójdę zakopać się w pościeli. I poczytam. Kubusia  :)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #272 dnia: Czerwca 10, 2013, 11:13:32 pm »
Aga....jak burza za burzą....to musi być dupiasto  O0
mnie się potrafi 3 razy w ciągu dnia odmienić....i tez tak bez powodu....nagle ścisk w klacie....i smutek nie wiedzieć skąd
lece wtedy w ogródek...jak mogę...i tez coś oberwe, utne, wyrwe chwasta....czasem pomaga

pozdrów Kubusia  xhc
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #273 dnia: Czerwca 10, 2013, 11:18:17 pm »
są i takie dni ,dupiaste ,chmurzaste ,ale po nich sońce wychodzi ,a kole mnie Rod czeka  :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #274 dnia: Czerwca 11, 2013, 12:24:56 am »
Zakopana w Pościeli !

Przemknę cichutko do pierwszego postu.
Poczytam, aż mi się oczki zmrużą, i też idę spać.

I tak ... zostaniesz przez tą chwilę ... moim Kubusiem  ;)



Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #275 dnia: Czerwca 11, 2013, 01:09:20 am »
A ja "wywijałam kitę" przez cały dzień. Migrena odebrała mi chęć do życia, serce gniotło, dusiło...A na koniuszku dnia okazało się, że bliska mi osoba nie radzi radzi sobie z życiem. I tak k...będę teraz siedzieć po nocy...Oglądam niesamowity film...idę do odpowiedniego wątku.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #276 dnia: Czerwca 15, 2013, 06:37:39 pm »
Burze minęły, migreny wraz z nimi. Przyszło lato :) Odliczam - za 3 tygodnie mam wakacje  ztx

Postanowiłam od dziś wprowadzać nastój wakacyjny. I tak do południa siedziałam w ogródku w piżamie ;) później zrobiłam spaghetti olive oil  mnx (Perło, o Tobie myślałam...); popodlewałam kwiatki, poprzycinałam za długie_zielone, poczytałam http://www.empik.com/kalendarzyk-niemalzenski-mlynarska-paulina-wellman-dorota,p1068670127,ksiazka-p (polecam serdecznie :) )
Na kolację, zgodnie z nastrojem, zaplanowałam mule  mnx
Wiem, wiem, mało kto lubi; ja bardzo. Choć nie zawsze. Mule smakują najbardziej w ciepłe wieczory gdzieś nad Morzem Śródziemnym, ewentualnie nad Adriatykiem.
Dziś wystarczy mi mój taras i szum stawiku obok. Otworzę białe wino i będę czekać na wakacje :)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #277 dnia: Czerwca 15, 2013, 07:48:54 pm »
Pamiętam jak pierwszy (i ostatni) raz robiłam mule ... dostaliśmy od znajomej, przywiozła wprost z Francji ... komp i telefon do zaprzyjaźnionych kucharzy był czerwony od szukania, bo mąż mimo, że przeszedł szybką lekcję obsługi muli, to nim dojechał do domu (jakieś 15 min.) to miał pustkę w głowie ... ale dałam rade, nawet zjadliwe były.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #278 dnia: Czerwca 15, 2013, 07:51:22 pm »
uwielbiam mule  mnx
słusznie prawisz Agawa
dziesik nad Adriatykiem najlepi wchodzą  mnx
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #279 dnia: Czerwca 15, 2013, 08:45:26 pm »
Moje dziś były pyszne  mnx Choć w wyniku mojego lenistwa piasek w zębach lekko chrzęścił ;)
Lulu, mule robi się szybko, a przepisów jest tyle ile muli w Adriatyku :)

Najgorsza robota przy nich to ich płukanie, skrobanie, mycie. Dużo czasu i wody to wymaga.

W szerokim rondlu z przykrywką rozpuściłam masło z oliwą, dodałam posiekaną cebulę, czosnek, trochę soli, sok z cytryny, natkę pietruszki i białe wino. Zagotowałam; gdy cebula się zeszkliła wsypałam mule. 5-6 minut pod przykryciem delikatnie potrząsając rondlem.
I już.
Sosik wciągałam bułeczką orkiszową  mnx

Najbardziej lubię je zajadać robiąc z pustej muszelki szczypczyki; można oblizywać paluchy  mnx

Ale i tak podtrzymuję: najsmaczniejsze w okolicach Bretanii lub Portugalii... Aniele, co prawda to prawda; dyskutować trudno.



Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #280 dnia: Czerwca 15, 2013, 08:57:06 pm »
ale mi smaka narobiłaś  mnx
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #281 dnia: Czerwca 15, 2013, 08:57:57 pm »
Ale jeszcze trzeba wiedzieć jakie się nadają, a jakie nie. Ja właśnie z wyborem właściwych miałam problem, czy tylko zamknięte, czy może te leciutko uchylone też można jeszcze.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #282 dnia: Czerwca 15, 2013, 09:56:15 pm »
Lulu, jak je płuczesz pod bieżącą wodą to w te otwarte wkłądasz nożyk i je dźgasz ;) jak się zamkną - to do gara; jak nie - to do kosza ;) Ot, cała filofofia ;)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #283 dnia: Czerwca 15, 2013, 10:02:40 pm »
M

Najgorsza robota przy nich to ich płukanie, skrobanie, mycie. Dużo czasu i wody to wymaga.


No właśnie. Zwłaszcza jak by się miało robić to tylko dla siebie, bo u mnie nikt więcej takich frykasów nie rusza :P Dlatego mogę ino z przyjemnością poczytać i brodę oblizać :(
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #284 dnia: Czerwca 15, 2013, 10:06:00 pm »
Ależ Hamaczku  :P o to chodzi  :P
O ileż mniej skrobania  O0
Gdy zawołałam dziś młodych na kolację to oba stwierdzili: sobie kanapeczki zrobimy  ztx Cały kilogram dla mnie jednej  ztx Objadłam sięjak bąk, a tak bym miała tylko na spróbowanie ;)