Autor Wątek: Kaczka w pomarańczach  (Przeczytany 2707 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Kaczka w pomarańczach
« dnia: Kwietnia 14, 2013, 12:25:35 am »
Robiłam parę razy i polecam

Składniki
2 sztuki piersi z kaczki,
 3 sztuki pomarańczy,
 olej,
 majeranek, sól,
 Rękaw do pieczenia


Piersi kaczki nacinamy bardzo płytko na krzyż po stronie skóry, nacieramy solą i majerankiem, wkładamy do soku wyciśniętego z dwóch pomarańczy. Wstawiamy na godzinę do lodówki.Po wyciągnięciu z marynaty, osuszeniu papierowym ręcznikiem obsmażamy pierś na oleju.Do przygotowanego rękawa wlewamy marynatę wkładamy tam obsmażone piersi, zawiązujemy i tak pieczemy około 30 do 40 minut w 180 C Upieczoną pierś kroimy w plastry i podajemy na półmisku polaną sosem z pieczenia i ozdabiamy plastrami pomarańczy.
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Kaczka w pomarańczach
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 14, 2013, 12:27:34 am »
a tą skórę to trza zdjąć, czy naciąć przez skórę?
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Kaczka w pomarańczach
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 14, 2013, 12:31:38 am »
nacinamy przez skórkę
skórka się apetycznie zrumienia na patelni
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon