Autor Wątek: Rak w każdej rodzinie  (Przeczytany 8002 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Rak w każdej rodzinie
« dnia: Lutego 04, 2017, 05:27:07 pm »
W Polsce z powodu nowotworów umiera rocznie 90 tys. osób, w wypadach drogowych ginie 3 tysięcy ludzi. Jednak to newsy o śmiertelnych ofiarach kraks samochodowych pojawiają się w wiadomościach, a nie śmierć 250 osób dziennie pokonanych przez raka. Jego leczenie wciąż nie jest priorytetem w naszym kraju – mówi wybitny onkolog prof. Cezary Szczylik.
http://www.medonet.pl/zdrowie,czy-mozna-wygrac-z-rakiem-,artykul,1722808.html
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 04, 2017, 06:47:10 pm »
właśnie przeczytałam... :( Nie brzmi to dobrze...

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 04, 2017, 06:52:46 pm »
Angel, jeszcze więcej na choroby układu krążenia. Po prostu ludzie umierają, jak powiedział Zanusi " życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową"
Na poprawę warunków na drogach, karanie kierowców za brawurę, władze mogą i powinny wpływać, ze zdrowiem trudniej, bo to kombinacja genów, niezdrowego trybu życia (tempo, ćmiki, alkohol, otyłość, mało ruchu) nie tylko niewydolność służby zdrowia (żeby nie było nie bronię jej) i nie badania się regularnie. Dziś, światowy dzień walki z rakiem i wiecie, jaką wiadomość usłyszałam (dyr. ZCO) że na badania (zaproszenia wysyłane) zgłasza się 54 % kobiet, a jemu marzyłoby się, by było ich 90 %. Gro zgłasza się, gdy choroba jest mocno zaawansowana, bo ważne wsio, a nie robienie corocznych badań.
To co napisałam, nie jest w kontrze do artykułu.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 05, 2017, 11:36:12 am »
  na badania (zaproszenia wysyłane) zgłasza się 54 % kobiet, a jemu marzyłoby się, by było ich 90 %.

pewnie by tak było gdyby wysyłano zaproszenia "z głową"
ja na pewno nie skorzystam z zaproszenia na darmową  mammografię  :P

a dostałam kiedyś na darmowa cytologię...i poszłam....i konował powiedział, że mi nie zrobi bo nie mam szyjki
a ja mam mieć robioną cytologię co rok ze szczytu pochwy bo jestem zmutowana
od tej pory ich zaproszenia wyrzucam do kosza....a mogła by skorzystać inna potrzebujaca
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 05, 2017, 11:57:52 am »
Dziś, światowy dzień walki z rakiem i wiecie, jaką wiadomość usłyszałam (dyr. ZCO) że na badania (zaproszenia wysyłane) zgłasza się 54 % kobiet,

Żyję na tym świecie blisko pół wieku, blisko 15 lat temu zachorowałam pierwszy raz, nie mieszkam przecie w jakimś buszu, a W ŻYCIU żadnego takiego zaproszenia nie otrzymałam :o

A jeśli gdzieś w przychodniach wiszą jakieś ogłoszenia, to przeważnie mnie nie dotyczą, bo albo wiek nie ten, albo czegoś tam wymaganego nie było w mojej rodzinie  ::).
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 05, 2017, 12:02:55 pm »
jak te badania są wuja warte, połowa cytologii źle pobrana, połowa mammografi niemiarodajna albo źle opisana, to po kiego grzyba się zgłaszać?
cytologia kosztuje paredziesiąt złotych, raz na rok czy na dwa lata to nie wydatek, a lepiej zrobić w wybranym przez siebie i zaufanym miejscu

poza tym masa ludzi nie mieszka w miejscu swojego zameldowania, więc wysyłać se mogą ...

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 05, 2017, 12:23:03 pm »
Myślę podobnie jak Wy, tylko zacytowałam gościa. Żyję na tym świecie długo i dostałam może ze dwa razy, ale to organizowała gmina. Nie poszłam, bo robiłam badania (mammografia i USG) na onkologii. Niby dobre miejsce, a też mi nie znaleźli raka, który był już w węzłach
Lepiej skorzystać z takiego zaproszenia, niż nie robić nigdzie.

