Autor Wątek: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)  (Przeczytany 9391 razy)

Offline Barbara

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 313
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 21, 2016, 09:07:23 pm »
Uwielbiam dobrą kawkę rano :) Mój organizm się jej domaga mnx Dla mnie to super wieści. Tylko trochę mnie martwi osteoporoza, ale jedną dziennie, więcej nie pijam.
Mastektomia -09.2011
Rak piersi przewodowy inwazyjny, G2, Er i PGR dodatnie, HER2 (-), p T1b
Tamoxifen
Egistrozol

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 21, 2016, 09:11:16 pm »
 kawa nie przyspiesza osteoporozy jak uzupełnia się wapn i przede wszystkim ćwiczy - trzeba obciążać kosci- wtedy stymuluje się wytwarzanie osteobalastow ( komórek kosci zbudowanych m.in z wapnia)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 28, 2016, 09:46:17 pm »


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 28, 2016, 10:06:29 pm »
rozpuszczalna to zuo, ostatnio wogle mi nie wchodzi, próbowałam czasem w pracy się napić, po jednym łyku lądowała w zlewie
nie wierze, że w czymkolwiek może być lepsza od naturalnej, świeżo zmielonej, zaparzonej w ekspresie, a przeciwutleniacze są przereklamowane ;)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 28, 2016, 10:23:59 pm »
Iiii tam, o szkodliwości jakiejkolwiek kawy nawet nie otwieram linki ;) Odkąd mam ekspres to też wolę, ale w robocie wyjścia ni mam i do mrożonej rozpustna tyż jest ok :D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 28, 2016, 10:26:36 pm »
ale hamaczku to nie jest o szkodliwości,
to o szkodliwości_nie_aż_takiej_jak_dotąd_myślano kawy rozpuszczalnej  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 28, 2016, 10:28:48 pm »
A! To całe szczęście :oklaski: No - i już nie muszę czytać, mogę pić spokojnie :))
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 28, 2016, 10:31:25 pm »
na wszelki wypadek też nie przeczytam, cobym sobie rano wypiła bez wyrzutów sumienia - nawet jeśli napisali, że szkodzi 'nie aż tak'  O0

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 28, 2016, 10:51:39 pm »
jak dla mnie mogą pisać co se chcą, nie wyobrażam sobie ranka i dnia bez 2-3 kaw  i na dodatek najzwyklejszych zalewajek ze świeżo zmielonej kawci  mnx
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 28, 2016, 11:00:50 pm »
ja se przeczytałam i od razu mi lepiej/zdrowiej/i wogole
bo ja rozpuszczalną piję
mnx
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 28, 2016, 11:02:00 pm »
no i dlatego też i ja to wkleiłam  - bo już zaczynałam się łamać z tą rozpuszczalną  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 28, 2016, 11:06:13 pm »
rozpuszczalną pijałam do momentu diety bezglutenowej  :(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 28, 2016, 11:52:19 pm »
a właśnie, bo rozpuszczalną fałszują dosypując zbożówki !!

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 29, 2016, 10:13:28 am »
raz szkodliwa , raz pozytywna, jak zyć ;D
to tak jak masło było bee, bo margaryna lepsza, jajka podnoszą cholesterola a obecnie dietetyce mówią,ze jak jaja od szczęsliwych kur to nawet do 10 szt tygodniowo, bo mają wit. D.Sklepowe zero wartości.
Już mozna oszalec:)
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Hormonozależne, pijmy kawkę! ;)
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 29, 2016, 10:34:27 am »
sklepowe jajka są pełnowartościowe, jeno ze względów etycznych można kupować jedynki czy zerówki; w onych może byč dużo syfu, bo wolna kurka je co jej się podoba, także syfy jakieś
także tego, nie dajmy się propagandzie, jak rozpuszczona kawa komu smakuje, niech pije (tylko niech mnie nie czestuje ;P)