Autor Wątek: Bieszczady  (Przeczytany 14047 razy)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Bieszczady
« dnia: Sierpnia 15, 2016, 10:07:30 pm »
Planujemy wypad w Bieszczady na 3 dni. Czy możecie podpowiedzieć, gdzie szukać noclegów? Jaka miejscowość byłaby najlepsza jako baza wypadowa? Wetlina? Wołosate? Ustrzyki? Cisna?
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 15, 2016, 10:30:36 pm »
Każda w tych miejscowości jest dobra. Co prawda nie byłam w Bieszczadach  od 30 lat (jak ten czas leci  :'(), ale myślę, że niewiele się zmieniło; no, prawdopodobnie przybyło ludzi oraz miejsc noclegowych ;)
Osobiście wybrałabym Cisną; mniej zapchana niż Wetlina. Jeśli będziecie samochodem, to również możesz popatrzeć na kwatery pomiędzy Wetliną a Cisną, wiem, że jest sporo. No i stamtąd wszędzie do czerwonego szlaku blisko :)
Ale Ci zazdroszczę :)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 15, 2016, 10:32:23 pm »
A ja - o matko, jak bardzo! ::((
 :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 15, 2016, 11:13:41 pm »
jak byłam we wrześniu w Wetlinie kilka lat temi to było spoko - ludzi niedużo, zero buractwa
Cisna też ok, ale widoki ładniejsze w okolicach Wetliny

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 16, 2016, 12:07:54 am »
Ja stawiam na Ustrzyki
Jak tylko 3 dni, to szkoda czasu na Połoninę Wetlińską, bym weszła na Caryńską (rozgrzewka) a następnego dnia Tarnica i Halicz. Kelu, gdziekolwiek będziesz ładuj akumulatory i baw się dobrze  :-*
Ostatni raz byłam w Bieszczadach  już prawie 11 lat temu, po powrocie czekał list, by pilnie stawić się do onka (nie odebrałam wyniku biopsji węzła).
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 16, 2016, 11:47:06 am »
dużo radziłam i wcięło :(
polecam okolice Wetliny, Ustrzyk grn., bo stamtąd blisko na szlaki, jeżdżą busiki, więc nawet auta nie trza ruszać.
Stamtąd mozna na obie Połoniny Caryńska, Wetlińska, na Tarnicę, na Małą Rawkę - polecam, jest vis a vis Połonin, pieknie z Rawki idzie się grzbietami do Wetliny. Byłam ostanimi paru laty dwa razy, raz w hotelu, bo chciałam mieć basen (Perła Bieszczadów, Czarne), raz w Mucznym (worek bieszczadzki) w sSiedlisku Carpathia - było fajnie, niedrogo, klimatycznie. Z mucznego mozna na Bukowe Berdo, Krzemień, do Parku Narodowego przy granicy z ukraina (ściezki edukacyjno przyrodnicze). w razie pytań - pytaj, może cos jeszcze dorzucę. Ale specjalistka od Bieszczad to chyba Perła :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Devilishka85

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 264
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 16, 2016, 01:46:23 pm »
Polecam wieś Wołkowyja. Bardzo uroczo i cicho. W tamtym roku zjeździliśmy rowerami głównie małą pętlą bieszczadzką okolice Stężnicy, Baligrodu, Cisnej, Polańczyka, Myczkowa, Bukowca, Terki itp . Werlas i Zawóz - piękne zatoki. Niedaleko znajduje się szlak zielony na Korbanię.
".. Always look on the bright side of life ... "

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 16, 2016, 02:11:07 pm »
Nocowalismy parę dni w oberzy Biesisko w Wetlinie, zeszliśmy i przejechaliśmy  co się dało . Wszystko warte zobaczenia, Największe wrażenie zrobiły na mnie  oznaczone miejsca w lesie, gdzie  kilkadziesiąt lat temu były wsie.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 16, 2016, 02:28:23 pm »
Dziękuję za wskazówki. Już wiem, gdzie będziemy nocować - Strzebowiska :)
Grupa 10 osób. Mam przygotować plan pobytu, zaplanować wyjścia, a ja nigdy w Bieszczadach nie byłam. Przeczytałam, że w okolicy Strzebowisk przebiega czerwony szlak i gdzie nim dotrę? To wyprawa na cały dzień? Trasa rowerowa też by była ciekawym pomysłem. Muszę przygotować rożne warianty na sytuacje z bolącymi kolanami czy spadkiem formy :)
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 16, 2016, 02:43:23 pm »
Kelu - podaję przydatne linki, bo zadanie zacne przed Tobą :)
http://forum.bieszczady.info.pl
A tu - o czerwonym - http://www.bieszczady.net.pl/szlakczerwony.php Nim się chadza po kawałeczku ;)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 16, 2016, 02:48:24 pm »
Połoniny wg mnie trzeba zaliczyć, bo jak tu nie wejść na Połoniny będąc w Bieszczadach :), mnie podobały się obie.Wchodzić najlepiej i schodzić różnymi szlakami.Spokojnie można zostawić auto w jednym miejscu, zejść w innym - busiki jeżdżą non stop i łatwo się przemieszczać.Równiez tak jak pisałam wejście na Małą Rawkę (po drodze schronisko Pod Rawką ze wspaniałymi naleśnikami), a potem szlakiem po szczytach do Wetliny - bardzo ładne przejście. Na rawkę trochę stromo w ostatnim odcinku, ale warto, a po tych grzbietach malowniczo z widokiem na Caryńską i Wetlińska. W Cisnej byliśmy w kultowej Siekierezadzie, ale bez szału. Wiem, że syn był w jakiejś super knajpie - zaraz dopytam na skypie... Już mam "Paweł nie całkiem świety"- ktoś mu to polecał, podobno super, przepyszne jedzenie
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 16, 2016, 02:57:03 pm »
Jedzeniem zachwycona nie byłam( i Pawła zaliczyliśmy bo ktoś polecał), ale zawsze jakies naleśniki, placki, typowe prażuchy itp. nie są złe . W Cisnej jest gdzie zjeść , ale na pyszności bym się nie nastawiała. Niedaleko Siekierezady chyba Perła stacjonowała onegdaj:)
Ogolnie klimat Bieszczad wart jest poznania, przezycia, dotknięcia , gdyby jeszcze nie te tłumy turystow!  :D :D
 ( ale marudzę co?)
 gdzies jest Chatka Puchatka? cos takiego kojarzę? gdzie dotarliśmy w błyskawicznym tempie by od ludzi odskoczyć .
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 16, 2016, 03:31:26 pm »
Chatka Puchatka to schronisko na Połoninie Wetlińskiej, takie pierwotne :), bez prądu. Byliśmy też w dolince - poszukam na mapie, takiej zapomnianej, żywego ducha, ślady po dawnych zlikwidowanych wioskach, ale.... w oddali zobaczyłam wilki (prawdziwe duże dwa wilki, chowajace się za zakrętem ściezki, może być, że było ich stado) i odmowiłam mezowi dalszej wędrówki. U tego świętego niecałkiem Pawła moi byli dwa lata temu i chwalili, pewnie zalezy co się je.Koniecznie trzeba zobaczyć piekne cerkwie, jest ich dużo, może traficie na miejsce, gdzie smolarze wypalaja węgiel drzewny. Byłam w dwóch takich miejscach. Agawa ma rację  - wejdź na jakieś forum bieszczadzkie i na pewno mnóstwo info znajdziesz
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 16, 2016, 05:19:40 pm »
Jak tylko 3 dni, to szkoda czasu na Połoninę Wetlińską

 przecie połonina wetlińska piękna jest

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Bieszczady
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 16, 2016, 05:37:35 pm »
Naturalnie, szczególnie w lipcu, gdy cała usłana jest różnobarwnym kwieciem  :)
Radziłam, tak jak ja bym zrobiła mając tylko 3 dni (na Bieszczady to tak jak połówka na 5-ciu). Wybrałabym wyrypę  :0ulan:
Ja jestem wciąż nienasycona gór i jak już tam jestem, to przyciągają mnie, jak magnes opiłki.
Dziewczyny z Bystrej mogą coś o tym powiedzieć  ;)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++