Autor Wątek: Agawowy świat  (Przeczytany 678657 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1440 dnia: Lutego 01, 2015, 04:08:07 pm »
Nooo, w tym przypadku chyba nie tak do końca, gdyż albowiem zauważam, że brakło czasu, aby... odpocząć po tym wypoczynku 8)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1441 dnia: Lutego 01, 2015, 04:12:26 pm »
C:-)
no tak… szczególnie, gdy czytam, jak Amorek szusuje  8)
Tam, gdzie byłam, śnieg spadł nam dobry dopiero w noc wyjazdu  >:(

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1442 dnia: Lutego 02, 2015, 07:57:21 pm »
Raz na jakiś czas zdarza się taki dzień…
Rano okazało się, że zbiesił mi  się komputer. Trudno. Później okazało się, że potrzebnego mi materiału nie wydrukuję też w kompa synowatego, bo drukarka się też popsuła. Trudno. Ale gdy wsiadłam w samochód i się okazało, że też nie będzie dziś ze mną współpracował, bo po tygodniu na mrozie wysiadł mu akumulator, to nie powiedziałam: trudno, tylko szpetnie zaklęłam.
A później było tylko gorzej. Na poranną taksówkę wydałam zbyt dużo, na kolejne spotkanie się spóźniłam, bo nie w ten autobus wsiadłam z braku wprawy, a bilet kupiony na cały dzień zaraz zgubiłam i musiałam kupić nowy. Ale… w kiosku kart kredytowych nie obsługują, a ja kasę już wydałam. Chciałam kupić w biletomacie, ale z karty kasę ściągnął, a biletu nie wydał… eh… Poszłam na piechotę klnąc pod nosem i próbując sobie tłumaczyć, że kondycję trenuję… Do domu wróciłam tak zmachana, jakbym na Mont Everest wlazła.
A przed chwilą zadzwoniła mama, że zmarł jej brat, czyli mój wujek… eh… Smutno okropnie. I choć był chory, i wszyscy się spodziewaliśmy takiej wieści od jakiegoś czasu, to i tak jest ból i zaskoczenie i niedowierzanie. I żal, że nie zdążyłam się z nim pożegnać.
Siedzę teraz na kanapie i chyba boję się ruszyć, bo naprawdę nie wiem, co jeszcze mnie dziś spotka.
Taki dzień… dobrze, że już się kończy.
Chyba upiekę drożdżowe. Ono zawsze pomaga.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1443 dnia: Lutego 02, 2015, 08:05:01 pm »
Upiec sobie drożdzowe  :) .. ja piekę chlebek ze słonecznikiem, ziarenkami lnu, sezamem  mnx ... oo jak pachnie w całym domu.
Na pewno rzucę się na jeszcze ciepły, hmmm z masełkiem  :pot:
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1444 dnia: Lutego 02, 2015, 08:13:45 pm »
Agawa dzien sie skonczyl.Jutro bedzie lepiej.Wspolczuje z powodu smierci wujka.To zawsze boli
Natalia