Ja tego gościa, odebrałam, jako nawoływanie do badania się, przypominania i bo dużo osób zgłasza sie za późno :( 
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2017, 12:25:01 pm wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 05, 2017, 12:24:46 pm »
zaproszenia na mammografię są tylko dla zdrowych, czyli nam się nie należą,
no i dla pań od 50 roku życia, to co się dziwić, że się nie łapiemy, jak zachorowałyśmy przed 50

co innego cytologia, dostałam kilka razy zaproszenie, ale chodzę do sprawdzonego gina, więc nigdy nie skorzystałam


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 05, 2017, 12:35:01 pm »
no i dla pań od 50 roku życia, to co się dziwić, że się nie łapiemy, jak zachorowałyśmy przed 50

Własnie, a ja odnoszę wrażenie, że większość z nas, tu obecnych, zachorowała jednak przed 50 ???
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 05, 2017, 12:36:15 pm »
bo dużo osób zgłasza sie za późno :(

to też jest taka półprawda trochę, owszem dużo osób lekceważy pierwsze objawy, ale lekarze też lekceważą! i nie zlecają badań, albo zlecają tylko te najtańsze badania i postępują ściśle wg procedur ignorując wszystko inne, sama jestem dobrym przykładem, nie zlecili mi biopsji od razu, kulałam się z rakiem pare miesięcy, gdyby ktoś mi powiedział dlaczego tak późno przyszłam, to normalnie bym w ryj dała, dobrze że w papiurach było, żem była się stawiła parę miesięcy wcześniej i żem była odesłana
czytacie bloga Bu Rak? (http://bu-rak.blogspot.com/)
no, u laski nie zauważyli parocentymetrowej wznowy
i weź zaufaj

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 05, 2017, 01:22:11 pm »
owszem dużo osób lekceważy pierwsze objawy, ale lekarze też lekceważą! i nie zlecają badań, albo zlecają tylko te najtańsze badania i postępują ściśle wg procedur ignorując wszystko inne
niestety to prawda
Zacytowałam gościa (dyr. placówki) który chciał do kamery coś powiedzieć i jakoby siebie postawić w dobrym świetle, a niby my (znaczy wiele) winne, bo nie przyjmujemy zaproszeń
A mógł powiedzieć, jak zmniejszyć kolejkę do rejestracji. Do jednego okienka stoją pacjenci do chirurga onkologa, dermatologa i ginekologa. Zwykle kolejka na ca 10-20 m, a w okienku możliwość równoczesnej pracy dwóch pań, a bywa że jest jedna. Ostatnio, rejestrując sie do gina, byłam świadkiem, jak młoda dziewczyna zadzwoniła do dyrekcji i ich zbluzgała. Zaraz pojawiła się druga pani do obsługi. A wystarczyłoby posadzić dodatkowo dwie panie do odbierania telefonów. Wszystko jest w systemie, więc można równocześnie wpisywać. Tyle by nie stało w kolejce. Ludziska stoją nawet ponad godzinę, a są to schorowani ludzie, często w trakcie leczenia. Dla mnie stanie, to tylko czas, ale wielu w kolejce b. współczułam. Ale tego jakoś dyrekcja nie widzi  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 05, 2017, 02:10:16 pm »
swego czasu dodzwonienie się do smętrum ąkologii w stolycy to był wyczyn, szybciej pojechałam i zapisałam się w okienku
teraz jest lepiej, ale ile osób się nie zapisało, bo się nie dodzwoniło?
i czemu wciąż nie można się zapisywać przez internet?

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 05, 2017, 02:42:10 pm »
Ja jestem drugą osobą w rodzinie chorującą na raka .Siostra zmarła 7 lat temu na raka płuc .Robiła wszystko ,żeby nie usłyszeć tej diagnozy.Jeden z lekarzy wykluczył raka i tego bardzo się trzymała.leczyła się u homeopaty ,energoterapeutów byle nie iść normalnie się przebadać.Jak w końcu poszła miała już odległe przerzuty.Żyła jeszcze 3,5 roku i tak długo jak na stopień zaawansowania choroby.Ja wyczułam guza sama ,zobaczymy jak to będzie.U męża rak płuc był jeszcze operacyjny ( wczesne rozpoznanie) ,przeżył 4,5 roku.
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 05, 2017, 03:38:48 pm »
W mojej rodzinie babcia (ze strony mamusi) mamusia i ja.

A odnosząc się do artkułu, nie byłabym sobą, gdybym nie powtórzyła za autorem:

"W ramach tzw. sprawiedliwości społecznej osoby, które palą papierosy powinny płacić większą składkę zdrowotną lub w części finansować swoje leczenie"

Przepraszam wszystkie palaczki  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Rak w każdej rodzinie
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 05, 2017, 03:50:20 pm »
A odnosząc się do artkułu, nie byłabym sobą, gdybym nie powtórzyła za autorem:

"W ramach tzw. sprawiedliwości społecznej osoby, które palą papierosy powinny płacić większą składkę zdrowotną lub w części finansować swoje leczenie"

a ja nie byłabym sobą gdybym się nie przyhymdoliła  xhc xhc

niech wyższą składkę płacą osoby, które:
nie myją rąk przed jedzeniem
puszczają się
piją dużo alko
jedzą fast-foody
przechodzą na czerwonym świetle
jeżdżą samochodem, rowerem, autobusem (wypadki)
chodzą na spacery w dni ze smogiem
śpią mniej niż 6 godzin na dobę
są otyłe
są grube
są chude
łykają leki bez konsultacji z lekarzem
są podatne na stres
itd.