Autor Wątek: Tamowanie krwawienia u psa  (Przeczytany 6515 razy)

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Tamowanie krwawienia u psa
« dnia: Czerwca 29, 2016, 01:40:15 am »
Nasz kundel od rana krwawi z ucha. Jak nic jakas mala tętnica, bo krew jest żywo czerwona. Co przyschnie, to on trzęsie łbem i rozwala to od nowa  ::(( Czuje sie jakbym byla w rzeźni, wszystko jest zbryzgane krwią, posadzki, ściany budynkow, podłowa w graciarni  ::(( ::(( ::(( Próbowałismy kawą, ale to nie działa... W ubieglym roku też tak krwawił, prowowaliśmy wtedy nałozyć mu kolnierz i skończyło sie straszna masakrą, a kołnierz zwierzak ściagnął... Potem wykrawił sie na tyle, ż eosłabl i wtedy zasnąl i spokojnie rana sie zamkneła.  Mój system nerwowy jest na wykończeniu  :'(
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 29, 2016, 09:29:50 am »
Biedactwo  :(
Braju, a nie możecie spróbować mu zabandażować jednego ucha - tak na pirata? może zanim się uwolni, to tętniczka przyschnie?

Ależ macie tam sto pociech ze zwierzakami i nie tylko...  :(

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 29, 2016, 02:11:51 pm »
Bhima zniknął  >:( Najwyraźniej mu sie poprawiło i postanowil znowu nadziać sie na cos albo z kims powalczyć  ::((

Agawo, nie wiem czy by sie dało tak zabandazować. Po pierwsze on ma bardzo sterczące uszy, a po drugie- swietnie sobie radzi ze ściaganiem z głowy obroży, kołnierza itp, wiec istnieje obawa, ze jeszcze by sobie gorzej to rozdrapał. Szkoda, że nie mamy bucików dla psow, przynajmniej mozna by było zneutralizowac pazury  8)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 29, 2016, 02:31:36 pm »
postanowil znowu nadziać sie na cos albo z kims powalczyć  ::((


cóż ;) wolna wola przede wszystkim  :D

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 29, 2016, 03:00:11 pm »
Braju, a ja się ucieszyłam, że się odezwałaś, bo już miałam pytać, gdzie się podziałaś  ???
A Ty walczyłaś z krwawieniem u pieska  :-[
Cóż zwierzaczki mają swój świat i na siłę nie da im się pomóc, nawet jeśli to dla nich źle się skoczy  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 29, 2016, 06:09:06 pm »
Wrócił. Na śniadanie oczywiscie, bo widać nic w lesie nie zechciao sie zaoferowac jako posiłek  :P  Rana trochę sie podgoiła, bo teraz jak trzepie łbem to rozbryzguje tylko male kropelki.  8)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 30, 2016, 12:05:07 am »
A może coś tam mu siedzi w tym uchu.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 30, 2016, 01:30:51 am »
Diabeł mu chyba siedzi. >:( Rana jest na samym koniuszku. Właśnie je kolację, przetrzepał uchem tak, ze w misce chrupki miesza z własna krwią  ::(( A ja za chwile udaje sie na nasze wieczorne nabozeństwo. W bielutkim stroju. i muszę koło niego przejść.  ::(( ::(( ::(( 

Gdyby nie to, żeśmy się kompletnie z kasy wypłukali to bym namówiła chłopaków coby związali jak prosiaka, zawieźli do weta i obcieli mu to ucho raz na zawsze.  ::) Najgorsze, że o o ile wczoraj się troche przejmował, to dzis spływa po nim (w przenośni i dosłownie) i nie wiem co robić. Rozumu zwierzak nie ma za grosz  :-\
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 30, 2016, 09:09:45 am »
wiem, że to straszna metoda, ale kiedyś_kiedyś, żeby zatrzymać krwawienie - przypalało się naczynko... Może mu dać szklaneczkę alkoholu i przypalić?... Kombinuję, bo nie jego, a Was mi żal.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 30, 2016, 09:31:40 am »
ja myślę, że już powoli mu to krwawienie samo ustanie, nie?
ale wyobrażam sobie te ślady rozchlapane po okolicy i mi się słabo robi


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 30, 2016, 11:21:47 am »
weterynarz chyba powinien dac sobie z tym radę! podac cos na zwiększenie krzepliwości ( chyba witK i rytyna tak działa), pies zawsze będzie się chciał podrapać albo zlizać .Albo cały łeb opatrzyć chociaż pewnie wszystko zedrze. Przycięcie  ucha jeszcze gorsze bo powierzchnia do zaleczenia większa.Wspołczuję , bo żal serce ściska jak zwierzak  nie daje sobie pomoc!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 02, 2016, 07:08:49 pm »
Czy psu mozna podac rutinoscorbin? Dzisiaj już przegiął, masakra piłą tarczową to pikuś  ::((
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 02, 2016, 08:25:54 pm »
można

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 02, 2016, 11:29:36 pm »
To spróbuje, nie wiem jak dawkowac, na poczatej przemyce mu jedna tabletke w kawałku ciasta. mam nadzieję, że sie paskuda nie polapie  :pot:  ;)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Tamowanie krwawienia u psa
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 02, 2016, 11:46:00 pm »
myślę, że spokojnie można więcej, nie wiem ile waży ten pies ?