Autor Wątek: Pracownia gorseciarska "Krystyna"  (Przeczytany 4139 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Pracownia gorseciarska "Krystyna"
« dnia: Czerwca 20, 2016, 05:57:28 pm »
Kobiety, które mają problem  z dobraniem odpowiedniego biustonosza,  mogą sobie uszyć na miarę w Warszawie w pracowni gorseciarskiej Krystyna

Jeśli jest taka potrzeba, panie mogą przyjechać do Radomia. Pracownia Gorseciarska "Krystyna"Warszawa, Al. Krakowska 16tel. 603.989.975amazonkakrystyna@wp.pl
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Pracownia gorseciarska "Krystyna"
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 20, 2016, 07:25:48 pm »
ja się cały czas zastanawiam jak się ma właściwe dobranie biustonosza do naszego obrzęku. czy taka gorseciarka będzie to potrafiła uwzględnić?
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Pracownia gorseciarska "Krystyna"
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 20, 2016, 08:12:41 pm »
no właśnie, bo te modne brafitterki to by wszystkich niemiłosiernie ściskały w obwodzie

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Pracownia gorseciarska "Krystyna"
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 20, 2016, 08:28:09 pm »
Pamiętam, że zaraz po mastektomii, nie mając jeszcze pojęcia o amazońskich biustonosza, protezach, miałam się do takowej wybrać, celem wyrównania siebie. Z prawdziwego zdarzenia gorseciarka, powinna rozwiać wasze wątpliwości i sobie z tym poradzić. Trzeba pytać  ;) ;)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pracownia gorseciarska "Krystyna"
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 20, 2016, 09:23:48 pm »
Po mastektomii miałam uszyty przez gorseciarkę biustonosz - dopasowała cudnie; był wygodny, wyrównywał co krzywe było, jakby nawet prostował kręgosłup ;) Miał jedyną wadę: był brzydki. To znaczy względnie brzydki - w porównaniu w bielizną, którą nosiłam przed mastektomią ;)
Uszycie kosztowało tyle samo, co biustonosz amazoński z Amoeny, czyli ok 150 zł.

Próbowałam odgrzebać gorseciarkę, która go szyła, ale nie mogę odnaleźć; pamiętam, że polecała ją koleżanka z forum, która u niej szyła.