Trafiłam na niezwykłe książki Cieślara - wywiad rzeka z p Małgorzatą (Jabłoń w ogrodzie, morze jest blisko) i na listy pośmiertne Listy do Małgosi...
Ta druga okazałą się być dla mnie bardzo potrzebna.
A wywiad z córką. W książce jest niezmiennie Orinką. I to trochę mi się nie wiąże z czytanym przed laty wywiadem z nimi obiema w Zwierciadle, gdzie określiły wzajemną relację jako " z dzióbków sobie nie pijemy"... Ale... panta rhei...