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1445 dnia: Lutego 02, 2015, 08:25:49 pm »
Agus he he u mnie tak od ostatniego października się dzieje  ;) wspolczuwam Tobie tez bym miała dość po takim "chorym" dniu,lampka finka rozładuje napięcie   :-*
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1446 dnia: Lutego 02, 2015, 08:28:02 pm »
Agawko, współczuję :-*
drożdżowe...jeszcze ciepłe..... upiec :pot: i uśmiechnij się, to lekarstwo też pomaga :)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1447 dnia: Lutego 02, 2015, 08:38:27 pm »
No to się pochwalę, Agawciu, aby Ci pokazać, że może być ....
Przygotowywałam niedzielny obiad, na zamówienie. W sobotę późnym wieczorem zorientowałam się, że nie mam makaronu, spoko, wstanę wcześnie w niedzielę i zrobię taki domowy. Załadowałam potrawy do autka, zawiozłam tam gdzie trzeba, rozładowałam. Okazało się, że mięsko rosołowe zostało, a na godzinę przed obiadem następna wpadka, nie ma ziemniaków. Wskoczyłam do autka, pędem do sklepu, wyskoczyłam z autka, ciapnęłam drzwiami, hop do sklepu. Wychodzę ze sklepu, podchodzę do autka, szukam kluczyków ... bez przekonania zaglądam przez okno na stacyjkę, a one sobie tam dyndają, tylko ja nie wejdę ao samochodu, bo ciapając drzwiami, zablokowałam je też. Dzwonię do mojej klientki, mówię co się stało. Przyjechała po mnie. Dzwoniłam też do syna, aby wziął ode mnie z domu zapasowe kluczyki i przyprowadził mi autko. Zwinął się dość szybko, jeszcze przywiózł mięsko rosołowe. I tak rzutem na taśmę o przewidzianej godzinie, na stół wjechał rosołek ze swojskim makaronem i między innymi mięskami, mięsko z rosołu i gorące ziemniaki.
Chyba muszę się zastanowić nad takimi zleceniami, zawsze coś wywinę ... ale to zawsze ...
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1448 dnia: Lutego 02, 2015, 09:13:26 pm »
agawa sorry, że u Cię, Ty z gorącym  kakao (jeśli lubisz) siedź pod kocykiem z lapkiem lub książką
Zainspirowana historią lulu:
Komunia mego dziecięcia, przybyła pani ku pomocy, opowiedziałam jej wszystko co jest, co trza zrobić i powierzyłam pieczę nad kuchnią; wszyscy udali się do kościoła, godzina była taka, że powrót z gośćmi na obiadek; gdy nas nie było pani wyszła na papierosa, drzwi nie pilnowała i się zamknęły, a z zewnątrz ich otworzyć bez klucza nie da rady, pani gdy się zorientowała, popędziła do sąsiadów, zmobilizowała sąsiadów żeby zawieźli ją do kościoła, tam wspólnie przeszukiwali kościół, znaleźli mego mężowatego, dostali klucze, wrócili i pani zdołała odratować co się za bardzo już rozgotowało, wszystko było bardzo dobre, ja o całej historii dowiedziałam się dopiero wieczorem


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1449 dnia: Lutego 02, 2015, 09:41:58 pm »
Siedzę sobie dokładnie, jak Amadek pisze, pod kocykiem. Herbatkę sączę. A młody szuka kotki; gdzieś sobie polazła i od kilku godzin jej nie widać  :(
Dziękuję Kobiety, że mogę się powypisywać tu :)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1450 dnia: Lutego 02, 2015, 09:45:45 pm »
hehe, no i dobrze amad, że Ci wcześnie nie powiedzieli, bo byś końca przyjęcia nie doczekała ;)

aga, Ty se siadnij i z kanapy nie schodź
ino wcześniej sprawdź czy kanapa dobrze_stabilnie stoi
aa i koniecznie kubek trzymaj za ucho, a druga ręką podtrzymuj,
booooo ucho może odpaść ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1451 dnia: Lutego 02, 2015, 10:32:07 pm »
Tojka a skąd wiedziałaś, że mi się to z tym uchem też tego dnia tam przydarzyło?  xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1452 dnia: Lutego 02, 2015, 10:35:30 pm »
agawo,
zadziałało prawo murphy'ego: jeśli coś może się nie udać - to się nie uda,

przytulam  :-*


a lulu i amad to miały szczęście - bo się udało
  ;D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1453 dnia: Lutego 02, 2015, 10:36:40 pm »
hehe, bo jak miałam kiedyś_kiedyś taki "fantastyczny"  dzień
to oczywiście ucho samo odeszło od kubka, a kawę miałam na kocyku, pod którym sobie grzecznie_najgrzeczniej siedziałam :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Agawowy świat
« Odpowiedź #1454 dnia: Lutego 02, 2015, 10:40:24 pm »
a sio, a kysz - żadne ucho się ma nie oberwać  :P
Kto potrafi czarować? potrzebuję kota znaleźć… bo dziecko uczyć się nie może tylko szuka… Mam już dosyć słuchania kicikicikici  :-X