Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 672323 razy)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #900 dnia: Grudnia 05, 2013, 07:06:23 pm »
sie wie  ztx
założyłam czerwone szpilki ;) do czerwonych pazurów  ;D będę waleczna i czarowna  >:D

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #901 dnia: Grudnia 05, 2013, 07:22:24 pm »
I jeszcze tylko czerwone usta! :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #902 dnia: Grudnia 06, 2013, 09:47:33 am »
Przeżyłam  ;D
Dziś dochodzę do siebie po nocnych szaleństwach, próbuję ogarnąć rzeczywistość na tyle, aby w robocie się odnaleźć ;)

A na dworze zimno, wilgotno, mroźnie, fuj… Samochód skrobałam, fuj… Nie lubię zimy, fuj…

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #903 dnia: Grudnia 06, 2013, 09:57:27 am »
 ::((, kto idzie na imprezę, gdy na drugi dzień do roboty trza iść.

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #904 dnia: Grudnia 06, 2013, 10:45:22 am »
::((, kto idzie na imprezę, gdy na drugi dzień do roboty trza iść.

Ja wiem_ja wiem... ztx
AGAWA.  >:D

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #905 dnia: Grudnia 06, 2013, 12:12:16 pm »
ja bym była umarnięta całkiem  >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #906 dnia: Grudnia 06, 2013, 10:31:01 pm »
przeżyła...i to na szpilkach
dobra jezd  O0
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #907 dnia: Grudnia 06, 2013, 10:50:32 pm »
Wy nie podziwiajta tylko cieszta się, że Agawa nie jest np chirurgiem albo pilotem samolotu :P

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #908 dnia: Grudnia 07, 2013, 09:07:53 am »
Wy nie podziwiajta tylko cieszta się, że Agawa nie jest np chirurgiem albo pilotem samolotu :P

z chirurgami właśnie się bawiłam  ztx i z dentystami  ztx i z bankierami  ztx
Doborowe towarzystwo  ;D

Eh, kiedyś to człowiek miał głos, mógł śpiewać całą noc… A teraz nadszarpniętą noc do dziś odczuwam. Starość, panie, starość…
Niestety mam pracujący weekend. Dom zaniedbany, domowi mężczyźni niedopieszczeni. Dobrze chociaż, że zdążyłam na Mikołaja się załapać ;) Bo na nowy telefon czekałam ;) I dostałam. Teraz mam  zagwozdkę - nauczyć się obsługi nowego sprzętu  :o Jakoś mi to kiepsko idzie, jakby zwoje nerwowe nie chciały przyswajać nowinek, eh…
A na dworze zimno, brr… Wyciągnęłam bardzo zimowe cichy, zakutana biegam. A wczoraj biegnąc orła wywinęłam. Na lodzie i śniegu zgubiłam kawałek obcasa, został po prostu w śniegu  >:( Teraz do szewca trzeba dotrzeć, bo butki fajne były, szkoda by stracić.

Kobiety, miłego Wam życzę :) Przez śnieg i przez zawieruchę prosto do celu biegnijmy  xcv

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #909 dnia: Grudnia 07, 2013, 05:16:09 pm »

Dom zaniedbany, domowi mężczyźni niedopieszczeni.

rozumiem, że niedomowi dopieszczeni na maxa  ;D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #910 dnia: Grudnia 07, 2013, 05:19:26 pm »
Najważniejsze być ty była zadbana i dopieszczona! ;)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #911 dnia: Grudnia 08, 2013, 11:37:32 pm »
cyt. A jedyne czego brak, to właśnie śnienia o przedłużaniu genów

se zapożyczyłam z wątku babcinego....tam nie chciałam psuć radości
jak przeczytałam to zdanie, to mi stanęło przed oczami moje BRCA
nie mam go komu przekazać....może na szczęście
  ::)
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #912 dnia: Grudnia 09, 2013, 09:38:57 am »

nie mam go komu przekazać....może na szczęście
  ::)
[/quote]
Różyczko, czy na szczęście, czy nie, tego nie wiemy xhc
Musimy nieść to, co nam da los i w tym, co nam dał szukać radości. Nie masz nocy nieprzespanych i niekończących się trosk :-*
Ale trochę szkoda, że tak ładna laska i sympatyczna laska nie ma następczyni :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #913 dnia: Grudnia 09, 2013, 12:49:19 pm »
We wszystkim są plusy i minusy. Wszędzie możemy się doszukać korzyści i strat! Najgorzej to chyba siąść i płakać nad złym losem, chociaż i to większości  nie jest obce! Lepiej żyje się  ludziom mającym   przekonanie ,że to co robimy, co nas spotyka  ,dotyka ma jakiś sens  . Umiejętnosc spokojnego  przyjmowania tego co nam los przynosi to rzadki lecz  wielki dar. A jeśli na cokolwiek się decydujemy ,dobrze to  przyjmować z całym obciążeniem i dziekować za wszystko co było dobre. Bo nawet w tym najtrudniejszym można znaleźć  promienie słońca. Dobrze jest pamiętać tylko to co dobre i wierzyć ,że dobrze będzie. A najważniejsze, żyć tu i teraz i chwytać każdą piekną chwilę!
Ot  tak,  podumałam:)( bo ja to muszę  sobie często przypominać, by nie dać się marazmowi i temu co potrafi wciągać w dół) ;) 
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #914 dnia: Grudnia 09, 2013, 01:55:02 pm »
Amorku samo sedno  :D
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc