Dziewczyny, robiła któraś chłodnik? ale taki prawdziwy, nie z torebki. bo robię pierwszy raz i za bardzo nie wiem co mam z tymi buraczanymi składnikami zrobić - posiekać mega_drobno czy wrzucić łodyżki takie, jak są?
co się z nimi będzie robiło na końcu (łodygi, liście i buraki) - to się odcedza czy blenduje?