Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 672275 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #510 dnia: Sierpnia 15, 2013, 09:23:13 pm »

Na szczęście jutro pracuję, więc sobie trochę odpocznę ;)[/i][/font][/size][/color]
xhc
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #511 dnia: Sierpnia 15, 2013, 09:23:45 pm »
No to mama fajnie ci czas zagospodarowała!  ;D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #512 dnia: Sierpnia 16, 2013, 04:07:23 pm »
Będę miała jeszcze jednego psa  ztx
Tylko muszę się po niego kopnac aż za Nowy Sacz... Pewnie jutro pojadę :)
Znajda cudna, golden oczywiście :) Młody i wyglodzony...

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #513 dnia: Sierpnia 16, 2013, 04:32:46 pm »
A dobrze Ci tak.  >:D
Ja teraz mam dwa ( mąż wyjechany ) i se włosy ( wirtualne ) ze łba rwę.
Matko_i_córko. Ja za stara jestem na takie goopie_latanie po ogródku za gówniarzem, co kwiatki zżera i klocki stawia_gdzie_popadnie.  ::((

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #514 dnia: Sierpnia 16, 2013, 06:11:47 pm »
Uwielbiam psiaki i w ogóle wszystkie zwierzaki! Jednak dawno już doszłam do wniosku ,że najmniej kłopotliwy jest kot! Nawet dwa!!!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #515 dnia: Sierpnia 16, 2013, 06:16:23 pm »
Zgadza się. Kot jest dużo_dużo mniej kłopotliwy. I samego w domu można zostawić ( piasek, żarełko, zabaweczki dać ). A psa trzeba ze sobą ciągać.
Ech...No cóż. Się człowiek obuł, to ma.  :)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #516 dnia: Sierpnia 16, 2013, 06:19:51 pm »
Jaki przesłodki mądralek za to!!! Kochac i już!  :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #517 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:05:05 pm »
Jaki przesłodki mądralek za to!!! Kochac i już!  :)

... i jeszcze całować piękny pyszczek  8)
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #518 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:19:14 pm »
Piknie, piknie, zazdraszczam, też już nie raz sobie obiecywałam psinę, ale zawszeć mnie obowiązki odstraszają  :-\

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #519 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:36:21 pm »
Siedzę i myślę, co to będzie_co to będzie ;)
Psina cudna, młody, ok 2 lata. Jakiś czas się musiał błąkać, bo wygłodzony, brudny, przestraszony. Bardzo do opiekunów przylgnął, chodzi za nimi jak, hehe, pies ;)
Nazwali go Ramzes. Wczoraj zaliczył weterynarza; zaszczepiony, odrobaczony.
Niestety tymczasowi opiekunowie nie mogą go trzymać w domu, bo ich własny pies reaguje bardzo agresywnie. Na razie mieszka w klatce na podwórku, i w tej klatce bardzo mu niedobrze.
Myślałam, ze jutro pojadę, ale drogę sprawdziłam i stwierdziłam, ze jak dla mnie samej to za daleko. W niedzielę wraca szanowny i albo pojedzie od razu, albo w poniedziałek.
No i czekam.
I się cieszę.
I boję.
I jestem pełna nadziei.
I zaglądam w oczy Conni i pytam się jej, czy przyjmie kolegę.
I się zastanawiam, czy ja będę potrafiła nowego traktować tak samo jak ją...

Jutro idę kupić nowe legowisko. Zobaczymy jak to będzie ;)
Dani, dwa psy to sajgon, wiem_wiem, bo kiedyś, gdy jeszcze nie pracowałam tak intensywnie jak teraz, był u nas dom przejściowy dla różnych znajdów. Najwięcej mieliśmy 4 psy na raz. Jak ja to ogarniałam mając jeszcze w dodatku dwójkę dzieciaczków małych? Nie wiem ;)
I teraz tez nie wiem, jak będzie. Będzie jakoś.
Bo przecież jeszcze tak nie było, aby jakoś nie było  :P
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2013, 08:39:28 pm wysłana przez agawa »

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #520 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:46:39 pm »
Dobrze, dobrze, będzie .......... :0ulan:

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #521 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:49:23 pm »
Aguś jak to pies, to suczka go przyjmie i na odwrót !!!
Gorzej jakbyś sunię do domu sprowadziła.... i byłaby walka z rezydentką  :0ulan:
Wiem coś o tym bo chciałam przygarnąć sunie_bidulę na kilka dni...  8)
Nasza boksia tak warczała, że nie dało rady.!!!
**************
A gdzie koło NS jedziesz po tego psiaka ??
****************
Ps. W futro tego psiaka będziesz wylewać łzy po Conni  8)

« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2013, 08:52:40 pm wysłana przez Parabola »
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #522 dnia: Sierpnia 16, 2013, 08:54:33 pm »


Dani, dwa psy to sajgon, wiem_wiem, bo kiedyś, gdy jeszcze nie pracowałam tak intensywnie jak teraz, był u nas dom przejściowy dla różnych znajdów. Najwięcej mieliśmy 4 psy na raz. Jak ja to ogarniałam mając jeszcze w dodatku dwójkę dzieciaczków małych? Nie wiem ;)
I teraz tez nie wiem, jak będzie. Będzie jakoś.
Bo przecież jeszcze tak nie było, aby jakoś nie było  :P


Będzie dobrze. Moja to najnormalniej w świecie się nudzi, bo ja teraz lekko nieruchawa (  C:-) ).
Ale, jak przestanie lać, s..ać, rzygać po zeżartym wkładzie od poduszki, to bedzie fajnie. Jeszcze troszkę.
Ale postępy są.
1. Nauczyłam ją spać na łóżku.
2. Nauczyłam ją spać pod kołdrą.
3. Nauczyłam ją, że wszystko jej można. Prawie.
Zobaczymy, czy mój mąż pochwali te nauki.
Aga, skoro moja_zawzięta_suka przyjęła małą i się nią opiekuje i daje sobie na głowę wchodzić, to Connie nie da razy ?
Przecież to "złoty" pies_suk. ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #523 dnia: Sierpnia 16, 2013, 09:16:39 pm »

A gdzie koło NS jedziesz po tego psiaka ??


Uście Gorlickie, gdziekolwiek to jest ;)
Takie zdjęcie Ramzesa dostałam:




Dani, jak czytam o tym, czego Twój psiak już ise nauczył, hihi, to jestem pewna, że Twoje psy mają dokładnie tak u Ciebie, jak moje u mnie ;) ... za dobrze... ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 16, 2013, 09:18:17 pm wysłana przez agawa »

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #524 dnia: Sierpnia 16, 2013, 09:18:34 pm »
Toż to "nie_świeć" polarny.... ;)
Fajny_fajny.. ;)

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.