Różności > Przekąski, sałatki i surówki
Kiszona kapusta
danuta:
Kochane moje! od dwóch lat kiszę kapustę i wychodziło samo! parę dni temu zakisiałam 2 razy po 10kg. jeden worek od rzau mi nie pasił :(, jakaś ta kapusta szarawa, troche niefajnie pachniała. nastawiliśmy i niestety na tej gorszej pojawia się biały nalot. W sumie jest smaczna, dzsiaj przenieślismy do piwnicy w chłodniejsze miejsce, ale mam wątpliwośc , czy mozna to jeść.... macie jakieś rady?
kapusta z tego lepszego worka jest super! kupilismy jeszcze trzecie 10kg - zobacze co z tego wyjdzie...
agawa:
Dzielni Wy :oklaski:
Nie mam pojęcia bladego o robieniu kapusty; jedynie spore doświadczenie mam w jedzeniu ;D
b_angel:
u mnie chłop w tym roku też nakisił - 20 kg
Danusiu - ta szarawa to może jakimś paskudztwem była nawożona ???
lulu:
Kapustę, to lata temu kisiłam, ale po kilku dniach przekładałam ją do słoików. Mimo, że z tej samej partii kapusty, jedne słoiki były dobre a w innych się popsuła.
b_angel:
niom
mój chłop tez ją będzie przekładał do słoików - obacim jak się będzie zachowywała
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej